Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Matthew1000

Zarejestrowani
  • Zawartość

    76
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Matthew1000

  1. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Ale po śmierci rodzica mam pół roku żeby się zrzec sądowo spadku i dziedziczenia majątku jak i długów. Mnóstwo ludzi korzysta z takiej możliwości
  2. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    To skarga paulińska jak by mieszkanie dali w darowiźnie po zajęciu komorniczym a nie przed.
  3. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Teraz tego nie ma. To tylko mit. Od groma jest mieszkań komunalnych u mnie w bloku gdzie wynajmuję jest 32 mieszkania komunalne niewykupione z 240. Ostatnio zmarło się dwom sąsiadkom i mieszkania stoją puste czekają na przydział lokatorów z listy. Może los się uśmiechnie i ja dostanę przydział Ojca wuj zmarł w tym roku i też mieszkał w komunalnym mieszkaniu nie wykupił za życia i trzeba było zdać mieszkanie do urzędu ale już ktoś dostał przydział i mieszka tam. Nie wynajmuję na czarno umowa wszystko jest podatek właściciel płaci tylko powiedział że nie zamelduje bo drugie tyle podatku by płacił i mnie też by podniósł. A oświadczenie o zamieszkaniu to nic nie da bo musi właściciel zameldować i wyrazić zgodę. Mówicie że meldunek nic nie daje. Kolega co nigdzie nie miał meldunku i w dowodzie pisało brak nikt go nie mógł zatrudnić do pracy i nawet w urzędzie pracy nie mógł się zarejestrować tak więc kuzyn go zameldował u siebie i w urzędzie się zameldował i pracę znalazł
  4. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Za długo się szarpią z dłużniczkami Powiem tak. Możecie mnie zmieszać z błotem zwyzywać od najgorszych ale będę szczery. Matka z ciotką mieszkają w mieszkaniach socjalnych bo ich własnościowe komornicy zlicytowali i dalej z wypłat długi ściągają po 150-200zł, wuj bez żony i dzieci kawaler, alkoholik który nie wie co się dzieje wokół niego niczego nie jest świadomy dwa razy w roku w psychiatryku bez dochodów i pracy. Padaczka + alkoholizm, długo nie pociągnie. Córki ciotki mają swoje rodziny mieszkania podostawały komunalne i już powykupywały i mają swoje. Mogą wszyscy przekazać mi to mieszkanie w darowiźnie podatek od ciotki i wuja już sam bym za nich zapłacił bo od matki nie musiałbym płacić i bym tam mieszkał ale komornicy by nie zabrali, ale tak to jest że z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciach. Szkoda mieszkania.
  5. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Jedna córka 100 000zł długów druga 300 000zł długów więc myślę że komornicy nie będą nawet dyskutowali.
  6. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    No u nas też "DŁURZNIKÓW' ja nim nie jestem, eksmituje się do byłych pawilonów robotniczych, tylko niekiedy w tych pawilonach ludzie umieją się wziąć w garść i lepiej mieszkają jak ludzie na osiedlach w mieście Tak to prawda mieszkania socjalnego nie można wykupić, a komunalnym jest tak że jeżeli nieruchomość nie ma uregulowanej sytuacji prawnej nie można wykupić bo jeżeli miasto ma wszystkie sprawy uregulowane z blokiem bądź kamienicą można takie mieszkanie wykupić. Przykład: U nas w mieście była kamienica w której mieszkało 22 rodziny i po 70 latach znalazła się żydówka której pradziadek był właścicielem więc miasto musiało oddać jej kamienicę a rodzinom dano inne mieszkania. Hehe co ciekawe od 2 lat kamienica stoi pusta bo nikt nie chce kupić tam mieszkań, nic dziwnego jak żydówka woła ceny z kosmosu Siostra cioteczna dostała z mężem mieszkanie komunalne 2 pokoje z kuchnią 50m2 po 5 latach wykupili je za 3900zł. A wykupili je z powodu nacisków ze strony mieszkańców i miasta bo było to ostatnie niewykupione mieszkanie w bloku. Sęk w tym że w mieszkaniu które wynajmuję właściciel nie chce się zgodzić na zameldowanie gdyż płaciłby większy podatek niż płaci obecnie co z automatu skutkowałoby podniesieniem ceny za wynajem.
  7. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Przecież już pisałem że sam się utrzymuję i wynajmuję mieszkanie. Chodzi mi tylko o to czy z tego powodu że mam tam stały meldunek to przy licytacji komorniczej dostałbym mieszkanie kwaterunkowe. Pisałem już że jestem na liście oczekujących na mieszkanie komunalne do remontu i cały czas czekam. Wolę 5-10 lat czekać i dostać mieszkanie komunalne i za jakiś czas wykupić je za 5000zł niż kupić i spłacać kredyt przez 30 lat (i do puki nie spłaci się kredytu mieszkanie nie jest naszą własnością) Dlatego zadałem pytanie czy meldunek nas chroni i pomaga.
  8. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    A jeżeli tam nie mieszkam ale mam stały meldunek z dożywotką?
  9. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    A jeżeli tam nie mieszkam ale mam stały meldunek z dożywotką?
  10. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    A jeżeli tam nie mieszkam ale mam stały meldunek z dożywotką?
  11. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Matka jest córką dziadka i to po jej śmierci ja odziedziczyłbym dopiero to mieszkanie, ale.... tylko jej cześć. Tak wyszło że w całej rodzinie tylko ja jestem czysty bez żadnych długów i komorników. Tak więc jak by całe mieszkanie przepisali na mnie w darowiźnie można by było je uratować ale tego nie zrobią bo druga córka i syn się nie zgodzą.
  12. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    A co ja kochana mogę jak nie jestem właścicielem. Jest syn i córki to oni muszą się dogadać. Ja jestem tylko zameldowany na stałe w tym mieszkaniu nic więcej.
  13. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Ja obecnie jestem na liście oczekujących na przydział mieszkania komunalnego do remontu i cały czas czekam, ciekawe czy przy eksmisji dostałbym poza kolejnością? Ale z drugiej strony to mieszkanie, puki żaden z komorników jeszcze nie położył na nim łapy to mogliby na mnie przepisać w darowiźnie ale sama wiesz że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach I ciekawe czy jak mieszkanie jest opłacanie (na współkę córek) i nie jest zadłużone i czystą ma księgę wieczystą to ze względu na długi córek mogą komornicy je zlicytować?
  14. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Mieszkanie jest własnościowe 45m2 dwa pokoje z kuchnią. I MIESZKANIE NIE JEST ZADŁUŻONE!!! (puki co, bo córki na spółkę opłacają). Chodzi o to że po śmierci właściciela odziedziczyli to mieszkanie syn i dwie córki. A Wygląda to tak że Syn bez pracy i dochodów (alkoholik) córka jedna 100 000 zł długów i 3 komorników na karku córka druga której firma nie idzie, 300 000zł długów 4 komorników i 2 komorników skarbowych więc lada moment to mieszkanie Ci komornicy zapewne zlicytują. I jestem Ja wnuk co jeszcze za życia dziadka zostałem w tym mieszkaniu zameldowany na stałe bo nie miałem nigdzie meldunku.
  15. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Nie płacę i nie mieszkam bo sam się utrzymuję i wynajmuję mieszkanie ale wiem tylko że jeszcze jak dziadek żył to zameldował mnie na stałe i wpisał dożywotkę.
  16. Matthew1000

