Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eversea

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Eversea

  1. ~kiciolka czekam z niecierpliwością na wieści :) ~MiśkaD, Zocha82 , darkness77 Dziewczęta, trzymam za Was kciuki i za pozytywne bety. Trzymajcie się dzielnie i bądźcie dobrej myśli :* darkness77 a Tobie dużo zdrówka, aby przeziębienie szybko minęło :) ~kamila16371 Idź na betę :) trzymam kciuki za dobry wynik ~Kkinia, Eliza Tak trzymać Dziewczyny, nie poddawajcie się :*
  2. ~Zosia.D, kikusia84 Jak byłam na zajęciach ze szkoły rodzenia, to położna mówiła też, aby do torby dla mamy spakować ręczniki papierowe :) przydatne w sumie tylko przy porodzie sn, do używania zamiast ręcznika do wycierania rany poporodowej. Wiadomo, jak macica się obkurcza po porodzie to krwawi i używanie zwykłego ręcznika jest niepraktyczne - trzeba by go po każdym prysznicu zmieniać :) Może też komuś się przydadzą poniższe informacje dot. znieczulenia przy porodzie naturalnym: http://www.spsk1.com.pl/_SPSK1_Dane/Dokumenty/kliniki/AiIT/Informator_dla_matek_Znieczulenie_ZZO_do_porodu.pdf i przy cc: http://www.spsk1.com.pl/_SPSK1_Dane/Dokumenty/kliniki/AiIT/Informator_dla_matek_Ciecie_Cesarskie.pdf
  3. ~Nadzieja78 Ja od niedawna mam to samo :/ teraz nawet dłuższy spacer powoduje u mnie twardnienie brzucha i ból w okolicy spojenia łonowego :( niestety muszę się pogodzić z tym, że już nie jestem tak sprawna jak wcześniej więc teraz wszystko muszę robić na raty :( ~Kkiniaa84 bardzo mi przykro :( trzymaj się dzielnie ~ewap156 nie przejmuj się koleżankami :) dla Ciebie teraz najważniejsza jest Dzidzia i tak naprawdę, nikt kto nie był w takiej sytuacji jak my nie zrozumie, jak to jest i dlaczego się tak dmucha i chucha na siebie :* ~A to link :) https://drive.google.com/folderview?id=0B-XSxj_lr17tOE1LN01JYmFqNTA&usp=sharing
  4. ewap jeśli sprawdza wszystko co mówisz to dobrze :) Jeśli lekarz nie stwierdził infekcji, to może faktycznie taka Twoja uroda :) ja też miałam przez pewien czas kłucia w pochwie, położna mi powiedziała wtedy, że to normalne, bo dziecko uciska, kazała tylko dużo odpoczywać :) Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy, to na szkole rodzenia położna mówiła, że najlepiej do podmywania się używać szarego mydła w płynie, a nie żadnych płynów do higieny intymnej, jeśli dobrze pamiętam to ten temat już się jakiś czas temu przewinął. Może tego spróbuj?
  5. ewap156 A pytałaś dlaczego nie badał Cię na fotelu? :/ Ja pierwsze usg miałam dopiero w 13tc, jak miałam robione prenatalne badania, wcześniej tylko na fotelu mnie lekarz badał, i w klinice i u mojej lekarki. No nie wiem, powiem Ci szczerze, że dziwne to dla mnie trochę co piszesz o tym lekarzu , więc może naprawdę spróbuj iść do innego? A jak uż się Maluszek urodzi, to Ci wynagrodzi te wszystkie cosie co się do Ciebie przyplątują teraz :)
  6. A i jeszcze chciałam się pochwalić :) skończyłam już robić cotton balls lights i uszyłam pościel i literki nad łóżeczko - ze mnie taka krawcowa amatorka, ale jakbyście chciały zobaczyć i skomentować, to mogę rzucić link do zdjęć :) PS. To taka próba przepchnięcia strony, bo czekam na wpis Julki po wizycie ;)
  7. A co do zacinania się forum, to może na początek spróbujmy założyć nowy wątek - może jak nie będzie tyle wpisów to przejście na kolejną stronę nie będzie się tak przycinać :) bo to naprawdę wkurza - 30 wpisów na stronie z czego 20 to próby przepchnięcia strony a tylko 10 to jakieś sensowne wpisy :/
  8. ~Zocha82, elfica30, Ania1602, a_gusia, alexvandekol , Darkness Dziewczyny, całym sercem jestem z Wami, kciuki zaciskam i czekam na pozytywne wieści od Was.
