Pani KO
Zarejestrowani-
Zawartość
11829 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
62
Wszystko napisane przez Pani KO
-
11, nadrabiaj zaległości, tylko jeden odc. BBO, ale jak zwykłe dużo się dzieje :)
-
Kasiu, ciekawie napisałaś o Asu. To szlachetne z jej strony, że część brudnych pieniędzy Yasaranów dała, nie pożyczyła Samiemu. Fatmagul oddała ich brudne pieniądze na fundację, dla innych potrzebujących pomocy jak ona. Asu też pomyślała o innych potrzebujących. Łajza nie potrafi odmieniać przez osoby - u niego jest tylko - 1. os. l. poj.- JA!
-
No tak, strona! Celowo podzieliłam streszczenie, ale na odblokowanie strony zabrakło ;) GF Kerim dziś przekroczył kolejną granicę, nie tylko odważył się dotknąć dłoni Fatmagul i po późniejszym napadzie szału objąć, jeszcze nie tak dawno to było nie możliwe! ;) Ale też krzyknął na nią, aż wystraszył! :( Jak widać, uczucie Fatamgul do niego, jest już silne, bo nie zabrała szybko dłoni. Pozwoliła też się objąć, nawet jeśli wcześniej w niekontrolowanej złości na nią nakrzyczał. Po powrocie z prokuratury, Kerim mówił otwarcie, że ona mu nie ufa. Mógł oczekiwać kolejnego odtrącenia, gdy zapytał jej dlaczego z nim nie rozmawia o "nich" ;) I wtedy nastąpił przełom, Fatmagul zwierzyła się. Powiedziała o zaufaniu, że "był" jej wrogiem, wspomniała o wyzdrowieniu i o bezpieczeństwie. To wszystko, co do tej pory go dręczyło, wyjaśniła w krótkiej rozmowie. Chyba nie myślał co robi ze szczęścia, pocałunek w wewnętrzną stronę dłoni, był bardzo zmysłowy i mógł ją wystraszyć. Ale nie wystraszył! :) :) Sprawa z rachunkiem Mustafy, ją za to wystraszyła! Kerim musiał rozładować swoją wściekłość na krzesłach, by zauważyć jej przerażenie. Może jej słowa, może jej płacz przywołały go do porządku, ale kolejny raz odruchowo zbliżył się do niej. Przytulił i pocieszył, a ona była taka bezradna :)
-
/c.d./ Resat zwołał najważniejszych pracowników firmy, w tym Mustafę i ogłosił smutne wiadomości .... Mustafa teraz ma pewność, że sprawy wyglądają gorzej niż myślał ... (A o czym on myślał?! Pewnie tylko o wysokości swojej odprawy za długoletnią, ciężką i odpowiedzialną pracę! ;) ) ... Nawet się cieszy z ich bankructwa ;) ... Skoro Mustafa już jest w firmie, to może podsłuchać o czym rozmawia Resat i Munir ;) .... Oni rozmawiają o Turanerze i jego niechlubnej przeszłości ;) ..... To będzie ich haczyk na niego ;) ... Resat widocznie odżył i Munir zaczął się uśmiechać ;) ... Ciekawe na jak długo wystarczy im tego optymizmu! :D ... Mustafa ma już dość informacji o ich zamiarach względem Turanera .... (Teraz pewnie poleci z tym do Meltem, o ile ona nie wyleciała do Stanów z rodzicami ;) ) .... Kolejni zadowoleni goście wychodzą z restauracji :) .... Emre przyszedł pochwalić się, że idzie do wojska ... Planuje męski wieczór na pożegnanie przed wyjazdem ;) ;) ... Kerim dostał pozwolenie od żony, też przyjdzie :) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Nowi klienci, a w kuchni nic nie ma?! ... To nie problem dla zaradnej żony! :D ... Nie panikuj Kerim, nie panikuj, lepiej przynieś kartę dań! :D :D ... Murat nie może doczekać się rozmowy z mamą, ale to nie możliwe, Rahmi musi go nadal uspokajać :( ... Meryem już złożyła zeznania, mogą wracać do Stambułu ... Ale do Mukaddes nie mogą jechać, Murat tego nie rozumie :( ... Kadir dowiedział się od Omera, kim jest