    Ile zarabiasz miesięcznie na rękę?

    Tylko przy ilu godzinach w miesiącu i w jakim systemie pracujesz? Jak już wcześniej napisałem, wiele czynników ma na to wpływ jak interpretować zarobki. Jeśli pracujesz od poniedziałku do piątku od 7:00 do 15:00 (160h w miesiącu) weekendy święta i czerwone kartki masz wolne to zarobek między 3300 a 3500 jest bardzo dobry.
  17. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    To wiem że mogą wymeldować bez mojej zgody, ale to tylko przy meldunku tymczasowym lub na czas określony bo przy stałym nie da się od tak wymeldować. Tak jak wcześniej napisałem że wystarczy że mam stały meldunek i zapłacę połowę czynszu w administracji bo mogę i już się blokady i bariery robią.
  18. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Czyli tak jak opisałem wcześniej... nie dziękuję żeby nie speszyć
  19. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    No ok. A czy jak Ja bym wystąpił z pismem przedstawiającym sytuację do miasta to dostałbym takie mieszkanie? Czy prędzej było by tak jak wcześniej opisałem?
  20. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Wiesz... Nowy właściciel kupuje ok. Wystarczy że ja tam wejdę i nie będę chciał opuścić mieszkania bo mam stały meldunek policję wezwą? dobra, sprawdzą że jestem zameldowany i nie będą mnie mogli wyrzucić. Pójdę do administracji zapłacę połowę czynszu i wtedy taki właściciel jest przyblokowany. Pobiją mnie? zabiją? połamią? nie wiem czy by w taki sposób ryzykowali? ktokolwiek. W najlepszym wyjściu mogłoby się skończyć sprawą w sądzie z nakazem opuszczenia mieszkania z natychmiastowym prawem do lokalu socjalnego lub komunalnego że z jednego mieszkania wychodzę i w drugie wchodzę. Ale troszkę odbiegamy od tematu. Mnie interesuje czy zanim komornik zlicytowałby mieszkanie to czy On by załatwił mieszkanie lub czy by wystąpił z wnioskiem komorniczym do miasta? Możesz zemścić na mnie że uparta gnida jestem ale postaw się w mojej sytuacji....
  21. Matthew1000

    Meldunek. Czy jest pomocny lub chroni nas?

