Pani KO

/c.d./ Fahrettin był wzruszony wyznaniem syna Kerima .... Nie spodziewał się, że tak szybko nazwie go ojcem ... Odjeżdżając od domku w lesie Fahrettin zauważył ślady obcego samochodu!!!! .. "Ktoś tu był!!!!" .... To był Mustafa!!! ... Teraz bydlak w domku straszy Hacer!!! :( .... Hacer boi się tego psychola, bo nigdy nie wiadomo co idiocie odbije!!! :O .... A on chce wiedzieć tylko dlaczego go opuściła?! ... Dlaczego napisała list do Fahrettina?! (Pytania oczywiście zadawał krzykiem!!!! A Hacer miała się go nie bać????!!! :( Śmieć!!!! ) .... Hecer z płaczem tłumaczyła się, że chciała go chronić, przeszkodzić Yasaranom! ... Mustafa trochę się uspokoił, ale tak minimalni trochę!!!!!! .... Fahrettin już odnalazł samochód Mustafy .... (Oby dorwał łachudrę!!!! Przed nim Mustafa może się wykrzyczeć!!!) .... /c.d.n./

/c.d./ Niestety tę krótką chwilę szczęścia zakłócili im ciekawscy dziennikarze!!! ..... ( Fatmagul szybko pobiegła do domu ..... A Kerim wybiegł do tamtych z pretensjami!!! ... Ale oni nie chcieli odejść!!! ... Tłumaczyli się, że taką mają pracę!!! (A Munir na pewno powiedział, dobrze Wam zapłacę!!!) ... Z "bocianiego gniazda" oj nie pomyłka, z okna w jadalni na górze wyglądała Mukaddes!!!! .... Tym razem jeszcze nie wypadła z okna, ale już blisko było, już, już prawie, ale jeszcze nie teraz!!!! ;) .... Wszystko widziała, szybko wezwała Rahmiego na pomoc, jakby on mógł w czymś pomóc! ... Wrogo nastawiony na dziennikarzy Kerim musiał teraz uspokajać Rahmiego! .... Meryem też przybiegła pomóc uspokoić ich obu! ... Po kłótni dziennikarze odjechali!!! .... Kerim był zły, bo znów napiszą o nich głupoty!!!! :( ... Smutna Fatmagul patrząca przez okno zasmuciła też Kerima :( :( .... (A przed chwilą tak się pięknie uśmiechali i obejmowali!!! :( :( ) ... /c.d.n./

Grzech Fatmagul Odcinek 103 W willi .... Kerim szybko wykorzystał kartkę od Deniz ... Zadzwonił do Fahrettina! .... Kerim -"O której jutro lecicie?" ... Fahrettin -"O 10 będziemy na lotnisku. Lot jest o 12. Dlaczego pytasz?" ... Kerim -"Może przyjadę się z wami zobaczyć, tato" .... Fahrettin -"Dobrze synu. Bardzo się cieszę" .... Kerim -"Do zobaczenia jutro" ... Fahrettin -"Do zobaczenia" ... Ich spokojnej rozmowie przysłuchiwała się troskliwa Fatmagul :) .... Martwiła się o Kerima po wizycie Deniz ... Teraz była szczęśliwa, uśmiechała się do Kerima :) :) ... Słyszała, kiedy nazwał go ojcem :) ... Kerim też był szczęśliwy, ale i wzruszony po rozmowie z nim :) .... Patrzył na Fatmagul i już nie chciał nic mówić, nie teraz :) .... Wystarczyły im spojrzenia wzruszone szczęściem :) :) .... W spojrzeniach jest jeszcze tęsknota za bliskością w tak wyjątkowych chwilach :) .... Kerim bez wahania czule objął ukochaną Fatamgul wpatrzoną w niego, która też czekała na jego objęcia :) :) ... /c.d.n.

