Pani KO
Zarejestrowani-
Zawartość
11829 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
62
Wszystko napisane przez Pani KO
-
/c.d./ Nareszcie w domu ... A domu w oknie czeka wiedźma, żeby im dokuczyć!!!!! ... Co to za powrót, kiedy ona tam czeka?! :( :O ... Jak widać, ona czuje się wspaniałe!!!! ... (Jestem pewna, że kilka godzin stała w oknie i pomimo tego nic jej nie dolega!!!!) .... Kerim jest zachwycony domem i widokiem na Bosfor ... Fatmagul zapewnia, że dom ma dobrą energię .... (Zapomniała, że w środku jest "opornik" tzn. Mukaddes, który wpływa na jej swobodny przepływ! :O :O :( ) .... Rahmi jest bardzo szczęśliwy, wszystkich uściskał :D ... Murat domagał się na ręce do Kerima ... A Fatmagul powiedziała, że wujek jest zmęczony :) :) ... (Kerim nie musi się odzywać, Fatmagul dba o jego dobre samopoczucie w nowym miejscu ;) :D ) .... /c.d.n./
-
/c.d./ Herbata we dwoje z widokiem na morze i w oczy Fatmagul to dobry pomysł :) ... A Meryem i Kadir zgodnie odmówili ;) ... Kerim jest pewny, że kiedy Meryem wszystko mu wyjaśni, reszta się ułoży i będzie jeszcze lepiej :) ... Przeżyją jeszcze wiele pięknych dni, razem :) :) ... Fatmagul też jest tego pewna :) ... Na szczęśliwych i zakochanych patrzy smutna Meryem .... Myśli, że nie będzie uczestniczyła w ich życiu, kiedy Kerim pozna prawdę :( ... Ale to nic, najważniejsze jest ich szczęście ... Kadir proponuje, żeby nie pokazywała listu, już tak długo go ukrywała ... Niestety jest za późno i obiecała to Fahrettinowi, chce dotrzymać słowa :( ... /c.d.n./
-
/c.d./ Dla Mustafy to pewne, że nikt go nie będzie podejrzewał, zadba o to ;) .... (A Kerim już go podejrzewa! :D :D :P ) .... Kerim przeprasza Fatmagul za swoje zachowanie :) ... Ma za sobą wiele ciężkich dni ... Kiedy był daleko, obok niej kręcił się Mustafa, a on nic nie mógł zrobić :( ... Potrzebuje czasu by się pozbierać ... To minie, ale potrzebuje czasu i jej zrozumienia :) .... Fatmagul rozumie go i uśmiechem zapewnia, że nie złości się :) ... Kerim wtedy delikatnie pogładził jej włosy :) :) ... Na pewno nie mógł się powstrzymać, ale tak uspokoił i ją, i siebie :) :) .... Mustafa wybrał dobre miejsce ;) ... Mógł zobaczyć, jak Kerim dotyka włosów Fatmagul, a ona zawstydzona się uśmiecha ;) ;) .... Hacer wspomina podróż promem kiedy poznała Mustafę ... Zaproponowała mu nocleg, bo nie wyglądał na złego człowieka ... Teraz uśmiecha się do siebie, jak bardzo pomyliła się oceniając go tak wtedy ;) ;) .... Hacer po zachowaniu Mustafy, który patrzy przez okno na Fatmagul wie, że on nadal ją kocha :( ... Oczywiście Mustafa zarzecza, wypiera się miłości do Fatmagul, musi mieć Hacer po swojej stronie!!!! ... (Kerim przez zejściem na dół zdążył spojrzeć na Mustafę ;) Ma go na oku, to pewne! :D ) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Kerim jest tak szczęśliwy, że mógłby krzyczeć! :D ... Fatmagul uśmiecha się pięknie, ale mu nie wierzy, przecież inni będą patrzeć! :D ... Ale to nie powstrzyma Kerima :D .... Wtedy powie im -"Co się tak gapicie?! To moja żona