Pani KO

Murat jest wściekły na Emre.... Tuval jest głucha, gdy chodzi o tego marudę.... Murat tłumaczy, a za drzwiami stoi Hayat I co za Hayat usłyszała??? Że Emre jej szkodzi, a ona miała się uczyć i rozwijać... Hmm.... Dlaczego Hayat jest smutna? Bo Murat jej nie docenia, a projekt dostała, żeby miała zajęcie A prawda jest inna.... Tuval ciśnie! Murat jest zwyczajne zazdrosny, nie chce Hayat u boku Emre, ale swoim! Murat zazdrośnik!

ALA 80 > Leyla panikuje... Kerem i Hazal jadą odszukać jej syna. Ale głupia nie rozejrzała się, że Derya słucha za drzwiami... Ciekawska Derya poznała sekret Leyli - drugi syn

Przerwa!

/c.d./ 11. No właśnie, ślub Zeynep i Hakana. Zeynep teraz przyszła prosić go o rękę. (A gdzie kwiaty i czekoladki?!) Dla Zeynep to byłaby małżeńska umowa. Wybawienie z trudnej sytuacji. -Mogłoby być fajnie! - dodała na zachętę. (Brzmi kusząco) Może Hakan się skusi? Hakan nie miał zamiaru się żenić. A dlaczego do tej pory się nie ożenił? -Bo zawsze szukał czegoś idealnego. (Mądrze mówi) W takim przypadku... Zeyenp kategorycznie odpada. (To totalna pomyłka)

/c.d./ 8. Tufan wykonał zadanie Emira. Podpalił ukochane, stare auto Ayhana! I przypadkiem znalazł w nim kwity parkingowe! To pewnie te z Zonguldak! (Oj!) 9. Nihan usłyszała część rozmowy Asu i Emira. O śmierci Ozana i oczyszczeniu szpitalnych korytarzy. Kemal i Niahn na pewno to rozpracują. (Nihan na pewno ma odpowiedni strój na akcję) 10. Kemal odwiedził Hakana. Miał do niego dwie sprawy. 1. Lista osób ze szpitala z dnia śmierci Ozana. 2. Kemal nie zgadza się na jego ślub z Zeynep. (Hakan pierwsze słyszy) /c.d.n./

/c.d./ 6. Asu przyszła prosto do domu Emira. Jej krzyki i oskarżenia nie robią na nim wrażenia. Bo to Kemal jest winny. Emir to udowodni. (Powodzenia) 7. Na Kemala czekało jeszcze jedno przykre rozczarowanie. Zehir był w mieszkaniu u Zehry. Tak jak mówił Tarik. -Ach, Zehir, ty też?! Kemal był zawiedziony. /c.d.n./

/c.d./ 4. Kto więc stoi za wyjawieniem prawdy o Asu? Odp. -Kemal i Zehir. Ale to się nie wyda. Fachowiec informatyk o to zadbał. 5. W tym czasie w mieszkaniu Kemala... Kemal szaleje. Krzyczy. Oskarża Asu o współpracę z Emirem. Oskarża o rozdzielenie go z Nihan. Na nic były tłumaczenia Asu... -To koniec! Wynocha! - tak pożegnał Kemal Asu. (Swoją żonę) Taka to była ich noc poślubna. (Niezapomniana!) /c.d.n./

/c.d./ 2. Puk, puk! Dobry wieczór! To my, paparazzi. Mamy tylko jedno pytanie. -Czy Asu Alacahan, jest pana siostrą? Emir na to... -Eeee... Aaaa... Yyyy... Dopiero po drugiej stronie drzwi (tej bezpiecznej stronie) potwierdził Nihan. -Tak to prawda. 3. To był wieczór prawdy. W telewizji już mówili o córce Galipa Kozcuoglu. Rodzinka zamarła. -To kłamstwo! -To robota tego diabła! -To niemożliwe! -Moja synowa nie może być jedną z tamtych. (Pomyłka teściowo) Ale co na to Asu? - Przepraszam! .... Muszę zemdleć... Kolacja skończona. /c.d.n./

KS 159 > 1. Kolacja u Kemala. To okazja do świętowania. -Wzięliśmy ślub! -Skąd ten pośpiech? Czyżby wnuk w drodze? (Fehime czeka na niego, jak na prezent pod choinkę. Jej należy się rózga!) Nie, jeszcze nie! (Oby nigdy!) Kemal wyjaśnił rodzince co, jak i dlaczego. Bo Emir, bo firma, bo znowu zaczynam od zera... Cóż.... Nie byli zadowoleni. (Taka rodzina) Kemal pocieszał. Jeszcze Asu włoży białą suknię. Jeszcze pobawicie się na naszym weselu. Gratulacje! Tylko Zeynpe je złożyła (Taka rodzina) /c.d.n./