  9. ~ewap156, biedrona1979, PikiDiksi jak się czujecie? ~ewap odnośnie tego kłucia - może warto to skonsultować z innym lekarzem, jeśli Cię niepokoją a Twój lekarz nie bardzo Ci pomaga w tej kwesti? :)
  10. ~gośćAnia przytulam :* :( nie poddawaj się i walcz dalej
  11. ~Kkinia84 Czekam z niecierpliwością na Twój wynik. Aż mnie z nerwów nosi, kciuki zaciśnięte :*
  12. ~ananasowa Szczęście na pewno i do Ciebie uśmiechnie się na dłużej i to już niebawem :-* Ja z początków ciąży pamiętam, że jak jeszcze chodziłam na wizyty do kliniki, to po transferze robiłam tylko b-HCG a przed pierwszą wizytą weryfikacyjną z programu po transferze robiłam robiłam trzy badania b-HCG , estradiol i progesteron i na kolejną tak samo. Na tej podstawie lekarka mi dobierała dawki luteiny i estrofermu. Później jak poszłam do mojej obecnej lekarki też robiłam te badania, może niepotrzebnie, dopiero pod koniec 5 miesiąca mi lekarka powiedziała, że nie są już potrzebne te badania. Dopytaj następnym razem lekarza jak to dokładnie jest :* A strach pewnie nie minie, ja choć jestem już w 31tc nadal codziennie drżę czy z dzidzią wszystko w porządku i nadal nie mogę jeszcze uwierzyć, że ona naprawdę tam jest.
  13. kiciolka Super wiadomość! :D W poniedziałek też będziesz powtarzać betę i będziemy podziwiać piękny przyrost :* No to się porobiło na tym forum, jakieś dobre wibracje czy coś ;) Dziewczyny, może do końca roku każda będzie już w upragnionej ciąży ;) ale byłoby cudnie :D
  14. Minia78 Super, że jest pęcherzyk :) Co do wizyt to nie jestem pewna :/ a lekarz przepisał Ci jakieś leki?
  15. kiciolka Kiedy będziesz miała wynik? Czekam na niego z niecierpliwością z zaciśniętymi kciukami.
  16. ananasowa Tylko spokojnie - wizyta już jutro :* Nieustannie zaciskam kciuki za Ciebie, żeby wszystko było w porządku i żebyś jutro na USG zobaczyła pięknie bijące serduszko
  17. Kkinia84 to znaczy że wyniki jest pozytywny :) w poniedziałek powtórz badanie - powinien być piękny wzrost :) gratulacje Kochana :*
  18. Może którejś z Was się przyda :) Interpretacja wyników USG http://noworodek.pl/index.php?sm=2&ope=1 Ciąża tydzień po tygodniu - szacowane, średnie wymiary płodu https://parenting.pl/portal/30-tydzien-ciazy Czekam na odblokowanie forum :/
  19. aniela 1985 Daj znać jaki wyszedł wynik :) trzymam kciuki za to, żeby był pozytywny
  20. ~Kkiniaa84 Kochana, rozumiem, że się denerwujesz, ściskam mocno :) bądź dzielna i idź jutro na badanie :* ~Iza82 :) daj znać czy pepsi pomogło ~Nadzieja78 słyszałam, że w Piotrze i Pawle można dostać bezalkoholowe wino , nazywa się bodajże VINTENSE SYRAH, ale nie sprawdzałam czy faktycznie je mają :) może tylko w wybranych sklepach, tego niestety nie wiem :/ Możesz na przykład zamówić takie wino przez internet :) znalazłam np. taką stronę: http://winabezalkoholowe.pl/ :) ~lucy1980 Dzięki :) Każda z nas tutaj jest dzielna, tyle musiałyśmy wycierpieć, żeby zajść w upragnioną ciążę, albo jeszcze się starają o to, że inaczej po prostu się nie da :) Jesteśmy w stanie wycierpieć jeszcze więcej, żeby w końcu wziąć na ręcę naszego wymarzonego, wyczekanego Maluszka. W głębi serca mam nadzieję, że każda z nas tutaj na forum w końcu się tego cudu doczeka. ~małamii89 No faktycznie pogoda nie rozpieszcza :/ najlepiej to się zakopać w łóżku pod ciepłą kołdrą, z gorącą herbatą :) Ale mimo tej okropnej pogody bądź dobrej myśli :) jestem pewna że w czwartek będziesz się chwaliła pięknym przyrostem bety :)