i bardzo ją kocham!" :D .... (Ja wierzę, że mógłby to zrobić! :D :D ) ... Ale chwile szczęścia popsuł im widok Hacer i Mustafy ..... Fatmagul jest jej wdzięczna za zeznania w sądzie ... Spojrzeniem dała znak Kerimowi by też podziękował Hacer ... Ale on nadal jest podejrzany :( ... "Nie nie odzyska spokoju dopóki nie odnajdzie mordercy"- mówiąc te słowa Kerim spojrzał na Mustafę ;) ... Fatmagul jest pewna, że znajdą mordercę .... A Mustafa nie wiedział gdzie oczy podziać :D .... Chętnie wszedł do środka z Hacer, też na pewno zmarzł, ale od chłodnego spojrzenia Kerima! :D :D .... Kerim nie chce mieć z Mustafą i Hacer nic wspólnego, pomimo, że tym razem oddali im przysługę ;) ... Fatmagul zastanawia się czy Yasaranowie mogą mieć coś wspólnego z tym morderstwem .... A Kerim podejrzewa, że Mustafa może być w to zamieszany ;) .... Przecież był w Ildirze, kiedy go zabierali Mustafa stał obok niej! ;) ... Ślady prowadzą do morza, więc może tak być! ;) .... Ale Fatmagul w to nie wierzy .... Kerim jest zły, że ona broni jeszcze tamtego broni :( ..... I zaczęli się kłócić! :( ... Dopiero po chwili Kerim uświadomił sobie, że kłócą się właśnie o Mustafę! :( :( ... (Tak piękną chwilę popsuł Mustafa!!!! To oburzające!!!!! :O :O ) .... /c.d.n./
-
/c.d./ W drodze do domu Kerim usnął .... Tak, teraz śpi .... Zasnął na ramieniu Fatmagul .... A ona nie poruszy się by go nie obudzić i nikomu nie pozwoli by to zrobił :) :) .... Był zmęczony to na pewno, zjadł za dużo to prawda, tęsknił za bliskością Fatmagul oczywiście, że tak! :) :) ... Semsi zabiera Leman do domu .... Ale to nie koniec tej sprawy! ... Munir zawsze musi być zabezpieczony na wypadek oskarżenia! .... To on będzie miał broń, z której został ranny Resat ... Ani służba, ani ochrona nic nie mogą mówić o tej sprawie! ... (Dziwne, by było inaczej! Munir o wszystkim myśli! Po wpadce Z Fahrettinem Ilgazem jest czujny! :D ) .... Droga do domu jeszcze trawa ... Teraz czas na przeprawę przez morze promem ... Meryem i Kadir zostaną w samochodzie .... Ale Kerim chce wyjść, popatrzeć na wodę, poczuć przestrzeń ... Fatmagul oczywiście idzie z nim, za długo byli rozdzieleni :) :) .... Meryem została, bo martwi się listem i tym, że po tym nic nie będzie jak dawniej :( ... Obawia się odtrącenia Kerima :( ... Kaidr jest obok i wspiera ją, tak jak potrafi najlepiej, ale może tylko mówić .... Ale słowa teraz nie uspokoją zmartwionej Meryem :( .... /c.d.n./
-
/c.d./ Po powrocie do Stambułu Perinan i Hilmiye muszą jeszcze wstąpić do szpitala, w odwiedziny do Resata ... Selim nie powiedział im prawdy, żeby ich nie martwić wspomniał o jego zasłabnięciu ... Ale to one zasłabną, gdy zobaczą jego ranną nogę ... Cały czas problemy, Resat nie może być spokojny .... Teraz muszą uważać na Leman ... Prasa i policja o niczym nie mogą wiedzieć! ... Przecież to byłby ich koniec tuż przed rozprawą! .... Resat dla pewności powtórzył, żeby ci dwaj nie robili nic głupiego ;) ;) .... (O tak, im to trzeba często przypominać! :D Najlepiej na końcu każdego zdania