Pani KO

Już się pożegnam :) Wszystkim, spokojnej nocy i niech się przyśni .... ;) Dobranoc :)

GRA :) Dziękuję za Dobranockę, którą trochę mnie ożywiła, szczególnie koniec :) Również się cieszę, że i Tobie moje streszczenia, a szczególnie Tobie pozwoliły cieszyć się razem z Nami GF :) Dziękuję za dedykację! :D Jak Ty mnie już dobrze znasz ;) Widzę mokre włosy Engina i mam uśmiechniętą twarz! :D (Jeszcze byłam przy laptopie, na szczęście! :D ;) ) Pozdrawiam, życząc dużo zdrowia i pomimo wszystko uśmiechów! :) :)

Kasiu, witaj na forum! :) Czekamy na każdy wpis, komentarz o odcinku ;)

M!!!!! I Ty, przeciwko mnie!!!! :O ;) Czy nie miałam mieć dobrego humoru na CvG ???? ;) ;) ;) PS. A Ty zdążysz na "Co v Gdzie" ???? ;)

Kasiu :) Również serdecznie Cię pozdrawiam! :) Od dziś mamy przerwę w GF, zdążysz nadrobić zaległości :) > Ach, ta rzeczywistość! Wiem coś o tym! ;) ;)

M! Wiesz, że i ja czekam na Twoją opinię o Kerimie, a także inne ciekawe wypowiedzi, na wierszyki zaczekam. Przed nami przerwa w GF, dlatego nowe tematy do dyskusji możemy stopniowo omawiać. Ja oczywiście nie znikam z forum i nie zamykam się w kuchni ;) To był dzień pełen wrażeń, a streszczenie było dla mnie priorytetem, na poczcie też wszystko tak wysłałam :D :D Tylko kobieta w okienku nie wiedziała dlaczego śmieję się do koperty! :D

Elfiku :) Bardzo piękny komentarz 22:10 ! Tak jak Basię, szczerze mnie przekonuje. Cyt. „Myślę, że niedawne wypominania Mukaddes, że on TEJ nocy też był świadkiem gwałtu, ale nic nie zrobił, aby obronić ofiarę, dobiły go i zaniżyły jego poczucie wartości i spotęgowały poczucie winy.”

Elfiku :) Dziękuję za wiele przemiłych słów :) Staram się, żeby i Wam było wesoło podczas czytania. Choć tak na prawdę w odcinku może nie ma nic śmiesznego, bo raczej nie ma, staram się przekształcać fakty na bardziej przystępny sposób. Śmiechem zawsze łatwiej pokonać złość na TYCH! i TĄ! ;) ;) Już zaczęłam korzystać z urlopu i wieczór miałam dla siebie :) Laptop mógł ostygnąć i nie było słychać stukania w klawiaturę :)

Basiu :D Dzięki! Bardzo mi miło, że śmiałaś się podczas czytania :) O tych, to zawsze staram się pisać, tak jak na to zasługują :D

GF 112 Podczas opowiadania przez Nurdan historii Ozge, Kerim wyszedł z restauracji. Szkoda, że tak się zachował. Przyznaję, że nie podobało mi się jego zachowanie. Nie wiem, czy nie mógł dalej znieść słuchania tak smutnej historii? Powinien z szacunku dla matki Ozge wysiedzieć do końca. A może nie chciał przeszkadzać? Ale to nie ma sensu, bo jej nie przeszkadzał Kerim podczas tej rozmowy. Fatmagul chyba też mogło zrobić się przykro, że Kerim jednak nie jest gotowy słuchać o takich sprawach.

M! Zadajesz mi dziwne pytania! ;) Przecież ja jestem nie wyspana! :P > A co słychać w kniejach???!!! Tzn. w CvG dziejach!

GRA! :) Dzięki za link. Prawie przez cały czas mówił Kerim! :) :) ;)

/c.d./ Telefon od Erdogana przerwał im taniec !!! ... Pogratulował Famagul powrotu brata! ... Ale najgorsze, że wspomniał o jej sukni ślubnej!!! ... Kerim wpadł w szał!!! ... Erdogan znów swoimi brudnymi łapami dotknął ich życia!!! :O ... (Offfff!!! Mukaddes!!! Offff!!!! Tylko jej nigdy słów nie brakuje!!!! :O ) .... Kadir ledwo go powstrzymał przed wyjściem z domu! ... Ale nikt nie powstrzymał Kerima przed rozszarpaniem na strzępy koronkowej sukni ślubnej Fatmagul! :( ... To był jego prezent dla niej !!! ... A teraz zostały z niej tylko kawałki poszarpanego materiału :( :( :( .... Fatmagul ze smutkiem patrzyła, jak kolejne jej marzenie rozpadło się w kawałki :( :( .... Również i tym razem z powodu Erdogana!!!! :( :( ...

