Pani KO

GF Nowości z prasy -"Kastracja, jako kara na więźniach skazanych za gwałt" Tacy, to nie mogą mieć lekko, o nie !!!! ;)

Basiu, cieszę się, że zdrowie dopisuje! :) Czasem małe wagary, to nic złego :D > Basiu, a wiesz, że mi to do Meltem nie pasowało ?! ;) Ona mówi o czterech, aż nie mogłam uwierzyć! Tylko zapomniałam się upewnić i tak napisałam. Muszę to sprawdzić ! Dzięki, że zwróciłaś na to uwagę :D

GF Mustafa pogrąża się jeszcze bardziej. Sam twierdzi, że nie ma nic do stracenia, ale przecież ma szansę na wyprostowanie choć trochę pokrętnej drogi którą zmierza, ale nic z tego. Tym razem, nie chce pieniędzy, chce broni, z której postrzelił Selima, za zeznawanie na korzyść Yasaranów. Asu w ciąży, to też nic do stracenia, przecież dziecka już prawie nie ma, ona na "to załatwić"! Faktycznie nie ma nic!

Michale, jestem dobrej myśli! :) Dzięki, :) Streszczenia są coraz dłuższe, ale odcinki nie, nie wiem, jak to się dzieje?! :D Dużo zdrowia :) Pozdrawiam :)

Barnaby, Gość 11, Kasiu :D GF Meryem i Kadir, już zaczynają chodzić wspólnymi ścieżkami. To idealny towarzysz do rozmów i spacerów dla Meryem. Do tej pory, to z Kerimem mogła porozmawiać lub z Fatmagul. Kadir jest mądry i doświadczony przez życie, tak jak Meryem. Zauważył w niej dobre serce, mądrość życiową i pasję do ziół. Dziś prawił jej komplementy, a ona chyba nie wiedziała jak odpowiedzieć, jak zareagować. Ostatnia scena odcinka jest również bardzo piękna. Nie tylko te widoki za nimi, ale ich rozmowa też była piękna.

GF Smutny widok dla Fatmagul i Kerima na "ładny obrazek" którym zachwycił się Kadir. Owce i pasterka przeszły przez drogę, gdy jechali do miasteczka. Tylko Rahmi wtrącił, że kiedyś tym zajmowała się Fatmagul. Dla niej, przyjazd tu był pełen w smutne wspomnienia. Widok z okna, zapach powietrza, cisza, ona kiedyś tak żyła, teraz nic z tego nie zostało. Później w rozmowie z Kerimem, jednak była w niej nadzieja, jej dom jest w Goksu. Dla Kerima też :)

Barnaby, 14:28 Czyli nie o tym myślałaś?! ;) ;) :D

Gość 11, Dobre! "Opisywać odcinki Kiepskiego" :D :D Tak los chciał, że nie musimy się o to martwić, bo mamy Engina ! :D

Barnaby, Kasiu dziękuję, dziękuję za słońce! :D :D Gość 11, zazdroszczę, każdego promyka słoneczka! :D Ja mieszkam prawie w centralnej części kraju, tu wieje, leje .... !!! :O :(

/c.d./ Fatmagul, Rahmi modlą się przy grobie rodziców, Kerim jest z nimi .... Meryem i Kadir spacerują po wzgórzach, po tych samych, gdzie ona kiedyś zbierała zioła ... Opowiada mu o swojej matce, o tym, jak uczyła ją zbierać zioła, jak wspominała Kretę. Meryem urodziła się w Turcji, jej rodzice imigrowali z Krety .... Kadir widzi, że przez 8 miesięcy wiele zmieniło się w życiu Meryem .... Wie, że Kerim nie jest złym chłopakiem ..... Meryem nigdy nie miała z nim problemów ... "Po śmierci jej matki zostali sami, był jej pociechą, aż do tego dnia" :( ... Kadir widzi, że dla Fatamgul Meryem jest również ważna .... "Fatmagul miała szczęście, że ona się pojawiła. Lepiej by było, żeby to, się nie stało. Ale los chce, żeby ona ją uzdrowiła. Nie ziołami, ale mądrością, wiedzą i miłością" .... Oboje się wzruszyli i oboje poszli tą samą ścieżką ;) ...