stawiać zamiast kropki!!! :D ) .... Munir ma teraz ważną misję do spełnienia! ... Uspokoić rozgoryczoną, wściekłą, żądną zemsty na nich Leman! ;) ... Nic do niej nie dociera! .... Zrozumiała, że ich piekło zaczęło się od Fatmagul! ... Chce o wszystkim powiedzieć policji, wierzy, że wtedy zniknie jej klątwa! .... Munir na takie szaleństwo jej nie pozwoli! .... Przekonuję, że to przez pamięć o dawnych czasach nie pozwoli by coś się jej stało .... Jej nawet więzienie, za postrzelenie Resata nie przeraża, chce iść na policję! .... (Munir ma na prawdę bardzo trudną misję! ;) A Leman nareszcie mówi o tym co powinna dawno zrobić! ) ... /c.d.n./
-
/c.d./ W innym samochodzie, też gdzieś w drodze jest inna para ..... Milczą, są smutni, a przecież niedawno wzięli ślub! ... Hacer i Mustafa .... Oni nie potrafią rozmawiać, nie rozumieją się, nawet gdy mówią do siebie .... Teraz jadą do rodziców Mustafy .... Hacer ma obawy przed awanturą z nimi. Wie czego może się po nich spodziewać, zna ich zdanie o jej związku z Mustafą :( .... Mustafa odpuścił, wrócą do Stambułu ... Fatmagul i Kerim musieli puścić swoje ręce, bo dojechali do restauracji ... To zaplanowany postój na obiad :) .... Kerim jest szczęśliwy, że przez cała drogę trzymał Fatmagul za rękę ... Dla niego tamte ciężkie dni w więzieniu były próbą, bardzo tęsknił za nią :) ... To nie sen, ale Fatmagul jeszcze się krępuje mówić o swoich uczuciach prosto w oczy :) ... Dlatego szybko zmieniła temat, ale z uśmiechem i dołączyli do reszty ... Widać, jak bardzo Kerim zgłodniał, chce zamówić wszystko z karty dań :D ;) ... /c.d.n./
-
/c.d./ A nasi zakochani wracają do domu samochodem ... Siedząc na tylnym siedzeniu, tylko we dwoje mogą nacieszyć się sobą .... Ukradkiem, nieśmiało uśmiechać się tyle teraz mogą .... Nie rozmawiają, ale też nie milczą ... Ich myśli, które pewnie znają dla nich się liczą ... W listach napisali wiele, ale nie wszystko .... Teraz chcą mieć dla siebie tylko swoją bliskość ... Jak połączyć myśli i emocje swoje? Kerim delikatnie, nieśmiało, ale subtelnie połączył ich dłonie ... Fatmagul równie nieśmiało w oddechu emocjach Została z Kerimem w splecionych palcach ... Czymże jest dotyk bez pocałunku ukochanej dłoni? To wyraz uczucia tego, który teraz nie może przemówić do niej .... Ich dłonie i oczy, zgadzają się z tym A Kemim nie śpi, teraz cieszy się słońcem swym /c.d.n./
-
/c.d./ Jeszcze niewinny, pracowity, Mehmet nie dostał ochrzanu od tej, której nikt nie chce słuchać!!!! .... "Co za ohyda?! Mehmet, Mehmet! Nazywasz to lemoniadą?!" ... (Nie doceniła jego starania, By na miarę konsumentki była lemoniada!!!! :D ... Rahmiemu smakowała, to oczywiste! Bo lemoniada była pyszna! ;) ... Ale to już agonia! Ona umiera! To spisek, zaraz wezwą doktora! Tak, tak, lekarz kazał przytakiwać! Takim to lepiej obojętności nie okazywać! ... Ale Mukaddes nie jest, aż zła taka! Martwi się, bo restauracja będzie pod opieką obcego chłopaka! Ona tylko ostrzega, tylko się martwi, tylko wspomina! Ale jest pewna, że tej opieki pożałuje