Pani KO

/c.d./ Melike rozpacza przez tego drania nie wartego jej łez! ... Ślubne zdjęcie nie jest już miłą pamiątką, tylko smutnym wspomnienie :( :( ... Do Omera też ma żal, bo jej nie powiedział prawdy, którą sama odkryła :( .... Znów czuje się samotna :( .... Ale jak coś tak okrutnego można powiedzieć bliskiej osobie? .... Omer nawet teraz nie potrafi znaleźć słów by sobie to wytłumaczyć :( ... Huseyin przepadł, Ipek też nie ma, a Omer opiekuje sie Yagizem .... Tylko Arda został na posterunku, bo mają przeszukanie przez komisarza .... Ipek zajmuje się ważną sprawą ... Dokładnie, to swoim bezpieczeństwem .... Opowiada znajomej prokurator, która zajmuje się problemami kobiet, że mąż jej groził śmiercią :( ... (To nie jest świeża sprawa, to się ciągnie od lat!!! :O ) ... Asli chyba podrywa Leventa! :D ... Proponuje mu wyjście do klubu ;) .... Ale to nie w jego stylu, on jest sportowcem ;) .... No to zaczną rano biegać! :D :D .... Brawo Asli! :D ... Levent był sztywny i poprawny, grzecznie jej odpowiedział, że się zgadza! :D ... (A gdzie opiekunka moralności, przyzwoitości, Pani ciocia?! Może powinna się przyłączyć do porannego biegania, żeby sprawdzić poprawne ubranie i zachowanie Leventa przed śniadaniem ;) ;) ) .... Ale to z Elif on by chciał pobiegać ;) ;) (Tak o poranku, po rosie, wśród kwiatów i motyli!!! No to się bardzo myli!!!! ) ... Ona go nawet nie dostrzega, jest jej potrzebny tylko w firmie .... (Może sobie pobiegać! ;) ) .... Jest też sprawa Fundacji, Levent jest w nią wplątany, więc ma powód by ją odwiedzać, więć myśli, że jest mile widziany ;) .... (Panie Levencie Troskliwy! Obyś nie musiał martwić się o swoje zdrowie, gdy się o tym Pan Omer dowie! ;) ;) ) ... /c.d.n./

/c.d./ Elif chce pomocy Fatmy, dlatego przyszła do domu Omera ... (Podejrzewam, że chodzi o Fundację ;) ) .... Serhat w areszcie też jest zagrożeniem dla Ipek! ... Już zlecił jej zabójstwo! :( ... Chce odebrać jej syna i ukryć u swojej matki! :( ... (I co z tego będzie miał?! Dozgonną miłość Yagiza?! Kretyn!!!! ) ... Elif chce wiedzieć, czy córka Fatmy dostała pieniądze na naukę z Funacji Tayyara! ... Fatma oczywiście się wyparła .... Ale źle zrobiła, bo jej córka może mieć kłopoty, tak jak mówiła Elif .... Ona wie najlepiej co robi jej córka i co dla niej jest najlepsze! ... (Zobaczymy, kiedy pożałuje! ;) ) .... Takich jak Hatice, jest o wiele więcej i będą musiały spłacić dług u Tayyara .... Do kogo wtedy zwróci się o pomoc Fatma?! ... Huseyin może teraz nagadać Melike :D ... Ona nawet na niego nie spojrzy, ani nie posłucha :D ... Niech się martwi łajdak!!!! ... Huseyina dręczą słowa Tayyara "Omer to wszystko zaplanował!" Coś musi zrobić! ... Chce poszukać odpowiedzi w studzience na podwórku?! ... (A co kryje studzienka, na jakie pytania odpowie, może trzeba wrzucić monetę ?! Ona kryje same skarby, samą prawdę! Tylko Huseyin ma ręce trochę za krótkie, by je wydostać! :D :P ) ... Omer został etatową "opiekunką" Yagiza ;) :) ... To z nim spędza najwięcej czas :) :) ... (On jest najlepszą "opiekunka" jaką Yagiz mógłby sobie wyobrazić! ;) My tylko możemy pomarzyć :D ) ... Huseyin nie znalazł odpowiedzi w studzience, ale znalazł butelkę alkoholu ;) ... Sam ją wypije na brzegiem Bosforu ;) ... /c.d.n./

