Pani KO

> Duriye domagała się tylko szacunku od męża, a teraz domaga się rozwodu i połowy majątku, który jej się należy zgodnie z prawem. Jakie było jej zdziwienie, że połowa majątku uzyskanego w małżeństwie należy się jej. Gdyby Duriye została w domu, po tym co widziała w mieszkaniu Bahar, nadal żyłaby bez świadomości, że tamta wdaje również jej pieniądze.

Strona!!!! Mam kilka przemyśleń, może na nowa stronę wystarczy ;) >Narin wcześniej nic nie chciała od Aslana po ojcu, za namową Diyar zmieniła zdanie. Czy te brudne pieniądze, które tak wiele razy im wypominała, teraz jednak przyjmie?! Gdy siedziała na schodach rezydencji z butami ojca po jego śmierci, prosiła Boga o małą mogiłę, a nie wielki dom. Nie spodziewałam się, że szybko zapomni o tym. Czy to jednak zemsta na Aslanie, za śmierć jej ojca? Zabierze mu to, czego on nie dał jej ojcu za życia. Zrozumiała, że to się należy jej i matce, teraz to ona jest głową rodziny. Haruna nie bierze od uwagę przy żadnej decyzji.

BBO >Mustafa został zmuszony przez ojca do rozwodu z Narin. Wiem, że mieli tylko ślub religijny, żeby się rozwieść, musiał wypowiedzieć regułkę przed świadkami. Teraz gdy jego matka chce rozwodu, to on naciska z Yasarem, by tego nie robiła. Pomimo tego, jaki jest jego ojciec, on nie chce rozpadu rodziny.

Basiu, dziękuję za miłe słowa ;) Ojej, to wpisy Kasi mnie zmotywowały do pisania :) Energia sama się produkuje :D > Mustafie z trudem przychodzi zaakceptowanie nowej Narin. Ale zaczyna nad sobą panować w jej obecności. Nie wybucha ze złości, znosi jej obojętność, już nie prosi by na niego spojrzała. Czy to dlatego, że Narin jest w ciąży? Szkoda, że nie ułatwia jej pracy w fabryce, to dla niej szansa na samodzielność.

Barnaby, witaj! :) Widzę Twój komentarz i już się cieszę do siebie! :) Dziękuję :) Właśnie wróciłam z roweru i zabieram się za czytanie. Wczoraj pytałaś o Dobranockę, a ja już ją wstawiłam. Jeśli masz ochotę, to dziś Ty wstaw :)

GRA, dzięki za informacje o Enginie, chyba masz rację, nie prędko zobaczymy go na ekranie. Elcin Sangu, też zagra w filmie, z byłym partnerem serialowym, Barisem Arducem.

Basiu, wczoraj 23:20 Wcześniej pisałam o tym do Barnaby, że zdziwiłam się, gdy Mustafa dopiero po ostrych słowach Narin, zadał sobie te pytanie. On wcześniej nie myśl takich wątpliwości. Asil i Muko, są przyjaciółmi Mustafy i wiedzą co mówić. Gdy ich przyjaciel był zamknięty z "tym szpitalu" to oni byli przy nim, tęsknili za szaleńcem. Pomysł z procą, śpiewającą Bahar, kontrowersyjne, ale nie dla nich. "Legenda wróciła" to ich radość, gdy Mustafa po bójce z Harunem, skończył w areszcie. Oni znają go najlepiej, pewnie ich przyjaźń trwa dlatego, bo wiedzą jak z nim rozmawiać. Muko czasem zapomina się, wtedy widzimy jak Mustafa reaguje na szczerość przyjaciela ;) Yasar, też przekonał się, że Mustafa nie przyjmuje racji innych.

Barnaby, kolejne części komentarza do odcinka, również świetne! Dzięki :) > Duriye musiała być bardzo pewna zachowania Narin, gdy w nocy z małym dzieckiem zapukała do jej drzwi. Nie spodziewałam się, że to właśnie to niej pójdzie. A gdyby, Narin, Hatun i Fatma nadal mieszkały w jednopokojowym domu Haruna, też by tam przyszła z dzieckiem ?! Powiedziała Asiye, Gulengul i Seher, że pójdzie tam, gdzie ich nikt nie znajdzie, a Fatma zaraz po ich przyjściu zadzwoniła do Seher, żeby się martwiły ;) Asiye, na pewno by jej tam nie szukała. >Jak szybko bliscy zapomnieli o pobycie Mustafy, w "tym szpitalu"! Aslan zabrania wtrącać się Mustafie w pracę Serdara. Nie popieram pomysłu z zamknięciem gabinetu, ale Mystafa ma swoje powody by utrudniać mu pracę. Celuje tam, gdzie go zaboli. Gdy Duriye przyszła do domu Narin, myślała na pewno o swoim spokoju i Melek. Ale dała tym możliwość odwiedzania Mustafie jej domu. Czy Narin sobie tego życzyła, na pewno nie, a on chętnie skorzystał tej z okazji. Asiye wiedziała, że Mystafa nie przepuści możliwości zobaczenia Narin.