/c.d./ Mustafa też jest sam, kolacji nie ma, ale ma alkohol .... Sam go wypije ;) .... Oprócz tego, ma jeszcze wspomnienia, które go dręczą - Pogarda Fatmagul, bo on, jest tchórzem, a Kerim miał odwagę, by ponieść konsekwencje tego co zrobił ... Odwaga Kerima jest jego koszmarem, on nie przestraszył się broni przystawionej do głowy. Wyznał nawet, że kocha Fatmagul. Błagał o życie dla niej, by jej nie krzywdził .... Prośba Meltem, by rozliczył się z łajdakami, gdyby udało się im uniknąć kary.... Mustafa cierpi, zagubił się wśród banknotów od Yasaranów! ;) ... Fatmagul jest spokojna, obrączka na palcu, to miły widok, wywołuje uśmiech na jej twarzy :) ... Erdogan i Selim nie mogą spać, nie dają też spać innym, to źle o nich świadczy! ;) .... Selim jest głodny, a Erdogan czuwa :D ... Poranne obowiązki w celi ... Erdogan pierze brudne skarpetki więźniów, Selim myje podłogę! :D :D .... (Takie umiejętności, przydadzą się im w życiu! :D :D ) ... Więźniowie chcą być na bieżąco -"Co piszą w gazetach?" ... "Piszą o kastracji, jako karze na więźniach skazanych za gwałt" :D .... Erdogan i Selim poznali swoją przyszłość?! :D ... Do Erdogana przyszedł adwokat .... Tak do Erdogana, ale Selim też czeka! :D ... Wysokie stężenie testosteronu w celi, nie służy Erdoganowi :D .... Skruszał, jak mięsko w marynacie! :D ... Prosi "Brata" Munira, by ich wyciągnął stąd! :D ... Erdogan jest lojalny, myśli też o Selimie ;) .... W celi nie dają im spokoju, nie śpią w nocy, boją się :D ... Są ważniejsze problemy, to Mustafa, chce odzyskać broń .... Erdogan uważa, że to pomysł Resata, a nie warunek Mustafy! :D ... Nie chce mu wierzyć, nie odda im swego zabezpieczenia ... Nie ma żadnej gwarancji, że to jest warunek Mustafy .... Munir zapewnia go, że to prawda i przekona się dopiero, gdy wyjdzie na wolność, dzięki zeznaniom Mustafy ;) ... /c.d.n./