cała rodzina! I tak gadając do domu się zmyła! Jej restauracja nigdy nie obchodziła! ... (O nieeee! Znów musiałam przejść przez scenę z Mukaddes, to był koszmar!!!! :( Mogli nam tego oszczędzić!!!!) ... A co w wielkim świecie słychać? .... Resat wrócił do domu .... To może dziwić, bo jest jeszcze wcześnie .... Tym razem wcześniejszy powrót był dla niego pechowy!!!! ... Leman z ukrycia strzeliła do niego! ... Raniła go w nogę! ... Wykrzyczała mu, że to on kazał zabić jej syna, teraz zasłużył na śmierć! ... Nie strzeliła ponownie do niego, choć miała taki zamiar! ... Ochrona dopiero teraz ją powstrzymała! .... Padł strzał, ale tylko w powietrze! ... Resat nie chce być dzwonili na policję i po karetkę! ... /c.d.n./
-
/c.d./ Rahmi nie mógł się doczekać wiadomości o Kerimie, więc sam zadzwonił na komórkę Fatmagul :) ... Tak, Fatmagul ma swój telefon, Kerim był zdziwiony i pochwalił ten pomysł ... Fatmagul z uśmiechem przyznała, że go kupiła i przydaję się :) :) .... No ale Rahmi czeka ;) .... Chce wiedzieć co u Kerima, każe go pozdrowić ... Fatmagul ma lepszy pomysł, niech sam z nim porozmawia :) ... Rahmi szczerze się wzruszył, że Kerim jest wolny .... Zapewnił go, że modlił się za niego, opowiedział o wizycie z Mukaddes u lekarza :) ... A Mukaddes coś tam pod nosem mówiła, że lekarz kazał jej leżeć, ale Rahmi tego nie usłyszał ;) ... No i Mukadddes jest przykro, że jej Kerim nie pozdrowił, bo ona potrzebuje dużo zdrowia ;) ... Po tym co mówi widać, że ma się bardzo dobrze, to innym potrzebna jest zdrowie by z tą ... wytrzymać!!!!! .... Jeszcze przed chwilą cieszyła się z powrotu Kerima, ale nie długo, bo tak nie może być! .... Trzeba myśleć realnie, nie bawić się w uprzejmości!!!! ... Jego powrót oznacza JEJ! wykwaterowanie z willi!!!!! ... Ona nie chce wracać do "tej komórki" niech Meryem tam idzie mieszkać!!!! ... A Rahmi, powinien postawić się siostrze, gdy Fatmagul zacznie nosem kręcić! ... (Do tej pory najwięcej nosem i nie tylko kręci Mukaddes!!!!) .... I żeby każdemu się dostało po równo, suknia ślubna też jest winna!!!! ... To przez nią Fatmagul zacznie się szarogęsić, gdy tylko "w nią wskoczy" a wtedy oni zaczął jej przeszkadzać!!!! ... /c.d.n./
-
Grzech Fatmagul Odcinek 87 Nareszcie razem :) :) .... Jeszcze oddzielnie, ale w myślach już razem Jeszcze przez chwilę wiatr będzie owiewał ich oddalone twarze ... Już poza szarymi murami Czeka go ciepło, za którym tęsknił nocami ... I kwiat, który rozkwitł w cieniu cierpienia Jest razem z nim, dla tych dni wspomnienia .... Wspomnienia z nimi zostaną, a marzenia jeszcze przed nimi W spojrzeniach, w dotyku, w zapachu, przed światem będą ukrytymi ... A teraz nareszcie razem Witają się czule przed całym światem .... I tylko jedno słońce Dziś świeci najmocniej .... Uśmiechem, ciepłem, w objęciach Rozgrzewa ich stęsknione serca ... > Nie tylko Fatmagul czekała przed więzieniem .... Meryem z łzami szczęścia, których nie mogła opanować na widok ukochanego syna ... Kadir i Omer, choć go niedawno wiedzieli, też są wzruszeni :) ... "Już po wszystkim" Kerim może być spokojny ... Ale nie będzie, dopóki Fahrettin jest w pobliżu ... Nie chce go widzieć i z nim rozmawiać, ani teraz, ani w domu :( .... Czas wracać do domu, przed nimi długa droga ... /c.d.n./
