Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdusika25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    49
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez magdusika25

  1. Cześć mam problem z zaskórnikami miałam je od zawsze. Jak się ich pozbyć albo zmniejszyć widoczność. Maski peelingi nic nie pomagają. Cerę mam mieszaną. Może macie jakiś sprawdzony sposób. Tabletki czy jakieś kosmetyki ?
  2. Od roku mieszkam z synem i konkurentem u mojej matki. Jesteśmy razem 6 lat od samego początku nadużywał alkoholu. Gdy urodziłam syna zaczął imprezować, wyzwiska kontrolowanie, popychanie. Na początku ja się starałam i walczyłam z czasem przestałam. Całymi dniami go nie było poznałam chłopaka pisaliśmy itd. Teraz chcę się go pozbyć z mojego życia tylko tu problem mama idzie za nim. Ja nie mam nic do powiedzenia bo nie mój dom. Co w takiej sytuacji mogę zrobić.
  3. magdusika25

    Jak pozbyć się konkubenta

    Wyprowadzić na obecną chwilę się nie mogę bo nie mam za co wynająć mieszkania. Pracy szukam bo do tej pory siedziałam z synem. Właśnie bo jak z nim mam dziecko to męczyć mam się do śmierci. Przecież można ułożyć sobie życie na nowo.
  4. magdusika25

    Jestem zła kobieta

    Cześć jestem w ciemnej d*pie. Uświadamiam sobię że myślę tylko o sobie nie potrafię żyć w związku i nie chcę mieć dzieci. Jakieś 7 lat poznałam chłopaka nazwijmy go ex. Po 2 latach znajomości z ex poznałam partnera na początku było ok. Dopóki ex się nie odezwał nie potrafię o nim zapomnieć, nie potrafię zakończyć z nim znajomości. Z partnerem jestem 5 lat mamy dziecko on jest alkoholikiem. Ale to on pracuję . Ja nie muszę o nic się martwić. Poza tym że wciągnął mnie w długi. I cały dniami siedzę w domu z dzieckiem. Ex to przeciwieństwo mojego partnera nie piję, jest miły, okazuję mi swoje uczucia, jednak co mi w nim nie pasuję to mieszka z mamą która go utrzymuję. On ma coś w sobie co mnie do niego przyciąga. Aktualnie co teraz się dzieje to koszmar. A od początku zaczęłam pisać z ex kilka razy się spotkaliśmy. Opowiedziała że czuję się samotna i nie kocham partnera. A wyznałam mu miłość a on mi. Partnerowi powiedziałam że go nie kocham kazałam się wyprowadzić i tak się stało. Teraz co czuję to pustkę brak mi partnera mimo że go nie kocham. Zauważył swoje błędy które popełnił i powiedział że się zmieni a ja uwierzyłam. A z ex zaczęłam planować wspólną przyszłość. Tylko teraz nie wiem co mam zrobić partnera nie potrafię zostawić mimo że go nie kocham. Do ex czuję jakieś przyciąganie i nie mogę się oprzeć nie potrafię zerwać kontaktu. Coś mnie do niego ciągnie i z nim mogę wszystko. Chciałabym spróbować ale nie potrafię zostawić partnera. I wiem że źle postępuje to nie potrafię wybrać. Moje życie to porażka.
  5. magdusika25

    Jestem zła kobieta

    Gdy dowiedział się że chcę go zostawić widzę że się stara i ograniczył alkohol tylko że mi na tym nie zależy. Bo gdy ja przez niego cierpiałam nie było go. Potrafiłam czekać na niego aż wróci. Z czasem przestało mi zależeć i stał się obojętny. A do eks mam jakieś uczucie że nie potrafię zerwać z nim kontaktu ani on ze mną. Próbowałam i nie umiem. Czuję że on jest ważniejszy.
  6. magdusika25

    Jestem zła kobieta

    Wiele razy chciałam żeby zaczął coś z tym robić i przestał pić ale on nierozumiał. Wreszcie mi przestało na nim zależeć
  7. magdusika25

    Jestem zła kobieta

    Tak on jest alkoholikiem i nie raz tłumaczyłam żeby przestał pić zrobił coś z tym. Ale zawsze moje tłumaczenia były na marne oszukiwał mnie że nie piję. Z czasem przestało mi zależeć i olalam to powiedziałam niech robi co chcę tylko że jeszcze tego pożałuje.
  8. magdusika25

