Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

didi44

Zarejestrowani
  • Zawartość

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

2 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. didi44

    Moja dziewczyna cały czas do mnie pisze

    chyba trochę przesadzacie, z tym pojazdem na chłopaka? Nie macie naprawdę innego miejsca by się trochę powyżywać? Dla mnie nie w porządku jest to, że gadałeś z jej przyjaciółką na jej temat, a nie z nią, ja jakbym była Twoją dziewczyną nie podobałoby mi się. Myślę, że normalne jest to że czujesz się trochę osaczony. Ja jestem introwertykiem i nawet te dwa spotkania tygodniowo to jest stanowczo dla mnie za dużo a jak ktoś mi truje dupę codziennie to już w ogóle zaczynam się irytować tą drugą osobą. Ale to tak w stosunku ogólnie do ludzi z ukochaną osobą wiadomo, że jest inaczej. Wiesz, ja bym po prostu porozmawiała na Twoim miejscu z nią szczerze i powiedziała że potrzebujesz trochę czasu dla siebie, że uwielbiasz z nią spędzać czas, ale chciałbyś też czasem trochę pobyć sam. Może też jesteś typem introwertyka, albo masz take cechy, poczytaj o tym w necie, zawsze też możesz o tym powiedzieć, żeby Cię lepiej zrozumiała. Oczywiście przekonaj ja że przy tym wszystkim Twoje uczucia się do niej nie zmieniły itd. Myślę że będzie ok i jak jest w porządku i zależy też jej na Twoim psychicznym komforcie to zrozumie to..
  2. didi44

    skomplikowana relacja online

    a gdybyśmy się spotkali i już nie byłby obycm typem z internetu i wtedy miałabym prawo zastanawiać się nad tym wszystkim a teraz nie mam? No dla mnie ma znaczenie.
  3. didi44

    skomplikowana relacja online

    Może być kłamstwem ale nie musi, i nie wydaje mi się, żeby to wymyślił wszystko, choć możesz mieć inne zdanie.. Ale mimo to uważam że nie jest w porządku ani wobec mnie ani jej. To wygląda mi bardziej na to jakby był rozchwiany albo mu na niej zależy jeszcze albo stwarza pozory przed nią, żeby się nie wyprowadzać od niej.. ja tak to widzę..
  4. didi44

    skomplikowana relacja online

    wiem, że go nie znam dlatego chciałam poczekać do momentu aż się spotkamy, i wtedy podjąć decyzję jakąś ale nie wiadomo kiedy będzie to możliwe teraz. Niby nie ma nic między nami a jednak nie pisze do mnie jak do koleżanki raczej, więc nie jest to też zwyczajna zupełnie relacja no i coś między nami jest..mimo, że to relacja internetowa na razie
  5. didi44

    skomplikowana relacja online

    Dzięki tak chyba właśnie zrobię
  6. didi44

    skomplikowana relacja online

    z tymi serduszkami , w sensie daje lajki serduszka, czyli na chwilę obecną jest między nimi okej najprawdopodobniej. Wiem, właśnie dla mnie to tez nie byłby problem, nawet jeśli jest dorosłym mężczyzną to przecież nie ma w tym nic złego gdyby zamieszkał z mamą na jakiś czas i ja bym pewnie tak zrobiła. Dlatego właśnie zaczęłam być na to wszystko zła...
  7. didi44

