Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eversea

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Eversea

  1. I jeszcze co mogę Ci podpowiedzieć to żeby nie kupować całej puszki, której pewnie i tak nie wykorzystasz, w sklepach z suplementami dla sportowców możesz kupić takie saszetki z jedną porcją :-) i wtedy możesz wybrać sobie różne smaki ;-)
  2. ~~Zuzka1212 Zdecydowanie wolałabym sn :) ale jeśli się nie uda to trudno, najważniejsze zdrowie dziecka. Mamy jeszcze dwa tygodnie, wyczytałam w internecie, żeby kłaść się z tyłkiem wyżej niż żołądek tak kilka razy po 10 minut w ciągu dnia - ciężko bo brzuch uciska przeponę, ale zobaczymy czy pomoże :) ~~KKolaa Obyś miała rację :) chociaż z drugiej strony faktycznie czas jakoś ostatnio coraz szybciej leci a ja zaczynam panikować przed porodem :/ ~~ewap156 Cudne wieści po wizycie :) Mam nadzieję, że czujesz się troszkę spokojniejsza po wizycie :* A jak szyjka? Już się chyba nie skraca? ~~Nadzieja78, Biedrona1979 Dzięki dziewczyny :) dziś od rana ciśnienie nieco niższe, choć na granicy normy. Może faktycznie wczoraj stres zrobił swoje. Jeśli dzisiaj nadal będzie podwyższone, to po południu pojadę do swojej lekarki, na szczęście dziś przyjmuje do 19:00. ~~Kkolaa Daj znać jak samopoczucie po transferze :) trzymam kciuki! ~~ananasowa, małami, elfica, alexvandekol, Kkoala, Zocha, lucy1980, darkness, DoReMiDo, MH1, Szmacioszka, golf, Kkinia ~~julia83 Takie rajstopy to tak jak pisała Nadziejka na allegro jest tego mnóstwo, różne grubości, kolory, czego dusza zapragnie :) Jak potrzebujesz na już, to powinny być w sklepach Gatty. Są też na stronie H&M, w sklepach stacjonarnych niektórych też można dostać, ale niestety nie każdy sklep ma dział ciążowy. Jeśli chodzi o Rossmann to na pewno mają 20DEN i na stronie też są dostępne 60DEN ale nie zwróciłam uwagi czy w stacjonarnym sklepie takie są dostępne :) ~~Syllkaa Bądź dobrej myśli! Stres nie jest wskazany :) Trzymamy kciuki, daj znać jak się czujesz po transferze :) ~~kendra balwanera Ja co prawda ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że skoro staracie się już o drugie dziecko, to raczej wady genetycznej nie ma. Duże znaczenie może mieć tryb życia Twojego Męża, stres, dieta, przemęczenie. U mojego M. też znacznie się pogorszyła jakość nasienia właśnie przez to, że zmienił pracę, pracował praktycznie codziennie po 12-14 godzin, jadł byle co i nieregularnie, bo nie miał czasu. Ja co prawda nie dawałam mu żadnych suplementów, bo nawet o tym nie pomyślałam, poza tym praktycznie od razu zakwalifikowaliśmy się do IVF, ale myślę że dziewczyny na pewno przypomną, jakie suplementy serwowały swoim mężczyznom :)
  3. Cześć Dziewczyny :) ~~ewap NIe denerwuj się, na pewno wszystko będzie dobrze :) Trzymam kciuki, daj znać po wizycie co i jak. ~~julia83 Jeśli chodzi o zdrowe żywienie to ja jestem raczej zwolennikiem tego, żeby nie brać tych wszystkich badań i tego co piszą w poradnikach bezdyskusyjnie :) Na każdą teorię znajdą się badania za i przeciw, a najlepiej jest jak się po prostu próbuje i obserwuje swój organizm jak reaguje na daną dietę. Kiedyś u mnie węglowodany były w posiłkach od rana do wieczora, i zaowocowało to oczywiście nadwagą. Jak wyeliminowałam niektóre źródła węgli i nie jadłam ich z rana to czułam się o niebo lepiej. Mam porównanie bo w tym okresie zdarzyła mi się delegacja dwutygodniowa, gdzie mieszkałam w hotelu i bardzo ciężko było trzymać dietę (nie było opcji na śniadanie bez węglowodanów, bo nawet jajecznicy nie serwowali, a obiady mieliśmy wykupione tzw. dania dnia i też nie było wyboru) i naprawdę czułam mega różnicę :) ~~Zuzka1212, Nadzieja78 Ja przytyłam dużo więcej i to dużo za dużo niestety :( U mnie to niestety wyszła konieczność rezygnacji z treningów i zmiany dotychczasowej diety. Jeśli chodzi o ciuchy to u mnie są to głównie