/c.d./ Huseyin do kochanki mówi kochanie, a do żony Melike! ... (Bydle! Szkoda nogi, na kopnięcie go !!!!!) .... Jeszcze pokrzyczy na jedną i drugą, bo on rządzi w tych rodzinach i muszą się go obie słuchać! ... (Huseiyn zakłada harem???? ) .... Omer nie znalazł brata w domu ... Przy okazji może zabrać Yagiza do Ardy, tam przyjdzie Ipek po niego :) ... (On jest taki uroczy, a Hasan kłóci się z nim! Ciekawe po kim to ma?! ;) ) ... Omer ma sposób by poprawić mu humor, zabierze go do mamy :) ... Huseyin ma jeszcze czelność, by prosić Melike o milczenie przed matką i Omerem?! ... (A może załatwi jeszcze Melike pracę sprzątaczki w mieszkaniu Swietłany z tandetnymi włosami!!!!) ... Ale Melike też ma swoje warunki ;) .... Musi wybrać albo ona, albo tamta kobieta! ;) ... Huseyin powołał się na jej matczyne serce! ... (Dobrze, że o swoim ojcowskim sercu nie wspomniał, to byłby szczyt chamstwa!!!! ) ... Melike nie jest bez duszna, jej dzieci też potrzebują ojca! ... Melike chyba za dużo powiedział w złości! ... Ach, oby to nie zaszkodziło Omerowi! :( :( .... Powiedziała, że Omer o wszystkim wie, o jego kłamstwach, o tym co było na nagraniu! ... No nic, stało się! :( ... Przynajmniej Huseyin przestraszył się Melike, ona nie jest słabą kobietą ;) ... Teraz, nagle Huseiyn chce wracać z nią do domu, odszukać Omera ... Nie wiem co się wydarzy, ale emocje są! ;) ;) ... Melike podpaliła lont! Zostało czekać na wybuch! ;) .... /c.d.n/

/c.d./ (Tayyar niedługo będzie organizował spotkania z Huseyinem w powietrzu lub pod wodą! :D ) .... Tym razem, gdzieś nad brzegiem Bosforu, przy ognisku jakiś meneli, oznajmił mu, że Omer to wszystko zaplanował, bo go podejrzewa!!!! ... (Jak to, to nie możliwe, gdzieś w środku w Huseyinie aż krzyczało niedowierzanie!!!! Ojej, ojej!!!! . Przecież jest sprytny, inteligentny, podstępny, a tu tak wpadka!!!! ) .... Huseyin nie pomyślał, ale szef Tayyar tak! ... On i Ali wszystko załatwili, tzn. podsłuch w prywatnym telefonie Ardy, gdy on poszedł na przesłuchanie z Ipek i Pelin! .... Teraz, od tej chwili, Huseyin może zacząć panikować, oglądać się za siebie, bo Omer mu nie odpuści! :D ... On doskonale o tym wie i to go przeraża! ;) ... (Huseyin na wykładach u doktora, profesora, kombinatora Tayyara nie uważał! ;) ) .... Kolejny mocny cios przyszedł dla Huseyina od strony Melike! ... Nie był to cios w twarz, (a szkoda!)ale musiało go to równie zaboleć ;) .... Otóż, na Melike wniesiono skargę, za włamanie i zaatakowanie kobiety w mieszkaniu na ul. Limon ;) .... Ten adres chyba coś mówi Huseyinowi?! :D .... Kto by się spodziewał, Melkie na posterunku zatrzymana za pobicie! ;) ... (Ona powinna w domu sprzątać, obiad mieszać, prać w między czasie i prasować ile da się! ;) ;) A nie śledzić męża i bić jego kochankę :D Do tego, dowiedziała się o jego drugiej rodzinie!!!! :D Melike na prawdę nudzi się w domu :P ) ... Huseyin nie ma lekko ze swoją rodziną i bardzo dobrze! :D ... /c.d.n./

KARA PARA ASK Odcinek 37 W szpitalnym pokoju, Huseyin grozi Serhatowi bronią .... Ale on się go nie obawia, potrafi się bronić .... Dla Omera to za mało co zobaczyli! .... Nic nie usłyszeli, to nie może być dowodem :( .... Pelin i Arda nie wierzą, że Huseyin mógłby zabić Serhata, powinni poczekać co dalej się stanie ... (Pelin jeszcze dużo nie wie o Huseyinie ;) ) ... Tayyar ma wolną chwile, więc zaprosił syna Merta na pogawędkę w mobilnym salonie .... Nie ma ciasteczek i herbatki, ale to nie potrzebne .... Rozmowa będzie krótka.... Dlaczego Nilufer poślubiła Fatiha? ... Ot i tyle, chce ojciec wiedzieć od dziecka ;) .... (Jak tam zdrowie? Co w pracy! Czy dobrze się odżywiasz? to jest nie istotne dla tatusia Tayyara ;) ) .... Ale coś ważnego musiało się wydarzyć, że jego kierowca ośmielił się przerwać rodzinne spotkanie! .... Tayyarowi, aż policzki chodziły z nerwów, chyba nawet pobladł?! .... Jeszcze chwila i zacznie nozdrzami ruszać i sapać! ;) .... Huseyin i Serhat nadal nie doszli do porozumienia ..... Telefon od Tayyara wszystko popsuł! .... Kazał szybko wyjść Huseyinowi, bo od kogoś wie, że w pokoju jest kamera! .... (Kolejna pułapka nie udała się!!! ) ... (Głupi, to ma zawsze szczęście!!!! ) .... /c.d.n./

