Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

biedrona1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez biedrona1979

  1. Asienka - Twoja historia jest wsparciem i otuchą dla niejednej z nas.. Fajnie, że podzieliłaś się swoją historią.. Strasznie dużo przeszłaś, ale teraz spotkała Cię nagroda za te trudy i cierpienia.. Dużo zdrówka dla Was :) x MH1 - faktycznie przeżyłaś chwile grozy.. Jakby wcześniej cierpień było mało, ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Dużo zdrówka dla Ciebie i Małgosi :* Swoją drogą mnie osobiście nieźle wystraszyłaś z opisem tego co nas czeka ;) x Julia, Iza82 - dzięki :) oglądnęłam te filmiki i beczałam ;) i nie mam pojęcia dlaczego ;)... podobno to jeden z objawów ciąży :) x Ewelka - super wyniki jak na ten moment.. Trzymam mocno kciuki za wtorek! Będzie dobrze :) x Kiciolka - dobrze, że to tylko ranka, a na następnej wizycie już zobaczysz pęcherzyk lub serduszko :)
  2. Zosia D - no to jest bardzo dziwne i zgadzam się z Ananasową, że praktyki są tak różne w tych Klinikach i tak nie powinno być, ale póki co ufam mojemu lekarzowi w końcu ma spore doświadczenie, 15 lat pracował w Szwajcarii i Dublinie i sam mówił, że wiele praktyk przejął z tamtych Klinik.. Ja przy luteinie 200 3x2 i podjęzykowej 3x2 progesteron mam na poziomie 50-60 i taki lekarz chce utrzymać.. Jak spadł do 35 to "krzyczał", że za niski.. Wiem, że macie niższy ten progesteron i nie wiem dlaczego tak uważa mój lekarz, ale ważne, że nie plamię i nic nie boli ;) x Morela - gratuluję widoków :) Miałaś sporą przerwę i nie dziwię się, że widok powalił na kolana.. Ja z tygodnia na tydzień widziałam jakie postępy robi nasz Kropek i sami nie dowierzaliśmy. Życzę Ci wszystkiego naj, naj, naj, dużo zdrówka, spełnienia marzeń i szczęśliwej ciąży a potem rozwiązania :)
  3. Ananasowa - estrofem musi być odstawiony najpóźniej do 12 tc.. I pewnie zależy to od lekarza kiedy zleci jego odstawienie. Mój akurat sugerował się badaniami i odstawiłam go dopiero w tym tygodniu. Wydaje mi się, że wiele zależy od lekarza, a nie nawet Kliniki. Zresztą teraz to już nie jest istotne.. Teraz musisz skupić się na wzmocnieniu organizmu, aby przyjąć Śnieżynkę(ki) :) Trzymam mocno kciuki!
  4. Nadzieja - i nie miałaś badanego progesteronu nawet jak byłaś w szpitalu? U mnie w Klinice progesteron badają nawet jak zlecają prolutex, bo rozmawiałam z dziewczynami. Nie przepisują jedynie duphastonu ze względu właśnie na brak możliwości jego prawidłowej weryfikacji.. x Eversea - ojjj jak ja Ci zazdroszczę takiego talentu ;) ja to ledwo guzik przyszywam ;) x Kiciolka - Julia dobrze radzi.. Relanium już raczej sobie podaruj, ewentualnie skonsultuj się z lekarzem..