Elfiku :) Michale :) Jestem tylko człowiekiem ;) ;)

Michale :) Dzięki za uroczą Kołysankę :) Niech się przyśni .... Rozumiem brak czas i spokojnie czekam .... na więcej. O pstryczek elektryczek się nie martw, znam świetnego elektryka. Koszty biorę na siebie, to ja rzucałam kapciami ;) ;) ;) A zdrowie, wiem, jest najważniejsze. Wzajemnie Michale :) :) > No i jak teraz zasnąć, kiedy wieczorem się przysnęło i teraz ciężko o sen? :( > Pięknych snów w tę spokojną noc. Dobranoc :)

Elfiku odblokowałaś stronę! :) Dziękuję. (Dopiero 6 wpis otwiera :( ) Elfiku dziękuję też za miłe słowo, smutny odcinek i masz rację - cmentarz, sąd czy szpital, to brzmi smutno. > To prawda, dziś Kerim przełamał się. Gdy siedział w swoim pokoju przy oknie i zobaczył samochód z kireowcą Fahrettina zerwał się by otworzyć drzwi. Na pytanie -„Co się stało?” Powiedział - „ Przyjechała Deniz” To zabrzmiało zupełnie naturalnie, jakby na nią czekał.

GRA. Ty pewnie, gdy jest jeszcze jasno myślisz co będzie w Dobranocce :) Dziękuję za kolejną piękną składankę przed snem. Rytmy hinduskie ostatnio często się pojawiają i to mnie cieszy :) Po hiszpańsku też chętnie posłucham. A ostatnia „Księżycowa” ze zdjęciami Engina baaardzo przyjemna przed snem :)

Basiu, :) Dziękuję. Tak szczerze, to nie w każdym odcinku jest materiał do żartów, ale my potrafimy wspólnie pożartować sobie z tych, co sobie zasłużyli ;) :D Ja też śmiałam się na scenie Meryem ściskające z radości Mukaddes :) A lekarz też wydał mi się znajomy, ale nie miałam pojęcia dlaczego ;)

Basiu, :) Wczoraj wszyscy wpadli w popłoch, Michale Ty chyba też ? Długo nie można było zasnąć ;) Dobranocka od GRA trochę uspokoiła emocje. Dzięki za miłe słowa :) Dzisiejszy odcinek był z rodzaju tych spokojnych. Streszczenie też chyba takie wyszło, a może bardziej spokojne. Trudno mi samej siebie oceniać ;)

M. ;) Dziękuję! Dziękuję! Spokojnie, nie poganiam, poczekam! :) P.S. Nie będę tupać, ani niczym rzucać ;) ;) ;)

Michale :) Wena, na pewno jest nadal u Ciebie. Może coś więcej napiszesz, niż dwa dodatkowe wersy??? ;) Streszczenie dziś mi szło opornie :(

/c.d./ Kerim przejął się nieobecnością Fahrettina ..... Chciał zostać sam :( :( ... A Fahrettin pojechał do domku do Hacer ... Przed wyjazdem chciał dopilnować wszystkiego przed wyjazdem .... Hacer zostanie sama, zanim Muntas wróci ... No nieeee!!!! ... nie zostanie sama, bo Mustafa ją odnalazł i wszedł do domku tylnym wejściem!!!!! ... A to włamywacz łachudra !!!!! .... Do Fahrettina zadzwonił Kerim -"O której jutro lecicie?" ... Fahrettin -"O 10 będziemy na lotnisku. Lot jest o 12. Dlaczego pytasz?" ... Kerim -"Może przyjadę się z wami zobaczyć, tato" .... Fahrettin -"Dobrze synu. Bardzo się cieszę" .... Kerim -"Do zobaczenia jutro" ... Fahrettin -"Do zobaczenia" ...

/c.d./ W willi ... Przegląd prasy .... Wśród wielu artykułów z gazet Mukaddes wybrała oczywiście ten raniący Fatmagul -"Nie zdziwimy się, jeśli Fatmagul Ilgaz, która próbuje zwrócić na siebie uwagę twierdząc, że jest ofiarą gwałtu zacznie występować w reklamach, albo programach telewizyjnych. Fatmagul która wcześniej próbowała wyłudzić pieniądze od rodziny Yasaranów, która przed kamerami zawsze przybierała smutną minę została przechwycona przez kamerę" ... Achhhh!!!!! Mukaddeeees!!!! Wredna żmijo!!!!!! :O :O ... (Celowo wybrała ten artykuł, bo to pożywka dla jej podłości!!!! Czy na pewno nie było innych mądrych artykułów????!!!) ... Meryem próbowała zabrać jej gazetę, ale ona była silniejsza, trzymała ją jak smakowity kąsek!!!!! :O :O ... Dopiero Fatmagul wyrwała jej ten brukowiec!!!!!! :( ... Ale czy to powstrzyma Mukaddes????!!!! ... Jeszcze zapomnieli ją zakneblować, np. gazetą by w końcu zamilkła!!!!! ... Fatmagul nie mogła pogodzić się z tymi kłamstwami ... Nie liczyła na poparcie od wszystkich, ale pisanie takich kłamstw jest niesprawiedliwe :( :( ... /c.d.n./

