Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Matthew1000

Zarejestrowani
  • Zawartość

    76
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

7 Neutral

1 obserwujący

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Matthew1000

    Czy warto wejść w związek?

    Mój sąsiad się ożenił z romką (cyganką) poznali się w pracy oboje pracują w starostwie powiatowym. Tylko tak, cyganka pracuje, zarabia i wykształconą kobietą jest i takie cyganki inaczej podchodzą do życia i nie są aż tak wżyte w kulturę romską. I też przypuszczam że to rzadkość.
  2. Dylemat poważny widzę . Ja na 18 nic nie dostałem rodzice jak wrócili z pracy przynieśli malutki torcik z liczbą 18, nawet nie miałem zrobionego przyjęcia dla rodziny i znajomych. Na bierzmowanie też nic nie dostałem nawet przyjęcia nie było świadkiem był szwagier i też po mszy zawieźliśmy go do domu, na oczko (czyli 21 urodziny) też nic... i jakoś przeżyłem i nie marudzę
  3. Matthew1000

    Podział majątku

    Witam, być może to nie forum prawne ale tylko tutaj mam konto. Jeżeli ktoś zna się lub miał podobną sytuację proszę o opinie. Przedstawię to tak: Pani Halina wzięła rozwód z Panem Romkiem potem był podział majątku. Mieli mieszkanie w bloku. Na sprawie o podział majątku sąd zasądził 55000zł dla Pana Romka i 55000zł dla pani Haliny, oboje dostali wyrok. Pani Halina wyszła z tego mieszkania i zrzekła się ksiąg wieczystych i poszła na wynajem z synem, następnie poszła z wyrokiem do komornika. Pan komornik zajął mieszkanie i księgi wieczyste i zrobił licytację, licytacji było trzy. Z braku kupców Pan komornik przysłał list do Pana Romka i Pani Haliny że z dniem takim i takim anuluje postępowanie egzekucyjne w sprawie takiego i takiego mieszkania i oddaje pełnomocnictwo ksiąg wieczystych dla Pana Romka. Pan Romek wykorzystując sytuację w której Pan komornik zszedł z mieszkania i ksiąg wieczystych przepisał mieszkanie na swojego brata Tomka. W tej chwili właścicielem mieszkania jest Pan Tomek a Pan Romek tylko lokatorem z meldunkiem. Czy Pani Halina w tej sytuacji została na lodzie czy ma szansę coś jeszcze ugrać jeżeli pójdzie ze sprawą do innego komornika. Pan Romek ma renty 900zł, czy jest taka możliwość że z braku nieściągalności Pana Romka Pani Halina nic nie dostanie pomimo wyroku sądowego? Słyszę wiele opinii od ludzi i znajomych i głównie negatywnych że Pani Halina już nic nie ugra i zostanie bez niczego. Proszę bardzo o opinie i wypowiedzi w tej sprawie. Pozdrawiam.
  4. Cześć, mam 23 lata i nie mogę znaleźć stałej dobrej pracy. Skończyłem szkołę w 2012 roku i dostałem staż w tej samej szkole, no wiadomo staż 4 miesiące i koniec, po stażu znajoma załatwiła mi pracę u siebie w firmie na portierni dostałem umowę na 3 miesiące i nie została przedłużona, następnie dostałem pracę również po przez znajomą matki w ochronie w mini markecie umowa była na rok z tym że po dwóch miesiącach mnie zwolniono z powodu małej ilości ujęć ludzi na kradzieży, po tej pracy dostałem następną na stacji benzynowej PKN Orlen umowa na 2 miesiące i też nie została przedłużona bo szefowej się nie podobało że musiałem dojeżdżać 40 km, po stacji benzynowej była praca w Constar umowa na dwa tygodnie i podziękowali gdyż była to praca przez agencję pracy, potem dostałem pracę w piekarni jako sprzedawca umowę dostałem na rok z tym że po 10 miesiącach mnie zwolniono bo nie załatwiłem sobie drugiej grupy inwalidzkiej a trzecia którą posiadałem nie odpowiadała pracodawcą, dwa dni potem dostałem pracę w następnej piekarni jako kierowca praca na czarno ale jak miałem po dwóch tygodniach pracy wypadek samochodowy firmowym autem od razu została wypisana umowa na miesiąc i nie przedłużona, po krótkim pobycie w szpitalu z kolegą wyjechaliśmy do pracy za granicę co okazało się totalną klapą gdyż w przeliczeniu na polskie pieniążki zarabialiśmy niecałe 6zł na godzinę więc po miesiącu wróciliśmy, dostałem pracę w carrefour na kasie przez agencję pracy po dwóch miesiącach pracy przenieśli mnie do ochrony w tym samym markecie przepracowałem do końca roku 2014 i mnie zwolnili, po nowym roku zadzwonili do mnie że dostałem pracę na kasie w tescco co się okazało praca była tylko na dwa dni, szukając dalej pracy dostałem ją w fabryce za miastem przy produkcji wanien praca była przez agencję pracy i umowy wystawiane były na dwa tygodnie i znów nie przedłożyli umowy, potem moja matka załatwiła mi pracę przez swojego szefa w konkurencyjnej firmie jako kierowca auta dostawczego i ciągników rolniczych dostałem umowę na 4 miesiące i po dwóch musiałem się zwolnić z powodu niewypłacalności ze strony pracodawcy jakoś te pieniądze odzyskałem i potem dostałem pracę jako kierowca międzynarodowy i okazało się że facet mnie nie ubezpieczył i nie mogłem podjąć leczenia w Niemczech i musiałem wracać do polski z zapaleniem płuc do szpitala i facet zapłacił mi tylko 1000zł a gdy się upominałem o resztę kasy i za leczenie facet stwierdza że u niego nie pracowałem i sprawa idzie do sądu pracy bo mam dokumenty które potwierdzają że u niego pracowałem np. listy przewozowe wydruki z tachografów i zaświadczenie o rozpoczęciu pracy w jego firmie z jego podpisami i pieczątkami. Nie wiem już co mam robić nie widzę przed sobą żadnych szans i perspektyw, jestem załamany mam 23 lata i żadnych osiągnięć i sukcesów zero jakiegokolwiek dorobku i jak tu żyć i planować założenie rodziny niestety ale nie da się. A wasze opinie na ten temat? Pozdrawiam.
×