  5. Kkinia - przykro mi :( Ale nie poddajemy się! x Julia - super :D Gratuluję Kochana bardzo, bardzo :* x Ananasowa - ja podpisuję się pod tym co napisała Eversea.. U mnie 11 tc i dalej jestem w Invikcie i jak się okazało najnowsze rekomendacje po wejściu ustawy w życie są m.in. takie, że ciąże po IUI i IVF min. do I trymestru powinny być prowadzone przez Kliniki, w których przeprowadzane są procedury. Moja Klinika z tego co wiem właśnie zatrudniła dodatkowych lekarzy do prowadzenia ciąży (wcześniej nie można było prowadzić ciąży przez 9 m-cy tylko w Gdańsku) i dostała nowiutki sprzęt do badań prenatalnych.. Tak więc skorzystam już z tego sprzętu. Jak widać ruszają pełną parą żeby jak najszybciej dostosować się do nowych wymogów... Ja przez wahania progesteronu i estradiolu wizyty miałam co tydzień.. Wydawało mi się to dziwne, ale lekarz sam powiedział, że gdyby nie te wahania, to nie chciałby mnie tak często widzieć... Gdybym poszła do innego lekarza uważam, że mogłoby się to różnie skończyć, bo zaleceń do badania poziomu hormonów i łagodnego zejścia do jak najmniejszej dawki raczej z tego co słyszę od znajomych lekarze raczej nie preferują.. Dlatego mocno w to wierzę, że tym razem będzie zupełnie inaczej :*
  6. gość dziś - program rządowy będzie trwał do końca czerwca 2016 mimo, iż do władzy doszedł PiS.. Są to programy wieloletnie, rozpisane na kolejne lata, więc przy zmianie obozu rządzącego nie mogą być zniesione, co najwyżej nie zostanie on przedłużony i to raczej pewne. Natomiast prezydent Duda mianuje się prezydentem wszystkich Polaków i do końca nie określił, że zakaże in vitro, tak więc spokojnie :) Jeżeli zakażą to strzelą sobie sami w kolano takim posunięciem, za duże ryzyko dla nich aby podjąć taką decyzję, a poza tym mają taką długą listę obietnic do spełnienia, że in vitro będzie ostatnim punktem, którym się zajmą ;)
  7. Małamii - tak miałam dwa razy długi protokół. Pierwszym razem gonapeptyl + puregon (cała procedura 1 m-c), a za drugim razem antki (2 m-ce) + gonapeptyl + menopur... (cała procedura 2,5 m-ca)
  8. Dzień dobry dziewczynki :) Strasznie smutno na forum się zrobiło niestety :( Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni... Do tego gość idiota sprawia, że niechętnie się tu zagląda... x Kkinia - współczuję :( x Ananasowa, A_gusia, Małamii, Kkinia - naprawdę wierzę, że w końcu się uda... x Darkness - na Twoje dolegliwości to dobra jest akupunktura.. Spróbuj, zwłaszcza że możesz stosować ją po transferze... Trzymam mocno kciuki za powodzenie crio :* x A_gusia - napisałaś, że rozważasz zmianę kliniki.. Ja tylko ze swojej strony mogę doradzić to, aby udać się do potencjalnego lekarza na wizytę (prywatną) zanim podejmiesz decyzję o przeniesieniu papierów.. Wtedy dowiesz się jakie spojrzenie będzie miał lekarz na Wasz przypadek.. Przynajmniej my tak zrobiliśmy. Zanim zdecydowaliśmy się na zmianę kliniki pojechaliśmy do dwóch różnych lekarzy w dwóch różnych klinikach i w taki sposób podjęliśmy decyzję, na podstawie tego co usłyszeliśmy od potencjalnego przyszłego lekarza prowadzącego. To co pisze Julia Invicta faktycznie ma tendencję do schematycznego przeprowadzania stymulacji, tak więc warto usłyszeć co ma do powiedzenia w tej kwestii inny lekarz, bo niewątpliwie trzeba postawić też na jakość komórek... Ale czy przy PCO krótki protokół dobrze wpłynie na jakość komórek.. Niech w tej kwestii wypowie się lekarz.. Myślę, że plan zrobienia panelu niepłodności kobiecej jest dobrym planem, a kariotypy to podstawa. Poza tym widać też przy tym podejściu, że Klinika podeszła do Waszego przypadku indywidualnie stosując AH i podając dwa zarodeczki. Strasznie mocno trzymam kciuki za następne podejście i życzę dużo siły :*:*:* x Lucy - Kochana, ja jeżeli byłabym na Twoim miejscu to przy tych Twoich wątpliwościach raczej zmieniłabym klinikę... Do IUI można podchodzić na cyklu stymulowanym, czy naturalnym wedle uznania lekarza i naszego, ale zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka jest kluczowy w celu odpowiedniego czasowego wstrzelenia się w "ten" moment.. Dlatego moim zdaniem spróbuj IUI gdzie indziej... Trzymam mocno kciuki!!!