Barnaby, witaj! :) Dobrze, że jesteś już z nami, od razu weselej się zrobiło :) Podejrzałam do klipu dla Kasi ;) Tygrysek, na biało, sam w łóżeczku! I trochę niegrzeczny! Taki beztroski! Boski! ;)

Dobranocka :) Trzecia, coś dla mnie na sen :) Ostatnia piosenka w sam raz na pobudkę ;)

11, właśnie! Kerim w czarnej koszulce, piękny uśmiech, bo ukochana z niego zażartowała :) :) Racja, pięknie wyglądał! Fatmagul powinna żałować, że go wtedy nie widziała ;)

GF Jak już ustaliliśmy, w GF nie ma przypadków, no prawie ;) Czyż nie jest przyjemnie zajrzeć do domu w Goksu i nie natknąć się ma Sukaddes i jej mocno odsłoniętą klatkę piersiową?' :D Ile przyjemnych momentów wydarzyło się bez niej, z nią by nie było miło! Wyjazd do Izmiru bez niej, od strony sprawy Fatmagul to minus, ale plus dla Meryem i Kadira :) Nawet nie chce myśleć, jakby skomentowała suknię ślubną i tłumaczenie Kerima Muratowi! Tort dla Fatmagul. Przyjęcie urodzinowe, fajerwerki, wyniki egzaminu Fatmagul. A Meryem i Kadir sami w samochodzie? Omera pewnie później wzięli ;)

Strona! GF Przed wejściem do sądu, Kerim słowami wspiera zdenerwowaną, bladą Fatmagul. Z tylu, przy "swoim " samochodzie stoi nieruchomo, nadęty Mustafa. Pewnie słyszał co mówił Kerim i bardzo dobrze! Łajza, by takich zdań nawet z rozsypanki słów nie ułożył! ;) Spojrzenie Fatmagul, pełne żalu i pogardy dla niego, nie wzruszyło go!

GF Pytanie z kategorii "Nie pamietam" ;) Czy Perihan, Hilmiye i Leman, widziały wcześniej Fatmagul, niż przed pierwszą sprawą sądową? Gdy Kerim został zwolniony z aresztu, a tamci wychodzili gęsiego z sądu, one patrzyły się w ich stronę. Na zaręczynach Selima chyba jej nie widziały, później chyba też nie? W dzisiejszym odcinku patrzyly się na Fatmagul, gdy szła na rozprawę, jakby chciały się jej dobrze przyjrzeć - "Jak wyglada " ta dziewczyna" Mam takie wrażenie ;)

Kasiu, idealnie rozłożyłaś Mustafę na częśc****erwsze :) On bawi się w dokuczanie na odległość, nie potrafi zachować się jak prawdziwy mężczyzna, stanąć z rywalem twarzą w twarz!

GF Już pisałam, że końcowa scena dzisiejszego odcinka mnie mocno wzruszyła. Zastanowiłam się, jak by wyglądała ta scena, gdyby do procesu doszło o wiele wcześniej. Już po tym, jak Kerim powiedział Fatmagul, że nic jej nie zrobił tamtej nocy. W scenie, po kolacji w restauracji, gdy Kerim tłumaczy dlaczego spotkał się z Vuralem, Fatmagul nie chciała słyszeć nawet jego imienia. Teraz, kiedy Kadir namawia ją, żeby nie wchodziła na salę sądową, ona bez wahania mówi, że pójdzie i spojrzy im w twarz. Tam na pewno sędzia odczyta im imiona i nazwiska, usłyszy ich głosy i ich kłamstwa. Wiadać już w niej dużo odwagi i pewności siebie, że szła z podniesioną głową i usiadła na sali razem i nimi. Jej słowa, które tylko my słyszeliśmy, świadczyły jak się bała, ale nie pokazała tego po sobie.