Barnaby, wczoraj 19:42 Gdyby Mystafa dostał taki list od wielbicielki, też by się wzruszył ;) Dziękuję, ta bezpośrednia firma pisania komentarza bardzo mi się podoba :) >Szczerze zdziwiłam się, że dopiero po ostrych słowach Narin, do Mustafy dotarło, że może być złym człowiekiem. Po kilku godzinach pływania w basenie, zadał sobie te pytanie, bo widocznie wcześniej, nikt nigdy go do tego nie skłonił. Do tej pory, jego wybryki kończyły się krzykami ojca, albo pobytem w więzieniu. Aslan odczuwał ulgę, gdy kończyło się więzieniem, bo miał spokojną noc! To bylo dla niego mniej wstydliwe niż terapia syna u psychologa ?!

Kasiu, 15:17 W ten scenie lepsza była Safiye, kiedy powiedziała, że Aslan może ponownie się ożenić. Naciye o mało pestka ze słonecznika nie stanęła w gardle! ;)

Kasiu, 15:04 Asiye, dobra synowa! Tak, jak jej teść, nie ma sobie nic do zarzucenia! Byłam zdziwiona jej pytaniem do Yasara, po czyjej stanie stronie - albo ona, albo Mustafa- coś pomieszało się jej w głowie! Czy ona jednak spodziewała się, że Yasar poczuje się zobowiązany jej odpowiedzieć?!

Kasiu, wczoraj 14:28 Zgadzam się, Narin staje się silniejsza. Jej upór doprowadził do jej sukcesu, odzyskała pracę. Mustafa jej utrudnia życie, ale tak naprawdę to sobie utrudnia dotarcie do niej. Ona coraz bardziej go nienawidzi. Chyba nie taki chciał osiągnąć efekt?

Kasiu, wpisy na otwarcie strony, świetnie :) > Narin przyznała się, że gdyby nie smierć jej ojca usunęłaby ciążę. Też mnie to przeraziło :( Czy było za późno na usunięcie, czy chciała pozostawić przy życiu niewinną istotkę, bo już jedna śmierć w jej rodzine wystarczy? Skłaniam się ku tej drugiej opcji.

Basiu, piątek 23:53 Zachowanie Elvan wobec Elif, można tłumaczyć tylko tym, że chce, żeby ona dobrze poczuła się w ich rodzinie. Melike jest dłużej w rodzinie, więc już przyzwyczajenie i codzienność do siebie zrobiło swoje. Po śmierci matki Elif, kiedy w willi było pełno gości wspominających zmarłą, Elvan zapropnowała, że zrobi domowe jedzenie. Chciała czymś ją zająć, wesprzeć i pocieszyć. Elvan pierwsza zapytała ją, jak ona się czuje. Miałam wrażenie, że ona chciała wtedy z serdeczności być dla niej wsparciem. Elif wtedy nie była narzeczoną Omera, ale zawsze mogła wypłakać się przy Elvan. Może Omer jest dla niej synem, z którym ma lepszą relację, dlatego też, Elif traktuje inaczej niż Melike.

Witajcie! Przesłuchane Dobranocki, piękna pieśń od Kasi wczoraj, wasze świetne komentarze i wróciłam do naszego świata :) Kasiu, smutna, piękna pieśni, dziękuję za nią :) > Wczoraj wracając z lasu, zobaczyłam na podjeździe czyjegoś domu, niebieskiego pickupa! :D Była to Toyota Hillux, podobna do Forda Rengera, którym w obecnych odcinkach GF jeździ Kerim i Meryem. Nikt nie wiedział dlaczego się uśmiechałam do siebie! :D P. S. Naszym zdrowiejącym, życzę dnia bez bólu i dużo uśmiechów :) :) Miłego dnia :)