Hacer Ovacik ... To Asu! ... Nie mogą w to uwierzyć, ona jest świadkiem Yasaranów! :( ... Asu w starej kamienicy odszukała Samiego ... On żyje w skromnych warunkach .... A Asu przyszła mu pomóc?! ... Dała mu pieniądze, by skończył z tym brudnym zawodem i zaczął porządnie żyć! .... Ona wyjeżdża i on powinien zacząć nowe życie ;) ... To przez wzgląd na ich przeszłość, teraz może mu się odwdzięczyć ;) ... Meryem martwi się zeznaniami Asu ... Kadir wie, do czego potrzebne są Yasaranom jej zeznania ... Chcą podważyć reputację Fatmagul, bo po ucieczce z domu zatrzymała się u niej .... Jej zawód wykorzystają przeciw niej! :( .... To przez Mustafę do niej dotarli, jest jego kochanką! ... Meryem nie ma wątpliwości! .... /c.d.n./
-
/c.d./ Kerim nie pojechał do pracy ... Został w restauracji z Fatamgul ... Porozstawia krzesła, pozmywa, rozłoży serwetki ;) ... Fatmagul wie, że śledził ją, bo jej nie ufa ... Ale ona też mu nie ufa, bo nie powiedziała prawdy ;) .... Kerim nie wie, co ona myśli, co zamierza zrobić, czego na prawdę chce, nie rozmawia z nim, nie rozmawia z nim o nich ;) ;) ... Kerim wyczuwa jej dystans, nie potrafi do niej dotrzeć ;) .... Fatmagul zostawiła swoje zajęcie i spojrzała na niego pięknymi oczami - "Zbliżyłam się do Ciebie. Nie przypuszczałam, że do tego dojdzie. Byłeś moim największym wrogiem. A teraz?" .... Kerim jest niecierpliwy, chce wiedzieć co miała na myśli ... "Teraz?" - zapytał ją ;) ... Fatmagul musiała przez chwilę zebrać myśli i odwagę, by ponownie spojrzeć mu w oczy -"Kiedy mówiłam, że chce wyzdrowieć, powiedziałam Ci, że znów chce komuś zaufać. Teraz czuję się bezpieczniejsza" :) ..... Fatmagul nie musiała nic więcej tłumaczyć! :) :) ... Spojrzenie Kerima zmieniło się ... Od uśmiechu zadowolenia, do pełnego wdzięczności spojrzenia :) .... Ale spojrzenie to już za mało dla Kerima ... Już nie wystarczy, by okazać jej swoje uczucie :) .... Odważył się po raz pierwszy wziąć dłoń Fatamgul w swoją dłonie! .... Ostrożnie, jakby chciał zdjąć z delikatnego kwiatka, pięknego i równie delikatnego motyla, nie burząc spokoju żadnego z nich :) :) ... Pozostawił we wnętrzu jej dłoni delikatny, zmysłowy pocałunek, jako podziękowanie za słowa, które od niej usłyszał :) :) .... Na twarzy Fatamagul pojawiło się zmieszanie, zawstydzenie i oszołomienie ... Jak tu wrócić do obowiązków, kiedy jeszcze bliskość Kerima czuć w dłoni :) ... (Ja się dziwię, że ona tam nie padła z wrażenia za ladą! ;) ) ... (Ale rękę później to wytarła dlatego, że się ubrudziła, nie dlatego, że Kerim ją całował? ;) ;) ) .... Kerim dostał nowych chęci do pracy :D ... Rozkładanie serwetek, to szczegół .... Jego oczy jeszcze oglądają się za Fatmagul ;) .... /c.d.n./
-
/c.d./ W prokuraturze, przy pomocy Kerima Fatmagul wniosła skargę na Mustafę :) ....(Co?! Tylko jedną kartkę skargi na Mustafę Kerim zapisał?! :D Nie wierzę, jestem zawiedziona! :( ;) Spodziewałam się, że będzie ich znacznie więcej! :P :D ) .... W dowodzie Fatmagul Kerim patrzył na jej zdjęcie i na datę urodzin (08.06.1990, jest ode mnie dziesięć lat młodsza, bez dwóch dni :P ) .... Kartka od Mustafy została w kieszeni Fatmagul! ... Szkoda, że ten najważniejszy, namacalny dowód przeciw Mustafie nie został wykorzystany!!! :( ... Fatmagul teraz bardziej obawia się wybuchu Kerima, niż krążącego Mustafy między śmietnikiem a restauracją! ;) ... "Gdzie