dresy, legginsy i męża bluzy ;) Nawet nie kupowałam ciążowej kurtki na zimę, tylko biegam w takiej mega ciepłej kurtce mojego Męża. Szkoda mi było kasy na taką kurtkę, do tej pory było jeszcze dość ciepło jak na tę porę roku, a został mi ok. miesiąc do końca więc się przemęczę :) I tak wyglądam jak mały hipopotamek więc nawet się nie łudzę, że znalazłabym coś ładnego, co by mi się podobało więc mi wszystko jedno :) A i jeszcze powiem Wam, że u mnie też bardzo dobrze się sprawdza pas ciążowy, ja mam taki elastyczny, który podtrzymuje brzuszek i odciąża kręgosłup ale takie zwykłe materiałowe na allegro można kupić w najróżniejszych kolorach za grosze. I wtedy można ubrać zwykłe legginsy po brzuszek i na to ten pas i nie trzeba wydawać kroci na ubrania ciążowe :) xxx My dzisiaj już po wizycie. Dzidzia jeszcze się nie przekręciła :( Na KTG brak skurczy, szyjka zamknięta, choć już się skróciła do 25mm, więc mamy jeszcze dodatkowe dwa tygodnie na fikołka główką w dół. Jak się nie uda to na następnej wizycie dostaniemy skierowanie na cc. Ola waży już 2500g. W trzy tygodnie przytyła kolejne 600 gram. Jedynie co niepokojącego się pojawiło, to podwyższone ciśnienie - trzy razy miałam mierzone , w tym raz po leżeniu 20 minut przy KTG, i za każdym razem powyżej normy :( Przez najbliższy tydzień mam mierzyć ciśnienie trzy razy dziennie, jeśli nadal będzie podwyższone to mam się zgłosić wcześniej po leki na obniżenie.
  4. ~~Syllka Jak się czujesz? Przeziębienie opuściło po domowych metodach? :-) ~~MH1 Rozmawiałeś z Mężem? Próbuje chociaż trochę Cię odciążyć, żebyś mogła odpocząć czasem? Trzymaj się Kochana :-*
  5. Ja się z czymś takim nie spotkałam, żeby mierzyć od pierwszego kęsu, dziwne to trochę dla mnie i trochę nielogiczne. A co do kiszonych ogórków to myślę że będą tak samo działać jak kapusta :-)
  6. No kapusta rządzi :-D ja sobie często serwuję do obiadu w postaci surówki z jabłkiem, marchewką i porem :-) a mierzę godzinę od skończenia posiłku i przez ten czas piję tylko wodę
  7. ~~Nadzieja78 No najwyraźniej nie masz szczęścia do jedzenia w tej ciąży - jak nie wymioty i nudności to dieta :( Niestety tak jak piszesz, różnie osoby reagują jeśli chodzi o poziom cukru po danym produkcie. A Ty w końcu byłaś u diabetologa czy tylko u rodzinnego? Bo chyba nie doczytałam. Jak będziesz u diabetologa to poproś żeby Ci dali tabelę indeksów glikemicznych - to bardzo pomaga, a jak patrzyłam w necie to niestety co strona to jakieś rozbieżności są. Taka tabela może być bardzo pomocna. Produkty o wysokim indeksie są szybko trawione i powodują większy wzrost stężenia glukozy we krwi i te należy wykluczyć zupełnie. Te produkty o niskim indeksie są bezpieczne, a z tymi, które mają średni indeks to trzeba uważać i sprawdzać jak się na nie reaguje :) I na niektóre warzywa też trzeba uważać - surowe są jak najbardziej ok, ale juz gotowane mogą podnosić cukier- np. marchewka gotowana :) I tak jak Julka pisze, spróbuj posiłków bez węglowodanów - większe porcje mięsa czy ryby i warzywa. A co do nienajadania się - spróbuj oszukać głowę i posiłki nakładaj na mniejsze talerze ;) wbrew pozorom to działa :) Szczególnie rano lepiej odpuścić sobie węglowodany na pierwsze dwa posiłki, czyli np. jajecznica (bez chleba niestety :) ) albo omlet z warzywami albo naleśniki. Węglowodany lepiej jeść na noc - obniżają poziom kortyzolu i lepiej się wtedy śpi i regeneruje :) Ja jak jeszcze przed ciążą byłam na diecie to u mnie się to rewelacyjnie sprawdzało. Jak wyeliminowałam węglowodany z rana to lepiej się czułam, mniej śpiąca z rana i miałam więcej energii. A spacery z pieskiem po posiłkach jak najbardziej wskazane :) ~~morela15 Kolejny chłopiec do drużyny - gratulacje! :) ~~Zocha82 O której masz jutro punkcję? Daj znać po jaki dalszy plan działania. Trzymaj się dzielnie :* ~~DoReMiDo Jak się czujesz?