    skomplikowana relacja online

    Odnośnie tego co pisał mi że ona go męczy że nie jest w stanie pracować przez to, bo jest wrakiem psychicznym , wtedy napisała mu o tym, żeby zatrzymał się u mamy, on napisał, że boi się zostawiać swoje rzeczy bo ona jest nieobliczalna i może te rzeczy poniszczyć. Na drugi dzien napisał mi tylko że przeniósł motor do swojej mamy. Ale nic na temat tego że on przeprowadził się.. a teraz widzę, że ona daje mu te lajki serduszka czyli wygląda na to że znów jest okej.
  8. cześć, opiszę w skrócie moją historią. Poznałam chłopaka przez internet, okazało się że bardzo dużo nas łączy, mamy wspólne zainteresowania spojrzenie na świat, też okazało się , że chorujemy na to samo. Po prostu czułam, że we wszystkim on rozumie mnie i na odwrót, po jakimś czasie okazało się, że on ma dziewczynę, i że nie układa im się, on nie chce być już w tym związku. Pisaliśmy przez jakiś czas ale mi z czasem zaczęło zależeć coraz bardziej na nim, on też chciał się ze mną spotkać mówił że jestem jego bratnią duszą, raz byłam zła, że mnie zignorował, i on przepraszał mnie bardzo dużo razy o to napisał, że w życiu nie chciał żebym tak się poczuła i że bardzo źle się czuję z tym kiedy nie odpisuje i mogę tak myśleć. No i tak i tak zwierzył mi się, że z tą dziewczyną jest bardzo źle że oni nie pasują do siebie, że on cały czas męczy go psychicznie rani go celowo, mówi, rzeczy które powiedział jej w zaufaniu, wcześniej pisał też, że powiedzieli sobie , że do siebie nie pasują, i że lepiej będzie jak to zakończą. Czyli wyglądało na to jakby ta relacja zbliżała się ku końcowi. Mieliśmy się spotkać, ale on jest czechem i tam mieszka, więc przez lockdown teraz nie możemy się zobaczyć i nie wiadomo kiedy to nastąpi, on też pisał, że jest strasznie zły na to, że nie może mnie poznać.. Jeszcze ad ich relacji, jak pisał mi o tej dziewczynie że ona go tak męczy napisałam mu wtedy, czy nie może do mamy która mieszka w tej samej miejscowości zatrzymać się na jakiś czas. Napisał, że z nią porozmawia. On pisał, że chciał od niej wyprowadzić się, ale przez lockdown nie ma za bardzo jak bo oni mają teraz mocne restrykcje i też finansowo kiepsko w tej chwili u niego bo ma taką pracę, że są miesiące w które nie zarabia i z wiosną powinno być lepiej. No i tak chodzi o to, że mi coraz ciężej z tym wszystkim jest, myślałam, że się zobaczymy i wtedy podejmę jakąś decyzję dalej, po tym spotkaniu. Ale chodzi o to, że wydaje mi się, że między nimi nie jest tak totalnie źle. Kilka dni temu pisał mi o tej sytuacji, że jest pscyhopatką itd, a ateraz widziałam, że daje mu serduszka lajki na fb, kiedyś też widziałam, że odpowiedział w komentarzu że jego dziewczyna na urodziny dała mu powieść fantasy i bardzo mnie to zabolało, bo chcąc nie chcąc nie potrafię patrzeć na niego obojętnie.. i wiem, że to równieź byłoby nie w porządku z mojej strony pchcać się w cudzy związek, i gdyby ta relacja była okej między nimi to bym nawet nie zaczynała, ale też raz że powiedział mi po jakimś czasie, a dwa , ze cały czas pisze, że ona jest toksyczna ma dość i chce odejść. Ostatnio jestem tak strasznie zła na niego, nie radzę sobie z tymi emocjami myśląc, że on spędza czas z nią, i wcale nie jest między nimi tak źle przynajmniej nie cały czas jak pisze.. i nie wiem co robić. chciałam mu napisać o tym, że nie jestem w stanie tego kontynuować póki jest z nią.. ale z drugiej strony, nawet się jeszcze nie widzieliśmy i nie chce wyjść na taką co stawia mu jakieś oczekiwania na tym etapie. Nie wiem co robić.
  9. didi44

    green lake

    czy znacie jakieś podobne miejsca do green lake w austrii, wczoraj przez przypadek natknęłam sie na artykuł na temat tego jeziora, że na jesień, zimę jest zwykłym parkiem, a w lecie i na wiosne pzreobraża się w lazurowe jezioro pod wpływem topniejących lodowców.. nie wiem czemu ale strasznie mnie to miejsce zafascynowało, chociaż nie jestem jakąs tam entuzjastką podróży..zastanawiam się też czemu, w każdym razie, nacie jakieś podobne równie ciekawe miejsca?
×