Dziś Dobranocka z 2 czerwca, dzięki GRA :) Cyt. "Dziś na DobraNoc na początek mała muzyczna niespodzianka. Klip do piosenki chorwackiej " Vise se ne vracas " czyli " Więcej nie wraca " , którą śpiewa Karolina Goceva i fragmenty z GF : "https://www.youtube.com/watch?v=J-ot2TJu2fs - w drugim klipie zdjęcia z BBO i ulubienica Barnaby - Asiye w rosyjskiej piosence „Безответно”, czyli "Nie wynagrodzony " którą śpiewa Anastazja Prichodko : "https://www.youtube.com/watch?v=-EDdY2k0vOc - w trzecim klipie mieszanka zdjęć Engina i piosenka "Yürek " czyli "Serce " ( dobra zbitka słów do tytułu piosenki) , którą śpiewa bardzo znany turecki zespół Duman : "https://www.youtube.com/watch?v=iInojFg99XE Gdzieś czytałam, że nazwisko Engina - "Akyürek" to oznacza " Białe serce ". - i na koniec znowu mieszanka zdjęć Engina i druga wersja klipu do piosenki " Dinle "czyli" Słuchać" ,którą wykonuje Mahsun Kirmizigül : "https://www.youtube.com/watch?v=uH3nPrkPmLQ Chyba zdjęć Engina było wystarczająco , aby się przyśnił ??? No to Dobranoc... i oczywiście.... dla niektórych Dzień Dobry GRA" GRA, pozdrawiam gorąco :) Trochę będziesz miała zaległości z KPA ;) Jak widzisz, chcemy skończyć serial, ale może trafi się jeszcze przerwa w któryś piątek ;)

Witajcie ! Barnaby, Basiu, Gość 11, GRA, Kasiu, Michale dzięki :D >Jutro nadrobię wszystkie komentarze ;) >Kasiu, ładnie otworzyłaś stronę :) >Michale, ;) Grzybobranie udało się, oczywiście nie mogło być inaczej. Pogoda, leśne powietrze, cisza, spokój, bezcenne! :D Grzybków wystarczy, dla gości, na przystawkę też ;) ;) Tylko kto nawieszał tyle pajęczyn w lesie !!! :P Chodziłam i machałam kijem, jakbym przedzierała się przez dżunglę! :D Tydzień temu balony w ręku i kokarda we włosach, a dziś, kij w ręku i pajęczyny we włosach ! :D :D P. S. Barnaby, GRA, spokojnej , przespanej zdrowym snem nocy :) Miłego wieczoru :)

Basiu, Kasiu, dzięki :) :) >Kasiu-17:30- domyśliłam się :D >Gość 11, udanego przyjazdu rodziny :) > Basiu, przyglądam się Ipek i mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie :) >>>>>>> Jestem już u rodziny, ale postaram się coś napisać. Nie wiem czy jeszcze dziś, bo tu też muszę się nagadać ;) :) Dobranockę zaraz wrzucę ;) > Barnaby jeśli dziś jest gorzej, to jutro zawsze może być lepiej ;) Trzymaj się, popatrz na Mustafę! :) "https://youtu.be/TD133pP_lSw "https://youtu.be/3tNlp4FoulE Z najlepszymi życzeniami! :)

KPA 32 Huseyin po telefonie od drugiej żony, był przekonany, że to Arda był u niego w mieszkaniu. Jako policjant powinien zweryfikować tożsamość mężczyzny, który nachodził jego drugą rodzinę. Wystarczyło zrobić Ardzie zdjęcie, wysłać do Swietłany i gotowe. Nie zastanowił się, że to mógłby być ktoś inny. Przecież skazał na śmierć chłopaka, którego bardzo dobrze zna! Przez swoją pewność siebie, nie dowiedział się, że Omer odkrył jego kłamstwa, to na plus. Ale wydanie wyroku na Ardę świadczy, że Huseyin sięgnął dna.

Basiu, prosiłaś, żebym nie była tak surowa dla Ipek. Po 32 KPA, coś ruszyło w pozytywną stronę :) Ale z cioteczką Nedret, nadal będziemy w konflikcie :P

GF 56 Mustafa jest na "zwolnieniu lekarskim" OK, musi wyzdrowieć ;) Ale wkurzył mnie, jak nie zdobył się nawet na mały gest, żeby pocieszyć Asu. On wróciła wystraszona, nie wiedziała co dalej z nią będzie, a ten, z łaską pozwolił się objąć. Powstrzymał rękę, by jej nie pogłaskać po głowie!

