

hanio.k
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hanio.k
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie :) ja tu Was podczytuję, ale nie mam weny na pisanie ;) mam za to wenę na sprzątanie, takie wiecie - gruntowne, więc np wczoraj wywaliłam wszystkie ciuszki ciążowe, ciuszki Rubenkowie, spisałam sobie co mam, posegregowałam rozmiarami i wpakowałam do kartonów. Dziś zabieram się za moje "panieńskie" kartony, które nietknięte czekają już od 5 lat. Jak najwięcej powywaklać, żeby jak najmniej mi stało. Chcę też dziś wymyć wózek i schować (nie używam już od ponad miesiąca, wyprałam napicerkę i taki "nagi" stoi, miejsce zabiera... przetworów dużo nie robię, bo nie ma z czego ;) mało owoców w tym roku. Liczę na wiśnie od wujka, ale muszę zadzwonić dopiero. porzeczki czarne i truskawki zrobiłam. Może kupię jeszcze morele na dżemiki bo bardzo lubię ;-) pszczola - życzę szybkiego powrotu do zdrowia! maja - przykro mi z powodu ząbków, całe szczęście że to mleczaki! Rubenkowi za to wyrosły podwójnie lewe, górne dwójki... Thelly - my też celowaliśmy w syna :) ale byłyby jaja, gdyby okazało się, że będziemy razem w ciąży :D -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny, wpadam tylko na sekundę. u mnie wszystko oki. żyjemy i mamy się dobrze :) dobrej niedzieli wszystkim! Juluś - ja zdałam za 4 razem... I od razu siadłam za kółkiem, jeździłam (teraz mi przeszło, bo nie mam czym). Moja siostra zdała za pierwszym razem, 5 lat temu i z tego co mi wiadomo od czasu zdania egzaaminu nie jeździ... Także głowa do góry :) zdasz i będzie oki! A terminy rzeczywiście macie bardzo szybko, u nas minimum miesiąc trzeba czekać! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
głupoty, głupoty - wcale nie! to się, proszę państwa, sztuka uwodzenia nazywa. lubimy i stosujemy :) Julcia, może Ty nie jesteś miss świata, ale emanujesz seksapilem. I starsi faceci, którzy się na tym znają i nie lecą na wysssane z siebie cizie, doceniają Twoje pełne kształty. Jesteś piękną kobietą niezależnie od tego, co Ci się wydaje. a sztuka uwodzenia jest umiejętnością bardzo przydatną, nie chodzi oczywiście o to, żeby cudzego chłopa do łóżka zaciągnąć, ale o taki "niewinny flirt", ciut dwuznaczną wymianę zdań, spojrzeń, które sprawiają że oboje ludzi czują się w sposób szczególny. Bardzo przydatna umiejętność :) podkreślam - nie musi byc używana w celach matrymonialnych :) ostatnio czytam ciekawą książkę, właśnie o sztuce uwodzenia, ja to mam jakoś we krwi (a zawsze dziwiłam się, czemu faceci tak na mnie lecą ;)) - mowa ciała i tak dalej... polecam :) ustronianka, a ty nie pieprz, widziałam i pamiętam Twoje zdjęcia, jesteś śliczna!!! "Jeżeli jesteś doskonały, a nie jesteś Bogiem - trzymaj się ode mnie z daleka" [Andrzej Bednarczyk] "Jeżeli jesteś doskonały, a nie jesteś Bogiem - trzymaj się ode mnie z daleka" [Andrzej Bednarczyk] -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczynki kochane, ja bym z Wami chętnie konwersowała sobie, ale jak pisałam - tłumaczenie miałam do zrobienia i bardzo ścigały mnie terminy. Właśnie skończyłam tłumaczyć ostatnie zdanie, a jutro czeka mnie jeszcze korekta. I wysyłka do korekty językowej. To był pęd nieziemski! Przedwczoraj poszłam spac o 4:30 rano, wczoraj przed 3:00, dziś w końcu chce się wyspać. Ale dumna jestem z siebie jak 150, bo mój tato (też tłumaczy) powiedział, że