hanio.k
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hanio.k
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ainom, pij herbatkę z szałwii to raz, a dwa - okłądy z herbatki szałwii na zastoje działają rewelacyjnie, przeciwobrzękowo... A jesli będziesz karmić piersią to karm bródką w kierunku zastoju. Choć jak złapał butlę to bym już cyca nie dawała :P jeśli chcesz odstawić :P skosiłam właśnie trawę w ogrodzie, ależ się zmachałam ;) trochę kropi więc super, że się udało przed deszczem Noooo i zaczynam organizwać urodzinki Rubenka :) będziemy obchodzić ciut wcześniej - 8 lub 9 czerwca, bo 11 wyjeżdżamy na urlop i wracamy koło 23 powiedzmy, moje rodzeństwo wtedy już będzie \"wyjechane\" więc trzeba zrobić przed :) tym bardziej, że na urodzinki chcemy Rubenkowi sprezentować przyczepkę do roweru, którą to chcielibyśmy zabrać na urlop - rowery wypożyczymy i bedziemy bardzo miło spędzali czas :D już się nie umiem doczekać :D my jedziemy tutaj: lokalizacja: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopanica_(gmina_Nowinka) trochę zdjęć: http://www.suwalszczyzna.com.pl/kopanica/galeria.html my akurat nie wynajmujemy tych domków, my jedziemy na pole campingowe, ale zdjęcia z okolicy są więc obejrzeć można :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć wszystkim :) wróciłam ze studiów ledwo żywa. Rubi mi cyrki ciągle odstawia, buzi dotknąć nie da - może ząbki idą... teraz wieczorem godzinę histeryzował :( biedactwo moje. W końcu smoka dostał i chyba śpi, bo cisza... BIedny aż się zanosił od płaczu, nawet na rękach się pręzył i szlochał. Strasznie mi go żal... na studiach OK, kolokwium z angielskiego zdane na 4. Mogło być lepiej ale nawet nie miałam czasu otworzyć ksiązki. Dwie prace muszę dokończyć na psychologię i wysłać czym prędzej, bo potem muszę się zabrać za pracę zaliczeniową z etyki filozoficznej. A potem przygotowac się na 3 egzaminy na pierwszy weekend czerwca. kiedy ja to wszystko zdąrzę??? -
cześć:) wróciłam ze studiów ledwo żywa. Rubi mi cyrki ciągle odstawia, buzi dotknąć nie da - może ząbki idą... teraz godzinę histeryzował :( biedactwo moje. W końcu smoka dostał i chyba śpi, bo cisza od kilku minut... BIedny aż się zanosił od płaczu, nawet na rękach się pręzył i szlochał. Strasznie mi go żal... na studiach OK, kolokwium z angielskiego zdane na 4. Mogło byćlepiej ale nawet nie miałam czasu otworzyć ksiązki. Dwie prace muszę dokończyć na psychologię i wysłać czym prędzej, bo potem muszę się zabrać za pracę zaliczeniową z etyki filozoficznej. A potem przygotowac się na 3 egzaminy :( na pierwszy weekend czerwca. kiedy ja to wszystko zdąrzę??? aisha, camomilla - fajnie że znów czekacie na maleństwa... Też by mi się już cchciało. Ale z ciążą chcę mimo wszystko poczekać jeszcze rok. Zleci szybko, a teraz byłoby mi zbyt ciężko raczej... Bardzo bym chciała "dopieścić" moje mieszkanko, wykończyć wszystko co jeszcze czeka na... Ech ;) aisha - gratuluję synusia :)
