Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hanio.k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hanio.k

  1. elmirka, to ja się planuję migać od powrotu do pracy :P cały czas nad tym myślę. ZObaczymy co mi z tego wyjdzie, moze po prostu oleję system ;) a moze popracuję dla mojej firmy na umowę zlecenie, albo umowę o dzieło a jak zajdę w kolejną ciążę, poproszę o umowę o pracę (w poprzedniej ciąży też tak miałam - przed ciążą umowa o dzieło lub zlecenie, w zależności od tego co robiłam, a jak zaszłam w ciążę to mnie zatrudnili, tylko ja głupia nie negocjowałam z nimi, ciesyzłam się z tego ze zatrudnili, a wymyślili te neiszczęsne 1/2 etatu. drugi raz się tak nie dam!). no nic, dzięki za info z pierwszej ręki :) jeśli chodzi o L4 to ja mam podkładkę jak nic - jestem po operacji kręgosłupa, a ciąża wiadomo, kręgosłup nieźle obciąża! lenia mam, nich mnie któraś w tyłek ;) i wysyłam zdjęcia Rubenka z bongosem ;)
  2. shamanko, jak prześlesz zdjęcia, usuń proszę starą skrzynkę, ok?
  3. hehe, marczewa, u nas też jeste bababababa. a w piątk pierwszy raz powiedział "tata" i to tak słodziutko..... och i ach! ja Rubenkowi daję tylko 1x dziennie mleko a i z tego chciałabym zrezygnować. Ale podobno mają być 3 posiłki mleczne dziennie w tym wieku... Więc nie wiem. 2x dostaje sinlac, raz mógłby deserek mleczno-owocowy, ale nie mam pomysłu :( Ruben ma też ciągle szorstkie policzki z rumieńcami, szorstkie nózki i rączki :( smaruję ale efekty słabe. Wyskoczyło mu toto po cielęcinie no i zejść nie chce - ie wiem, czy bebilon pepti nie jest przyczyną...
  4. olam, to napewno ząbek! taka temperaturka przy wychodzącym ząbku to normalna podobno. u nas ząbki... widac, ale nie slychac i nie czuć ;) pampusia, u nas po bebiko było to samo, sprobuj przejść na HA a jak nie pomoze, to bebilon pepti... nadyia, pięknie z wagi schodzisz, więc wyluzuj! tylko mogę jeszcze doradzić, żebys nie jadłą gotowanej marchwii, no i owczywiście ziemniaków. One utrzymują wysoki poziom insuliny we krwi przez długi czas. moze poczytaj tez trochę o diecie montignaca, moze uda ci się jakoś uzupełić Twoją dietę. I pij dużo, dużo wody :) coś mi się w kominku słabo pali. brrr!
  5. shamanka - bo wpadnę w samouwielbienie :P buhaha ;) ja skopiowałam link od shamanki i usunęłam spację no i działało. fajne zdjęcia. mam dziś sporo pracy a zupełnie mi się nie chce. poczytałabym jakąś książkę... ale nie mam nic w domu jak zwykle :P do mojej biblioteki miejskiej nie da się wejść z wózkiem, więc odpada, z reszta tam niebardzo jest po co iść, przejechałabym się do Bielska no ale czym, kiedy? Poza tym muszę się uczyć na studia, więc książki niech czekają na lato ;)
  6. No, zaraz przyjemniej się zrobiło. I rzeczywiście gmail się sprawdza, bo na onecie był kłopot z tym otwieraniem zdjęć! rubi już śpi a ja mam czas na śniadanko :) U nas niby ciepło (5* w plusie), ale jakoś tak... mglisto, szaro i ponuro. Kości mnie bolą nieziemsko [Was też to czeka, z tym że za jakieś czterdzieści lat :P] i ledwie chodzę. Biodro szczególnie daje mi popalić - w nocy nie wiem, jak się ułożyć, żeby nie bolało, a w dzień... Szkoda gadać. Pewnie Ruben i jego waga też ma w tym swój udział, choć przed ciążą wcale lepiej nie było. Hehe, narzekam jak stara baba, ale, jak to się w Wisle (tej od Małysza) mówi (a rzóndzi) - "tuż cóż Pan zrobisz".