    Jestem zła kobieta

    Kiedyś byłam osobą z niską samoocena, nieśmiała, gruba która była zawsze wyśmiewana w szkole i domu czułam się nie kochana być może coś w tym zostało. Teraz dużo się zmieniło, znajomi mówią że się zmieniłam. Boję się podejmować decyzje, liczę że ktoś inny zrobi to za mnie. A mojego byłego kocham tak naprawdę. Na jego widok czy rozmowa poprawiają mi humor. Tylko ja potrzebuję silnego, zaradnego, odważnego faceta.
  9. magdusika25

    Jestem zła kobieta

    Zapomniałam dodać że już od początku pisałam z jednym i drugim i nie mogłam się zdecydować. A teraz znów to samo się powtarza. I znów to samo się powtarza. Dla mojego partnera zawsze alkohol był ważniejszy. Przez ostatni czas nie mogłam na niego patrzeć. A teraz szczerze to mi go szkoda. On mnie prosi żebym dała mu ostatnią szansę. A jeśli dam mu szansę to stracę ważną mi osobę na zawszę.
  10. magdusika25

    Jestem zła kobieta

    Znamy się długo a tego jeszcze nie było więc nie o to chodzi
  11. Mam 23 lata. Z konkubentem jestem 5 lat mamy syna ma 3 lata. Kiedyś wynajmowaliśmy mieszkanie teraz mieszkamy u moich rodziców. On jest alkoholikiem, wszystko mu wolno (wracać nad ranem z imprezy) zdarzyło się że mnie uderzył, często się kłócimy, wciągnáł mnie w długi które ja staram się spłacać. Gdy powiedziałam żeby się spakował on z tekstem że się zmieni itd. Ok minął miesiąc i dalej nic nadal pije w ukryciu. Dużo by tu jeszcze pisać. Ja nic do niego już nie czuję. Co zrobić aby się wyprowadził ?
  12. Mieszkam u moich rodziców a on za nic nie płaci. Nie mamy ślubu.
  13. magdusika25

    Jak pozbyć się konkubenta

    Tak wiem że powinnam tak zrobić ale nie umiem. Chciałabym raz na zawsze aby dał mi spokój. Już minął miesiąc odkąd powiedziałam żeby się wyprowadził a on na to że się zmieni. Ale on się nie zmieni bo tego nie widzę. Robię mu na złość i dalej nic. Dałam czas po świętach go nie widzę i koniec.
  14. Ja nie wnikam ale 5 min to za mało. Minął miesiąc a on dalej się nie wyprowadził. Teraz ma czas po świętach jeśli nie to ja go spakuję. Poza tym ma gdzie iść i ma nie daleko bo ze 4 km.
  15. To nie jest wyrzucenie na bruk. Może iść do rodziców.
  16. Tak mam swoich ludzi. Dla mnie to już zrobiło się męczące gdzie jestem okłamywana. A nawet dosypał mi coś do napoju. Jemu można iść na imprezę gdzie wracał rano a ja sama w domu z dzieckiem. Wtedy dzwoniłam, płakałam, czekałam na niego ale z czasem przestałam i zaczęłam pisać z byłym i chyba moje uczucie do niego wróciło. Bo planujemy razem przyszłość.
  17. Ja też nie wiem co robić partnera nie kocham wszystko się wypaliło, sex dla mnie nie istnieje. Mamy dziecko. On jest alkoholikiem i ciągle mnie okłamuje. Rozmawiam z nim i dalej nic. W trudnych chwilach gdy nie wiedziałam już co robić pisałam z byłym i tu chyba odżyła nasza relacja czuję że go kocham. Ale jestem w totalnej rozsypce. Partner się dowiedział o nim. Powiedziałam że go nie kocham i nie chcę z nim być i powiedziałam aby się wyprowadził ale on nie chcę. Co mam z tym zrobić totalnie nie wiem.
  18. Wiesz czytam i jakbym czytała o sobie z tym że nie mam ślubu z partnerem mamy dziecko. On jest 1alkoholikiem 2wiecznie go w domu nie było 3mi nic nie wolno ale on mógł wyjść i wrócić nad ranem 4 wciągnął mnie w długi które sama spłacam. Po tym jak kazałam mu się wyprowadzić ograniczył alkohol ale ja go nie kocham. Planuję przyszłość z moim byłym chłopakiem ja czuję że nigdy nie przestałam go kochać on mnie chyba też zawsze mogłam na niego liczyć. Chcieliśmy zakończyć tą znajomość ale zawsze coś, ktoś się odezwał. Rok temu po 5 latach się spotkaliśmy a on zaczął namawiać mnie żebym zostawiła obecnego partnera. To on namówił mnie żebym go zostawiła nie będzie już na mnie czekał. Ale tu jest problem mieszkamy u moich rodziców a on nie chcę się wyprowadzić. Jak go zmusić nie chcę już z nim być.
  19. magdusika25

