Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hanio.k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hanio.k

  1. a oto wózek moich marzeń: http://www.allegro.pl/item519573950_wielki_zestaw_bebecar_stylo_at.html
  2. surfitko, skoczów, powiat cieszyński. zapraszam do naszego miasteczka, 3 miesiące 3 godzinnych spacerów potrafią zdziałać cuda ;) a płyt chodnikowych brakuje nawet w samym centrum miasta, przed pocztą. załamka... jak kupilam wozek ktos mi powiedzial: ma male, gumowe kółka. będziesz żałować. i miał rację, kurka morska. sprzedam wozek i dla nastepnego dziecka kupie z duzymi, pompowanymi. kto to widzial, zeby po spacerze miec zakwasy w rękach/ramionach? no, ale ile kalorii (nie)zbędnych można spalić... Ech ;)
  3. karenina, zgłaszam przeciw, ja tęskniłam! nikt tu ze mną dialogu prowadzić nie chciał ;) wszystkie zasypało albo zmroziło ;) dziękuję za oddany głos. W sumie dobrze, ze mozna glosowac tylko raz bo to jest wiarygodne; a sms w koncu kosztuje te 1,22 wiec ile mozna wysylac! Jeszcze raz pięknie dziękuję :) No i pięknie Ci Marcinek rośnie, pogratulować :) misiaczkowa, nie wiem co z tym wymiotowaniem. Rubi kilka razy mocniej ulał - nie wiem, czy to mozna nazwac wymiotowaniem, jak mial mocny katarek - śluz spływał mu z noska, on to połykał i zwrócił... ja dzis tez na allegro kupilam taka szczoteczke silikonowa, ale zakłądaną na palec. i pytanie - dziewczyny, czym wy smarujecie dziąsełka? ja mam bobodent ale widze ze to kiepsko działa... slyszalam ze sa jakies ortodontyczne, mocniejsze i skuteczniejsze - wie ktoras cos o tym?
  4. surfitko, fajnie ze wrocisz do polski :) mam nadzieje, ze moje kochane przyjaciolki tez wroca, bo sama tu zostalam ;) gosiek, chyba ty robilas ostatnio kurczaka w ziolach? ja prosilam tam o przepis, bo mi smaka naorbilas, ale chyba nie dostrzeglas albo cos ;) wiec ponawiam prosbę!
  5. Oj misiaczkowa, narobiłaś mi smaka na karpatkę! choć ja zazwyczaj robę ptysie.... Może dziś zrobię? nie mam weny na sprzątanie itp, a to by było coś pożytecznego w miarę ;)
  6. oj to wspaniale, Dasia! uściski dla Karolci, dzielnej dziewczynki! Mój Rubi nie bardzo lubi obiadki przeze mnie gotowane, trochę próbuję go oszukać ale i tak trzeba trochę wciskac... jakkolwiek dzis szlo lepiej niz wczoraj, mam nadzieje ze sie przyzwyczai i bedzie great!
  7. Uff, ufffff ;) czyli wsystko ze mną w porządku ;) no właśnie, jak się obudzi to taki słodki, zaspany, do schrupania, cieplutki pączuszek uśmiechnięty.... Och i ach ;)
  8. Leah, pewnie się nie da ;) w każdym razie dziękuję za chęci! wyprawiłąm Rubenka na jakiś kwadrans lub dwa na sacerek z dziadkiem (w spacerówce na siedząco, więc ma prawie jak na sankach ;) ) niech sobie poogląda świat :)
  9. No ładnie, znów sama z sobą gadam! zaglądam i zaglądam, a tu pustki! Zasypało was, czy jak?
  10. No ładnie, znów sama z sobą gadam! zaglądam i zaglądam, a tu pustki! Zasypało was, czy jak?
  11. acha, kasiula, to było oczywiście w ramach żartu :) sama bym chętnie schrupała tego mojego bąbla!