tłumaczenia (tak na luzie) jest na 3 miesiące. A ja to zrobiłam w niecały tydzień... Dobra jestem :P teraz idę S-P-A-Ć :D ściskam Was mocno!!! cicho, cichutko tylko szepnę, że napatoczyła mi się ciekawa oferta pracy, ale więcej napiszę jeśli się uda wszystko. A jak się uda... to spełnienie najskrytszych marzeń :D -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziękuję :) ta Pani Psycholog z którą się spotkam jest psychoterapeutką. a jeśli chodzi o drugie dziecko, to ja jestem w stanie wziąć za nie odpowiedzialność niezależnie od tego, co się dzieje w moim związku. nawet jeśli zostanę sama. a myślę, że nie zostanę. wiem, ze psychoterapia trwa długo. wiem tez, ze dziecko nie rozwiąze naszego problemu. ale tak czy owak myślę, ze to dobry czas na kolejne dzieciątko... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karenina, dziękuję za troskę. Rozumiem dokładnie, co masz na myśli. Mnie też "dręczy" to od czasu do czasu. Ale ja wiem, że nam się ułoży, bo obojgu na tym bardzo zależy. Przeżyjemy ten kryzysik ;-) A mi zależy na tym, żeby różnica wieku między dziećmi nie była większa niż 3 lata. Obawiam się, że gdybym zrezygnowała ze starań teraz, w ogóle olałabym system. A chcę mieć te 3 czy 4 dzieci... Z tym, że chcę dzieci "odchować" troszkę, a później wrócić do jakiejś konkretnej pracy. w systemie 3-letnim (dzieci co 3 lata i 3 lata spędzane z nimi w domu), mam szansę wrócić do pracy na dobre w wieku 31/34 lat. Fajny wiek. Jak mi się za bardzo rozwlecze, nie wiem czy mi się będzie chciało więcej dzieci... Tak czy siak dwójkę chcę mieć bezwzględnie, i to nawet niezależnie od tego, w jaki sposób będzie przebiegało nasze radzenie sobie z kryzysem. Tak sobie myślę, że nawet jeślibym miała zostać sama (w co wątpię), to i tak wolę mieć dwoje dzieci, niż jedno... troszkę chaotycznie to napisałam, przepraszam ;) ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co mi chodzi. a jutro mam zadzownić do psycholożki rodzinnej :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzięki Agatha :) byłam, ale się okazało, że ta psycholożka nie zajmuje się psychoterapią rodzinną, dała mi namiary na inne specjalistki. Z jedną wstępnie umówiona jestem na 27go, ale to jest prywatnie, koszt 1 wizyty 60/70zł - później nie wiem. Muszę poszukać jeszcze tu gdzieś, może pójdę do lekarza rodzinnego i on mi kogoś poleci? Może by mi się udało znaleźć kogoś w moim mieście, bo dojazdy też trochę kłopotliwe są... także póki co nic nie ruszyło. a dziś mam piątą rocznicę ślubu kościelnego. nawet na kawę mrożoną z mężem wyskoczyłam na tę okoliczność... ;-) Jula, jak tam - zdane??? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
żyję, żyję, ale co to za życie... ;-) myślałam, że wakacje jakoś luźniej będą upływały... ale nie! ciągle coś. teraz akurat tłumaczenie robię... terminy mnie ścigają, w domu bajzel na kółkach, jeszcze koleżanka zamówiła tort na urodziny synka, jutro będę robić... w dodatku coś mi psyche siada. nie chcę wam tu marudzić za dużo, głównie chodzi o to że mój mąż jest pracoholikiem. Uzależnienie jak każde inne, a ja jestem współuzależniona. Jutro idę do psychologa, bo sama sobie z tym nie radzę. Tym bardziej że mój mąż, jak każdy uzależniony stosuje metodę wyparcia - "absolutnie nie jestem uzależniony". No i tak... Cieszę się, że ktoś mnie na tę terapię namówił, bo jeślibym dalej ciągnęła to wszystko sama, prawdopodobnie