samochód?" :D ... Kerim nic nie mówi ;) ... A Fatmagul musi ponabijać się z niego -"Jedź za tym samochodem! Tak było?" ;) ... Choć jeszcze przed chwilą, miała inną minę :) ... Nawet nie wiedziała, że bierze udział w scenie filmu akcji! ;) ... "Co z ciebie za człowiek?!" - tym razem, to Mukaddes zadała trudne pytanie Salihowi ;) ... On ponownie domaga się od niej usunięcia ciąży! ... No i nie obchodzą go jej uczucia, bo to jej dziecko! ... Mukaddes wie, że nie może wrócić do męża ... Ale musi pozbierać myśli, bo Salih mówi tylko o sobie, o swojej tragedii rodzinnej!!!! ;) ... /c.d.n./
-
/c.d./ No właśnie, co słychać u chłopaków za kratkami?! ..... Erdogan sumiennie, pierze skarpety, Selim podziwia pokój więzienny z pryczy ;) .... Masa obowiązków od rana i tylko Erdogan tam pracuje! :D ... Jak zawsze odwala robotę za innych, już się na to skarżył w Holdingu :) :P .... No i dołączył do nich już Vural, będzie weselej! :) :) :) .... Znów paczka przyjaciół jest razem, ale teraz w nowych okolicznościach, w więzieniu ;) ... Erdogan musi regularnie przypominać Selimowi, by nie beczał, bo wystraszy Vurala :D ... Selim ledwo się powstrzymuje, ale na razie jest dzielny, dla kumpla wszystko! :D ... Selim jest najsłabszym ogniwem w grupie wsparcia Vurala! :D ... Wspomniał o rozwodzie Meltem, to ona się z nim rozwiodła! ... To tak boli, tak bardzo boli, wrażliwego jedynaka, półsierotę, bo nawet ojca nie ma :D ... Erdogan ma pozytywne nastawienie ... Już widzi ich na wolności, jak płacą swoim oprawcom za ich krzywdę ;) ... Ale zanim tego się doczeka, pościeli łóżko Vuralowi, poprawi poduszkę, teraz ma pod swoją opieką kolejnego marudera! ;) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Jednak Salih to mięczak, żadna nowość! .... Wracają do Stambułu, bo Mukaddes tak chce! :D .... Uparła się i nie ma ratunku, wracają! :D .... A do tego ona jest w ciąży, ze swoim mężem!!! ! ;) ... Te nowe okoliczności burzą wspaniały plan Munira! :D ... (No nie, kochany, niewinny Rahmi popsuł wspaniały, przebiegły plan Munirka! :D :P ) ... Resat jest czysty jak łza, daleki od krętactw i fałszywości! ... Nie chce słuchać kłamstw Munira, to go obraża, denerwuje, burzy jego spokojne, uczciwe myśli! :D :D ... Ale Munir nie mógł się powstrzymać i przeklął siarczyście przy porządnym Resacie! ;) ... (Ale wstyd, Munir jest źle wychowany! :P ) ... Kiedy Munir przeklina poczciwego Rahmiego ..... Mukaddes jest w błogosławionym stanie :) :) .... Gratulacji od Saliha nie było, mocnego uścisku szczęścia też nie! ;) .... Ale padło pytanie, które ma bardzo głęboką treść - "Co dalej?!" .... To trudne pytanie zwierało w sobie niepewność o ich przyszłość, o dalszy ich wspólny los na tym okrutnym świecie, gdzie nie mogą być razem szczęśliwi ... (Co za okrucieństwo! Wszyscy im zazdroszczą, a oni chcą być tylko razem i żyć uczciwie! :) ;) ) ... /c.d.n./
-