/c.d./ Na grobie matki Kerim ze smutkiem patrzy i w myślach mówi -"Nie potrafię ci wybaczyć. Nawet gdybym chciał nie potrafię. Tylko twoja miłość była prawdą. Tylko w twoim sercu było dla mnie miejsce. Przynajmniej tak myślałem. Może dlatego byłem taki zawiedziony. Wszystko w co wierzyłem okazało się złudą. To wciąż boli. Nie potrafię ci przebaczyć mamo. Choć bym chciał nie potrafię." ... Na cmentarz przyszedł też Fahrettin ... "Stojąc za Kerimem powiedział, że on już przebaczył jego matce i Meryem. Kerim jest prezentem dla niego od nich. Pod koniec tygodnia wyjeżdża. Nie oczekuje by nazywał go ojcem, ale może otworzy serce dla obcego człowieka, który kocha go bezwarunkowo, który chce ofiarować mu wszelką pomóc" .... Kerim nie chciał rozmawiać :( ... Chciał spokoju tym bardziej tu nad grobem matki ... Nic więcej nie powiedział i odszedł ... Fatmagul też z nim była, ale nie odzywała się, modliła się w oddali ... /c.d.n./

/c.d./ W szpitalu ... Kadir chciał spotkać się z Leman .. Ale to nie możliwe .... Leman jest w szoku, teraz nic nie może powiedzieć ... Munir kręci się po korytarzu szpitala, pilnuje, żeby ich spotkanie się nie odbyło ... Munir jak zawsze oddany w służbie Resatowi! ... Nocą na ławce świeże, chłodne powietrze uspokaja emocje .... Fatmagul i Kerim nie są zbyt rozmowni ... Fatmagul chce wyjechać z Ildir*****ce już wrócić do domu ... Rano pójdą z Rahmin na grób swojej matki, na grób matki Kerima też mogą iść .... Kerim zgodził się ale bez przekonania :( ... (Po porannej radości i nadziei, nie ma już śladu :( :( ) ... /c.d.n./

/c.d./ Fatmagul w swoim pokoju, Nie chce słuchać tego kłamcy, chce spokoju. Ale nie będzie sama przeżywać tego żalu. Kerim też jest zawiedziony, ale wie, że pomału, Razem przejdą przez te trudne dni. "Dziś był Twój dzień! Udało się Ci! Poruszyłaś nie jedno serce! Dodałaś otuchy innym w podobnej udręce!" W jego oczach było widać łzy. Ale zapłakane były też i te, o których co noc śni. Jego ciepła dłoń na jej smutnej twarzy. Tak chce ją pocieszyć, o niczym innym nie marzy. Teraz tylko to może zrobić. Choć zbliżył się blisko, ale na pocałunek nie mógł się zdobyć. Nie mógł jej inaczej pocieszyć. Opamiętał się w porę, nie chciał jej peszyć. Tak. Spacer, to najlepszy sposób By we dwoje byli razem, za dala od nieproszonych osób. /c.d.n./

/c.d./ Jest wieczór ... Zebrana w hotelu rodzina Fatmagul i Kerima oraz Sinem oglądaj w wiadomościach Kadira, który wydał oświadczenie dla prasy ... Nie zabrakło też pajaca Munira, który tym razem rozprawę nazwał cyrkiem, a wcześnie do Meryem mówił o teatrze! ... (Po prostu artysta!!! To wielka strata!!! Taki talent się marnuje w Holdingu Yasaranów!!!! ) ..... Rahmi był najlepszy krzycząc do telewizora na widok Munira -"Zamknij się kłamco!" :D :D .... Ale on był w innym pokoju z Mukaddes i Muratem ;) ... /c.d.n./