wylądowałabym za jakiś czas u psychiatry z głęboką depresją :( A inna sprawa - w następnym cyklu zaczynamy się starać o dzidziusia :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jula! Jesteś niesamowita! Gratuluję!!! Kwiatuszek - kiedyś byłam trochę u czerwcówek - niektóre używały właśnie takiego hula-hopa, z obciążeniem zdaje się - ja się na tym nie znam dokładnie ;) ale wiem, że miały świetne efekty, jedna mamuska po drugiej ciąży tak szybko wróciła do figury doskonałej, że po prostu byłyśmy w szoku. Wczoraj wróciłam z Warszawy. zostałam przyjęta na studia... dzienne :D będę miała indywidualny tryb studiów, więc na wykładach właściwie nie będę musiała być, a przynajmniej nie będę płaciła. i stypendia wyższe :D opłaca się! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joanno, kiełki brokuła rzeczywiście ciężko wyhodować. z mojego doświadczenia wynika, że lepiej rosną kiedy się ich wysieje dużo (wtedy korzonki wrastają sobie pod inne nasiona i tak im wygodniej. Kiełkujesz w kiełkownicy? ja płukałam 1x dziennie letnią wodą i wystarczyło. Jakkolwiek trzeba być szczęśliwym, jeśli wykiełkuje chociaż 1/2 nasion brokuła... Zdrowia dla Was! dziewczyny, czytam was dość regularnie, ale ja nie wiem co mi się z czasem dzieje. ciągle go brakuje! dziś przerobiłam 5kg czarnej porzeczki (robię surowe dżemiki, które później mrożę). poza tym mam stresa, bo nie potrafię odnaleźć odpisu świadectwa maturalnego. Pewnie jest w jednym z kartonów, które od lat stoją pod schodami, okryte solidną warstwą kurzu... Nie mam w mieszkaniu miejsca, żeby je rozpakować (to moje "panieńskie" manatki). Oryginał jest na uczelni we Wrocławiu. A jutro jadę złożyć papiery do Warszawy i du.pa! Nie umiem znaleźć :( mąż przekopuje na razie "graciarnię" - tam też jest trochę naszych rzeczy. a później kartony... Masakra! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatha - wszystkiego najlepszego dla Gabcia! Ustronianka - mój Rubi też miał baję na tatę przez miesiąc czy dwa, a mama nie chciał mówić za chiny ludowe. nie bój się, jeszcze będziesz chciała, żeby przestał w końcu gadać "mama" i "mama" na okrągło :D maja - podmywaj się tantum rosa, to świetnie działa, dodatkowo można się podmywać kefirem. częste grzybice są spowodowane zbyt małą ilością (albo brakiem) bakterii kwasu mlekowego - także jedz pro i prebiotyki koniecznie! Polecam na przykład Biopron 9 - zawiera 9 szczepów żywych mikroogramizmów :D z tymi własnie bakteriami kwasu mlekowego. to mogą brać dzieci od 4 roku życia, nic nie o przeciwskazaniach w ciąży czy podczas karmienia piersią, więc wsuwaj :D wróciłam wczoraj z Wrocławia, upał niemiłosierny, na dworcu we Wrocławiu zadyma straszna, bo remont przed euro 2012, zamykali jednen z peronów i nikt nie wiedział co się dzieje. pociągi przyjeżdżały i odjeżdżały, albo stały parę godzin na dworcu, nagle przyjeżdżały pociągi o których nikt nie miał pojęcia, co to za jedne... cyrka na kółkach. Ja też miałam przygodę, bo przyszłam parę minut przed odjazdem, patrzę - a na rozkładzie mojego pociągu nie ma. Po prostu nie ma i tyle! jakiś koleś mówi, że odjechał. Ja pytam - jak odjechał, jak miał jechać 45? I co z tego, mówi, pojechał 39... więc ja ide dalej, patrzę na każdy peron gdzie co stoi - patrzę, pociąg do rzeszowa. przez katowice. no to wsiadam, w ostatniej sekundzie, bo już zamykali drzwi... dojechałam z