Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hanio.k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hanio.k

  1. hehe, karenina, to może i ja coś podeślę? tylko jak tu wyszukać coś hihihi... Julka, skocz no do mnie to razem poszukamy, Ty to masz oko :P
  2. dziewczyny, jakby która miała lidla niedaleko, to są świetne stroje kąpielowe w rozmiarach od 74, i dla chłopców i dla dziewczynek. Ja kupiłam Rubenkowi bo wiadomo jak to z tymi pieluchami do pływania.. Na basen rozumiem, ale jak sobie do morza czy jeziora siknie to nic się nie stanie. Kupki robi do nocnika więc większej awarii być nie powinno... A też chcę żeby się zorientował, że jak sika to coś się leje ;) mam nadzieję, że to nam pomoże w nauce czystości :)
  3. hehehehe... Nieźle, co Adu? Hehe, jajca jak berety :P teraz będziesz każde zdjęcie z lupą oglądać, zanim nam prześlesz :P Rubi mi harce wyprawia w łóżeczku. Już całą sypialnie wysprzątałam "usypiając" i pokój dzienny też prawie cały... A on dopiero teraz zaczyna marudzić... w dzień długo spał może nie był jeszcze zmęczony... wczoraj oglądałam gwiazdki z bliska :D uderzyłam się głową w futrynę drzwi - na nasze pięterko wiodą takie strome, drewniane schody. Kiedyć w miejscu, gdzie teraz się zaczynają, były drzwi. Futryna jeszcze została. No i przez 3 lata pamiętałam, że trzeba uważać, a wczoraj szłam z Rubenkiem i jakoś tak myślałam o czymś innym... No i łup :O tylko się skupiałam na tym, żeby nie wypuścić Rubenka z rąk... ale jak mi gwiazdki migały przed oczami... I kurczę teraz mnie straszliwie boli ta głowa :( guza mam jak stąd do afryki
  4. Julka. moze sprowadzane a obce waluty teraz wysoko stoją? Albo kwestia sezonu - teraz wszyscy szukaja lekkich spacerowek. Zimą szukali innych...
  5. się nie nabijam, tylko mówię ża śliczne to coś :P hehehe
  6. Julka, chyba się nie mylisz, ale Ci powiem że ja na Twoich zdjęciach też coś pięknego widzę :P dokładnie to na trzecim :P
  7. Nadyia, tam masz podane rozmiary: 42: obwód pasa: 76-78 obwód bioder: 102-104 długość wewnętrzna: 81 Więc łap za metr i wszystko będzie jasne :D
  8. A nie chcesz żeby się kąpał z Wami w morzu? wydaje mi się że będzie miał większą frajdę... my planujemy kupić coś takiego: http://allegro.pl/item631685219_plywak_dmuchane_kolo_ratunkowe_ponton_motorowka.html z tym że Rubi strasznie lubi się taplać w wodzie i na basenie jest po prostu w niebo wzięty :)
  9. Karenino, powiem tak... Wszędzie, ale nie nad polskie morze. Byłam w pobierowie i z tego co pamiętam plaża jest wąska i jest tak koszmarnie zatłoczona że szpilki się wbić nie da... Z resztą w wakacje Marcinek będzie już pewnie dość sprawnie się przemieszczał, więc i tak nie utrzymasz go w baseniku :( basenik świetny ale myślę tak dla półrocznego bąbla, który już siedzi i potrafi się bawić, ale jeszcze nie raczkuje i nie chodzi... Tak mi się wydaje, no ale Ty Marcinka znasz lepiej...
