

Pani KO
Zarejestrowani-
Zawartość
11829 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
62
Wszystko napisane przez Pani KO
-
Wiem, powinnam spać ;) Michał, ja już gaszę ;) Uważaj, bo rzucam kapciem w pstryczek, nie mam siły wstawać ;) > Z Dobranocką w słuchawkach mówię Dobranoc :)
-
GRA, dziękuję za Dobranockę :) Chyba teraz jej posłucham, może zasnę ;) Cieszę się, że już niedługo wrócisz do swojego domu. Ponownie na nowo będzie organizować sobie codzienność. Może nie będzie źle :) Pamiętasz ile już za Tobą! Teraz będzie tylko lepiej :) No i nadrobisz zaległości w serialach ;) ;)
-
GF Kochany Rahmi :) Fatmagul kazała mu biec za Kerimem by go uspokoił, żeby nie miał kłopotów przez łachudrę. A on, gdy przybiegł pod samochód Erdogana, też był bojowo nastawiony, chciał go szukać :)
-
Barnaby, :) Pięknie opisałaś te dwie naj.... sceny z odcinka :) Cyt. „....że ona chciałaby, żeby Kerim był jej pierwszą i jedyną miłością.” Chyba nigdy wcześniej Fatmagul tak, jak w rozmowie z Deniz nie mówiła o znajomosci z Kerimem. Cyt. „... Wyznanie miłości ośmieliło ją, nie waha się zakomunikować mu, że chce, by on był blisko.„ Kerim trzymał ją za rękę, a ona wcale nie chciała jej puszczać. A wcześniej zapytała - Czy Kadir nie może jechać sam na posterunek? :) :)
-
Miro, fajnie, że jesteś :) Ja nie mam nic przeciwko by Engin i Beren zagrali razem w nawet podobnym serialu ;) A gdyby to postać Beren walczyła o wybaczenie u postaci Engina ? :)
-
Barnaby, O Deniz, również uważam tak, jak Ty. Dobrze zna turecki, a nawet jeśli nie , to zachowanie Fatmagul i Meryem tłumaczyło wyraźnie NIE! Nawet Chińczyk by zrozumiał, że trzeba odpuścić i dać rodzine spokój. > No trudno, ale wyobraziłam sobie wyciąganie na ulicę zapierającej się, warczaej, gryzącej, szarpiącej się Sukaddes z willi. Nie oddałaby tego tak łatwo, to pewne :O
-
Witam ponownie ;) Dziwnie dziś wyszło, że mnie prawie nie było. Trochę lekcje, trochę życie mnie zatrzymało i duże zaległości w KPA przymusiły mnie do oglądania odcinka, zamiast być na forum, wybaczcie :) Piątek już blisko, a tu pusto w streszczeniu było ;) A tam weny trudno szukać, czy w dzień, czy w nocy, pustka w głowie. Mam jeszcze pytanie o KPA ;) Na Facebooku z napisani pl, ani na ok.ru nie działają odc. 46-49! A Wy gdzie oglądacie ??? :)
-
Ojej! Za dużo tekstu, a goni mnie czas! Za wszystkie błędy! Przepraszam Was! ;) ;)
-
/c.d./ W Izmirze ... Mustafa stracił ojca .... Teraz to on zajmie się chorą matką ... Ale na smutki nie ma czasu, bo Yasaranowie nie dadzą o sobie zapomnieć! ... Yasar szybko dotarł do Mustafy z kondolencjami! ... Faherttin rozmawia z Hacer .... Jej list go niepokoi ... Dlaczego ma uważać na Mustafę .... Hacer zrobiła to z obawy o Mustafę ... Czuje, że Yasaranowie mogą go znów wykorzystać przeciw Fatamgul i Kerimowi ... Wspomniała o ciąży, bo tylko dziecko dla niej się liczy, nic innego .... Fahrettin też martwi się o swoje dziecko .... Dla niego Kerim i Fatmagul są ważni i chce poznać prawdziwy powód, dlaczego napisała list ... Ale Hacer nie ma innego wyjaśnienia .... Chce się tylko trzymać od tego z daleka :( ... /c.d.n./