/c.d./ W willi ... W kuchni tym razem inne trwają podchody ;) .... Kadir nie wie, jak się zachować, jak ma rozmawiać .... A Meryem tylko jego słowa powtarza ;) .... Dziś mają co świętować! ... To jest przyjęcia dla Rahmiego :) ... A Rahmi jest jakiś odmieniony :) ... Wyraża się inaczej, zachowuje, to wpływ pobytu w więzieniu .... Mukaddes zauważyła tę odmianę, odpowiednio reagując :O .... Zaczepki i spojrzenia w stylu wulgarnej Muki!!! ... W sam raz pasują do rodzinnej miłej powitalnej kolacji! :O :O ... Słychać muzykę, a Mukaddes nabrała jeszcze większej ochoty na zaczepianie Rahmiego :O ... A on biedny dopiero co wyzdrowiał, jeszcze bolą go plecy! :( ... Mukaddes nie przepuści okazji do swatania i zawstydzania!!! ..... Za to Fatmagul nie dała się długo prosić :) ... Wystarczyło spojrzenie Kerima i jej przytaknięcie oczami, żeby zatańczyli do pięknej spokojnej piosenki :) :) ... Wpatrzeni w siebie, spokojnie się kołysząc, cieszyli się tą krótką, piękną chwilą .... Piosenka jeszcze się nie skończyła, ale ich taniec tak ... Dlaczego???? ... /c.d.n./

/c.d./ W willi ... Wystrojona w czerwoną wstążkę we włosach Mukaddes o mało główką Elif szyby w oknie nie wypchnęła, tak nie mogła doczekać się powrotu męża!!! ... Choinka za nią była równie dekoracyjnie ozdobiona :D ... U nich też zbliżają się święta! ;) .... Rahmi wrócił do domu!!!! :) :) ... Niestety, ale tylko on tak uroczo i żywiołowo reaguje na widok Mukadddes! ;) ;) ... No nic, najważniejsze, że Rahmi jest w domu!!! :) :) ... /c.d.n./

/c.d./ W szpitalu ... Erdogan już wraca do domu ... Ale jeszcze musiał pożegnać się z Nil, a ona na pewno na to czekała!!!! ... Jej obojętność w końcu dotarła do pobitego łba Erdogana!!!! ... (Chyba Rahmi mu trochę udrożnił przepływ informacji! ;) ) ... Na pożegnanie Nil wspomniała o wizycie Kerima i umowie z Fatmagul .... Erdogan oczywiście musiał się oburzyć, bo on się wycofał, a Fatmagul nadal się upiera przy swoim ... A niech co chce gada i spada, tylko niech nie nazywa Rahmiego "przygłupim"!!!! ... /c.d.n./

/c.d./ W restauracji ... Fatmagul i Kerim przyjechali taksówką .... Przez sprawę Rahmiego zaniedbali restaurację ... Teraz Fatmagul chce zająć się nią, bo nic już nie będzie jej rozpraszać ... Kerim ze smutkiem przyjął te słowa :( ... Nie chce, żeby rezygnowała!!! ... Przecież mieli razem walczyć :( ... Kerim milczy w tej sprawie, tak jaj chciała Fatmagul ... Ale widać po wspomnieniach, że ona jeszcze się waha i rozpamiętuje ... /c.d.n./

UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 112 GF

M! ;) Czy Ty podglądasz mnie???? ;) Bo wiesz co u mnie dzieje się!!! :D :D :P A żebyś wiedział, że przed lustrem stałam I sama do siebie głośno się śmiałam!!! :D Z fotela oczywiście prawie nie spadłam, Ale strachu się nie jadłam, Za to piłam zieloną herbatę! Bo nie lubię ani kawy, ani latte ! :D :P

Poszła sobie KO do fryzjera, Oj będzie w domu z tego afera!!!! :D :D :P Chyba do północy się nie pozbieram! :D Dopiero później sobie pobiegam!!!! ! ;) Tak to się dzieje, gdy dwoje takich, Lubi robić sobie głupie żarty!!! :D Od płaczu ze śmiechu, aż mnie boli głowa! Czyli jeszcze nie jestem gotowa!!! :D :P

Elfiku! ;) Czyli jest prawidłowo!!! :D

M! :D Jakbyś tu był!!! ;) Akurat pomysł nie mój, jest taki By trochę skrócić moje loki!!! Czy wena na tym ucierpi??? ;) Może choć będę wyglądać pięknie :P

M??? A Ty nie pracujesz ???? :D Przecież na zakupy pieniędzy potrzebuję!!! :D Halogen już ledwo się trzyma! :P A przydałaby mi się nowa drabina! :D

PS. Jeśli o Kivaczku coś, jako o mężczyźnie i o jego wyglądzie wg mnie pozytywnego, bo przecież na stosie, jak wiedźmę mnie spalą, bom nie czuła na wdzięki jego, to o ile pamiętam w „Ezelu” całkiem się w ramach mieści, bo ma mniej na głowie blond „sierści”!!! :D :D > D jak drugi raz mówię Dobranoc :)

M! Chciałam odpracować za wczoraj ;) Ale dziś już pora! Życzyć Dobranoc, a już blisko do rana! Ja też będę nie wyspana ;) > Dobranoc :)