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pampusia, logiczne jak na to że książki nie czytałam :D ja też się żegnam, jadę na studia niedługo... Masakrycznie neiprzygotowana jestem :( mam do oddania 3 prace, jeśli mi się uda oddać dwie to będzie dobrze, do tego jutro mam kolokwium z angielskiego... nawet do książki nie zajrzałam. w dodatku Rubi cyrki udstawia, dwójka u góry chyba idzie, zamiast się uczyć godzinę usypiałąm i w końcu smoka dostał :( Szlag... nadyia - zdrówka, kochana -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj Julka, nie czytałam tej książki... Sorki :O ale to co pisze Pampusia jest w miarę logiczne ;) -
dzięki ewcia ta masa jak zastygnie jest naprawdę bardzo gęsta tak że bez problemu można ciąć i się ładnie trzyma. Tylko jak gotujesz to musisz rzeczywiście tak długo mieszać aż zacznie gęstnieć :) Kurczę, jakoś mi zimno dzisiaj :D w kominku bym zapaliła, tylko komin nie wyczyszczony :O Niby świeci słońce ale wiatr wieje i jakoś tak chłodno. Rubi ładnie dziś śpi, od 10. Jak się obudzi to obiadek i papa ;)
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie, dziewczyny, ja to mam chyba po prostu w genach ;) po prostu lubię to - przetwory, ciasta, gotowanie... Sprzatać tylko nie lubię :P Moi rodzice mają w ogrodzie kilka drzew owocowych. Każdy owoc zawsze musiał być dobrze wykorzystany. Nie było mowy o tym, żeby jabłka leżały pod drzewem i gniły. Pewnie dlatego, że u nas nigdy się \"nie przelewało\", jak się to mówi. Mama starała się zrobić możliwie jak najwięcej przetworów, żeby \"przetrwać\" zimę. No i bardzo lubiłam ten zamknięty w słoikach kawałek lata. Zapach i smak truskawek w styczniu jest jak poezja :D ogórki kiszone wg przepisu mamy - pychotko! Nigdzie takich nie ma (z wyjątkiem mojej piwnicy :P ) chleb - zaczełam piec niedawno. Po prostu z obliczeń wynika, że mniej czasu zabiera upieczenie chleba niż bieganie do piekarni te 2-3 razy w tygodniu. Daleko mam piekarnię, żeby nie było ;) A to wszystko jakoś tak tworzy fajny klimat w domku. Smaki, zapachy też tworzą jakąś atmosferę... I możliwe, że jestem "z innej epoki". Możliwe, że dlatego właśnie że nie tylko zależy mi na odpowiedniej atmosferze w domu, ale ciężko nad tym pracuję :D Co nie zmienia faktu że przynosi mi to wiele radości i satysfakcji :P -
Ewcia, zależy jak długo chcesz je trzymać. No i od temperatury; wiadomo że latem w upały to dzień maks poza lodówką ;) jeśli temperatura jest tak powiedzmy koło 20-22* to trzy dni. W lodówce można pewnie z 5-6 dni trzymać, tylko ja tego nie lubią bo ciasto przechodzi zapachami z lodówki i nie jest już takie pyszne. Ale u nas schodzi szybciutko i jeszcze nie zdarzyło mi się żeby się popsuło :D a piekę je już 4 lata conajmniej. Dziś mamy z mężem ładną rocznicę - 5 lat temu się zaręczyliśmy :) próbuję Rubenkowi robić przez parę dni obiadki bez ziemniaków bo kurczę nie wiem czy przypadkiem ja ziemniaki nie jest uczulony. CIągle ma jakąs nieładną tą buzie... Jest lepiej, owszem, ale żeby doskonale to też nie...