-
/c.d./ Na posterunku ... To było do przewidzenia, że Kerim nie wytrzyma i rzuci się na Erdogana! ... Erdogan tłumaczy się, że to nie on! ... Dla odwrócenia uwagi zrzucił winę na Kerima! ... Biedny Kadir ledwo utrzymał Kerima, bo szarpał się i krzyczał! ... Erdogan wymyślił inną opcję! ... "Ktoś specjalnie to zrobił! Ktoś komu zależy by zaczęli się podejrzewać i oskarżać!" ... I teraz będą się zastanawiać, kto to był, ale Erdogan nie ma podejrzanego! ... On nic nie wie, nawet nie potrafi cieszyć się z odzyskania drogiego, sportowego auta! ... Ojej, ojej! .... Taki jest załamany i zamyślony!!!! ... Kierowca taksówki dowiózł Fahrettina na miejsce ... To stare kamienice ... Gdzieś tu musi być Hacer ... Fahrettin będzie chodził i pukał do każdych drzwi by ją odnaleźć .... /c.d.n./
-
/c.d./ W willi ... Deniz płacze ... Tak jak chciała dowiedziała się wszystkiego .... Ale to Mukaddes teraz najbardziej żałuje, bo została przymuszona by jej o tym powiedzieć!!!!! ... Meryem ma dylemat - Co zrobić z Mukaddes????!!!! .... (Oni mają do niej za dużą cierpliwość!!!! Ach, gdyby nie Rahmi i dzieci, to sprawa byłaby o wiele łatwiejsza do rozwiązania!!!! Za łeb i na ulicę!!!!! ) ... Deniz chciałaby pocieszyć Fatmagul ... Jest jej przykro, że coś takiego ją spotkało ... Nie może uwierzyć, że coś takiego można wybaczyć? ... Choć Kerim jej nie skrzywdził, to był tam! .... Nie spodziewała się, że taki był początek ich znajomości ... Wie, że minął rok, a oni zbliżyli się do siebie w tak krótki czasie, jak to możliwe? ... Fatamgul widzi, że Deniz ma wiele pytań i wątpliwości .... Powiedziała jej -"Czas niczego nie zmienia, ale jest dobrym nauczycielem. Wiele się od tamtej pory nauczyłam. O życiu, o sobie, o ludziach, o Kerimie. Dzięki temu mogę żyć. Staram się." :( :( ... /c.d.n./
-
/c.d./ Kadir i Kerim jeszcze nie dojechali na posterunek .... Próbują połączyć ostatnie wydarzenia z Yasaranami, ale mogą się mylić .... Nadal nic nie jest jasne .... A na posterunku siedzi Erdogan i tłumaczy Nil co to za niewiarygodna przygoda przeszkodziła im we wspólnej kolacji! ... Zmyśla cały czas! ... O samochodzie, o kwiatach dla niej, ale telefon to prawda, rozładował się .... Ale to sprawa Nil, czy mu uwierzy, czy nie! ;) ;) ... Selim też na niego czekał .... Z ulgą odetchnął, gdy się dodzwonił do Erdogana! .... "Ach bracie! Nie uwierzysz mi! Sam jeszcze nie wierzę w to co wydarzyło się dziś! Ale nie martw się poradzę sobie! Przecież jestem sprytny, mam nieco oleju w głowie! Niedługo wracam! No i rozłącz się!!! Bo Nil czeka na linii, przecież ona ważniejsza jest " Tak w skrócie wytłumaczył się Erdogan Selimowi ;) ... A na posterunku, jest zamieszanie chyba dzięki piosenkarzowi?! Dziennikarzy tłum, sensacja, plotki, bo go aresztowali! .... Erdogan dobrze trafił, może on też wystąpi przed kamerami ;) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Teraz przenosimy się do Izmiru ... Do szpitala w Izmirze przybiegł Mustafa ... Przyjechał w odwiedziny do ojca .... Ale już za późno! ... Emin nie żyje! :( .... Matka obarczyła go o jego śmierć! ... To zachowanie Mustafy i ślub z nieodpowiednią dziewczyną doprowadziły do tego .... /c.d.n./
