Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zoma

Zarejestrowani
  • Zawartość

    89
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Zoma

  1. Ja nie pracuję a pomimo tego synek 5 lat chodzi do przedszkola w ferie i w wakacje. Co prawda w wakacje jest dwa tygodnie przerwy to wtedy jest w domu.Po to jest przedszkole żeby dziecko było z rówieśnikami, żeby się uczyło współpracy zespołowej i obycia wśród obcych.
  2. Mogłaś odpowiadać "Może czwarta albo piąta będzie córka "
  3. Takie zdanie jest do bani.Równie dobrze można powiedzieć Syn to syn,a córka to córka.
  4. Żeby pracować jako nauczyciel wspomagajacy są potrzebne dodatkowe kwalifikacje do pracy z tzw.trudnymi dziećmi.
  5. Może praca w bibliotece szkolnej lub jakiejś innej?
  6. Nie,u mnie jest odwrotnie.Córka za 4 miesiące skończy 7 lat.Nie przywiązuje się do rzeczy.Oddaje ubrania,zabawki, chce wszystko nowe a stare jest już brzydkie,nudne i żebym oddała biednym dziewczynkom.Nie spotkałam się jeszcze z takim czymś jak u pani córki.Nie wiem co doradzić.
  7. Tez tak uważam.Ona nie kocha go,pewnie boi się samotność i i tego ze nie poradzi sobie finansowo.To cała miłość.
  8. Właśnie przeczytałam artykuł na Wirtualnej Polsce "Urodziła bliźniaki 3 lata po śmierci męża" Teraz wiem że jego cząstka pozostanie ze mną na zawsze.Poczytaj.
  9. Ewka,zazdroszczę ci jednego-tak silnej miłości do męża.Mnie jest obojętne czy mąż jest w domu czy w pracy.Jak wyjeżdża z synami na kilkudniowe wypady to tęsknię tylko za dziećmi.Ale wiesz co,to może dobrze.Bo jakby zabrakło mojego męża to bym mocno nie cierpiała.Jest dobrym mężem i ojcem.Nie pije alkoholu w ogóle,nie pali,ale jest szorski,ma swoje zasady,musi postawić na swoim.Wszyscy znajomi ,rodzina i sąsiedzi go chwalą jakiego to ja mam dobrego męża,jak cudownie zajmuje się dziećmi.A mnie on działa na nerwy. Podejrzewam że jesteście krótko po ślubie więc nie wiesz jak wasze małżeństwo wyglądałoby za kilka lat, czy twoja miłość do niego by się nie wypaliła.
  10. Dla mnie mąż jest dodatkiem do życia,a dzieci sensem życia.Bez męża mogłabym żyć,bez dzieci nie.
  11. Nie wiem ile mam par butów bo nie chce mi się liczyć ale najdroższe buty jakie kupiłam to były buty górskie za 550 zł Kupiłam je 7 lat temu i do tej pory mi służą
  12. Tak, mamy już zaplanowane wakacje, pod koniec lipca jedziemy na 12 dni nad morze do Mielna.Jeździmy tam co 2 lata z dziećmi do domków letniskowych.Tak sobie ustaliliśmy,w jedne wakacje jedziemy w góry,w drugie wakacje jedziemy nad morze bo mąż kocha góry,ja kocham morze a dzieci kochają i góry i morze.
  13. Autorko nie chcę tutaj w żaden sposób ciebie pouczać,ale uważam że dzieci nie mają obowiązku zajmować się młodszym rodzeństwem.Nie wyobrażam sobie zostawić dzieci ze starszym rodzeństwem a ja z mężem na zakupy do hipermarketuprzecież możesz zrobić listę potrzebnych produktów i wręczyć ją mężowi żeby sam zrobił zakupy lub mąż zostaje z dziećmi a ty jedziesz do hipermarketu.Dziwne wydaje się że twoja 15-latka w ogóle kąpie młodsze rodzeństwo, ja bym nawet nie wpadła na pomysł żeby o to poprosić dziecko.