/c.d./ Teraz przemówi Kadir -" Na podstawie sygnałów z telefonów firma telekomunikacyjna może sprawdzić, czy pozwani byli na miejscu przestępstwa tamtej nocy. Jest to możliwe, jeśli zostanie wydany nakaz sądowy. Wnosimy o wydanie takiego nakazu. Wtedy będziemy mieć jeszcze silniejszy dowód! Udowodnimy, że byli tam w chwili zdarzenia. Ponadto Leman Namli na następnej rozprawie, o ile znów jej coś nie zatrzyma, złoży zeznania dzięki którym prawda wyjdzie na jaw! Oskarżeni zaprzeczają i nadal niszczą życie tej młodej, niewinnej dziewczynie! Ale moja klientka wierzy w sprawiedliwość Wysokiego Sądu! Jedynym pocieszeniem będzie dla nas świadomość, że winni otrzymają najwyższy wymiar kary!" .... (Przyjemnie słuchało się Kadira, ale widok przerażonych gnojków, gdy wspomniał o telefonach, był bardziej przyjemny!!! :D :D :D ) .... /c.d.n./

/c.d./ Na sali ... Teraz zeznaje Meltem -"Dzień po zaręczynach Selim przyznał, że zgubił obrączkę. Ale jak już byliśmy po ślubie przez przypadek ją znalazłam. Najpierw niczego nie podejrzewałam, ale później zrozumiałam, że to ta zgubiona obrączka. Oddałam ją Fatmagul, żeby miał dowód! ... Kolej na Yadigar -"W domu w Stambule atmosfera była napięta. Pani Perihan była bardzo smutna. Ale ja nic nie słyszałam! Ci chłopcy nie zrobiliby czegoś takiego!" .... /c.d.n./

/c.d./ Na korytarzu ... Kłopotów Mustafy ciąg dalszy! ... Yasar powiadomił go o śmierci Semsiego, ciężkim stanie Perihan, a o Leman nie mówił ... Czyli zadanie nie zostało dobrze wykonane ... Ale Mustafa zapiera się, że to nie on! ... On nic nie zrobił! ... Niestety, Resat musi kogoś ukarać, więc padło na niego i to było jego zadanie! ... Mustafa powinien przypomnieć sobie skuteczną modlitwę chroniąca przed nienawiścią i gniewem ;) ... Ale na zewnątrz Mustafa też nie będzie miał spokoju ... Dziennikarze czekający przed sądem zasypali go pytaniami o Fatmagul ... Ludzie wyrazili swoje oburzenie na byłego narzeczonego Fatmagul ... Przypadek sprawił, że przed sądem czekał Muntas w samochodzie, czyli droga Łajzy do Hacer jest już prosta!!!!.... W między czasie operacja Perihan udała się! ... A Resat odetchnął z ulgą, bo jest bezpieczny i dowody na niego też są bezpieczne!!!! ... /c.d.n./

/c.d./ Na sali .... Może teraz wysłuchamy do końca zeznań Mukades -"Przyjechałam tam z żandarmerią, zobaczyłam na ziemi obrączkę i zabrałam ją pomyślałam, że ją sprzedam, nie miałam złych zamiarów. Nie przyszło mi do głowy, że to dowód. Później zobaczyłam wygrawerowane imię jego narzeczonej i zrozumiałam, ze to oni skrzywdzili Fatmagul." ... Na pytanie sędziego, czy wtedy przekazała pierścionek żandarmerii Mukaddes powiedziała -"Nie. Postanowiłam z nimi porozmawiać, nie chciałam robić zamieszania, od razu do wszystkiego się przyznali. Żałowałam, że do nich poszłam, ale stało się. Zastraszyli mnie, proponowali pieniądze. Grozili mi! Wystraszyłam się, pomyślałam, że nie wygram z nimi, że nas zniszczą! Są silni, Bałam się! Zgodziłam się! Wzięłam pieniądze i oddałam Resatowi obrączkę. Później bardzo tego żałowałam, ale było za późno! To ja przekonałam Fatmagul, żeby wyszła za mąż za Kerima! Pomyślałam, że nie będą o niej gadać, jeśli wyjdzie za mąż! Pomógł mi w tym Munir Telci! Zastraszył Fatmagul! Powiedział, że jeśli nie wyjdzie za mąż, poleje się krew!" .... /c.d.n./