-
/c.d./ Deniz chce wiedzieć wszystko co się wydarzyło .... Ale Fatmagul nie chce o tym mówić ... Prosi ją by nie nalegała :( ... (Deniz za bardzo naciska, już wie, że chodzi o gwałt i o pobicie, powinna odpuścić! ) ... Meryem też ją prosi by nie nalegała, to trudny temat, przez to Fatmagul cierpi :( :( ... Chyba już zrozumiała, ale nie chce wracać do hotelu zostanie z nimi! ... Obiecuje, że o nic nie będzie pytać .... (A ja mam wrażenie, że nawet bez pytań i próśb znajdzie się w tym domu TAKA! osoba, która o wszystkim jej chętnie opowie!!!! :O ) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Kiedy Erdogan przygotowuje się do maratonu, Kerim, Kadir i Rahmi tłumaczą policjantom po co ich wezwali .... Policjant nie widzi nic złego w zaparkowanym samochodzie .... Dlatego Kadir najlepiej wytłumaczy o co im chodzi, niż zdenerwowany Kerim ... Erdogan dobiegł do ulicy! ... Zasapany, ledwo przytomny, ale szczęśliwy, że wygrał z pieskiem .... Udało mu się, a pieska zostawił z tylu w ciemnościach ...( Ale ja jeszcze daję mu szansę na wyrównanie strat, czekam na pieska tuż przy nodze Erdogana! ;) ;) ) ... Erdogan nie będzie czekał na pieska, złapał taksówkę i pędzi do ukochanej .... Ale ona już zapłaciła rachunek i jemu też wystawi kwitek za zmarnowany wieczór ;) ... Jaka strata!!!! .... Ale nieszczęście w rodzinie!!! ... Erdogan zgubił samochód! ... (Jak to możliwe z kieszeni mu wypadł, gdy uciekał?!) ... A nie, pomyłka ukradli mu go!!!! ..... (Ojej, ojej!!! Co za ludzie, aż strach z domu wyjść! Wszędzie przestępcy!!! ) .... Erdogan podłapał pomysł taksówkarza i zgłosił kradzież samochodu ... (Przecież sam by tego nie wymyślił ;) ) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Kadir wie, że Yasaranowie popełnili błąd .... Oby tak właśnie było, Meryem też chce tak myśleć ..... (Ale to tylko jeden odszczepieniec z Gangu Resata za bardzo przeliczył się się ze swoim sprytem. Trudno się mówi, pożałują wszyscy :D ) ... Deniz zwróciła uwagę Kerimowi na jego krzyki i groźby -"Gdy tak mówisz Fatmaul boi się jeszcze bardziej" ... Kerim musi się uspokoić, ale jak, skoro jeszcze nie odnalazł Erodgana! ... Przyjechała policja ... Murat chce zobaczyć, jak to dziecko z ciekawości ... Ale nadgorliwa Mukaddes zabroniła mu podglądać .... Szkoda, mógłby zobaczyć, jak od tylu, przez ogród ucieka Erdogan!!! ... Uciekał, aż o mało nóg nie pogubił! ... I wcale dobrze nie biega, jak wciskał na nabrzeżu Nil, bo zasapał się po kilkunastu krokach!!!! ... Ale teraz ma okazję potrenować i polepszyć swój czas! ... Ma towarzysza, który z nim potrenuje! .... To piesek, a nawet spory pies znudzony siedzeniem za płotem przyłączył się się do nocnego biegu i stara się dorównać Erdoganowi!!!! ... (Wybaczcie! Ale ja kibicuję pieskowi!!!! :D :P ) ... /c.d.n./
-