  14. Diverta,trzeba tam podać swój mail?Bo loguje siei nie wchodzi.
  15. Diverta, ja nieraz też tak mam że jak mały wstanie o 6: 00 to schodzę z nim na dół bo nie chcę żeby na górze hałasował i obudził męża i pozostałe dzieci a na dole nikogo nie ma więc może sobie gaworzyć do woli.
  16. Jak minęła noc dziewczyny? Mój maluch obudził się o 6. zauważyłam że pomimo tego iż przesypia całą noc ,rano nie ma apetytu -wypija zaledwie 50 ml mleczka :( Piję kawkę.Miłego dnia :)
  17. Majka,zrobiłam dziś test i negatywny. Czyli po porodzie cykl mi się jeszcze nie unormował.U mnie cały czas pada deszcz.Syn pojechał w góry na 5 dni i tam też ulewy. Ja daję owoce ze słoiczka Gerber z butelki.Dodaję swoje mleko i smoczek z większą dziurką-pięknie pije.A łyżeczką nie bardzo mu to idzie.
  18. Piotruś coraz częściej domaga się smoczka .Myślę wtedy że jest głodny, daję mu mleczko a on wypluwa mleko,marudzi - jak mu tam smoczek to chetnie ssie,mróży oczka i zasypia .Dzisiaj w nocy przebudził się,nie chciał mleka tylko smoczka. Okresu nadal nie mam.Dziś 40 dc.
  19. 20:10 Tak.Ja żyje tylko dla dzieci.Są sensem mojego życia.Nie każdy musi to rozumieć i mieć tak samo.
  20. 19:05 nie zgodzę się bo mój mąż jako dziecko miał dyscyplinę od rodziców,był tresowany a nie wychowywany :( Teraz teściowa próbuje na naszych dzieciach swoich metod,przychodzi 3 razy,y w tygodniu. Jak byłam w szpitalu to ona tutaj nocowała.Tresowała dzieci że buty mają być równiutko ułożone,ubrania złożone w kosteczkę itp. To są przecież dzieci,mają czas na takie rygorystyczne zasady.
  21. agii,dodajesz wodę ?Ja tak,żeby ta papka była wodnista i mimo tego są grudki.
  22. Mycha,czym miksujesz że masz papkę? Ja robiłam marchewkę na tarce,później blenderem a i tak były grudki i mały dławił się więc kupuje słoiczki.
  23. Dodam tylko że u mojego syna w klasie tylko jedna dziewczynka jest jedynaczką- matka ma ją za panny a tatuś poszedł w siną dal. Jeden chłopiec ma 9 rodzeństwa,rekord na całą szkołę. Dziewczynka ma 6 rodzeństwa, ale jej mama jest drugi raz zamężna, te starsze dzieci są z pierwszego małżeństwa ,młodsze z drugiego.
  24. 16:24 to każdy wie. Takie dziecko nie jest nauczone współpracy, dzielenia się.wszystko jest dla niego,wszystko jest jego. Gdy dorośnie zobaczy że ludzie żyją inaczej. Mój mąż jedynak,gdy mnie poznał również był samolubny,roszczeniowy itp.
  25. To wszystko zależy od ludzi ,czy potrafią sobie zorganizować dzień czy są obrotni, energiczni czy leniwi, egoistyczni i znerwicowani. mój mąż jest jedynakiem i powiedział że całe życie brakuje mu rodzeństwa ,ma o to żal do rodziców że nie zdecydowali się na drugie dziecko. Ale teściowa jeździła na wieś pomagać swoim rodzicom na gospodarce i po prostu nie miała czasu na drugie dziecko. Tak stwierdziła gdy ją o to. Dlatego mój mąż chciał mieć dużą rodzinę, żeby dzieci nie były samotne, żeby miały rodzeństwo.
×