  9. Julka - zabraniam Ci tak myśleć!!!!!!!!!!!!
  10. Po raz kolejny mnie dzisiaj zatkało... Agusia - nie wiem co mam napisać.. bo miałam nadzieję, że tym razem się uda..... Tak bardzo mi przykro, że aż brak mi słów :(
  11. Co do wejścia w życie ustawy o leczeniu niepłodności, czyli de fecto o in vitro, chociaż art. 5 tej ustawy jest niby ogólny (Dz.U. z 2015, poz 1087), to kliniki mają rok czasu na wdrożenie zmian objętych tą ustawą.. Dostosować wszystkie normy i zasady określone w ustawie w zakresie pobierania i przechowywania pobranych od pacjentów komórek rozrodczych i stosowania zabiegów.. Do ustawy jest ok 8 rozporządzeń. Ja osobiście w żadnym z tych aktów prawnych nie doszukałam się poza informacją z jakim dniem dany akt wchodzi w życie o jakimkolwiek okresie przejściowym, który muszą stosować kliniki w przypadku przeprowadzanych zabiegów IUI czy IVF. Natomiast oczywiste jest, że pomimo, iż ustawa była ogłoszona na początku sierpnia i kliniki miały 3 miesiące do dnia wejścia jej w życie, aby pewne sprawy wyjaśnić i uregulować, zwłaszcza że trwa program rządowy, który jest czasowo ograniczony i chce z niego skorzystać jak największa liczba ludzi, to dla mnie jest to zaniedbanie ze strony Klinik. Każda klinika po wejściu ustawy w życie musi się dostosować do norm i zasad wynikających z ustawy, a przez to że MZ będzie weryfikować ich działalność i wyrażać na nowo zgody na ich działalność to muszą wszystkiego od samego początku dopilnowywać i może to mieć skutek tylko z formą organizacyjną, która niestety odbije się na pacjentach. Inaczej zapewne jest w takich gabinetach gdzie wykonują tylko IUI bez IVF i tam mogą IUI wykonywać bez zbędnej zwłoki.
  12. MH1 – aaaa SUPER :D Gratulacje!!! Cieszę się bardzo i duuużo zdrówka dla Was :*:*:* x Justynka - :D x Elfica – ustawa o leczeniu niepłodności odnosi się również do zabiegów komercyjnych zarówno IUI jak i IVF, które dotychczas nie były uregulowane w żaden sposób w Polsce, tak więc to że podchodzisz komercyjnie nie ma żadnego znaczenia.. Ustawa obowiązuje wszystkich bez względu na okoliczności. P.s. doszedł inofem, bo nie potwierdziłaś na maila ;) x Darkness – trzymam kciuki, aby crio doszedł do skutku.. Wspomagaj endo naturalnie jak tylko możesz, a na następnej wizycie będzie piękne :) x Nadzieja – ja mogę pić tylko wodę z cytryną ;) i odrzuca mnie normalnie od wszystkiego, a najbardziej od słodyczy, ku memu zadowoleniu :D niżej piszę co u mnie ;) x Jula – jestem na zwolnieniu od 7 tc a to już 10 tc.. Strasznie mnie to dobija, ale dla Okruszka zrobię wszystko.. Ja też mam pracę na pełnych obrotach.. a najbardziej stresują mnie komisje przetargowe itp.. Wracałam po pracy i padałam z bólem brzucha, wiedziałam że muszę zwolnić, ale wiadomo, że ciężko, jak się okazało rzeczywistość szybciej zweryfikowała to za mnie niż to mogło się wydawać..U mnie oprócz dolegliwości ciążowych, którymi cieszę się tak jak Wy, to odezwała się wada serca.. Miałam holter ciśnieniowy teraz muszę zrobić holter EKG.. i tak ciągle coś ;) Latam tylko po lekarzach i powtarzam wyniki. Holter potwierdził skoki ciśnienia i biorę leki. Do tego wyszły mi próby wątrobowe sporo podwyższone i to zapewne przez leki.. Czytałam, że fibrynogen tak jak białka krwi w ciąży mogą być fizjologicznie podwyższone, a fibrynogen wpływa na wyniki próby wątrobowej.. No nic zobaczę co powie jutro lekarz… Modlę się oby z maleństwem wszystko było ok… x Iza82 – kiedyś na forum któraś z dziewczynek napisała, że na zgagę poleca łyżkę majeranku zalaną gorącą wodą (szklanka wody oczywiście) po ostygnięciu pić tylko nie wiem w jakich ilościach ;) na początek może delikatnie :) x Piksi – no super :) faktycznie duża poprawa… x Griszanka – cieszę się, że Karolek taki spokojniutki, oby tak zostało cały czas ;) x Ewap – doktorek pierwsza klasa ;) Wydaje mi się, że luteina może wypływać długo po zaprzestaniu jej aplikowania, biorąc pod uwagę fakt ile my w siebie jej ładujemy ;) x Ananasowa – cieszę się, że jest lepiej i oby od teraz było już tylko dobrze.. i bez takich przygód.. x MiśkaD – Kochana ja za Ciebie nieustannie