/c.d./ W Holdingu .... Wszystko stoi na głowie, nic im się nie udaje, czyli nareszcie jest prawidłowo! ;) ... Hacer zniknęła - brawa dla niej ;) ;) Mustafa uciekł i pobił ludzi Yasara - jak dla mnie, to mało ciekawe ;) ... Erdogan nie odbiera, ma wyłączony telefon - kolejna wiadomość równie bezużyteczna ;) ... Ale Resat w jednym się bardzo pomylił i wypraszam sobie nazywanie piwnicy uroczej willi - Dnem piekła! ;) ... (Tak, to prawda, Erdogan jest teraz w piekle, ale on sam sobie jest przygotował, bo jest diabłem!!!! ) .... /c.d.n./
-
/c.d./ Kadir, Kerim i Rahmi wrócili do domu ... Nie znaleźli Erdogana, ale Kerim nie traci nadziei, jeszcze go dorwie!!! ... Łzy Fatmagul martwią Kerima .... Nie tak miał wyglądać ten wieczór :( :( ... Wieczór Erdogana tez miał wyglądać inaczej ....(Wcale nie jest mi przykro, że nie uda mu się dotrzeć na kolację z Nil!!! Ja wręcz się cieszę i do góry skaczę!!!! ;) A procenty też będą, a jakże, ale wieczorem w matematyce!!! :P :D ) ... Nil jest punktualna, to dobrze o niej świadczy ..... Teraz czeka, czeka, czeka i czeka, bo Erdogan się spóźnia, a to źle o nim świadczy! ;) .... Nil jeszcze nie wie, że sama zapłaci rachunek za swoją kolację ... Erdogan nie odbiera, nie odpisuje! ... Oj bardzo źle się zachowuje! ;) ... /c.d.n./
-
/c.d./ W willi ... A TA! ... rozsiadła się i zamierza słuchać????!!!!! .... Do Fatmagul wróciły smutne wspomnienia :O .... Po jej porannym uśmiechu i radości z którą wracała do Kerima nie ma już śladu :( :O ...(Bo TA! bezmózga małpa, nie zdaje sobie sprawy, jak łatwo przywołać tamtą tragiczną noc w pamięci skrzywdzonej dziewczyny!!! :O :( :( :O Przeszkadzało jej ich szczęści, to znalazła sposób by je skutecznie zakłócić!!!! :O ) ... A teraz bezczelnie, z fałszywą troską, z udawanym przejęciem martwi się o Fatmagul -"Jeszcze się trzęsie .... Nie wiedziałam, że Deniz nic nie wie" .... (Jak ja bym Cię teraz wytrzęsła!!!!!!!) ... Fatmagul płacze, zastanawia się, jak długo ją obserwowali :( :( .... Meryem próbuje znaleźć słowa by ją pocieszyć .... I znalazła!!! -"Teraz chodzi im o Mukaddes! Niedługo proces, boją się, że o wszystkim powie. On jest zdesperowany! Przyjechał tu do Ciebie!" .... Zadziałało błyskawicznie!!!! ;) ... Mukaddes poczuła strach, przerażenie, aż stała na równe nogi!!!! ... (Tak, bój się małpo!!! ) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Kerim odnalazł jego samochód .... Nadal stał tam gdzie mówił Kadir, ale w środku nie było nikogo! .... Kerim jest tak wściekły, że nie panuje nad sobą! .. Wykrzykuje i grozi, że zabije go, gdy go dorwie! ..... Rahmi też przybiegł pomóc .... Nie miał zamiaru uspokajać Kerima, też chciał wiedzieć, gdzie się łajdak ukrył! ... Ale poszukiwania i krzyki nic nie pomogły ... Erdogana nie ma ... Kadir chce zadzwonić na policję .... A Erdogan jest jeszcze uwięziony i szybko nie ucieknie ... Pod domem ciągle ktoś chodzi ... Kerim myśli tylko by dorwać tego gnojka ... Kadir złożył skargę na policji ..... Rahmi zajął się przypalonymi rybami na grillu ... A Muntas o wszystkim powiadomił Fahrettina ... Erdogan na chwilę ukrył się i tym samym odwlekł przeznaczone mu słusznie obicie gęby! ... Ale nie takich spryciarzy pokonała natura! ... On też jej nie oszuka! ... Przyciśnięty potrzebą, nie miał wyjścia, nasikał w piwnicy!!! :O :O .... Fujjjjjj!!!!!! :O :O ... (Nieprzyjemny to widok!!!! :O Budzi obrzydzenie!!!! :O ) .... /c.d.n./