    Albo będziem się ...lać !!!!! hehehe Nie no myślę że takie sytuację to wyjątki, nie przesadzajmy. Ale czy taki komornik będzie musiał załatwić nam socjalne czy komunalne mieszkanie? Czy ja sam jakieś pisma bym musiał pisać?
  22. Witajcie, obecnie pracuję jako zestawiacz surowców czyli praca przy silnej chemii. Dzisiaj byłem u dermatologa bo dostałem uczulenia od środków przy których pracuję. Lekarka stwierdziła że jest to stan zapalny i grzybica skóry i nie mogę pracować w takich warunkach bo stan się będzie pogarszał i powracał, dostałem L4 na 2 tygodnie i receptę. Skoro nie mogę pracować w takich warunkach to czy lekarka może mi wydać zaświadczenie do pracy że nie mogę jej wykonywać pomimo że jest to poradnia dermatologiczna a nie medycyna pracy? Pytam bo sam na pewno się nie zwolnię bo straciłbym prawo do zasiłku i jak żyć? A jeżeli miałbym takie zaświadczenie to rozwiązaliby ze mną umowę z art. 229 § 4 k.p. i dostałbym zasiłek i spokojnie mógłbym szukać pracy. Bo skoro lekarka tak twierdzi to dziwne by było że mówi że nie mogę pracować ale sam się mam zwolnić. Co robić w takiej sytuacji? bo nie sądzę że trzymałaby mnie na zwolnieniu do pół roku.
  23. Matthew1000

    Ile zarabiasz miesięcznie na rękę?

    Zależy co przez to rozumieć (Pensję głodową) Ja zarabiam na rękę 3500zł przy 200h w miesiącu i systemie czterobrygadowym a niektórzy zarabiają 3500zł na rękę przy 160h w miesiącu i w systemie pon-pt 7-15 więc kto ma lepsze zarobki? No wiadomo że najniższa krajowa chyba 1900zł na rękę to jest przykre i to dopiero jest pensja głodowa a takich ludzi z takimi zarobkami jest dużo.
  24. Matthew1000

    Stan zdrowia a praca

    Niestety ale w dzisiejszych czasach to pracodawca jest królem a pracownik chłopem (giermkiem). Jeśli napisałoby się taki paragraf w wypowiedzeniu umowy o pracę firma zapewne by tego nie podpisała i szukaliby haczyka jak zwolnić takiego pracownika karnie. Mój kolega pracował w firmie gdzie pracodawca nie płacił pieniędzy i napisał wypowiedzenie z powodu niewypłacalności ze strony pracodawcy. I co? Nie podpisali mu tego powiedzieli mu że jak mu nie pasuje niech się sam zwolni za porozumieniem stron. Tak więc kolega zgłosił sprawę do sądu i sprawa trwała 5 lat !!!!! Więc myślę że najlepszym rozwiązaniem tego mojego problemu byłoby posiedzieć na L4 do 32 dni i pójść na badania kontrolne do medycyny pracy i zgłosić się do pracodawcy z negatywnym wynikiem badań i wtedy umowa musi być rozwiązana. Dzisiaj usłyszałem od rodzinki to samo co od Ciebie (Niech Cię ręka Boska broni samemu się zwalniać albo za porozumieniem stron).
  25. Matthew1000

    Stan zdrowia a praca

    Mam umowę o pracę na czas nieokreślony. Inne stanowisko nie wchodzi w grę bo tak samo są warunki szkodliwe a czasami nawet gorsze. Wiem że jak by mnie przytrzymała na zwolnieniu L4 do 32 dni to będę musiał przejść badania kontrolne w medycynie pracy i jak bym nie przeszedł tych badań bo dermatolog da zaświadczenie że nie mogę pracować w tych warunkach szkodliwych to umowa została by rozwiązana ani z mojej winy ani z ich winy tylko z § ale dostałbym zasiłek i spokojnie mógłbym szukać pracy. A na jakiej podstawie rozwiązanie umowy z winy pracodawcy? Przypuszczam że w dzisiejszych czasach takie sytuacje to 1 : 10 000 że umowa jest rozwiązana z winy pracodawcy. Mam nadzieję że lekarka przytrzyma mnie na L4 bo rany mam spore i bardzo pomału się goją
×