Kasiu, po prostu "oko" kamery sięga dalej :D ;)

11, spojrzałam jeszcze raz na końcową scenę :) Kerim wchodzi pierwszy siada na krześle, porem za barierką siada Selim, Erdogan i Vural. Kerim usiadł blisko Omera swojego obrońcy, a Omer siedział obok Munira, obrońcy trzech łajdaków. Fatmagul siedziała w ławie razem z Kadirem, po przeciwnej stronie sali sądowej. To dlatego tam Kerim usiadł, by być blisko swego obrońcy. Dlaczego siedział na oddzielnym krześle? Pewnie nie było dość miejsca dla czterech za barierką ;)

Aż wstyd o tym pisać, ale chyba jako jedyna nie złożyłam Enginowi życzeń urodzinowych :( :( Przecież nie liczyłam nawet w snach, że zrobię to osobiście! To i na forum tego nie zrobiłam :( WSTYD!!!!! :O :O Pomyśleć i zrobić, to dwie różne sprawy! Nie ma dla mnie usprawiedliwienia! :( > Enginie! Trochę późno, ale szczerze! Wszystko, co pozostaje tylko w Twoich myślach, niech się spełni i da Ci dużo szczęścia. A każdy dzień, niech będzie wspaniałą przygodą, w której spotykasz tylko mądrych ludzi. Dużo zdrowia i sił do realizowania kolejnych wspaniałych projektów, byśmy i My fani, mogli przeżyć go razem z Tobą. :)

Basiu, dziękuję :) Pięknie opisałaś "dotknięcie ramienia" Dla nas, to poklepanie po ramieniu, a dla nich, to szczególny dotyk, tak na prawdę może być :) > Moment kiedy wystrzeliły fajerwerki, a Kerim w odruchu obrony, ochronił Fatmagul swoim ciałem. Czyż to bohater swojej ukochanej? :) To już taki odruch bezwarunkowy Kerima. Rzuca się do ochrony całym sobą, żeby tylko ona była bezpieczna, cena nie jest ważna. Oczywiście, jeśli Łajza kręci się w pobliżu, system ochronny Kerima, jest aktywny cały czas. Spodziewał się, że Mustafa coś zrobi tego dnia, nie pomylił się.

Kasiu, zostawiłam sobie Sukaddes na koniec. Masz rację. Sukaddes myśli, że pojawi się w sądzie ze swoimi zeznaniami i pewnie będą ją po rękach całować - fuj! Meryem uświadomiła jej, jak ważne są dla Fatmagul jej zeznania.

GF Po ogłoszeniu wyników, na kolacji Kerim przyglądał się ze skrępowaniem na Fatmagul. Ona przez dłuższą chwilę patrzyła na niego, uśmiechnęła się i zawstydzona opuściła wzrok. Wtedy pewnie pomyśleli o próbie pocałunku. Kerim podejrzewa, że ją uraził, a Fatmagul jeszcze czuje te emocje ;)

GF Drugi taniec i zamiary na drugi pocałunek. Kerim nie traci czasu ;) Przekonał się, że to jeszcze za wcześnie. Słyszał, co mówiła Fatmagul o sukni, więc nie powinien się tak spieszyć z bliskością. Może to jej dotyk pocieszenia go ośmielił, a może chciał zakończyć dzień jej urodzin czymś wyjątkowym? Mustafa zrobił za duże zamieszanie fajerwerkami, być może pocałunek miał być spodobem na zatarcie tych myśli? Fatmagul wyglądała pięknie tego wieczoru, to też musiało podziałać na niego ;) No i uroczy gest Fatmagul. Gdy szybko wróciła do domu, uspokajała motyle w brzuchu i studziła policzki z emocji :) Kerim na pewno zatarł złe wspomnienie po fajerwerkach w jej pamięci ;)

11, Ile musiało stać się złego, żeby Resat miał chwilę czasu i refleksji, by przyznać, że nie znał swojego dziecka.

11, 18:28 Bardzo fajny komentarz :) "Nie mógł przecież tych serc na niebie potraktować tak, jak krzeseł w różanej kuchni." Super ! :) Też mam wyrażenie, że rozmowa Fatmagul i Kerima o której wspomniałaś, mogła brzmieć inaczej. Kerim nie jest zazdrosny o Mustafę ?! Nie możliwe! ;)

11, masz rację, że Kerim herbatą dla wszystkich, nie trafił w gust Polaków :D Osobiście uwielbiam herbatę ;)

11, Basiu, Kasiu dziękuję :) Dziś słabo nam poszło komentowanie, ale możemy jutro nadrobić :) GRA, dziękuję za klipy :) Ja nawet nie miałam czasu wejść na EAPF, tam pewnie się dzieje ;) 11, Tobie też dziękuję za aktywność :) Ogarnę myśli i też coś napiszę.

GF Ostatnia scena i przemowa Fatmagul i Ci wszyscy patrzący z nienawiścią, że ona tak bezczelnie chce sprawiedliwości! Kolejny raz mnie mocno wzruszyła :( :(