-
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 87 GF
-
GRA, piękna ta piosenka przed Dobranocką, dzięki :) I tak jak zawsze przy okazji przepadłam na YT ;) Piosenki z Dobranocki były spokojne, trochę Anna German przyspieszyła, ale bardzo miło dla ucha. Kilp czarno- biały z Enginem w parze z muzyką Toygara Isikli - świetny! :) W sam raz przed snem. Dziękuję :) > Spokojnie przespanej nocy wszystkim. Dobranoc :)
-
Michale, gratuluję weny o takiej godzinie! Wspaniałe opisałeś Kerima! Powiedzmy, że „zazdrość” służy Twojej twórczości :) Postaram się odpracować przespaną wartę, nawet się nie pożegnałam :( Przepraszam! :) Michale, wczoraj napisałeś o mnie wspaniałe, piękne, bardzo szczere słowa. DZIĘKUJĘ!!!!! :) Masz rację, wszyscy tutaj zyskujemy na wspólnych spotkaniach! :) Nie ukywam, że się wzruszyłam, ale też bardzo ucieszyłam, że mogę z Wami pisać o tym, co sprawia mi wielką przyjemność. To jest ta magia GF, że tak właśnie rozkwitłam :) Po streszczeniach i waszych bardzo budujących słowach widzę, że nie zaniżam poziomu, ale go podnoszę. Gdybym miała więcej czasu na odcinek, to każdy byłby taki jak wczoraj. Choć jak przed każdym mam lekka tremę, czy uda mi się oddać emocje, jak przystało na Düygü :) P.S. Michale nie masz nic przeciwko, bym Twóje wczorajsze wpisy skopiowała??? Wiersz na prawdę jest świetny! Ja wyczuwam w nim delikatność ich miłości i moc z jaką Kerim kocha Fatmagul :) > Dziś dzień zadumy i wspominania bliskich, których z nami nie ma. Wszystkim życzę spokojnego dnia :)
-
Basiu, :D Munir do tej pory miał mylne pojęcie o zadbanym mężczyźnie :D > Łajza w sądzie usiadł za Fatmagul! Jak on szuka guza! Na prawdę było wiele wolnych miejsca, to akurat za Fatmagul musiał?! Kiedy Kerim się odwracał, widział od razu Łajzę! I ten moment, kiedy Kerim się odwrócił do Famagul, a ona patrzyła na Mustafę, bo była zaskoczona nazwiskiem Hacer. A Kerim chyba ten widok zapamięta.
-
Basiu, w więzieniu Lutfu? ten szemrany, co mieszał w głowie Kerimowi mówił do Munira o starszym, zadbanym mężczyźnie, widział go inny więzień. Raczej nie spodziewali się bogatego i zadbanego mężczyzny ;) Fahretin pokazał charakter. Do tej pory Resat jako wpływowy ojciec bronił Selima i Erdogana. Jeśli do Yasaranów przemawia tylko pieniądz, to już powinni zacząć się bać.
-
GF Yasaranom przybył nowy wróg Fahrettin Ilgaz. Nie połączyli nazwisk, bo nie spodziewali się ojca Kerima. Ale już samo nazwisko powinno ich zaciekawić. Chyba, że jest ono tak popularne. Kiedyś Meltem mówiła do Mustafy, że za Fatmagul nie stoi żaden wpływowy człowiek (chyba nic nie pomieszałam ?) Czasy się zmieniły i po stronie Fatmagul stoją dwaj uczciwi, znający się na rzeczy adwokaci, a teraz jeszcze ojciec Kerima. Kerim nic od niego nie chce, ale Fahrettin napędził stracha Yasarankon, aż było miło.