/c.d./ Co dzieje się w Izmirze ... Czas wracać do domu ... Rachunek w hotelu zapłacony ... Wszyscy obecni! ... Ruszamy w drogę, tylko poczekają na taksówkę! ;) .... Kadir chętnie poniesie bagaż Meryem ... (Nie może trzymać jej za rękę, ale bagaż może trzymać ;) ) .... Z torby Meryem wystaje czerwona róża, podarunek od Kadira :) .... Nie mogła jej wyrzucić, oczywiście że nie, nawet gdyby zwiędła, zatrzyma ja dlatego, bo jest miłym wspomnieniem :) ..... ( Meryem jest wspaniałą zielarką, pewnie wie co zrobić, by róża nie zwiędła ;) ;) ) ... Kadir też się ucieszył, że róża nadal może cieszyć oczy Meryem :) ... Murat wspomniał o Mukaddes .... Wie od taty, że mama jest u babci na wsi ;) ... Meryem i Kadir rozumieją powody Rahmiego ... Takie kłamstwo można wybaczyć, po co niewinne dziecko ma czuć się porzucone :( .... Salih nie może uwierzyć, że Mukaddes wysłała go po test ciążowy do apteki! :) .... (No nie, ja też nie mogę w to uwierzyć, to oburzające, uwłaczające jego godności! Faceta samego do apteki wysłać?! :D ... Mukaddes to ma tupet, prosić go o takie krępujące rzeczy, sama powinna iść, to jej dziecko! ;) :D ) ... /c.d.n./
-
Grzech Fatmagul Odcinek 73 Czas się pożegnać, bo czas do pracy :) .... Fatmagul idzie do restauracji, a Kerim jedzie do swojej pracy kowala ... Tak powinno dziś być ;) .... Ale tego ranka żadne nie zajęło się swoimi obowiązkami .... Kerim nie pojechał do pacy, bo podejrzenia wobec żony były silniejsze ..... Poczeka i zobaczy co zamierza Fatmagul ;) ... Ona nie zajęła się obowiązkami w restauracji ..... Obróciła się na pięcie po lokalu i wyszła zamykając za sobą drzwi na klucz ;) .... Tego Kerim się nie spodziewał, choć jeszcze przed chwilą śmiał się ze swoich podejrzliwych myśli ;) .... Jak to, dlaczego, ona wychodzi!? ... Przecież nie będzie tak stał i się patrzył .... Ruszył za Fatmagul ;) .... Fatmagul w pośpiechu, oglądając się za siebie, idzie na postój taksówek .... Kerim niezręcznie schował się za słupem energetycznym, ale i tak było go widać ;) ... Ale to nic, jego koszula w kolorze khaki, pozwoliła mu na chwilowy kamuflaż jego męskiej, silnej i pięknej sylwetki w otoczeniu ;) :P .... Fatmagul wsiadała do taksówki i odjechała .... A za nią, zdenerwowany, zazdrosny mąż Kerim-gorączka .... /c.d.n./
-
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 73 GF
-
Barnaby, 20:30 Ty, o wiele lepiej znasz się na genetyce od Asiye. Słabe to pocieszenie, wiem ;) ;) Ja też zwróciłam uwagę na podobieństwo względem pokrewieństwa. W scenie porównania Atesa i Duriye, zrobili z Asiye totatalną niewykształconą idiotkę, ale przecież taka jest. Jak można doszukiwać się podobieństwa u osób, których nie łączą więzy krwi?! Oczywiście według wiedzy jaką się posiada ;) Asiye dodała przekornie, będąc pewna swego, żeby Ates jeszcze charakteru po tej rodzine nie odziedziczył :)
-
Basiu, nie sposób inaczej odebrać podobieństwa uczucia do Narin i do Mustafy. Oba są nieodwzajemnione. Ale ja widzę różnice między tymi uczuciami. Mustafa kocha szalenie, nawet okrutnie, z oddaniem, aż do końca. Asiye kocha, egoistycznie, płytko, dla korzyści. > Poznałam już Mustafę i Narin. Gdy o nich myślę, to pierwsze co przychodzi mi do głowy, to że oboj***ardzo cierpią. Narin przez Mustafę, Harun był na chwilę, ale też pozostawił w niej ból. Chyba nie zwróciłam na to wcześniej uwagi, ale czy przez Mustafę, Narin też chciała się zabić? Jej cierpienie i krzywda są tematem rozmów, ale nikt nie szuka ich rozwiązania. Skoro ona się nie skarży, to nie ma problemu. Mustafa skrzywdził Narin, ale on też cierpi i to przez wszystkich. On nie ma wsparcia i pomocy u nikogo. Choć otacza go rodzina, przyjaciele, to tak naprawdę jest bardzo samotny. Ukrywa to pod warstwą bezpośredniego, nieobliczalnego stylu bycia. Ale gdy jest sam, płacze, dusi się otoczeniem, planuje swoją upragnioną wolność.