/c.d./ W sądzie .... Kolej na zeznania Mukaddes .... A na korytarzu Mustafa zaraz siłą wyciągnie Meltem na zewnątrz! .... Jego obecność nie podoba się Meryem, to podejrzana troska o Meltem ją niepokoi .... Czuje, że on nie ma dobrych intencji, ale Meltem ją uspokaja ... To na prośbę jej zmarłego ojca, Mustafa opiekuje się nią ... Meryem jest za mądra by uwierzyć w jego troskę! ;) ;) ... Na sali .... Mukaddes ma głos ... Potwierdziła swoją tożsamość,kim jest dla pokrzywdzonej ... A teraz czas na zeznanie -"Ci mężczyźni oprócz Kerima zgwałcili Fatmagul! Fatmagul powiedziała mi to jako pierwszej!" .... Na korytarzu ... Mustafa nadal gnębi Meltem swoją obecnością i namawia do wyjścia z sądu!!! ... (Czego on nie rozumie???!!! Ile jeszcze tak będzie biadolił ze skwaszoną miną????!!!!) ... O nie!!!! .... Muntas wspomniał o Hacer, a Mustafa już nastawił uszy do podsłuchu!!!! ... No nieeee, akurat on to musiał usłyszeć!! ... /c.d.n./

/c.d./ Na sali sądowej .... 17 listopada 2011 r. Omer powiadomił Kadira i Fatmagul o wypadku Leman, Semsiego i Perihan ... Niestety, dziś nie mogą liczyć na Leman :( ... Na korytarzu nadal czeka Nil ... Swoją obecnością przypomniała Meryem o wizycie w restauracji ... To nie tylko ciekawość ją tu sprowadziła ... Przyznała, że była znajomą Erdogana .... Meltem dobrze jej radziła by trzymała się od tego łajdaka z daleka i całej tej rodziny ... Do Nil to chyba dotarło, bo wybiegła z płaczem z sądu ... /c.d.n./

/c.d./ >>>>>> Dzień rozprawy ... Zgromadzony tłum przed sądem nie może wejść do środka .... Rozprawa odbywa się za zamkniętymi drzwiami ... (Wszyscy i tak by się nie zmieścili ;) ) .... Czas już iść .... Mukaddes najbardziej przeżywa, jakby to ona była najbardziej poszkodowana, a widok tych łajdaków ją przerażał!!! ... Ale to prawda ją przeraża i już się nie wycofa, musi zeznawać! .... Fatmagul jest przejęta, tak, jak Kerim, ale teraz mniej się boją, teraz mają większe wsparcie świadków ... No właśnie wsparcie świadków, a konkretnie Leman jest również dla nich ważne ... Problem w tym, że ona nie odbiera telefonu i to ich martwi :( ... /c.d.n./

Grzech Fatmagul Odcinek 102 Na cmentarzu .... Cmentarz jest teraz jedynym miejscem dla Leman, gdzie czuje się jak w domu :( ... Nigdzie indziej nie może zaznać spokoju, tu może być z Vuralem ... Na jego grobie szuka pocieszenia :( ... Tutaj odnalazła ją Perihan .... Przyszła ją pocieszyć, zapewnić o swojej bliskości, ale też w innym celu .... Za namową Resata przyszła przekonać ją by nie jechała na rozprawę ..... Ale nie z powodu jej stanu zdrowia, tylko z powodu ratowania Selima przed więzieniem! ... Leman przecież o tym nie wie, bo ona chce jechać i zeznawać! :( .... Chce wyznać winę syna by w kocu zaznał spokój, którego nie miał za życia! .... I to przeraża Perihan .... Czy mimo tego co usłyszała przekona ją do milczenia??? :( ..... /c.d.n./