/c.d./ 8. Leyla i Ayhan zrobili wspólnie kolację. Rozmawiali, uśmiechali się, żartowali... To jedyny miły moment w tym odcinku. 9. Tarik, sługus Emira na pełnym etacie, ma nagranie. Pokazał Kemalowi z kim spotyka się Zehir. Z kim? Z Zehrą, a ona pracuje dla Emira! Niby to Zehir jest zdrajcą. Reszta jego dowodów i tłumaczeń, była tak samo fałszywa jak on! Niby to Tarik spotkał się z Emirem by oddać dług. Niby wyciągnął już wnioski z przeszłości. Niby nie mógłby już zdradzić brata. Ach, co za obłuda i głupota! Emir znowu nim kieruje, jak zabawką na baterie. A Tarik skacze, jak wysoko pan każe! (Tak! Tarik jest tylko wdzięczny Panu Emirowi)

/c.d./ 6. Yasemin ma dla Nihan nowy projekt. Ale to nie jej projekt. To projekt Emira. Tak zapobiegawczo znalazł żonie zajęcie. Nihan nie powinna za dużo czasu spędzać w firmie. (Ależ dba o nią) Dlaczego? To jasne! Kemal tam teraz będzie. (Emir myśli, że to w czymś im przeszkodzi? Naiwny!) 7. Fehime dała Zeynep błogosławieństwo. Może wyjść za mąż za policjanta. Niech ją zabiera z domu i z jej oczu. (Zeynep zacznij się pakować) /c.d.n./

/c.d./ 5. A Kemal czuje się bardzo dobrze w nowej pracy. Jest blisko, bliżej, coraz bliżej Niahan! Jak cień za nią idzie. Na dach biurowca też poszedł za nią. Dotyka jej! Szepce czułe słówka. I całuje!!! I Emir tego nie widzi??? Emir o tym nie ma pojęcia! Emir jest zajęty innymi sprawami. Super się zapowiada! Kemal wrócił na szczyt! (Szczyt biurowca też się nadaje) /c.d.n./

/c.d./ 4. Diabelska trójka. Emirek, Asunia i Galipek. Ona szantażuje braciszka śmiercią Ozana. (Emir boi się, bo czuje się winny) Emirek obiecuje siostrzyczce zemstę. (Trzymamy za słowo) Tatuś jest wściekły na córunię. Ojoj! Nie tak ją wychował??? Tyyyyle lat starań na marne???? (Hahaha) No i co teraz?! Co zrobić? Teraz Asunia chce skłócić tatusia z synkiem! No i jak pozbyć się Kemala z firmy? /c.d.n./

/c.d./ 3. Nihan wiedziała o planach Kemala. Dlatego nie zrobiła wielkiego focha na zebraniu. (Ufffff!) Ale i tak było jej przykro. Później w windzie nadąsała się. -Bo on się ożenił! -Bo teraz będzie mężem Asu. -Bo będą razem mieszkać. -Bo będą dla pozoru udawać przed rodziną. -Bo .... i coś tam jeszcze wymyśliła. (Przepraszam bardzo, czy ta sytuacja niczego i nikogo jej nie przypomina?! Może niech przejrzy się w lustrze!) /c.d.n./

/c.d./ 2. Galip zrobił wielkie oczy! (Czyżby trochę wyłysiał?) -Nie tobie oddałem swoje udziały - krzyczał -Sorry! To nie są już twoje udziały. Siadaj i milcz! - dodał spokojnie Kemal. Emir wykrzywił twarz bardziej niż zwykle. -To absurd! Nonsens! Niedorzeczność! - ... itp. On dla odmiany wstał i wyszedł. /c.d.n./

KS 158 > 1. Zebranie zarządu Holdingu. Galip przeszedł na emeryturę. Oddał swoje udziały. Ale nie jak każdy oczekiwał Emirowi! Ojej! Dlaczego? Co się stało? Emir o tym nie wie? A zebrani czekają... Puk, puk! To ja Kemal. To ja mam udziały. Jestem mężem Asu. Żona mi ufa i kochamy się. Dlatego oddała mi swoje udziały. (To wersja dla niewtajemniczonych wspólników) Dziękuje, dziękuję! Nie musicie gratulować. Ale i tak dziękuję! /c.d.n./