  21. ~PikiDiksi Super, że nie musisz już tyle leżeć :) na pewno poczujesz się lepiej psychicznie :) A co do posiwu i ewentualnego dopłacania to jest to chyna normalne, bo u nas też tak jest :) I wydaje się nawet logiczne - płacisz na początku tylko za posiew, jak nic nie wyhodują to dobrze, jak wyhodują jakieś bakterie to muszą zrobić antybiogram osobno dla każdej wyhodowanej bakterii, żeby zobaczyć na jakie antybiotyki jest wrażliwa, stąd dopłaca się w takim wypadku już po . Tylko 50 zł za każdy to strasznie dużo :/ ~MiśkaD Może właśnie takie podejście do IUI zaowocuje sukcesem ;) trzymam kciuki, żeby się udało :) ~kiciolka Stres jest na pewno, ale bądź dobrej myśli, do czwartku już niedaleko, trzymam kciuki za pozytywny wynik :)
  22. a i przepraszam za ilość postów, ale miałam nadzieję, że uda mi się popchnąć na następną stronę :/ poza tym jeden wpis byłby baaardzo długi i pewnie nie chciałoby się Wam go czytać ;)
  23. My już po wizycie. Z Dzidzią wszystko dobrze, szyjka twarda i zamknięta, nie ma oznak odpływania ani sączenia wód, a ich ilość w normie. Waga to już prawie 1300g , lekarka mówi, że do porodu będzie miała ok. 3kg i dzięki temu będzie lżej przy porodzie - oby miała rację ;) Poza tym dostałam zalecenie udania się do fizjoterapeuty ze względu na to, że drętwieją mi ręce i mam taki punkt na pośladku, który strasznie promieniuje bólem, nie mogę przez to ani leżeć ani siedzieć ani chodzić. Położna mówi, że fizjoterapia konieczna, bo przy porodzie będzie gorzej :/ Poza tym typowe przypadłości ciążowe takie jak zgaga, bóle pleców i krocza, ciągnięcie brzucha, zadyszka przy wejściu po 10 schodach , problem z ubraniem skarpetek czy butów, problem ze snem bo albo siku mi się chce albo nie mogę znaleźć pozycji, w której najmniej boli, nie mówiąc już że przekręcenie się na drugi bok graniczy z cudem, ale i tak patrząc na niektóre z Was, które borykają się z dużo poważniejszymi problemami, nie mam co narzekać :) Podziwiam Was Dziewczyny za wytrwałość i całym sercem jestem z Wami :* Na razie cieszę się z tych objawów, chociaż są one dokuczliwe, ale pocieszam się że będzie gorzej ;)
  24. ~Nadzieja78 Jeśli tętno Dzidzi jest dobre, nie ma żadnego plamienia czy krwawienia, a ból nie jest nagły i bardzo intensywny, to myślę, że nie masz powodu do obaw :) Dzidzia rośnie to i macica rośnie, rozciąga się, żeby go pomieścić :) Weź to za dobry znak, znaczy że Dzidzia się rozwija, bo potrzebuje coraz więcej miejsca  Mi raz lekarz na IP powiedział, że jak boli, to żeby nie masować i nie uciskać bolącego miejsca, bo to powoduje jeszcze większy ból. ~Malami Najważniejsze że jest przyrost i to całkiem ładny :) Kciuki zaciśnięte i czekamy na serduszko :* Bądź dobrej myśli i dbaj teraz o siebie :) ~aniela 1985 Kochana, my z Mężem staraliśmy się o dziecko 7 lat. Wiem, jak Ci ciężko, ściskam mocno :* Nie poddawaj się i tak jak dziewczyny piszą, powtórz betę za parę dni. Pisałaś, że miałaś tylko IUI, myśleliście może o IVF?
×