-
Barnaby, jeszcze nie słuchałam Dobranocki, ale klip od Ciebie przesłuchałam, zobaczyłam. Grzechem jest nawet okiem mrugnąć! Ale mój sentyment do czarno-białych filmów ciągnie mnie do tej właśnie wersji tego samego klipu ;)
-
Barnaby, Mustafa jest wrażliwy, na pewno się wzruszy. Ja się wzruszyłam, piękny list :) Mustafa przykuty do dna basenu, to działa na wyobraźnię :(
-
Dziś Dobranocka z 31 lipca, a my wtedy narzekałyśmy na upały! :D Cyt. "Dziś, niestety , też trochę późno DobraNocka. W pierwszym klipie fragmenty z bieżących odcinków GF - sceny , które nam się podobają i do tego piosenka " Yo te voy a amar" czyli " Ja będę kochać " , którą po hiszpańsku śpiewa zespół N Sync : "https://www.youtube.com/watch?v=TwhuvdbYRQg - w drugim klipie fragmenty OK i piosenka -" Photograph ", którą śpiewa Ed Sheeran : "https://www.youtube.com/watch?v=IHFFvoA3b4M - w trzecim klipie zdjęcia z GF (klip tym razem hiszpański )i piękna piosenka, której już słuchaliśmy - zespół Scorpions: "https://www.youtube.com/watch?v=D7efdw4I8VY a na koniec bardzo duuuuuża dawka Engina ( 10 min) w kolejnym albumie ze zdjęciami i do tego coś nowego u nas - muzyka poważna - wariacje na temat Rossiniego gra Rocco Paris : "https://www.youtube.com/watch?v=FzqbsOm77Ds Przepraszam za opóźnienie, bo pewnie niektórych już zmogło po tym upale. A mnie zmogło wcześniej, trochę się przespałam i teraz zaczynam buszowanie po YT. Dobranoc i Dzień Dobry. GRA" GRA, dziękujemy :) GRA, dziś byłaś bardziej aktywna od nas :) Dzięki za garść informacji o nowym serialu :) Ja niestety nie mam czasu na nowości. Dla mnie KPA i BBO, to są nowości :D Cieszę się z poprawy Twojej sprawności i życzę szybko kolejnych sukcesów :)
-
Witajcie! Kasiu, przywitałaś się w towarzystwie Mustafy, a ja, też mam trochę Mustafy dla Nas na niedzielę :D Zupełnie inny klimat, ale z Mustafą ;) "https://youtu.be/KLlDWrWZ5BQ Spokojnej niedzieli :)
-
Barnaby, doskonała uwaga na zachowanie Yasara! Pokojówki w hotelu są ważniejsze od rodzonego brata. Im się należy spokój w pracy, a Mustafa może mieć w domu tortury!
-
Kasiu, Powody Yasara są nadal dla mnie niezrozumiale. On wierzy w ich słuszność, ale nie przewiduje konsekewncji. Co z tego, że obyczaje, tradycja, ale ani to szczęścia nie daje, ani spokoju w domu. Jego małżeństwo jest wyjątkiem i pewnie dlatego nie pomyśli, jak to jest, żyć z trucizną na codzień. Doskonały przykład ma w rodzicach, więc czego nie rozumie?! Chce, by jego brat też był nieszczęśliwy?! Na to wychodzi, że świadomie tak chce.
-
Basiu, trafnie zauważyłaś, że Ramo też słyszał wybuch żalu i złości Narin. Jego obecność przy tym, pewnie nie była bez znaczenia. On zna Narin, mieszka w rezydencji, na pewno nie jedno widział. Był ochroniarzem Narin przed Harunem. Tak piszesz, jako dziecko zrozumie, jak nie powinien postępować, żeby nie ranić kobiety.
-
Strona! Barnaby, to faktycznie dziwne, że słowa Narin były dla nich zaskoczeniem. Chyba wybuch złości je zaskoczył, to że broniła Serdara, ale najważniejsze, Narin powiedziała o powieszeniu się. Chciała się zabić, a Serdar ją uratował. O tym, nikt nie wiedział. O Harunie bez honoru, też wiedziały.
-
Strona! Barnaby, GRA, dziękuję za Dobranockę :) Dwie ostatnie szczególnie przed snem powtórzę.
-
Kasiu, 20:28 Mustafa na skrzydłach przyleciał do Narin, a tu srogie spojrzenie matki i wyliczanie krzywd Narin. A on, zaczął sie tłumaczyć, że nie chciał by cierpiała. To Hatun powinna go z tego rozliczyć, a nie Duriye! Matka czekała na niego na tarasie, bo wiedziała, że przyjdzie. Mustafa już rozumie, że krzywdził Narin, ale tego co ona wycierpiała nie cofnie. Kiedyś, nic by go nie powstrzymało od wejścia do domu. Teraz słyszy, że Narin nie chce go widzieć, odpuszcza. Czeka na inną chwilę, by ją zobaczyć, nawet z daleka. Nar powiedział, że nie pojedzie do Narin do Izmiru, bo ona nie chce, by przyjeżdżał.
-
Basiu, dziękuję :) Mustafa zrozumiał, że w byciu razem z Narin przeszkadza im małżeństwo z Asiye dlatego się rozwodzi. On taką myślą teraz żyje, tak odczytał jej słowa. A, że mylnie je odczytał to tylko on nie przyjmuje do świadomości. Nie zauważa innych znaków, które mogłyby świadczyć inaczej.