  7. dzień dobry :) ja mam za sobą poranne polowanie na mocz do badania , karmienie, udało mi się też zrobić pranie, no i spryskałam koszule męża do prasowania, po południu czeka mnie prasowanie... Teraz zrobiłam kawkę i lookam, co u Was. Deelite wysłała zdjęcia na pocztę? Super, zaraz będziemy oglądać [tylko chyba muszę położyć spać mojego pierworodnego, bo dziś obudził się o 7 i już marrruszi]... miłego dnia ;) acha, shamanka, na szczęście wady zgryzu dziś nie muszą byćdożywotnie ;) więc jak już wszystkie będziemy megabogate i ustawione, to sobie walniesz aparacik na ząbki i będziesz wyglądać jak ósmy cud świata :)
  8. shamanka, ja tam żadnych krzywych zębów nie widzę. i sorry bo się kopnęłam w loginie - dopiero teraz zauważyłam! i dobrej nocki, mąż skończył mi wieszać pranie, a ja tu klikam i klikam ;)
  9. Olam, właśnie miałam napisać o butelce tommee tippee - u nas sie sprawdzila. ale wlasciwie wcale nie musisz sie tak przejmowac tym, ze Pawełek pije coraz mniej od Ciebie. u nas było to samo. w ósmym miesiącu wystarczą już trzy posiłki mleczne w ciągu dnia, a więc jesli dajesz np kaszkę - to luzik! Moze Pawełek sam się odstawi od piersi, tak jak Rubi. Teraz daję mu już tylko 1raz butlę, wieczorem - ale to jak pamiętacie częśc naszedgo rytuału wieczornego od chyba 4 miesiąca życia. W nocy, jeśli się obudzi, dostaje wodę. Niedługo z resztą planuję wieczorem nie dawać mu już butli, tylko mleko z kubeczka. Tylko najpierw musi sie nauczyc porządnie z kubeczka pić, bo na razie kiepsko mu idzie :( więc Olam albo spróbuj tą butelkę od shamanki, albo od razu ucz z kubeczka. Chociaż moim zdaniem jeśli pawełek chce ssać piers, nie musisz wcale wprowadzać mleka modyfikowanego....... przemyśl to jeszcze. Mleko matki rzeczywiście nie jest już AZ tak wartościowe jak na początku, ale mimo wszystko swoją wartość ma: w nocy zawiera jeszcze trochę przeciwciał, no i przede wszystkim jest zdrowsze i lepiej przyswajane niż modyfikowane...
  10. shamanka, wiem, że przydługi ale chciałam żeby był inny i dla niewtajemniczonych nieznany. A innego pomysłu nie miałam. A hasło... hehehe + chochlik ;) i oczywiście nie gniewam się, ja nie z takich (tak mało mnie jeszcze znasz???) zaraz idę na pocztę, bo tam, z tego co czytam, tłum cały się zebrał. Oczywiście shamanka, skopiuj nasze wczesniejsze maile, fajnie bedzie znow obejrzec nasze dzieci, kiedy byly noworodkami itp :) Kasiula - Majeczka to chyba taka tatusiowa córeczka, co? ślicznie wygląda w tej różowej czapeczce :) pampusia - naszego bawłanka kury zdzobiały :P ustronianka - Mateuszek ślicznusi, napewno po mamusi :) i jakie zębolki widadać! Cud-miód! wygląda troszkę jak Kubuś Puchatek - kochaniutki! karenina - ależ zalotnie Marcinek patrzy ;) a mąż przystojniak, ho, ho! Ale mój i tak najwspanialszy na świecie :P pod każdym względem :P skamanka - no, jak patrzę na Tosiaczka to rzeczywiście mój Ruben spory mi się wydaje. Taka słodziutka drobinka ;) a Ty masz piękny śmiech, ale cicho-sza ;) Nie powiem nikomu ;) lecę do łóżeczka, dobranoc!
  11. zważyłam tuż po kąpieli. 9700. więc nie aż tak dużo ;)
  12. cześć :) trochę mnie nie było - w czwartek wieczorem dorwałąm książkę i dopiero dziś skończyłam. Tak mnie wciągnęło, że każdą wolną minutę spędziłam na czytaniu :) I na Kafe zabrakło czasu. Poza tym trochę źle się czułam - kręgosłup mi daje popalić nieziemsko :( No i nachodzi mnie coś, że chciałabym być już w ciąży... Ale na razie tak raczej bo wspominam z łezką w oku, jak to rok temu chodziłam ze ślicznym brzuszkiem i wiosnę było czuć w powietrzu :)
  13. Julka, ja bardzo proszę o te zdjęcia bo umieram z Ciekawości, jak wyglądasz... No, a mnie trochę nie było - jakoś się źle czułam w weekend, kręgosłup daje popalić, Ruben znów marudzi - kolejny raz męczą go ząbki - no i... Prawdę mówiąc czytałam książkę :) A książki to mój nałóg. Dopóki nie czytam, jest ok, ale jak tylko wezmę książkę w swoje dłonie... I jak przeczytam pierwszą stronę... To jestem dla świata "stracona" - do momentu kiedy przeczytam ostatnią stronę :) Dziś nocka była spoko, Rubi parę razy pomarudził, ale nie musieliśmy interweniować zbytnio (czyt: pomogły wibracje). Za to dzień tak sobie. Mały ma kiepski apetyt i marudzi straszliwie. Trze dziąsełka bez przerwy. ale to nie pierwszy raz, więc nie zaglądam do buźki co 3 minuty, czy przypadkiem ząbek się nie przebił ;) Idę przygotować chłopakom wodę do kąpieli ;)