  10. nie mówiąc już o tym, że doopę też mam szytą :P tzn krocze :P
  11. a jeśli chodzi o blizny, to ja mam tyle blizn że na plaże musiałabym chodzić w takim kombinezonie dla nurków. Jeszcze nie mam szytych tylko rąk i głowy... Na nogach dwie szyte blizny, brzuch - jedna, plecy 1 - ale za to jaka! wzdłuż całego kręgosłupa. Biodro też szyte... Więc ja mam to po prostu w doopie... Nie przejmuję się tym i już. Ostatecznie nie jestem modelką na wybiegu. Figurka jest ok, a blizny olewam :D
  12. Sylvianka - no to gratulujemy pierwszych samodzielnych kroczków!!! Ale bomba :) To chyba nasz pierwszy forumowy chodzik? Mój za to odstawia cyrki przy zasypianiu: kręci się, siada, głowa raz z jednej raz z drugiej strony... No masakra. A przy tym placz i lamenty okrutne, bo przecież zmęczony. Wczoraj usypiałam zdaje się ponad godzinę, w końcu dostał smoka. Dziś powtórka z rozrywki... Ale znalazłam na niego sposób :D kokon! Zawinęłam go w kokon i zasnął w minutę :) Od kilku dni sporo się rusza i być może po prostu mięśnie mu przeszkadzają ;) czytałam w książce \"język niemowląt\" albo \"język dwulatka\", nie pamietam, że jak dziecko zaczyna chodzić itp to odczuwa takie mrowienie w mięśniach jak dorośli po większym wysiłku (bieg itp). I że to bywa powodem zaburzenia snu... No nie wiem, ale kokonik pomógł ewidentnie! Dziewczyny, mam dziś zaplanowaną górę pracy i nie wiem jak to zrobić wszystko... Kręgosłup mi rypie, oczywiście, a tu mam zaplanowane: pieczenie, gotowanie, sprzątanie, grządki, zakupy... Nie mówiąc o nauce na studia... Wczoraj udało mi się ledwie godzinkę wygospodarować... Czasu mi brakuje STRASZLIWIE!!!
  13. no pampusia, ten pierwszy... rewelka. Nawet ja bym się na taki skusiła, mimo że jestem miłośniczką bikini ;) cena rzeczywiście... ciekawa, ale też pewnie na dłużej \"wystarczy\". Ja mam złe doświadczenia z tanimi strojami... szybko robi się taka prześwitująca siateczka :( chodziaż ostatnio na wyprzedaży w auchan kupiłam za 30zł i już 2 lata służy (z przerwą na ciążę i poród :P )
  14. no nie wiem, nie wiem... Mój gwiazdor zasypiał godzinę. Kręcił się w kółko w tym łóżeczku i zasnąć nie umiał. W końcu po godzinie płaczu i lamentów smoka dostał i od razu odpłynął. Choć nie wiem, czy przypadkiem nie przetrzymaliśmy go dziś za długo - może po prostu był przemęczony i nie umiał się wyciszyć? Trochę pracowaliśmy w ogródku i chcieliśmy skończyć to, co robiliśmy więc pozwoliliśmy mu pomarudzić w wózku... Tymczasem Rubi widać był już naprawdę zmęczony... No nic. Dobrze, że już śpi. Idę sprawdzić, czy wypluł smoka i na kolacyjkę
  15. Aisha, bubchen to fajna firma, też juś próbowałam trochę ich prosuktów. Ślicznie pachną te kosmetyki :)
  16. my na roczek kupujemy Rubenkowi przyczepkę do rowera - organizujemy wielką zrzutę z dziadkami, ciotkami i przyjaciółmi, bo to cudo kosztuje 400 i sami nie dalibyśmy rady kupić. ale tez polecam bobby car - i dla chłopca i dla dziewczynki super zabawka i bardzo trwała. Pamietam jak moje rodzeństwo na tym jeździło, wytrzymałość niesamowita! Podobno Niemcy (producent) testowali w taki sposób, że samochód osobowy najechał kołem na to autko i... NIC :) żadnego śladu :) tutaj link: http://www.allegro.pl/search.php?string=big+bobby+car&category=19488&buy=0&new=0&pay=0&vat_inv=0&personal_rec=0
  17. tak mnie natchnęłyście tymi obrazami, że odszukałam galerię z obrazami, które akurat mi się podobają. to akurat obrazy mojej bratowej ;) http://karzelek-branche-alsacienne.over-blog.fr/album-1086087.html
  18. nadyia, ja bym kupiła karnet na basen, aerobik albo coś w tym guście. Mnie obrazem raczej nikt by nie ucieszył, tzn mam swój gust i w jakiejś "normalnej kasie" trudno coś znaleźć. poza tym mogą być zawsze płyty z dobrą muzyką, ksiązka, coś do kuchni (ostatnio marzę np o wadze ściennej) Olam, pielluszki tescowe kupiłam raz i mały po użyciu pierwszej odparzył sobie pupę, że głowa mała. Takie ceratkowe są... Ja tam polecam wszystkim happy, kupuję w sklepie www.blizejciebie.pl i jak kupie karton (5op) to mi wychodzi po 51 groszy sztuka. A są fajne i przewiewne sadziłam dziś kalarepkę. Zasiałam jakiś miesiąc temu i mam chyba ze sto sadzonek. Komu, komu? Zasadziłam też tymianek i lubczyk. Został mi majeranek, bazylia, seler naciowy i te sto kalarepek.. Ale sobie narobiłam roboty!!!