  12. Brr ale zimno! spie śnieżek, sypie ;) ależ kochane te nasze dzieciaczki :) Tez tak macie, ze jak nie śpią, marzycie o tym, zeby juz spaly, a jak dluzej spia, to tesknicie za nimi? moze ja jakas kopnięta jestem ;) ;) ;) Od trzech dni kladziemy wieczorem Rubenka nieco pozniej spac, kolo 20. I wiecie, ze spi lepiej? sam zasypia, ale nadal sie budzi kolo 23, jakos sobie to zakodowal, a ja mu wtedy wciskam smoka, mam nadzieje, ze po kilku dniach zrezygnuej w ogole z tej pobudki. Potem je kolo 3 nad ranem i do okolo 8 spi. potem bawi sie w lozeczku i tak bąblujemy do 9 jak kladlismy go o 19 to mocno walczyl przy zasypianiu, jeszcze nie byl zmeczony widocznie, potem pobudka 23, 3, 5 i 8. W końcu wychodzi na to, ze karmie go 1-2 razy na dobę. Podoba mi się ten system no i dzis pierwszy raz ubralam NORMALNY biustonosz. Bo przeciez skoro w dzien nie karmie, nie potrzebuje tych do karmienia ubierac i czuje sie wspaniale, tak kobieco, biustonosz z usztywniana miseczka tak ladnie trzyma piersi musze dokupic, bo te sprzed ciąży mimo wszystko za male, a w ciazy kupilam tylko 1 (bo potem kupilam juz do karmienia). Mąż obiecał kieszonkowe wiec bede mogla sobie zaszalec bez wyrzutow sumienia Poza tym, to gdzies daleeeko, daleko jestem w tym konkursie na bloga roku. na piątej stronie. czyli przerąbane wlasnie kumpela mi napisala, ze tylko raz mozna zaglosowac na mojego bloga. ciekawe? chciala oddac drugi glos i jej przyszla wiadomosc zwrotna, ze juz na mojego bloga glosowala... Czyli wyglada na to, ze licza pojedyncze glosy oddane przez rozne osoby. Wczesniej chyba bylo tak, ze mozna bylo codziennie glosowac... ciekawa jestem bardzo jak ten konkurs bedzie przebiegal!
  13. ja jesli chodzi o telewizor dla dzieci tez jestem na NIE. lepiej dziecko nauczyc aktywnie spedzac wolny czas, bo to wplywa potem na cale zycie... A jak sobie wyobraze faceta z piwem przed pudlem co wieczor, to mnie w dolku sciska. Na szczescie my telewizora nie mamy, wiec mamy swiety spokoj :D Od trzech dni kladziemy wieczorem Rubenka nieco pozniej spac, kolo 20. I wiecie, ze spi lepiej? sam zasypia, ale nadal sie budzi kolo 23, jakos sobie to zakodowal, a ja mu wtedy wciskam smoka, mam nadzieje, ze po kilku dniach zrezygnuej w ogole z tej pobudki. Potem je kolo 3 nad ranem i do okolo 8 spi. potem bawi sie w lozeczku i tak bąblujemy do 9 :) jak kladlismy go o 19 to mocno walczyl przy zasypianiu, jeszcze nie byl zmeczony widocznie, potem pobudka 23, 3, 5 i 8. W końcu wychodzi na to, ze karmie go 1-2 razy na dobę. Podoba mi się ten system :D no i dzis pierwszy raz ubralam NORMALNY biustonosz. Bo przeciez skoro w dzien nie karmie, nie potrzebuje tych do karmienia ubierac :) i czuje sie wspaniale, tak kobieco, biustonosz z usztywniana miseczka tak ladnie trzyma piersi ;) musze dokupic, bo te sprzed ciąży mimo wszystko za male, a w ciazy kupilam tylko 1 (bo potem kupilam juz do karmienia). Mąż obiecał kieszonkowe wiec bede mogla sobie zaszalec bez wyrzutow sumienia ;) Poza tym, to gdzies daleeeko, daleko jestem w tym konkursie na bloga roku. na piątej stronie. czyli przerąbane ;) wlasnie kumpela mi napisala, ze tylko raz mozna zaglosowac na mojego bloga. ciekawe? chciala oddac drugi glos i jej przyszla wiadomosc zwrotna, ze juz na mojego bloga glosowala... Czyli wyglada na to, ze licza pojedyncze glosy oddane przez rozne osoby. Wczesniej chyba bylo tak, ze mozna bylo codziennie glosowac... ciekawa jestem bardzo jak ten konkurs bedzie przebiegal!
  14. no i gada tez oczywiscie, bylabym zapomniala ;) pu, bu, wu puch, buch, pum, bum, ewu i ewa ( i to zabawne, bo ma babcię ewę). mama czasem powie, ale to jeszcze tak nieswiadomie. poza tym buła, ała, ał, ajajaj ;) dada, dy, ty i brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrum (naśladuje buźką odgłos samochodu, czy cos w tym stylu) ;) ;) ;) reasumując: jesli chodzi o wszelkie ruchy i wygibasy, to on niebardzo. Ale zagaduje i zaczepia na 1000 różnych sposobów ;)
  15. no włąśnie ewcia, ja ciebie nie mam na nk, z resztrą z nk korzystam nieczęsto, wiec trudno określić ;) jeśli chodzi o rozwój psychospołeczny, to Rubi jest BARDZO towarzyski. Do każdego na ręce pójdzie, do każdego się śmieje, zaczepia, ciągle śmieje się w głos (zaczął jak miał około 2,5 miesiąca) - niedawno byliśmy w Ikei na zakupach i dla synka naszych przyjaciół kupiliśmy taką kukiełkę (wiecie, taką zabawkę, w którą się wkłada rękę i robi teatrzyk), nie pamiętam jak się to dokładnie nazywa, no i zagadywałam tym Rubenka, a on się chichrał bez przerwy i to tak głośno, że ludzie zaglądali mi do wózka, co się dzieje ;) jeśli chodzi o zabawy, najbardziej lubi misie (a dokłądnie to metki). Ma takiego jednego ulubionego, który ostatnio zabawia go podczas przewijania i na tę okoliczność został nazwany misiem łazienkowym. aż piszczy z radości, kiedy go widzi. Poza tym bardzo lubi muzykę. Jego ulubioną zabawką jest mały bongos, paręlat temu przywieziony z Włoch. Stuka sobie po nim i śpiewa. Lubi też "grać" na pianinie (zdaje sie ze niedawno wyslalam zdjęcie z Filipem, naszym przyjacielem, ktory juz obiecal Rubenkowi lekcje ;) ). Uspakaja go kiedy tata gra na gitarze, czesto tez razem spiewamy, lekarstwo na marudzenie idealne (jakkolwiek ile mozna ;) ) Co by tu jeszcze? jesli chodzi o "papa", przybijanie piątki itp, to w ogole jeszcze nie czai, ale fajnie podaje rączkę do "dzień dobry" taka otwarta ;) tyle mi na razie na myśl przyszło, tymczasem miłej nocy życzę!