GF W 56 nie zabrakło złośliwości Sukaddes! To ona powiadomiła resztę, że Kerim i Fatmagul się kłócą. No tak, to dobra rozrywka dla niej po kolacji, bo deseru nie było! Jak się do siebie chytrze uśmiechała, gdy Fatmagul wspomniała o wyznaniu miłości Kerima w kłótni!!!! (kamera wie co pokazać ;) ) Przyznała sobie rację, że nie myliła się, gdy sugerowała, że tych dwoje coś łączy. I oto teraz, na jej złośliwych oczkach, rozgrywa się kłótnia kochanków! Już nikt jej tego nie odbierze, zobaczyła i zwyciężyła. Kasia już o tym pisała, cyt. "Przecież dla tej prostaczki w całym tym dramacie tylko to było ważne."

Strona stoi! Wczoraj w notatniku napisałam swoje przemyślenia do 56 GF GF Fatmagul nakrzyczała na Kerima, wiemy dlaczego. Meryem też go nie oszczędziła, choć widziała jak źle się czuje, z tym co zrobił. Miała swoje racje, kierowała się dobrem Fatmagul, a tłumaczenie Kerima jej nie przekonało. Z jednej strony szkoda mi było Kerima, że ciocia go potępiała, a on chciał dobrze. Z drugiej, jej ostre słowa dodatkowo zmotywowały go do działania. Słowa Fatmagul to oczywiste, że tak, ale po rozmowie z Meryem zrozumiał, że nie tak łatwo będzie odzyskać jej zaufanie. Kerim nie wrócił do siebie na noc. Wiemy, że rozmyślał, ale w domu o tym nie wiedzieli. Fatmagul mogła domyślać się, że on spędza czas z tamtymi. Meryem pewnie myślała, że wstydzi się pokazać na oczy. Fatmagul dopiero usłyszała Kerima, gdy on już był pewny swojej decyzji, a zobaczyła, (SPOJLER) gdy spełnił daną jej obietnicę, że pójdzie na policję i o wszystkim opowie. Już nie miała powodu, by się na niego złościć.

Strona ! Na jednej stronie nie zmieściły się streszczenia z KPA i BBO! ;) Aż mi głupio! :P

/c.d./ Narin zobaczyła w laptopie Serdara swoje zdjęcia .... Cały czas dokłada nowe ;) .... (Jeśli on robi jej zdjęcia i ona o tym wie, to dlaczego była zdziwiona ;) ) ... Narin speszy się na wieczór panieński, Zilan też tam będzie ... Już mi się nie podoba szykowanie broni ... To na ten sam wieczór! ... "Wieś będzie czerwona od krwi .... Czerwona nie od henny Hurriyet ... ale od jej krwi" :O - (To słowa jednego z tych, co szykują broń! :( ) ..... Przygotowania do wieczoru panieńskiego trwają ... Zilan też widzi podobieństwo losu Hurriyet do Narin :( ... Mustafa nie pozwoli na siebie patrzeć Bahar .... Tak samo jak Narin, zasłoniła przed nim firankę, tak samo on zasłonił przed Bahar ;) .... W obozie Serdara mają swoje małe męskie spotkanie ... Dedykację dla Alego i Zilan, śpiewa Mahmut Pasa ;) ... Mustafa jedzie pilnować ziemi ...... Muko wyczuł jego zamiary, chciał wysiąść ;) ... (Aj Muko, tak szybko chcesz opuścić przyjaciela? ;) ) ... Wieczór henny Hurryiet .... Ona płacze i Narin jest smutno ... Łączy ich podobny los :( .... Mustafa dotarł do obozu Serdara, ma broń! ... Celuje w niego! ... Nic z tego, Serdar się przesiadł ... Wieczór henny trwa .... O nieeeee!!!! .... Podczas zabawy weszli uzbrojeni mężczyźni i zaczęli do wszystkich strzelać !!!!! :O :O :O ... To było koszmarne!!!! :O :O :O :O ... Do wszystkich strzelali, bez wyjątku!!!! :O :O .... Hurriyet też zginęła z reki swojego kuzyna!!!! :O :O :O .... Narin leży na ziemi!!!! ... Zilan przykryła ją swoim ciałem!!!! ... Też została postrzelona!!!! :O :O :O ...