  8. ~~darkness77 faktycznie z tymi badaniami polecieli w kulki :[ Nie dziwię się że się wściekłaś. Ale teraz już o tym nie myśl - przed Tobą transfer i najważniejsze, że się odbędzie :) A półmaraton w kwietniu to świetny pomysł :) ale myślę, że to raczej nie będzie w przyszłym roku ;) ~~Anansowa, małamii89, MiśkaD, alexvandekol, elfica30, Kiniia ściaskam Was dziewczyny :* ~~kkahha witaj w gronie tych "bardziej słodkich" ;) Twój wynik po dwóch godzinach był bardzo wysoki :( A jak Ci wychodzą pomiary po posiłkach? Kiedy masz następną kontrolę? ~~KKolaa Witaj :) Twoje obawy są jak najbardziej normalne :) każda z nas się z nimi borykała. Daj znać jak po dzisiejszej punkcji :)
  9. ~~Biedrona1979 Ja jestem bardzo zadowolona z Medicoveru szczególnie odkąd mi w pracy poszerzyli pakiet na specjalistyczny. Ale nie wiem jak to wygląda w przypadku pakietów komercyjnych. Dla mnie najważniejsze jest to, że nie muszę długo czekać na wizytę - bardzo często udaje mi się zarejestrować tego samego dnia na wizytę, no i mogę to zrobić przez internet. no i mam też szeroki pakiet badań bezpłatnych, prawie wszystkie badania potrzebne do kwalifikacji do IVF właśnie tam robiłam. Poza tym fajnie jest też to, że można sobie poczatować z lekarzem czy położoną, mogą też przez czat wystawić skierowanie na niektóre badania. No i jeszcze wizyty domowe, ale do internisty i tak chodzę na NFZ, do naszej zaprzyjaźnionej rodzinnej lekarki. A dlaczego według Ciebie są beznadziejni? ~~ julia83 - ja mieszkam we Wrocławiu :) ~~Merenka Doskonale Cię rozumiem :) ja też bym bardzo chciała rodzić naturalnie, okulista po zabiegu laseroterapii powiedział mi, że już po tygodniu nawet będzie bezpiecznie rodzić naturalnie, więc pozostaje tylko kwestia czy dziecię się obróci czy nie. Co do wagi dziecka, to też się trochę boję, bo co wizytę moja lekarka przewiduje inną wagę, z tym że ja do drobnych raczej nie należę ;) Zobaczymy co w poniedziałek powie
  10. ~~Kkiniaa84 Super wieści, bardzo się cieszę. Dobrze, że miałaś plan awaryjny na ordynatorka. Daj znać jak będziesz wiedzieć coś więcej od koordynatora z Invity ~~julia83 szkoda, że nie miałaś USG, ale przynajmniej masz skierowania na badania. Ja mam z pracy pakiet specjalistyczny plus w Medicover i jestem naprawdę zadowolona, niby mam w pakiecie też prowdzenie ciąży, ale chodzę prywatnie do lekarza a w Medicover robię tylko badania - i tak oszczędzam kupę kasy na tym. Jak sie urodzi Mała to chcę ją też podpiąć pod ten pakiet swój. Nie wiem jak wyglądają ceny pakietów indywidualnych, ale jak wejdziesz na stronę Medicover to tam jest odnośnik do ich sklepu i można i poprosić o kontakt konsultanta i poczytać o tych pakietach. ~~Nel31 wpis Małego Zucha rozbawił mnie do łez :D ~~Zosia.D Pakuj torbę, nie czekaj :) ja bałam się tego pakowania, bo miałam wizję, że jak tylko ją spakuję, to zaraz będę rodzić :) ~~lucy1980 jak tam po wizycie? ~~alexvandekol to Ci się porobiło z tymi cyklami :( oby jak najszybciej się to unormowało :* ~~MH1 Jak to mówią, potrzeba matką wynalazku ;) super sobie poradziłaś z tym koszykiem :) ~~Biedrona1979 A może jak taki wstydniś z Twojego malucha, to będzie dziewczynka? ;) Cieszę się bardzo, że wszystko ok :* ~~Merenka To faktycznie klocuś z Twojego Szkraba :) my mamy podobnie terminy, ja dopiero w poniedziałek