  16. ja na szczęście skończyłam z kanibalizmem, kiedy zdecydowałam się zostać chrześcijanką ;)
  17. oj ewelona, nie przejmuj sie! to zupelnie normalne! Mój Ruben też nie ma ząbków, nie stoi, przekręca się tylko przez prawy bok i to dopiero od tygodnia, a z brzuszka na plecy w ogóle nie umie! siedzi dość ładnie, ale też mu się zdarza "lecieć". naprawdę wszystko jest ok! ze inne dzieci rozwijaja sie szybciej, niz twoje, nie znaczy ze z Twoim jest cos nie tak. w ramach pocieszenia, wiekszosc dwulatkow ma takie same umiejetnosci, niezaleznie od tego jak szybko/wolno rozwijaly sie w okresie niemowlęctwa
  18. Eryczek - co za niezły gość! Ninka, śliczności ty, niesamowita jest! juleczka taka "Rubenkowa", u nas się mówi "pucloczek" - taki pączuś :)do schrupania! dalej nie dotarłam, a i tak pozwoliłam sobie przesłać fotki na swojego maila, bo inaczej nie umialam otworzyc...
  19. seiene, a mnie jeszcze bardziej wkurza to, że wszyscy pytają: i co są już? są już? czemu jeszcze nie ma? Od miesiąca tłumaczę jego marudzenie ząbkami, a ząbków jak nie było, tak nie ma :0
  20. seiene, nie wiem ile to moze trwac ale ja tez juz mam dosyc...
  21. Surfitka, a wyobraź sobie, ze czasem spotykam sie z ludzmi, ktorzy patrzac na niego mowia: "cały tata"! ale to chyba z grzecznosci, bo ja to tylko czolko mężowskie u Rubenka widze ;) A Rubi walczy. wczesniej go troche maz wykapal no i widze ze to mu nie spasowalo...
  22. dziewczyny, na maila przesłałam zdjęcie Rubenka z akademika :)
  23. dziewczyny, na maila przesłałam zdjęcie Rubenka z akademika ;)
  24. z tego co wiem, temperaturę się zbija jeśli przekracza 38,5. Temperatura pomaga zwalczyć bakterie w organizmie, więc jest pożyteczna. dopiero jak osiągnie zbyt wysoki poziom, jest niebezpieczna. taka temperatura moze byc zwiazana tez z ząbkami (np: ze względu na przeziębienie jest jakaś tam temperaturka, a przy podwyzszonej temperaturze wszystko w organizmie dzieje sie szybciej, co moze "zachęcić" ząbki do przebijania się). Więc może sprawdz dziąselka, czy nie sa opuchnięte/czerwone, ew mozesz nacisnąć i jesli maleństwo sie rozpłacze (czyt: zaboli), to mozna wysoką temp wytłumaczyć ząbkami... CHyba najlepiej zadzwon do lekarza albo na pogotowie lub do szpitala i pogadaj z lekarzem, czy przyjechac, czy nie ja dzis łączę się z wszystkimi niejadkami, od rana Rubenkowi trudno cokolwiek wcisnąć a marudzi jak 180. odciągam katarek, witaminki daję... ząbków u nas też ciągle nie ma, moze to w końcu to? ale wątpię :(
  25. no to duże te wasze dzieciaczki! Rubi nosi 74 i na długość jest w sam raz, a rękawy za długie... nie przejmujcie się ;) z bramek pewnie się nie da wysyłać, więc luuuzik! też uważam, że to głupio, że można tylko smsem głosować. nie podobają mi się te zasady konkursu, ale cóż ja na to poradzę?
×