-
tak, mogą byc te herbatniki bebe. w zależności od ich rozmiaru trzeba będzie kupić odpowiednią ilość :D ja kupuję zawsze takie większe pakowane "podwójnie", w dwóch "kolumnach" czy jak to nazwać. Zwykle z firmy jutrzenka, jeśli dobrze pamiętam. No, ciasto jest naprawdę pyszne, najbardziej lubię w nim to, że trzeba myć tylko garnek, kubek i łyżkę :P hehe, bo ja nie cierpię myć garów. Zapomniałam dodać, że do środka można dać też jakieś bakalie - rodzynki, śliwki... Ja nie lubię więc nie dodaję i w przepisie też nie mam
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja za to panicznie boję się pająków i - w trochę mniejszym stopniu - owadów. Jakbym takiego zobaczyła koło łóżka w nocy to zawał serca jak nic :D poza tym ja jestem bardzo wrażliwa na obraz: dlatego filmów prawie nie oglądam, a jeśli już to komedie romantyczne, bajki albo filny przyrodnicze :D po prostu nie potrafię i tyle. Pewnie każda z Was widziała "Aleksandra"? No więc ja też. Na studia miałam go obejrzeć. Po tym filmie trzy noce spać nie umiałam. a jeśli chodzi o duchy - bałam się ich bardzo jako dziecko. Ale jak uwierzyłam w Boga (tak świadomie, nie - bo tradycja, bo rodzice, coś tam) to jakoś te lęki się skończyły. A jeśli już coś, to zaczynam się modlić, wiem, że Pan Bóg jest ponad tym i że On może mnie uchronić, dać pokój. Oczywiście nie można kwestionować istnienia świata duchowego, ale w moim przypadku ważna jest świadomość, że Pan Bóg stoi nad tym wszystkim :) -
No więc proszę bardzo - przepis na Stefankę: 5 paczek herbatników (podwójne) 1l mleka 1 kostka margaryny 1 szklanka cukru 1 szklanka kaszy mannej (najlepiej zwykłej, nie tej błyskawicznej) 1 łyżka kakao polewa czekoladowa (niekoniecznie) Połowę herbatników wyłożyć na dno głębokiej, prostokątnej blaszki. Mleko zagotować z kakao, cukrem i margaryną. Następnie powoli wsypywać kaszę manną, cały czas mieszając. Kiedy masa zgęstnieje - wylać na blaczkę i poukładać resztę herbatników. Na wystudzone ciasto wylać polewę czekoladową. Można też posypać wiórkami kokosowymi.
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadyia, no to nie zazdroszczę. Ja nie umiałam wytrzymać bez mojego M 10 dni, kiedy był w Stanach. Ale ja mam z niego dużo, duuuużo pożytku :) w różnych dziedzinach :P Wiecie, tak piszę i widzę, że fajnie mi się opaliły dłonie. Pewnie od spacerów z wózkiem :) ładnie wydlągają. W ogóle w niemczech sobie trochę opaliłam ramiona, złapało mnie nie wiem kiedy, pewnie na jednym z miliona spacerów - a spacerowałam ciągle bo tam tak pięknie, takie świetne trasy spacerowe... Och i ach ;) już się nie umiem doczekać wakacji. Będę się opalała pierwszy raz od 3 lat! 3 lata temu miałam operację wyrostka, 2 lata temu - operację pęcherza, rok temu rodziłam no i w końcu mam wakacje z prawdziwego zdarzenia :D mam nadzieję, ze nic mi nie wyskoczy :O No, lecę bo widzę że robię wszystko byle nic nie robić ;) więc w końcu wracam do nauki. u nas leje... jak mi się nie chce!!! -
agula, mam fajny przepis na "Stefankę" - to ciasto błyskawiczne i nie trzeba piec, na dół i na górę wykłąda się herbatniki a między to wchodzi masa czekoladowa, jest pyszne, jeśli masz ochotę to daj znać, przepiszę przepis ;) ewcia, dzięki :) Tak, tak, ten braciszek po prawej rzeczywiście jest bardzo do mnie podobny. Ciekawe, bo dopiero teraz się "upodobnił", wcześniej był zupełnie inny :) a ja z kolei byłam bardzo podobna do brata "środkowego". Teraz z podobieństwa nie zostało nic :D dziewczyny, jak się nudzicie to skoczcie no tu do mnie na chwilę, ja mam roboty w pierniki, nauka, sprzątanie, pranie, prasowanie... Dla każdego coś miłego!