/c.d./ 9. Galip jest głową tej rodziny. (Bohaterem w tym domu?) Spotkał się a Asu. Oddał swoje udziały, jak starą, przeczytaną książkę. Bez żalu i łez. Jest dumny, że jego córka zajmie jego fotel. Fotel po Galipie?! Asu będzie miał dużo miejsca. 10. Asu myślała, że przechytrzy Kemala??? Jeszcze się nie nauczyła?! (Czy ona na pewno jest Kozcuoglu?) Kemal śledził ją. Widział z Galipem. Wie po co się spotkali. To nic, że on wie. Prawdę chce usłyszeć od Asu. I nie usłyszał. 11. Udziały oddane. Zebranie zwołane. Galip się cieszy. Emir nie jest spokojny. A w drzwiach pojawia się Kemal. Czy zabłądził? Pomylił drzwi? Chyba nie! (Kemal nigdy nie błądzi)

/c.d./ 7. Pomocy! Ratunku! Co robić?! Co robić?! Rozpierzchli się obaj Kozcuoglu jak robaki po śmietniku Biegają! Lamentują! Galip dostał olśnienia! A może uderzył się w głowę? Galip odda swoje udziały i Kemal niczego mu nie zabierze!!! GENIUSZ!!! Do dzieła! 8. Galip ma pomysła! Udziały odda córce! Czyli Asu! Emir niech nie udaje zdziwionego, to do niego nie pasuje. (Mądra mina tez nie pasuje) Emir nie chce takiej zamiany! Emir podejrzewa podstęp Asu. /c.d.n./

/c.d./ 6. Ale fajnie! Ale zabawnie! Super!!! Jesteśmy wspaniali! Masz rację Emirku! Dziękuję tato Galipku! Panowie Kozcuoglu triumfują! Ojej! Co to?! A to pech! Przyszedł niedobry Kemal i popsuł im zabawę! On che odebrać udziały Galipowi?! W zamian za milczenie za przekręty! I nawet wie jak to zrobić! A panowie nic nie mogą! Byli nieuczciwi. To teraz muszą siedzieć cicho. Albo coś zrobić. Czy uda im się odnaleźć ludzi z przekupionych przetargów??? Czy i tym razem Kemal okazał się sprytniejszy??? (Ja obstawiam spryt Kemala) /c.d.n./

/c.d./ 4. Emir wmawia sobie, że Deniz wybrała go na ojca. (A miał wybór?) Ona rozmawia z nim. A nawet chciała zasnąć u jego boku. Z główką coraz bardziej "nie teges" u Emira! -"Jego miłość, jest bardziej niebezpieczna od nienawiści" Nihan wie co mówi. 5. Kemal nie traci czasu. Znalazł sposób, żeby udowodnić nieczyste zagrywki Panów Kozcuoglu. Kemal odnalazł ludzi, których oni przekupili. Dlatego do wybranych przetargów stawali tylko wybrani. /c.d.n./

/c.d./ 2. Tarik szuka dowodów na Zehira. Śledził go. I co odkrył? Zehir spotyka się z Zehrą! W tajemnicy się spotyka! Sprytny Tarik zrobił zdjęcie zakochanym. Kemal znowu się rozczaruje? (Znowu!) 3. Fehime i rycząca Zeynep są już w domu. Obie mokre. Od deszczu, nie od łez. (A może jednak?) Zeynep jest w strachu. Fehime jest roztrzęsiona i wkur...wiona. -Co się stało? - pyta Huseyin. Deszcz pada! Ale nie o to chyba chodzi. Obie jak zmoknięta kury stoją. Fehime olśniło! -Przyjdą o rękę Zeynep prosić. No i fajnie! Fehime pozbędzie się trefnego towaru z półki. Czyli swojej puszczalskiej córeczki. Wciśnie ją Hakanowi. Może nikt się nie domyśli. (Ciiii) /c.d.n./

KS 157 > 1. Zeynep spotkała się z Emirem. Groźby, groźby, oskarżenia. Jedno grozi drugiemu. Taka to durna miłość. Ale w nią wierzy tylko Zeynep. (Niech w coś innego zacznie wierzyć) Jeden pocałunek przekonał Zeynep. Głupia! A to wszystko stało się na oczach Fehime! Oooo.... To zabolało mamusię! Tak prawda musi boleć! Policzek to nic, w porównaniu do nienawiści matki. Jak ryczącą krowę na targ, Fehime w deszczu ciągnęła Zeynep do domu. Będzie awantura! Ojce też się dowie! Czy Huseyin to przeżyje? Matka nie padła, ojciec też wytrzyma? /c.d.n./

A teraz.... Kącik Sensacyjny... ...

Elfi "Alev" ... to się nazywa metamorfoza

Cześć Elfi Dzięki za ... .... szare chmury nie zamierzają zniknąć, deszcz nadal pada ... Za WM ... Pojawią się nowe, pozytywne osoby! Super! GRA Elfi Pewnie znacie ten filmik Alev, jak nie Alev