-
/c.d./ W tym zamieszaniu, tylko Deniz nie wie co się dzieje .... Bez mrugnięcia okiem i chwili zastanowienia Mukaddes odpowiedziała Deniz kim jest Erdogan Yasaran!!!!! -"To jeden z tych, którzy zgwałcili Fatmagul. Erdogan Yasaran" .... (I teraz szczerze nie znajduję dość łagodnych, jak na cenzurę forum słów pogardy i obrzydzenia by wyrazić się o TEJ!!! podłej, ohydnej, wulgarnej, wrednej, wścibskiej plotkarze!!!!!! Gdyby nie ciąża powinni ją za pysk wyciągnąć i wyrzucić na ulicę!!!! Jak można o tak delikatnej i bardzo wstydliwej tragedii mówić w tak swobodnie bezczelny sposób?????!!!!! :O :O Dla niej to ciekawostka, wiadomość, sensacja, którą można rozpowiadać bez pytania o zgodę!!!!! :O :O ) .... Fatmagul na słowa Mukaddes zareagowała gwałtownym krzykiem! :( .... Ale do niej to nie dotarło!!!! .... Meryem w szoku nic nie powiedziała, zrezygnowana siadła na kanapie! :( .... Pomijamy wystraszonego Erdogana w piwnicy, on teraz nie jest ważny! ..... /c.d.n./
-
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 99 GF
-
Chyba już wszyscy się rozeszli. Pora zgasić światło, ale i tak nadal będzie jasno ;) Michale, dobrze, że z Nami jesteś :) > To będą piękne sny .... Dobranoc :)
-
/c.d./ Nasi zakochani mogą porozmawiać o tym co wyciągnęło Kerima z domu .... Ale Kerim już nauczył się przezorności i wcześniej sprawdził, czy z balkonu nie zwisa Mukaddes z gumowym uchem!!! ... Teraz mogą mówić ;) ..... Fatmagul jest ciekawa co zatrzymało Kadira ... Kerim -"Żona Mustafy napisała list do Fahrettina. Żeby nas ostrzec przed Mustafą i Yasaranami." ... Fatmagul była zdziwiona, dlaczego Hacer napisała list właśnie do Fahrettina i dlaczego mieszka w hotelu ... Kerim ma różne podejrzenia -"Może się pokłóciła z Mustafą i na prawdę chce nas ostrzec. Albo razem coś kombinują. Kadir i Omr spróbują się czegoś dowiedzieć. Nie chcieliśmy o tym rozmawiać przy Deniz." ... Merym przeszkodziła im w rozmowie, ale oni przed nią oczywiście nic nie ukrywają ... Fatmagul opowiedziała jej co zrobiła Hacer .... Wspomniała o wizycie Mustafy w restauracji .... A Kerim wpadł w złość ... Przeczuwa, że to się źle skończy!!! .. Te wizyty są tylko pretekstem by przychodzić do restauracji i kręcić się obok nich! ... (Gdy oni rozmawiali, wszystko słyszał Erdogan ukryty w piwnicy! ) ... Do domu wrócił też Kadir .... Nie miał dobrych wiadomości! ... Kazał wejść im do domu, bo na rogu zobaczył samochód Erdogana! .... Kerim jest pewny, że jest gdzieś w pobliżu!!! ... Złapał co leżało pod ręką, był to gruby kij, a może metalowa rurka, wyglądało na coś solidnego! ;) ... Tak zamierza rozprawić się osobiście z tym gnojkiem!!! ... A ten gnojek nie miał wyboru, też to usłyszał ... Jest przerażony, aż ze strachu wstał! ... (I co Erdogan?! Kto teraz został sam?! ;) ;) :P ) ...