opóżnieniem ponad 20 minut, jak wysiadałam w katowicach, to akurat zapowiadali odjazd pociągu do wisły... a ja już bez picia od ponad godziny, upał - 34 stopnie w cieniu... Myślałam, że nie dojadę! potem pojechałam z mężem na zime piwo. Niecałe wypiłam, a i tak wróciłam lekko pijana... Pewnie przez to, że się odwodniłam w podróży :( zwykle po 1 piwie w ogóle nie czuję, że cokolwiek wypiłam... ech ;-) idę spać. jeszcze tylko kompoty mi się dogotują - pasteryzuję :) tak, tak, sezon przetworów otwarty! truskaweczki :D -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
żyję, żyję, ale co to za życie ;-) doły jakieś łapię. chciałabym zrobić coś ciekawego przez te wakacje, czegoś nowego się nauczyć, ale nie mam szans na żaden z wakacyjnych kursów, który mnie interesuje (kasowo przede wszystkim). muszę zrobić coś we własnym zakresie. coś twórczego... Na pewno nauczę się szyć na maszynie, ale może coś jeszcze? Kto wie... poza tym - pogoda się zrobiła, więcej czasu spędzamy na dworze (spaliny) i znów mamy zapalenie krtani. ja i Ruben. jutro rano alergolog, a potem jadę do Wrocławia po dokumenty. w przyszłym tygodniu Warszawa i rozmowa z dziekanem na temat moich studiów (chcę tam na 4 rok wskoczyć) dobranoc! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny :) kupiłam sobie dziś piękną maszynę do szycia :) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1083701783 jakby kto pytał, zupełnie szyć nie umiem :D nigdy nie miałam do czynienia z maszyną do szycia i nawet nie wiem jak działa ;) ale się nauczę, zdolna jestem :) najwyższy czas to zmienić! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ach, Bunia - zapomniałam :D ja miałam juz kilka operacji (czy zabiegów) w pełnej narkozie, zdaje się że koło 5... a tylko raz obudziłam się z rurką w gardle. I tylko dlatego, że nie umieli mnie dobudzić. Zwykle się tego nie pamięta. głowa do góry! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karenina - dziękuję za zrozumienie :) Olam - ja również mam głęboki szacunek do osób starszych, ale jak już pisałam - chodziło mi wyłącznie o nazwanie pewnej grupy społecznej (którą to nazwę nie ja wymyśliłam, jak się rzekło). -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zrobiłam, zrobiłam :D dzięki! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
rzeczywiscie wywiało tort ze skrzynki. wrzucilam jeszcze raz, sprawdzalam - jest. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, hej! deelite, maja, agatka, ustronianka... wszystkie dziewczyny! bardzo dziękuję za życzenia dla Rubenka! Olam, moja wypowiedz nie miała na celu okazania braku szacunku itp, chodziło o określenie pewnej grupy społecznej, słuchaczy Radia Maryja ogólnie rzecz ujmując, którzy całkiem niedawno odegrali bardzo istotną rolę w wyborach. Jeśli kogokolwiek uraziłam, przepraszam! imprezka udała się baaaaaaardzo dobrze :) fajnie, ze juz za mną ;-) jeszcze zrobię pewnie kinder party dla przyjaciół Rubenka w tym tygodniu ;-) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kwiatuszek - pij herbatkę z szałwii, ona obniża laktację :) jeśli chodzi o zastoje, to mi z przy Rubenku najbardziej pomagało przystawianie bródką do chorego miejsca, wtedy Rubiś masował języczkiem i leciało :) robiłam też okłady z wywaru szałwii na sutek, to też bardzo pomagało. No i przed karmieniem rozgrzewałam pierś pod ciepłą wodą :) na pocztę wysłałam zdjęcia Rubenkowego