będę wiedzieć ile waży moja kruszynka :) A z tym pakowaniem torby, to tylko się tak wydaje, zobaczysz jak to szybko minie : ) mi do terminu z OM zostało 35 dni, czekam z niecierpliwością do 9 grudnia, bo wtedy zaczniemy 38 tydzień i jakoś tak będę się czuła spokojniejsza nawet jak Olka postanowi wyjść wcześniejszej na świat :) ~~Anansowa Twój brak entuzjazmu jest zrozumiały, ściskam Cie mocno :* Najważniejsze że się nie poddajesz i nie rezygnujesz z walki. ~~DoReMiDo Kochana, trzymaj się dzielnie :*
  11. Nadzieja7 Zobaczę co mi powiedzą jutro w klinice, najwyżej wezmę od nich zaświadczenie :) a skierowanie na cc to już ginekolog podejmie decyzję :)
  12. Nadzieja78 Na czczo mam różnie, ale jak patrzę na wyniki to tak w granicach 86-92. Widzę, że co diabetolog to inne metody, mój mi powiedział, że po posiłku mam nie przekraczać 130 :/ I przy tej normie w ostatnim miesiącu miałam ok. 12 powyżej 130 ale nie więcej niż 140. A w nocy nie kazał mi mierzyć, ja robię mierzę codziennie na czczo i po śniadaniu i co drugi dzień na zmianę po obiedzie i po kolacji.
  13. No, a żeby nie było tak różowo, to wczoraj byłam jeszcze u okulisty na wizycie kontrolnej z badaniem dna oka, ze względu na to, że miałam laseroterapię na odklejającą się siatkówkę, a jednak liczę na to że Olka się odwróci główką w dół i będę mogła rodzić sn. Okulistka powiedziała mi że sam zabieg nie jest przeciwwskazaniem do sn, jeśli po laseroterapii siatkówka się trzyma. Przy badaniu stwierdziła jednak w jednym oku zagęszczenie szklistki, czyli warstwy ochraniającej siatkówkę, i nie może wykluczyć czy tam się nie tworzy otwór w siatkówce. Powiedziała, że generalnie nie jest to przeciwwskazanie do sn, o ile skrócona zostanie druga faza porodu i dała mi skierowanie na kolejną laseroterapię :( No byłam trochę w szoku i oczywiście sierota ze mnie, bo nie wzięłam od niej żadnego zaświadczenia, że konieczne jest skrócenie tej fazy porodu :( I jeszcze mnie opieprzyła dlaczego tak późno przyszłam, jak jej powiedziałam, że mogę nie zdążyć przed porodem, a ja byłam na takim badaniu w lipcu i było wszystko dobrze, na to już nic nie odpowiedziała. Oczywiście nie mam co liczyć na zabieg na NFZ, zarejestrowałam się do prywatnej kliniki - termin mam na jutro. W necie czytałam, że taki zabieg powinien być wykonany minimum dwa tygodnie do miesiąca przed porodem, więc jeśli Dzidzia się obróci i nie będzie się za bardzo śpieszyć na świat to powinnam zdążyć. Co nie zmienia faktu że się trochę boję :(
  14. mh1 Biedna Kluska i biedni Wy :-( wytrwałości życzę i żeby Malutkiej szybko przeszło :-*
  15. Andzia2010 No to trzymamy kciuki :-) odpoczynek dobrze Ci zrobi, a narty może faktycznie sobie odpuść na razie, ale za to dużo spacerów :-)
  16. Nadzieja78 A Tobie lekarz kazał mierzyć przed posiłkiem też? Wogóle jak często masz mierzyć cukier? Mi na przykład bardzo skacze cukier po nabiale, ja na początku jak mi wychodził wysoki cukier to sobie zapisywałam co jadłam wtedy :-)
  17. Aniela :-( wiem, że teraz żadne słowa pocieszenia Ci nie przyniosą ulgi. Daj sobie czas na przeżycie tego i walcz dalej. To trudne, ale nie możesz się poddawać, bo może następny raz będzie szczęśliwy. Trzymaj się dzielnie :-*