/c.d./ Meltem odwiedziła Vurala ... Nalega, by on powiedział jej prawdę! - "Co zdarzyło się w noc zareczyn?!" .... Vural milczy .... Meltem powiedziała, że Kerim wniósł skargę ... Erdogan i Selim zostali aresztowani ... Pewnie wszystkiemu zaprzeczą, ale ona chce znać prawdę! ... Niczego nie dowie się od Vurala ... Jego milczenie, Meltem rozumie jako potwierdzenie - "To prawda, Ty i Erdogan braliście w tym udział?! Dlatego Mustafa, tak patrzył na Ciebie, jakby chciał Cię zabić?!" .... Leman przeszkodziła Meltem ... "Nie pozwala jej przesłuchiwać syna, to może mu zaszkodzić, bo każe ją aresztować" ... Meltem nie boi się, zachęca Leman by wniosła skargę na nią ;) ... Żeby uspokoić Vurala Leman kłamie, że to nie prawda o aresztowaniu Erdogana i Selima .... Vural jej nie wierzy, już nie ... Do domu na wsi, wrócił ukochany syn Mustafa ... Pewnie przyjechał po słoiki z przetworami! ;) .... Co innego go sprowadza w rodzinne strony?! ... No tak, był w okolicy i przyjechał zobaczyć widok z tarasu, na spalony przez siebie dom .... Mukaddes jest głodna, nie chce już czekać ... Fatamgul nie zejdzie na kolację .... Kerim, nie zje bez niej ..... Chętnie po nią pójdzie do pokoju :) ... Fatmagul nie chce zejść na kolację .... Ale może porozmawiać z Kerimem w pokoju ... Kerim pyta -"Fatmagul, czy wierzysz mi?!" .... "Kiedy zobaczyłam Cię z tym łajdakiem, pomyślałam, że jesteś jednym z nich. Byłam zła, bo chciałam wierzyć, że jest inaczej. Na prawdę chciałam ci wierzyć. Później kiedy on przyjechał i powiedział, że tamtej nocy nic mi nie zrobiłeś, znów się wściekłam. Myślałam, że to Ty go przysłałeś! Mówiłeś to wiele razy, ale gdy usłyszałam to z jego ust, zdenerwowałam się. Bardzo chciałam Ci wierzyć, ale nie mogłeś mnie przekonać. Dopiero, gdy on to powiedział, dopiero wróg zdołał mnie przekonać! Dlatego byłam na siebie zła." .... "Kerim zapewnia Fatmagul, że Vural powie w sądzie prawdę, wierzy w to. Wierzy w to, ze względu na nich :) Kiedy ich aresztowali uspokoił się. Kadir jest pewny, gdy udowodnią im winę, on może dostać łagodniejszy wyrok. To nic, nie boi się więzienia, boi się, że będzie daleko od niej. Boi się, że kiedy będzie w więzieniu, ona będzie chciała się rozwieść. Prosi, by tego nie robiła, obiecał, że jej nie zostawi." .... "Fatmagul, chce, żeby to wszystko jak najszybciej się skończyło, o niczym innym nie myśli. Ona nie wie, co będzie dalej, Przyjazd tu bardzo nią wstrząsnął. Przypomniała sobie co tu straciła, wrócił tamten ból. Ale z drugiej strony, myślała, ze tutaj jest całe jej życie. Zrozumiała, że może żyć inaczej. Nie czuje, że wróciła do domu, tak bardzo się oddaliła, jakby tu nigdy nie mieszkała. Poczuła, że jej domem jest Goksu. Tutaj czuje się obco, już tęskni." .... Kerim jest zadowolony, że ona tak czuje. Kiedy to wszystko się skończy, on zabierze ją, do jej domu." :) ... Fatmagul chce zostać sama, kolację zje w pokoju .... /c.d.n./

/c.d./ Urocze pogawędki i wizja spokojnego życiu w celi, skończyła się! :D ... Jeden z więźniów rozpoznał gwałcicieli .... Erdogan i Selim stracili status biznesmenów, na bezwstydnych kundli! :D .... Teraz, to Erdogan ledwo oddycha po duszeniu mocną ręką brodatego więźnia ... A Selim musiał być silny, by udźwignąć nogę wąsatego więźnia na swoim brzuchu! :D ... Widok z pokoju jest piękny .... "Fatmagul zna te powietrze i tę ciszę :( Ją to dręczy :( Kiedyś tu był jej cały świat. Tu się urodziła. Myślała, że tu będzie żyć i tu umrze. Nie znała nic innego. Tu miała wyjść za mąż i urodzić dzieci. Chodziłyby do szkoły przy rynku, jak ona i Mustafa. Tak jak wszyscy. Miała wieść spokojne życie. O tym marzyła, teraz nie ma już sił by marzyć" :( :( .... Meryem pociesza ją, by nie traciła siły i wiary ... To miejsce tak na nią wpływa, ale to minie ... "Fatmagul tęskni za tym co straciła. Za dzieciństwem ,za rodzicami, bardzo tęskni za mamą" :( .... Kadir jest przekonany, że Vural nie powie w sądzie prawdy ... Kerim wierzy, ze jest on inny, ma wyrzuty sumienia i powie prawdę ... Dla Kadira jest jasne, że Yasaranowie mu nie pozwolą ... Kiedy poczuje zagrożenie, może się wycofać .... Kerim chce wierzyć, że on ma rację :( ... /c.d.n./