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziękuję :) link do okularków - teraz są dostępne zielone i fioletowe: http://www.allegro.pl/item622234016_okulary_przeciwslonecz_baby_banz_do_2l_fioletowe.html http://www.allegro.pl/item624441707_okulary_przeciwslonecz_baby_banz_0_2l_zielone.html przed chwilą przeżyłam chwilę grozy - włączam komputer a tu komunikat: operating program not found (jakoś tak). A ja archiwizacji nie mam zrobionej od dwóch lat conajmniej!!! Prace na studia nie wydrukowane... Ale... Mąż pogrzebał i działa :D Archiwizacja poczyniona w trybie natychmiastowym :D lecę się uczyć, padam z nóg, nie wiem co z tego wyniknie... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
...a jeśli chodzi o zasypianie przy piersi, to właśnie tego się tak bardzo przestraszyłam, kiedy Rubi miał te 3 czy 4 miesiące - i wtedy zaczęłam mu dawać butelkę na noc, żeby nie było "on jest napewno głodny, daj mu jeszcze trochę" (na samo wspomnienie krew mnie zalewa ;) ) hehe. A tak zjadł porcję mleka i see you :P Teraz zasypia przy pozytywce i jest SUPER, gdyby jeszcze mąż mi tych pozytywek nie psuł ciągle :P hehe już drugie pranie kończy się prać a ja jeszcze nie powiesiłam pierwszego. ups... lecę :P -
cześć :) wróciłam. na urlopie było super, zdjęcia pewnie w przyszłym tyg wrzucę, na razie wysłałam trochę zdjęć rodzinnych sprzed wyjazdu jeszcze :) lecę szukać mieszkania pod bałaganem ;) ;) ;)
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moja przyjaciółka odstawiała w ten sposób że dawała odciągnięte w butelce, potem mieszała z modyfikowanym i stopniowo zwiększała stosunek mleka modyfikowanego do włąsnego. No ale podstawą musi być akceptacja butelki, nie ma co... Kurczę, biedne jesteście... Ja sobie coraz bardziej cenię to, że Ruben odstawił się sam... I powoli zapominam jak to jest karmić piersią. Pamiętam tylko że to nie było coś, co lubię najbardziej ;) łagodnie rzecz ujmując ;) jednak wysłałam zdjęcia na pocztę - jeszcze nie z wyjazdu, ale z ostatnich dni przed urlopem więc świeżutkie - polecam :D -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczynki :) Wróciłiśmy o 1 nad ranem. Było SUPER!!! Mamy jakieś milion zdjęć ale pewnie nie prędzej niż w przyszłym tygodniu je zrzucimy. W weekend mam zjazd i dużo nauki, nie wiem jak się wyrobię. Pranie jedno za drugim, na dworze leje, masakra - wyschnie mi do piątku? Oby, bo pojedziemy w samej bieliźnie :P RUbi powoli zaczyna czaić chodzenie, robi małe kroczki ale nie chcę go tego uczyć bo mi kręgosłup pęknie - ciekawe komu by się to najpierw znudziło :P Zaczął pełzać naprawdę szybko i ciągle muszę mieć go na oku bo ciągle mam niezabezpieczone kontakty. może wracając ze studiów skoczę do Ikei w końcu, od grudnia już jeździmy i dojechać nie możemy... no i -rewelka - mój mąż zepsuł kolejną pozytywkę. Już trzecią. To naprawdę tak trudno naciągnąć pozywykę i nie zepsuć? W dodatku nie umiem znaleźć paragonu. wszystkie mam z zeszłego tygodnia a tego jednego nie :( a pozytywkę kupiłam tydzień temu więc... tak myślę że powinni przyjąć reklamację, widocznie materiał za słaby czy co? No i wracać dziewczyny! Co to za pustki tutaj??? Hę??? Julka, wiesz co... Ja jak poszłam rodzić ważyłam 64 a i tak mi mówili że bardzo zgrubłam. Także naprawdę nie ma czym się przejmować, bo ludzie choćby z zazdrości przykrość sprawiać lubią. Przytyłam w ciąży 14 kg, straciłam 16kg. I teraz mi znów mówią że chuda jestem i pewnie nic nie robię tylko kalorie liczę i dietuję... Także wiesz, grunt że ładnie z wagi schodzi i a na zdjęciach różnica spora! Lecę do porządków bo znów mieszkania nie umiem znaleźć :D pod bałaganem ;) -
ja już się żegnam, za dwie godzinki wyjeżdżamy. Muszę spakować laptopa i inne drobiazgi :) I jakiś obiad zrobić ;) Do zobaczenia za tydzień!