  18. Biedrona1979 Jeśli chodzi o poduszkę to ja mam dwie -taką jak pisała DoReMiDo i taką typowo w kształcie litery C. Tą druga mam od niedawna i jakoś nie mogę się do niej przekonać, może dlatego że jest większa i twardsza niż ta pierwsza i do tamtej się już przyzwyczaiłam. Na tej twardej jakoś nie umiem sobie znaleźć pozycji do spania, ale tak w ciągu dnia, żeby się na niej położyć to jest super. Tutaj masz przykładowe linki z allegro: to jest ta twardsza i większa poducha allegro.pl/poduszka-do-spania-dla-kobiet-w-ciazy-open-c-i5595974956.html a to jest ta bardziej miękka, w kształcie rogala allegro.pl/poduszka-cebuszka-jersey-dla-kobiet-w-ciazy-rogal-i5748768385.html A jeśli chodzi o pasy, to ja adaptera nie kupowałam, ale mój Mąż mi sprzedał taki patent, który wymyślił jak jeszcze był kurierem - zapinam pasy z tyłu i tylko górną część przekładam przez głowę, a dolny pas mam za plecami. Ale też ja nie jeżdżę praktycznie wcale samochodem, jedynie co to do lekarza, na badania i ewentualnie na zakupy, a z prowadzenia samochodu to myślę, że będę musiała niedługo zrezygnować, bo muszę mieć ustawiony fotel najwyżej jak się da a teraz przez brzuch jeszcze oparcie ustawione w pozycji bardziej leżącej i albo nie sięgam rękami do kierownicy albo nogami zawadzam o kierownicę.... porażka normalnie :D
  19. ~~ Aleczka21 Jak się czujesz? Mam nadzieję, że dziewczyny trochę Cię uspokoiły :) A jeśli nadal masz obawy to może zrób dla spokoju betę , ale ja wierzę, że wszystko jest dobrze :) I tak jak Nadziejka napisała o tym detektorze, dla mnie to też jest duży plus, tylko nie wiem czy u Ciebie nie jest jeszcze za wcześnie na niego :/ ~~Nadzieja78 Jak Twoje gardło? Lepiej się czujesz? Mi w aptece polecili też tabletki Isla, może też Ci pomogą :) ~~Ewelka1983 ~ Punkcja bez znieczulenia to hardkor jest, wielki szacun dla Ciebie :) ja jak miałam punkcję to przede mną właśnie była pacjentka, która miała przeciwwskazania do jakiegokolwiek znieczulenia i jak słyszałam jak krzyczała z bólu to na przemian bladłam i zieleniałam ze strachu, dopiero pielęgniarka mi powiedziała o co chodzi. Ale tak jak piszesz, dla tego małego szczęścia wiele jesteśmy w stanie znieść. I ja wierzę, że Tobie, tak jak wielu innym dziewczynom, zostanie to wkrótce wynagrodzone i też będziesz się cieszyć z tego małego cudu :* ~~Kkiniaa84, małamii89, ananasowa Dziewczyny kochane. to Was się też tyczy, wierzę, że Wasze następne podejścia będą zwycięskie, limit złych wiadomości i zdarzeń w Waszych przypadkach został już wyczerpany. Trzymajcie się dzielnie :* ~~aniela 1985 jakie wieści? Dzisiaj miałaś robić betę, kiedy wynik? ~~Iza82 Może na następnym badaniu uda się potwierdzić, że dziewczynka, bo jak na razie chłopcy mają przewagę ;) Najważniejsze, że wszystko w porządku :) ~~Szmacioszka~ Ja to mogę tylko powiedzieć, że niestety uważać trzeba nie tylko na zewnątrz, ale w domu też :/ ja się poślizgnęłam na panelach, oczywiście byłam boso, więc tylko pogratulować inteligencji, ale też się strachu najadłam. Wychodzenie z wanny, wchodzenie po schodach, czy nawet mokre kafelki w kuchni to trzeba bardzo uważać. Zwłaszcza, że i środek ciężkości inny i mogą się zdarzyć zawroty głowy. ~~morela15 Widzę, że u Ciebie też niezłe przeboje :/ Przy tym powtórzę Wam, co nam położna mówiła na szkole rodzenia w przypadku utrzymującej się biegunki czy wymiotów. Nie można tego lekceważyć, a jeśli takie