  19. ainom, biedactwo... możesz jeść panadol co 4h. działa przeciwgorączkowo i przeciwbólowo. Jeśli już nie ma buły to może po prostu boleć tkanka. Przystawiałaś Bartusia bródką w kierunku zastoju? wtedy języczkiem masuje.... kurczę pisałam to w południe i zapomniałam wysłać :(
  20. oooo na tej stronce też czasem kupuję ;)
  21. widzę, że reklama bielizny po prawej... jeśli u was nie ma to: http://www.provea.com/Provea/ProveaFinal/Miriale/International/ ja niestety już jestem klientką :P niestety bo widze że kompeciki śliczne i niedrogo. A bieliznę polecam bo naprawdę ładna i niedroga
  22. Jestem i ja ;) Dziś odpoczywałam intelektualnie :P wykosiłam trawę w ogródku, pieliłam wokół drzewek... Nogi mi w tyłek wchodzą, że tak powiem ;) Ale za to jaka satysfakcja... Hihihi ;) Cieszę się bardzo że zdąrzyłam bo jak tylko skończyłam to zaczęło padać, a potem to taaaaka burza przyszła i przez ładne kilka godzin lało. Po deszczu szybko bym trawy nie skosiła... A teraz sobie będzie rosła i ładnie wyglądała :) RUbi ciągle marudzi, dziś wieczorem też ciągle popłakiwał... Jeść nie chciał za bardzo, całe zjadł tylko śniadanie, 1/3 drugiego śniadania, obiadek cały, podwieczorku 1/10 a kolacji nawet nie tknął. Więc chyba zęby... Bidulek mój :( tak mi go żal... W dzień jeszcze jest w porządku, ale pod wieczór już bardzo go męczy... ja na kolację pizzę serwuję :) komu, komu? Hehehe. Czekam jeszcze na meża (pojechał do stolarza) i jak wróci to jemy :) mniam! Z pomidorami, cebulką i pieczarkami + podwójny ser żółty oczywiście :P
  23. Nie no, Nadyia, 500 powinno starczyć. Rozdzilisz sobie na każdy tydzień po stówie, a jak Ci się uda zmieścić to 200 zł dla oszczędnej mamusi zostanie :P ja na kolację pizzę serwuję :) komu, komu? Hehehe. Czekam jeszcze na meża (pojechał do stolarza) i jak wróci to jemy :D mniam! Z pomidorami, cebulką i pieczarkami + podwójny ser żółty oczywiście :P nogi mi w tyłek wchodzą!!!
  24. co do nerwów to ja wczoraj byłam tak zmęczona że nawet buzi otworzyćnie miałam siły. a co dopiero krzyczeć :P hehe. lecę gotować obiadek, bo mąż już w drodze powrotnej z pracy a ja dopiero co kurczaka ze sklepu przyniosłam...
  25. a może nadziewane pieczarkami albo żółtym serem kotleciki (devolay czy jak się to pisze) - bierzesz pojedynczą pierś z kurczaka i nacinasz, taką kieszonkę robisz, potem można "zamknąć" wykałaczką ;) panierujesz, smażysz ( i wyciągasz wykałaczkę :P ). do tego zielona sałatka i pycho :)
×