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja już się żegnam, za dwie godzinki wyjeżdżamy. Muszę spakować laptopa i inne drobiazgi :) I jakiś obiad zrobić ;) Do zobaczenia za tydzień! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bunia, jak czytałam twojego posta to współpraca z firmami farmaceutycznymi była pierwsza myślą, która mi przyszła do głowy. A czegoś takiego bardzo nie lubię i ja będąc sobą rzeczywiście zmieniłabym lekarkę czym prędzej... Wiem, że w tym kraju istnieją procedery podciągania chorób żeby wiecej kasy wyciągnąć i od pańśtwa i od pacjenta, więc nie ufałabym jej że w przypadku Waszego synka też tak nie jest, tym bardziej że ciągle choruje i to nie na katarek, tylko poważniejsze choroby... Albo przynajmniej skonsultowałabym sobie u innego pediatry w tym samym czasie, z tą samą chorobą. Np mój prywatny pediatra na chrypkę polecił dawać tylko calcium i cebion multi, a wątpię czy inny pediatra nie wymyśliłby zaraz czegoś \"porządnego\" - przy czym calcium rzeczywiście pomogło i R był 2 czy 3 dni później zdrów jak rybka. jesteśmy prawie spakowani :D tylko jeszcze łóżeczko ale to po popołudniowej dżemce Rubenka :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wróciłam z targu, kupiłam sliczny koszyk wiklinowy za 18 zł :) to ja lubię :D szkoda ze nie dla mnie - to na prezent - ale i tak bardzo lubięładne rzeczy kupować :D Nadyia ja też podziwiam bo wiem co to znaczy migrena... Lecę piec chleb. za 6h wyjazd a ja jeszcze nie spakowana, aaa... A, i kupiłam pierwsze truskaweczki :D pamiętacie, jak w zeszłym roku się objadałyśmy? \"póki można\"? Ale fajnie - pamiętam ze jak zaczęłam karmić powiedziałam sobie \"ale odstawię od piersi napewno na tyle wcześnie, żebym mogła jeśćjuż truskawki\" - i proszę :D udało się :D 10zł kg i greckie, ale są :D Poza tym to upał u nas. W dżinsach i koszulce z krótkim rękawem byłam a i tak się zgrzałam. Pamiętam jak w zeszłym roku jak pierwszy raz tak mnie przygrzało pomyślałam "o kurczę, skoro jest już aż tak ciepło, to znaczy że niedługo będę rodzić" - i rzeczywiście miesiąc później już Rubi zaszczycił nas swoją obecnością :) Coś mnie wspomnienia dziś nachodzą :D -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehe, Karenina, Ty daleko mieszkasz to może u CIebie bedzie ładniej ;) Rubi spakowany, a nas spakuję jutro bo nie będę Rubenkowi w sypialni hałasować. Jeszcze muszę zadanie z angielsiego zrobić i wysłąc, bleeee już mi ta nauka bokiem zaczyna wychodzić ;) ale za 40 38 dni wakacje :P jeśli zdam sesję, rzecz jasna ;) i wakacji 4 miesiące!!! Żyć, nie umierać :) Zastanawiam się czy w przyszłym roku zrobić sobie \"drugi kierunek\"? Chcę zrobić roczną szkołę policealną - aranżacja wnętrz - zobaczę. Wszystko zależy od wszystkeigo ;) zależy jaki będę miała rozkład zajęćw przyszłym roku. Może się uda... No nic, zobaczymy :) teraz muszę pomyśleć o sesji która już za miesiąc, a nie myśleć o tym co by zrobić z brakiem czasu w przyszłym roku akademickim, żeby było go jeszcze mniej :P -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i chyba zapomniałam napisać, że mój Rubi ruszył z rozwojem ruchowym. Wczoraj nauczył się siadaćz leżenia na brzuszku a dziśpełzać do przodu. coraz ładniej też udaje mu się wstawanie przy meblach. Dziś mi wstał z nocnika przy wannie :P cieszę się, że w końcu my też mamy czym się pochwalić ;) mam nadzieję, że jak wrócimy z Niemec będę mogła siępochwalić, że raczkuje :P lecę do przygotowań -
No mam nadzieję, że ruszy :D Już dziś nieźle zasuwał do przodu. jak już obczaił że się da to się go zatrzymać nie da i zaraz jest w jakimś zakazanym miejscu. Wcześniej się turlał ale to też mu nie zawsze wychodziło tak jak chciał, a teraz już umie dotrzeć do celu szybko :)