-
Barnaby, kopiasta łyżka ryżu przez pół godziny :D :D A jak się zapierała, że niczego nie zje co Meryem ugotuje! To fakt, nie zjadła, pochłonęła!
-
Ojej! :) Aż musiałam wziąć głębszy oddech, wzruszyłam się :) Dziewczyny dziękuję, jest mi na prawdę bardzo miło. Przyznają, dziś trochę więcej czasu poświęciłam na streszczenie, właśnie przez te dwie wyjątkowe sceny. Przez Sukaddes łatwiej nie było, szczególnie pod koniec, tak mnie .... !!!! > Kasiu, scena na końcu "Kerim tak niezmiernie delikatnie...prawie erotycznie rozchylał dłoń Fatmagül by mógł spleść ją ze swoją...i tak trwać .... " Aż ciarki miałam ;) ;)
-
Kasiu, przed ślubem oni wyglądali jak przed wydaniem wyroku. O ile w przypadku Mustafy bym się cieszyła, to Hacer było mi szkoda. Miałam wrażenie, że ona krępuje się przed Samim tego ślubu i takiego męża. Przed rozprawą Kerima Mustafa złapał Hacer za rękę i wtedy miałam wrażenie, że to było przed Kerimem pokazanie po czyjej jest stronie. Hacer miała zeznawać na korzyść Kerima i on chciał się wepchać/dopasować do grupy uczciwych ludzi. A Fatmagul dziś nie mogła powstrzymać się od uśmiechów. Zobaczyła Kerima w sądzie i bez wahania chciała go złapać za ręce, wpatrywała się w niego, prawie biegła obok, to był niesamowity, piękny widok! :D :D
-
W prawie KPA jest za przesunięciem, w szkole w czwartek i piątek jest wolne, więc dzieci będą w domu i to oznacza mniej czasu na oglądanie odcinka. Trochę też odpocznę, bo nie chcę robić nic na szybko, ale to już wiecie ;) Poczekamy jeszcze na Barnaby ;) > Awaria, wiem w południe zajrzałam :( Jeśli coś znajdziemy innego, może to być forum z opcją rejestracji. Tylko takie znalazłam, albo nie umiem szukać. Kafeterię znalazłam po tytule serialu ;) > Basiu, bardzo dziękuję :) Tak wychodzi, że nie wiem, jaki mi to wychodzi?! :D Ale spokojnie mąż mnie jeszcze z domu nie wygania :D
-
/c.d./ Gdzieś w drodze do domu w samochodzie na tylnym siedzeniu przyglądają się sobie ukradkiem :) :) ... Uśmiechają się, ale dyskretnie ... Jak na pierwszej randce Kerim delikatnie, nieśmiało dotyka dłoni Fatmaful .... A ona jej nie zabiera ... Pozwala by okazał jej swoje uczucie ... Dla niego ten moment pewnie wiele razy pojawiał się tylko w myślach .... Splecione palce dwóch rąk .... Jego i Fatmagul .... Teraz nie wypuści jej dłoni .... Będzie trzymał ją mocno ... Będzie patrzył w jej oczy i cieszył się swoim słońcem :) :) .....