objawy utrzymują się dłużej, to trzeba się zgłosić na IP. W ciąży bardzo szybko może nastąpić odwodnienie i to nie tylko organizmu mamy ale też dziecka, a picie nawet dużej ilości wody nie pomogą, konieczne jest podanie elektrolitów. Także dziewczyny uważajcie też na to co jecie, żeby się takich przypadłości nie nabawić. ~~darkness77 Z jednej strony żałuję bardzo, że zrezygnowaliście z kolejnych podejść, być może to byłaby jednak dla Was jeszcze szansa, ale po tylu latach wiem, jak bardzo wyniszczające są kolejne nieudane próby. Życzę Ci z całego serca, aby to ostatnie podejście okazało się tym, na które tak czekacie :* Na decyzje o adopcji przyjdzie jeszcze czas. A co do Twojego starszego syna, to jakoś nigdy nie udało mi się doczytać w jakim jest wieku, ale czasem się zastanawiałam jak on widzi się w roli starszego brata. Nie wiem co nawywijał, ale mam nadzieję, że uda się Wam z tym uporać, żebyś ze spokojną głową mogła podchodzić do crio. ~~Asia7707 Takie komentarze od osób nieznających Waszej sytuacji zawsze są przykre :( Wiem, że nic nie dadzą rady, żebyś się nie przejmowała takimi uwagami, bo są one bardzo bolesne. Ale dopóki jest nadzieja, nie trać wiary :* Z kalenadrza Julki widzę, że jutro testujesz - o której będziesz mieć wynik?
  20. Dziewczyny Ja mam pytanie z innej beczki. Czy któraś z Was się orientuje czy w ciąży można stosować kremy do depilacji? Chodzi mi głównie o okolice bikini no i wiecie ;-) zapomniałam zapytać ostatnio położnej a po ostatniej depilacji zrobiła mi się strasznie podrażniona skóra i muszę zastosować jakąś inną metodę
  21. Doremido Mam nadzieję, że doczekasz do Nowego Roku, ale lepiej na wszelki wypadek już mieć wszystko przygotowane :) Ja już na początku listopada skompletowałam praktycznie całą wyprawkę, brakuje mi tylko laktatora i wanienki, ale nie są to rzeczy pierwszej potrzeby w razie co. Ciuszki, pościel i wszystko mam już poprane i ostatnia partia mi została do poprasowania. Ale torby jeszcze nie spakowałam :P jakoś nadal nie mogę się za to zabrać... A ciuszków to już nie kupuję, chociaż bardzo mnie korci.
  22. Ania1602 Bardzo mi przykro Kochana :( nie wiem co więcej napisać, żeby Cię podnieść na duchu, ale nie trać nadziei, może następnym razem się uda :*
  23. ~PiksiDiksi Dobrze, że już w domku. Jak się ogarniesz to daj znać co tam się u Ciebie działo :) ~MiśkaD Z jednej strony taka praca po 14 godzin dziennie przynajmniej zajmuje głowę i odciąga od smutnych myśli, ale z drugiej strony to też nie dobrze dla zdrowia :) Ale może tego właśnie teraz potrzebujesz :* Trzymaj się ciepło :) ~Andzia2010 Kciuki zaciśnięte :)
  24. ~Kkiniaa84 dobry plan :) czekamy na wieści po wizycie u ordynatora, oby były pozytywne. ~Zocha82 Zapowiada się idealny cykl na IUI :) trzymam kciuki, żeby tak było i żeby to był właśnie TEN cykl. ~Andzia2010 Daj znać co po wizycie :) ~golf Oszczędzaj się Kochana :) a wiadomo z czego to plamienie było?
  25. Biedronka Brak koncentracji to niestety uroki pierwszego trymestru :-) i do tego może Cię jeszcze dopaść chroniczna senność, więc już wogóle :-) na szczęście to są takie mniej dokuczliwe dolegliwości, lepiej to niż ciągłe mdłości albo wymioty :-) nowy lokator zabiera z Ciebie wszytko co najlepsze dla siebie. Spróbuj dodać do suplementów ciążowych więcej kwasów omega-3 :-)
×