/c.d./ Mustafa i Munir muszą porozmawiać, na osobności ;) ... Hilmiye wraca z Semsim .... Leman została w szpitalu, ale nie może zobaczyć się z Vuralem .... Vural odzyskał przytomność na tyle, by mieć świadomość, że coś się dzieje, bo pod jego drzwiami stoi policjant ... Ale lekarz jeszcze nie zezwolił na przesłuchanie Vurala ... To jeszcze nie koniec .... Muszą zostać, bo Kerim musi pojechać na wizję lokalną, na miejsce "zdarzenia" ... Fatmagul nie musi jechać ... Kerim chce trzymać ją z dala od tego ... Kadir też ją o tym zapewnia .... (Zastanawiałam się, jak oni będą w sześcioro wracać, a oni wracają w siedmioro (Kadir), bo Murat też musi z nimi być! ;) .... Czy Rahmi siedzi na drążku do zmiany biegów?! :D Jak on tam się wcisnął?! :D :D ) ... Munir musi przekonać Mustafę, żeby zeznawał na ich korzyść ... "Mustafie wszystko jest obojętne, nie ma nic do stracenia .... Ale, jeśli wszystko zależy od niego, to chce coś w zamian .... Nie chce pieniędzy, chce pistolet ... Bo inaczej nigdy się z tego nie wywiną" .... (A jednak świetny z niego biznesmen! Stawka jest duża, to zapłata musi być odpowiednia! ;) No i zgadzam się z Łajzą, bo mówi prawdę, nie ma nic do stracenia, rzeczywiście nic! :D ) .... Nowa, szara rzeczywistość za kratkami czeka na Erdogana i Selima .... Erdogan jest silny, a Selim ledwo trzyma się na nogach ... Erdogan pozdrawia wszystkich, nic nie daje po sobie poznać, pyta gdzie maja spać - "Nie jest tak źle" ... Szybko się zapoznał z nowymi kolegami i od razu nakłamał, dlaczego się tam znaleźli ;) .... Selim jeszcze nie kontaktuje, to jeszcze do niego nie dotarło .... Ale jest Erdogan, on o wszystko zadba, jak zawsze ... Selim musi tylko oddychać, choć i to mu z trudem wychodzi ;) ... /c.d.n./

Grzech Fatmagul Odcinek 61 Udało się!!! ... Kerimowi udało się wywołać szczery uśmiech na twarzy Fatmagul! :D ... Teraz ona patrzy niego, a on może zobaczyć je piękny, słodki uśmiech i szczęście w oczach! :D ... Gdzieś niedaleko, oparty jak menel o róg budynku, stoi Mustafa ... Przygląda się uśmiechniętej parze ;) ... Nic nie może zrobić! ... Nie krzyknie już do Fatmagul po imieniu, by na rozkaz przybiegła! .... (Podobnie Mukaddes patrzyła na nich z zazdrością przez okno kuchenne -"Dla nich nic nie istnieje" :) ) ..... Czas wracać do domu .... Mukaddes chce szybko wracać .... (Czyżby obawiała się, że jeszcze ją wezwą na przesłuchanie?! :D ) .... Jedni wracają do domu z rodziną :) ... Inni, z powrotem do aresztu ;) ... A niektórzy zostają sami, oparci o róg budynku ;) ... Erdogan jeszcze się odgraża palcem, że go popamiętają! ... Na pewno, takiego łajdaka trudno zapomnieć! ... Selim rozkleił się! ... Rozpacza nad swoim losem! ... Ach, co za tragedia! ... Źli ludzie go skrzywdzili !!!!! ..... Ale nie powinien się załamywać, ma pocieszyciela do towarzystwa, takiego, co ma zawsze genialny plan na wszystko! :D ..... Resat teraz będzie pocieszycielem i wsparciem dla zapłakanych matek - "Uspokójcie się, nic się nie stało! ... " ... Tak, nic się nie stało! ... (Tak, sobie tłumacz, aż uwierzysz!!!!) ... Teraz muszą zapanować nad Semsim i Vuralem ... Na początek groźby i zastraszanie, to w stylu Yasaranów!!!! ... Wisienką na zakalcu Yasaranów, jest Mustafa ;) .... Nim też trzeba się zająć, odpowiednio przekonać !!!! .... Munir się nim zajmie ;) ... "Perihan jest przerażona, że Mustafa teraz się o wszystkim dowie i będzie ich atakować!" - "Nic z tych rzeczy!... Resat uspokaja żonę, Mustafa o wszystkim od dawna wie i jest po ich stronie! ... Nie powinna się bać" .... Perihan nawet nie próbuje zrozumieć, skąd, kiedy, dlaczego? ... (Już dobrze zna męża, pytanie są zbędne :) ) ... /c.d.n./

UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 61 GF

Zaraz wrzucę streszczenie 61 GF. Dziś trochę późno, ale spotkanie z przyjaciółką po wakacjach nie mogło już czekać :D Barnaby, powrót w siedmioro też jest uwzględniony w streszczeniu :)

Witajcie! W kalendarzu jeszcze lato, a za oknem brzydka jesień ! ;) Wszystkim dużo zdrówka i uśmiechów od rana, pomimo poniedziałku :D >Michale, będzie dobrze :) Miłego dnia :)

Barnaby, życzyć Ci spokojnych snów, po liście do Mustafy, to niestosowne! :P Za to dużo snu życzę ;) Ale dzięki za 26 odc i prysznic Mustafy :D W sam raz przed snem, już przeliczam czy zdążę obejrzeć go w tym tygodniu :P > Basiu, u Ciebie już lepiej, prawda ? :) Życzę zdrowia :) > Michale, jutro trzymam kciuki i przesyłam dużo pozytywnych myśli! Pozdrawiam :) >>>>> Ja też się pożegnam. Dobranoc :)

Kasiu, 22:33 Jak cudownie, że jednak Kerim ma twarz, uśmiech, oczy i resztę ciała Engina :D GF to wyjątkowy serial, aktorzy też muszą być wyjątkowi :) >Kasiu, wierzę, że z Tobą jest już lepiej :) Napisałaś ciekawe spostrzeżenia i komentarze, więc dobra forma powróciła :) > Kasiu, ten "uroczy" sweterek Narin to pewnie prezent od Haruna. On oszalał ze szczęścia, bo będzie "miał"syna ;) Człowiek w szaleństwie, czasem nie myśli :D Dużo zdrowia :)

Gość 11, pisanie o Mustafie, to dla mnie, przyjemność, choć czasem trudno zebrać myśli, dzięki :) Jutro wstaję przed 7, będę trzymała kciuki za naszego Michała:) Dużo zdrowia :) Zaległości w BBO nadrobiłaś, to pewnie z zdrowiem jest lepiej?

Barnaby, "Muko ma gen zagłady" Dobre! :D On ma też gen szczerości. Do Safiye zapałał wyjątkowym uczuciem :D Jestem ciekawa ich wątku, oni obok siebie, wywołują u mnie uśmiech :D > Barnaby, przez listy do Mustafy, weszłaś z nim w niewytłumaczalną relację :D Może w snach chce Ci odpowiedzieć, na listy? ;)

Barnaby, 22:22 Rozmowa Inci z Serdarem. Czyżby Inci (Meral Okay) przeczuwała koniec serialu :P Chciała pogonić synka do działania :D

Barnaby, ja bardzo lubię Twoje komentarze/listy o BBO :) I już bardzo żałuję, że zostało tak mało odcinków :( Dzięki, :) Cieszę się, że znajdujesz w moich streszczeniach chwilę uśmiechu. Po odcinku, odreagowanie jest zalecane :D

Kasiu, dzięki :) Narin już wie, jak rozmawiać z Asiye. Szybko nauczyła się rozmowy na domysły ;) Ale mina Asiye, świetna! :D Narin powiedziała, żeby jej Aslan lub Mustafa wyjaśnił wątpliwości, Asiye poszła do teścia, a nie do męża :D