    Rozstac sie czy dac szanse?

    Widać że nie czytasz od początku. Mieszkam u moich rodziców
  20. magdusika25

    Rozstac sie czy dac szanse?

    Może macie sposób jak wytłumaczyć partnerowi żeby się wyprowadził. Do niego nie dociera że ja nie chcę z nim być. Ja mówię że ma się spakować a on że się zmienił. Już nawet obiadów mu nie gotuję, robię na złość a on nic totalnie nic. Nawet zaczęłam z kimś pisać a on zapytał tylko kto to . Ja nie wiedzę żeby się zmienił. Jak go w*urwić bo nie mam siły.
  21. magdusika25

    Rozstac sie czy dac szanse?

    Wiem mnie to zaczyna już śmieszyć. Poprostu jak go już nie kocham, przestało mi zależeć, gdy krzyczałam płakałam on miał to gdzieś. A w wieku 23 lat życie jeszcze sobie ułożę. Coś w tym jest... Cisza jest ostatnią rzeczą jaką kobieta robi przed opuszczeniem życia faceta, OSTATNIM. Zanim osiągnie ten punkt robi wszystko, WSZYSTKO. Płacze, krzyczy, wariuje, przejdzie przez kilka problemów, aby pozostać i spróbuje ponownie, ale jeśli widzisz ciszę, to koniec, przegrałeś!
  22. magdusika25

    Rozstac sie czy dac szanse?

    On myślał że żartuje, że to koniec. Kazałam mu się spakować do końca tygodnia. A on abym dała mu ostatnio szansę . Nawet nie chcę mi się liczyć ile ich było. Może były jakieś minimalne efekty ale trwały że 3 dni.
  23. magdusika25

    Rozstac sie czy dac szanse?

    Czasem popełniamy błędy. Mój od początku był alkoholikiem i nie wiem czy to było zauroczenie czy ludzka głupota może miałam nadzieję że przestanie.
  24. magdusika25

    Rozstac sie czy dac szanse?

    Syn ma 3.5 roku. Mój tata też jest alkoholikiem, mieliśmy się wyprowadzić ale mama zawsze wracała. Z alkoholikiem nie da się normalnie żyć. Dużo przeszłam z ojcem nie rozmawiam a mieszkamy w jednym domu. Z partnerem na początku mi zależało płakałam szukałam czekałam jak wróci teraz lepiej się czuję jak nie ma go w domu.
  25. magdusika25

    Rozstac sie czy dac szanse?

    Jesteśmy razem 5 lat i on od początku pił ja chyba byłam zbyt zauroczona i tego nie widziałam tak samo naciągnął mnie na kredyty które teraz sama spłacam. Od roku chcę to skończyć i nie wiem jak. Były chłopak mnie namawia żebym go zostawiła. Choć minęło 7 lat ja coś do niego czuję, ciągnie mnie do niego i wiem że on też coś czuję. Napiszę tak nie chodzi o byłego. Chcę się rozstać bo nie umiem już jak żyć z alkoholikiem który mnie ciągle okłamuje. Jak można się czuć w gronie znajomych jeśli mówi że nie piję a gdy wychodzę piję. Ciągle go nie ma w domu, chodził na imprezy sam. Mi nie wolno było samej nigdzie iść tylko awantury i milion nieodebranych połączeń. Po prostu mam już dość takiego toksyczngo człowieka.
×