trzymam mocno kciuki i często myślę o Tobie.. Nie sądziłam, że podejdziesz do IUI.. Odważna decyzja, bo ja to bym się bała ;) A co u nas to nie będę się powtarzać bo pisałam o tym do Julii ;) Trzymam kciuki za każdą Waszą decyzję :*:*:* x Kiciolka – brak objawów to też jeden z dobrze zwiastujących wieści na forum.. Pamiętaj!!! Trzymam nieustająco kciuki… x ZosiaD – ależ ten czas zasuwa.. faktycznie niebawem Wasza kolej :) x Eversea – dobrze czyta się Twoje posty, napawają optymizmem :) cieszę się, że po wizycie wszystko ok… x Kkinia, Lucy – kciuki w górze za Wasze testowanie… x Czekająca – witaj, co do kwestii podawania dwóch zarodków to są zdania podzielone.. Zarówno większe szanse, jak i ryzyko.. Moim zdaniem przy tym drugim to bierze się ogólny stan zdrowia przyszłej matki, tak tłumaczył mi lekarz.. U mnie np. wada serca dyskwalifikuje podanie dwóch zarodków.. x Aleksvandekol – a Ty podchodziłaś komercyjnie czy z programu, że nie mając 35 lat podane miałaś dwa zarodki? x Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i trzymam nieustająco kciuki niezależnie od etapu :)
  13. Justynko - nie napisałaś tylko co u Was ;) Dżentelmeni pewnie rosną jak na drożdżach ;)
  14. Minia, Małamii - gratuluję dobrych przyrostów :) i trzymam kciuki za pęcherzyk, a potem serduszko :) x Ananasowa - trzymaj się dzielnie!!! :* x MH1 - ojjj za Ciebie Kochana też zaczynam trzymać mocno kciuki!!! :) x Aniela - masz rację 8 lat prób to jest strasznie smutne i wykańczające psychikę, ale są tu dziewczyny, które też tyle się starały i starają.. Teraz chwilowo opadłaś z sił, ale życzę Ci abyś szybko je odnalazła co pozwoli na nowo mieć wiarę i nadzieję... Trzymam kciuki i życzę powodzenia!!! NIE PODDAWAJCIE SIĘ DZIEWCZYNY!!!
  15. Małamii - trzymam kciuki za jutrzejszą wysoką betę :)
  16. Darkness - życzę Ci z całego serca, aby spełniło się to, czego pragniesz najbardziej :* Drugie crio okaże się owocne, trzymam mocno kciuki.. x Zuzka - pocieszyłaś mnie trochę, że te mdłości trwają do 14 tc ;) U mnie też zaczęły się w 7 tc.. Pomijam oczywiście przypadek naszej Nadziejki licząc, że go nie podzielę ;) Ale wczoraj czułam się fatalnie, właśnie taki ucisk na żołądku, jeżdżące jelita i paw na zakręcie... I tak się zastanawiałam do kiedy to tak będzie ;) tak więc jeszcze tylko 3 tyg ;) ale wiadomo, że człowiek zniesie wszystko dla Kruszyny :)
  17. Małami - powtórz betę w poniedziałek i na pewno będzie przyrost :) Morela w 7 dpt miała betę 13 o ile dobrze pamiętam i jest dzisiaj w 10 tc :)
  18. Małami - kciuki puchną od trzymania! Musi być dobrze, bo potrzebujemy tu dobrych wieści!
  19. Ananasowa - kurczę przez to cholernie zacinające się forum wiadomości przychodzą i są dodawane z opóźnieniem... Strasznie mnie zmartwiłaś, ale mam nadzieję, że dacie radę.. Leż, leż i jeszcze raz leż... Musisz wierzyć, że za tydzień będzie serduszko. A czy zostawili Cię w szpitalu czy puścili do domu?
  20. Minia - dajesz nadzieję dziewczynom, które podchodzą do IUI lub są po zabiegu.. Dawno u nas nie było ciąży po IUI... Trzymam mocno kciuki!!!
  21. Minia78 - cichutkie gratulacje :) x Ewap - uff.. na takie info człowiek czeka... x Ananasowa - teraz o Ciebie się denerwujemy.. :( Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.....
  22. Ewap - staraj się zająć głowę czymś innym aż do wizyty.. Trzymam kciuki, żeby Cię nie położyli, choć wiadomo jak mus to mus.. Daj znać po wizycie...
  23. Merenka - super, że wszystko dobrze :D dużo zdrówka dla Was.. x Szmacioszka - napisz jakie odniosłaś wrażenia po warsztatach ;) kiedy na nie idziesz ? x Nadzieja - ja nie pomogę, mam dziś gołąbki mamusi ;) x U mnie się rozpogodziło i zapowiada się całkiem przyjemnie. Miłego weekendu życzę i za te wkrótce testujące mocno trzymam kciuki!!! Bądźcie dzielne i nie traćcie nadziei :*
  24. Julka - super :D teraz będziesz odliczać od wizyty do wizyty by oglądać swe maleństwo :) na następnej wizycie będzie tykający Kropek ;) cudownie! x Kiciolka - bardzo dobrze zrobiłaś z tym L4.. Masz teraz skupić się na dwóch Szczęściach, które masz pod sercem i myśleć pozytywnie..
×