  14. No więc nowa skrzynka już działa, namiary poszły do: karenina; SarahBan; Domiś; kasiulaSz; Pampusia; Shamanka; dasia8; Marghi; bunia3; ewelinka333; ainom; tatonka; pszczoolka no i wysyłam od razu do peg, bo mam adres w skrzynce :) i wysłałam nowe zdjęcia Rubenka z bongosem ;)
  15. ło matko, co się tutaj dzieje? mimo wszystko proponuję nową skrzynkę, której adresu nie będzie znał nikt z \"obcych\". I rzeczywiście na gmailu, bo gmail ładnie chodzi... hasła wyślę to wszystkich, do któych wysłała shamanka, a kto nie dostanie, niech się odezwie na: hanna@radioccm.pl
  16. nas nocka CUDNA, Ruben zasnął koło 20 i spał do 8 rano praktycznie bez przerwy! Trochę 2x przez sen marudził, więc mąż mu włączył na chwilę wibracje w łóżeczku :) Chyba się wystraszył, że w nocy jak się obudzi, mleczka nie będzie i uznał, że na wodę to budzić się nie warto ;) słodziak mój kochany ;) Idę znów gotować zupkę, bo wczorajszej nie tknął. chyba zbyt marchewkowa, a on marchewki niebardzo lubi musiałam zrobić z tego pomidorówkę, bo szkoda mi było wywalić - na 3 dni ugotowałam :P
  17. bunia, uściski dla Norbercika, zdrowiejcie tam... biedactwo maleńkie :( nadyia, zdjęcia proszę, ale już! u nas nocka CUDNA, Ruben zasnął koło 20 i spał do 8 rano praktycznie bez przerwy! Trochę 2x przez sen marudził, więc mąż mu włączył na chwilę wibracje w łóżeczku :) Chyba się wystraszył, że w nocy jak się obudzi, mleczka nie będzie i uznał, że na wodę to budzić się nie warto ;) słodziak mój kochany. Idę znów gotować zupkę, bo wczorajszej nie tknął. chyba zbyt marchewkowa, a on marchewki niebardzo lubi ;) musiałam zrobić z tego pomidorówkę, bo szkoda mi było wywalić - na 3 dni ugotowałam :P
  18. nadyia, to chodziło raczej o noce po całkowitym odstawieniu od piersi... prześlij zaraz zdjęcie, jak wrócisz :D z pewnością fryzjer pomoże :D a napewno sprawi, ze poczujesz sie lepiej - świeżo :) wysłałam zadanko z angielskiego. Mąż pojechał z kumplem do naszej ulubionej knajpki :( a ja w domku siama :( nic mi się nie chce. w domu jak zwykle bałagan a ja nie mam sił sprzątać. ani ochoty. W dodatku @ mam, pierwszy dzień (oczywiście bez \"wywyoływania\" - testu ciązowego - się ie obeszło ;) ) a jutro goście................... chyba idę spać..
  19. a, i na interię wysłałam zdjęcia nowego wozu Rubenka ;)
  20. dzięku karenina :) i jak tam te ustawy? strawne? Podziwiam, ja tam mam problemy ze zrozumieniem ustaw często... tym razem wysłałam na pocztę zdjecia nowego wozu Rubenka :D
  21. surfitka, jakoś tak jest, muszę dojść do tego jak, ale jakieś możliwości są... tutaj: http://www.prawo-pracy.pl/urlop_macierzynski_po_urlopie_wychowawczym-p-432.html
  22. melania, sporo nad tym myślałam ;) ale teraz jedna dziewczyna na forum lipcówek pisze, że muszę przepracować pewien minimalny okres czasu między wychowawczymi. To by mi plan siadł :P Nie orientujecie się przypadkiem? koleżanka mówiła, że tak "z automatu" dostała macierzyński, kiedy podczas wychowawczego urodziła dziecko a po macierzyńskim poszła na kolejny 3-letni wychowawczy... Może coś się zmieniło? Ja nie wiem, bo się jeszcze nie orientowałam w ogóle...
  23. jesteś pewna, adu? koleżanka mówiła, że tak "z automatu" dostała macierzyński, kiedy podczas wychowawczego urodziła dziecko a po macierzyńskim poszła na kolejny 3-letni wychowawczy... Może coś się zmieniło? Ja nie wiem, bo się jeszcze nie orientowałam w ogóle...
  24. jaaaaaaaaaacie Deelite, ależ TY dzielna kobeita jesteś!!! Ja bym powiedziała, że pracujesz na 3,5 etatu, bo przy każdym z chłopców jeden robisz... Nie no, szczęka opada. Niesamowita jesteś i tyle!!! jakbym wiedziała, że z nami codziennie jesteś, to bym buziaczki dla Leosia i Marysia przesyłała :) więc za ostatnie parę miesięcy wycałuj ich tam ode mnie :) kochane maleństwa!
×