tortu :) za godzinę urodzinki ma! ale fajowo :D Peg, dla Twojego Misia serdeczne życzenia urodzinowe :D wybacz, że przed północą, ale ja już zasypiam na siedząco, do po-północy nie wysiedzę, a chcialam byc pierwsza :D udanej niedzieli wszystkim! i do wyborów, dziewczynki, bo moherowe babcie zrobią to za Was :P -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczynki Ja dołączę za miesiąc. za niecały tydzień kończę cykl, jeszcze następny będzie bez staranek, ale od drugiej połowy lipca już się staramy na 100%. nie umiem się doczekać - uwielbiam się kochać w dni płodne bez gumki :D thelly! gratuluję!!! szczegolnie dobrze rozumiem kwestie z wysprztaniem z notatek, kserowek i książek - u mnie to samo, ale tylko wiesz, czystki wakacyjne w biurku ;) w przyszlym roku bede studiowac w dwoch miejscach na raz, wiec znow sie zapełni :D u nas powoli robotnicy kończą pracę, jutro ponoć mają skończyć, zostało malowanie i już :) Domek wygląda bez porównania lepiej! podeślę zdjęcia jak już będzie posprzątane :) byliśmy dziś na wycieczce rowerowej - faaaaaaaaaajnie! R uwielbia jeździć w przyczepce (udało się ją odratować, tylko musieliśmy dezynfekować, bo była zalana...) i cóż jeszcze? zaczynam przygotowania do drugich urodzin Rubenka. w niedzielę mamy mieć gości :) my na urodzinki damy mu przyczepkę do jeździka. coś takiego: http://allegro.pl/item1086344608_big_samochod_pojazd_jezdzik_przyczepka.html jeździk dostał w zeszłym roku na dzień dziecka. ach i jeszcze jedno :) obcięłam RUbenkowi włosy :D zwykle chodzilam z nim do fryzjerki, ale teraz jakos tak się rozminęłyśmy i nie miała czasu, wkurzyłam się.... i całkiem fajnie mi wyszło :D prześlę zdjęcia na pocztę! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, hej :) Tatonka - wszystkiego najleszego z okazji urodzin! A ja po sesji bardziej niż zdechła, nic mi się nei chce, wszystko mnie denerwuje... szlag! najchętniej bym wyjechała gdzieś sama i odpoczęła... zdycham!!! No, ale sesja zdana (ku mojemu wielkiem zdziwieniu) i to zdana całkiem, całkiem... średnia 4.7 :D Naprawdę nie spodziewałam się, bo miałam w przeciągu 1 doby 5 egzaminów, w tym 3 kobyły, a dwa ciut lżejsze. Reszta też poszła spoko... Mistrzostwo świata z łaciny - robiłam dodatkowy kurs w e-learningu, chciałam się nauczyć ale czasu zabrakło. więc wszystkie zadania robiłam z notatkami. nie nauczyłam się ani jednego słówka a zaliczenie na 5! No, ale tak to już jest, jak się człowiek uczy któregoś z kolei języka, to już wie na co zwracać uwagę, co w jaki sposób działa.... i idzie jak z płatka ;) W niedzielę wieczorem wróciłam wymęczona jak nigdy (bo w dodatku wieczorami trochę poinmprezowałam - w piątek do 3:30 a w niedzielę do 4:30 :D). W poniedziałek budzę się, wyglądam przez okno - szok! ciężarówki, pół tuzina chłopa... O co chodzi??? PRzez tą całą sesję zapomniałam, że ocieplamy dom :D Heheheh... RUbi ciągle się buntuje, a najgorsze jest to ze nauczyl się mówić jęcząc. nienawiedzę tego!!!! Wzięłam go na sposób, że nic nie rozumiem, żeby powiedział normalnie. Po którymś razie działa... ale na nerwy mi działa strasznie. w takich chwilach nie mam najmniejszej ochoty na więcej dzieci :P Poza tym przez mieszkanie mi tajfun przeszedł... wszystko do góry nogami! od czasu powodzi w ogole nie sprzatałam mieszkania (najpierw wyjazd do Świdnicy, potem tydzień przed sesją nie robiłam nic, tylko się uczyłam...) więc teraz mam.... górę prania, górę prasowania, bałagan dosłownie wszędzie, nawet laptopa nie mam gdzie postawić - stoi na stosie notatek :D No to spadam do porzadkowania. Gdyby jeszcze mi się tak chciało, jak mi się nie chce... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tia, Maju, wiem o czym piszesz... Ruben też się już strasznie buntuje, trudno z nim wytrzymać. nie wyobrażam sobie teraz przy nim drugiego dziecka - wszystko na "nie", wszsytko na odwrót, z premedytacją. Podziwiam Cie bardzo, że w ogóle dajesz radę!!! my największy problem mamy z kąpielą i usypianiem wieczorem. Kąpiel - nie wiem, co mu się stło... zawsze lubił! a teraz krzyczy jak porypany, jak tylko zaczynam go rozbierać, trzyma kurczowo, kiedy chcę go włożyć do wanny... Istny cyrk! i to tak z dnia na dzień! nie wiem, co mu... a z usypianiem - od dawien dawna zasypia sam, ze swoim misiem; teoretycznie nie powinno być problemu. a jednak! płacze i ciągle woła na nocnik. wysadzam go czasem po pięć razy, juz mi ręce mdleją i kręgosłup pęka, a on ciągle... nie wiem, co mu jest :( w przyszlym tygodniu będę u lekarza z nim, dam do badania mocz i kał na pasożyty - może coś mu dolega? nie wie........ bunia - dziekuję! dzis sobie trochę odpuściłam, już nie potrafiłam nad książką wysiedzieć... zrobiłam 4 prania, piąte zaraz wrzucam i tak sobie odpoczywam... Rubenek u dziadków cały dzien - troszkę szkoda, bo mam wolne i mogłabym się pouczyć, ale nie wchodzi mi już ta nauka do głowy :( wieczorem się pouczę znów, wieczorem lepiej mi się pracuje jakoś ;) także rozumiem Thelly, że po nocach siedzi i pisze ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja pisałam o wizycie pediatry. po porodzie była u mnie i położna i pediatra, tylko musiałam zadzwonić do przychodni i podać adres. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Maju, wcześniej to pediatra z przychodni powinna przyjść na wizytę patronażową (czy jakoś tak). z dzieciaczkiem się raczej nie idzie (choć ja byłam jak R skończył 4 tygodnie, żeby go zważyć, ale to tyko tak dla siebie. karenina - na razie odkładamy przejęcie piętra aż do po-wakacji, bo w czasie wakacje teściowie chcą remontować swoje mieszkanie i na ten czas zajmą 1 piętro. a potem - zobaczymy. chyba jednak tylko sypialnie tam przeniesiemy, bo jeśi mamy się budować w niedługim czasie (rok czy dwa), to szkoda nam kasy wkładać w robienie kuchni na dole (tzn kafelkowanie, bo meble by pasowały). ja jutro jadę do Wrocławia, strasznie się już stresuję egzaminami. uczę się i uczę, a wydaje mi się, że nic nie umiem, że nie dam rady i w ogóle - nie zdam :( ok, wracam do nauki! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) ja się ucze ostro, ale strrrrrrrrrrasznie mi się nie chce :( w piątek egzamin, w sobotę cztery... a mnie już takie rozleniwienie łapie, że się pochlastać można. Nijak nie umiem się skupić na nauce!!! jeszcze wieczorem, to tak - kersy pomagają ;) i się uczę... ale w ciągu dnia to nie umiem się zmusić do nauki, wszystko mnie rozprasza, wszystko jest ciekawe, tylko nie nauka :( ach! i oczywiście - w domu już jestem :) skutki powodzi widoczne, ale już w większości usunięte. można żyć. do następnego razu, bo nas tu często zalewa (po budowie ekspresówki został niedrożny rów i nijak tego ruszyć nie można, pisma wysłane itp... i nic). myślimy o budowie intensywniej... może za rok, może za dwa...