-
/c.d./ ( Nareszcie razem .... ) W tym czasie na Kerima pod bramą czeka Fatmagul! Tym razem będą już razem, nie tylko kilka chwil! Co dzieje się w sercu, gdy drżą też ręce? Gdy dech zapiera w piesi, przed tęsknym objęciem? Czas stoi w miejscu, a przecież ma biec .... Tak szybko oboje znów chcą zobaczyć się! To co w listach zostało, teraz się wydarzy Jeszcze spojrzenia z daleka, zamiast blisko twarzy ... Jeszcze jedna brama, która ich rozdziela Przecież dla nich nigdy, to nie była bariera ... Już nie przeszkody, a kilka kroków Wystarczą by znów czuć jej oddech i zapach jej włosów .... Z nadzieją w oczach i sercem, jak kwiat w jego dłoni Przekroczył więzienną bramę, teraz w inne objęcie się schroni ... Choć dłoń zajętą ma przez delikatny kwiat Drugą chce objąć swój cały świat .... Ciepło ich dłoni i blask w ich oczach Są dziś nagrodą, po wielu samotnych nocach ...... /c.d.n./
-
/c.d./ Meltem dowiedziała się o ślubie Mustafy i Hacer .... Oczywiście była bardzo zdziwiona .... Ale nagranie w internecie, które znalazła Gaye, było o wiele bardziej szokujące! ... To musiało być nagranie z Turanerem, bo Ender zemdlała, gdy je zobaczyła!!!! ... Mukaddes już się wygodnie umościła w pokoju na piętrze willi!!! ... Ale żeby być miłą, to nie w je stylu!!!! ... Musi ponarzekać, że oni mieszkają w wilgotnym domku ... Rahmi cieszy się, że na ulicy nie zostali .... Co to dla niej, niech by tylko spróbowali!!! ... OFFFFFF!!!! .... Co za marudna, podła baba!!!! ... Doprasza się o talerz zupy, ale gdy już dostała, to ona nie zje nic co ugotowała Meryem!!!! ... A gdyby coś stało się jej dziecku, po sądach by ją ciągała!!!! ... (Dobrze, że w rodzinie jest adwokat Kadir i zaprzyjaźniony drugi, równie dobry Omer! Dostała by fachową pomoc na miejscu, na pewno za darmo!!!!! Prostaczka tylko swoją krzywdę widzi!!!!!!! ) .... Meryem jest smutna, że do tego doszło, nawet Murat na nią nie patrzy .... Fatmagul ją pociesza, że on jest zły bo chciał mieć brata ;) .... A Kadir jeszcze nie poznał historii "upadku" Mukaddes ... Z opowieści Meryem wynika, że Mukaddes szukała listu do Kerima .... Fatmagul jest przykro, ale rano podczas rozmowy z Kadirem niechcący i o tym wspomniała .... Meryem wie, że kiedy Kerim będzie wolny i tak wszyscy się dowiedzą :( .... Najważniejsze, żeby był wolny .... /c.d.n./
-
/c.d./ W Holdingu .... Resat i Munir mają wyuczoną przemowę o inwestorach, inwestycjach, projektach, decyzjach z kim będą współpracować, nieporozumieniach w bankach, wątpliwościach itp. ... Fahrettin siedział spokojnie i słuchał .... Ale ileż można?! .... Zakończył ich kłamstwa, o których mówili z powagą i pewnością w głosie -"Daruj sobie te gadki!" ... (Czyli nareszcie czas przejść do konkretów! ;) ).... "Nie wysilaj się Resat Yasaran. Twoja firma nic mnie nie obchodzi! Jestem tu z powodu mojego syna! Zapłacisz za to co mu zrobiłeś! Ty, twój syn i twój bratanek! (Muszę ocenić tu Munira za bystrość i kojarzenie faktów! :D Munir nie zdałeś!!! :D :D ) Tak jestem ojcem Kerima! Wiem o wszystkich świństwach, których się dopuściliście! Znam Cię! Jesteś tyle wart ile masz pieniędzy! Nie wyjadę dopóki za wszystko nie odpowiecie! Kerim nie jest już sam! Przyjdę mu z pomocą! Odpowiecie za wasze czyny! Spróbujcie tylko jakiejś sztuczki i będzie po was! Ja nie mam nic do stracenia!" .... Fahrettin skończył i mógł wyjść .... Resat i Reszta są w szoku, więc zostaną i spróbują dojść do siebie! :D ... (Chyba jeszcze nam pokażą, jak się wspólnie obrażają?! Albo jak Resat z Munirem złapią się za kołnierze i koszule?! :D Tu nie będzie łapania za włosy, bo Munir by wygrał! ;) ) ... /c.d.n./