Pani KO

Basiu, dziękuję :) Dokładnie, gdyby Kerim był obojętny Fatmagul, to rozgoryczenie nie byłoby tak silne. On nie liczy na głębsze uczucie od niej i go nie szuka w jej zachowaniu. Dlatego Kerim nie potrafi jeszcze czytać miedzy wierszami w uczuciach Fatmagul ;) Teraz jest czujny, obserwuje ją, jej gesty są ważne, np. czy usiądzie obok niego w samochodzie, czy nosi obrączkę, czy spojrzy na niego, czy odpowie na Dzień dobry.

Barnaby, Zdrowie najważniejsze :) Spokojnie, jutro też chętnie poczytamy, popiszemy o GF :) choć to będzie dzień KPA ;) Pozdrawiam i zdrowiej szybciej, ile jeszcze będziesz cierpieć ;) :)

Vural chciał pomóc Kerimowi i przeszkodzić w planie Erdogana. Osiągnął efekt znacznie większych rozmiarów, pomógł Kerimowi, choć on nie chciał jego pomocy i zaszkodził wszystkim Yasaranom ;)

Barnaby, co tam u Ciebie ? :) :)

Gość 11, dzięki za info o Enginie :) Aktorki nie znam, ale zobaczymy co potrafi, o ile to będzie ona.. Więcej jest domysłów, niż faktów, ważne, że coś się u niego dzieje! :D Na serial też czekamy, chyba nas nie zawiedzie ;)

Basiu, 13:12 To było oczywiste dla Fatmagul, ale nie dla nas. Dzięki tobie, rozumiemy więcej :D Brawo! :) Streszczenie, :) Miłe słowa, :)

/c.d./ "Gdzie jest wujek Kerim, ciociu?!" pyta Murat ... Nikt nie wie, ciocia też nie .... Jest Kerim! ... Dzwoni do Meryem, chce rozmawiać z Fatmagul ... "Nie okłamałem Cię ... -Nie przerywaj, posłuchaj! -.. Nie ożeniłem się z Tobą z przymusu ... Zrobiłem to, bo Ciebie do tego zmusili! .... Żebyś już więcej nie cierpiała! ... Mimo że Cię nie skrzywdziłem, czułem się odpowiedzialny! ... Byłem winny, tak jak oni! ... Nigdy temu nie zaprzeczałem! ... -Nie rozłączaj się!- ... Skazałem się na dożywotnią karę! ... Największą karą, jest dla mnie widzieć, jak codziennie cierpisz! ... Nie udało mi się ułatwić Ci życia! ... Kocham Cię, choć nie mam do tego prawa! .... Choć wiem, że mnie nie na widzisz! .... Kocham Cię, dla Ciebie samej! ... Skoro mi nie wierzysz! ... Skoro myślisz, że jestem taki jak reszta! ..... Skoro uważasz, że chciałem Cię oszukać! ... Oddaję się w ręce policji! ... (Co?! odezwała się Fatmagul) ... Opowiem o wszystkim policji! ... Doniosę na siebie i resztę! ... Wszyscy poniesiemy karę! ... (O czym ty mówisz?!- mówi zdziwiona Fatmagul) ... Zrozumiałem, że inaczej nie dowiodę Ci swojej miłości! .... Idę na policję! ... Wiem, że mnie nie na widzisz! ... Mimo to kocham Cię Fatmagul! ... Bardzo Cię kocham! ... To nie kłamstwo! ... To moja jedyna prawda!" :( :( .... Kerim rozłączył się .... Fatmagul powtarza im, że on idzie na policję ... Tylko Mukaddes jest zła! .... Kerim jest zdecydowany .... Jest przed posterunkiem! .... "On popełnił przestępstwo! .... Chce złożyć doniesienie o przestępstwie, na siebie i pozostałych sprawców!" ...

/c.d./ Odnalazł się Kerim! ... W restauracji, nad brzegiem Bosforu ... Wspomina dzień, kiedy uratował Fatmagul na plaży, przed podcięciem sobie żył :( :( ... Wspomina ich "ślub" :( ... Wspomina lotnisko i słowa Fatmagul o brudnej kopercie, gdzie zamknęli jej duszę i ciało :( ... Kerim zerwał się od stolika, zapłacił za herbatę i wyszedł ... Idzie i wspomina słowa Fatmagul w samolocie - "Nie chcę Twojej pomocy ... Nic od Ciebie nie chcę ... Jesteś jednym z moich czterech wrogów" :( ... Doszedł do samochodu ..... Wspomina słowa Fatmagul z poprzedniej nocy - "Przysięgam ja też chcę zapomnieć! ... Chcę znów kochać! .... Chcę żyć, jak normalny człowiek! ... Chcę wyzdrowieć! ... Chcę wyzdrowieć!" .... Te myśli doprowadziły Kerima do płaczu .... :( :( .... (To kolejna piękna scena, pełna wzruszeń i łez :( ) ... "Panie Erdoganie, załatwione, sprawa jest zamknięta" - Ismail wraca z misji ratowania Asu .... (Nie było żadnego problemu, skoro ma się walizkę z pieniędzmi !!!!) ... Operacja Vurala udała się ... Jest jeszcze niewielkie ryzyko powikłań .... Na odwiedziny jeszcze za wcześnie .... Asu wróciła do domu, tam czeka na nią Mustafa ... Teraz ma on u Erdogana wielki dług wdzięczności! ... Nie może o tym zapomnieć! .... Asu jest wdzięczna Mustafie za uratowanie jej, ma tylko jego, tylko on się liczy .... A on, nie zdobył się nawet na gest przytulenia jej ... Powstrzymał się przed pogłaskaniem jej po głowie ... Stał jak kołek, a ona się do niego przytulała! :( .... /c.d.n./

/c.d./ Wściekły Kerim, dzwoni do Vurala ... Nie dzwoni na miłą pogawędkę ... Dzwoni z pretensjami, że ich spotkanie widziała Fatmagul! ... "Mieli dać mu spokój, a znów stanęli na jego drodze! ... Wszystko zniszczone, to co on chciał naprawić, nie istnieje! ... Fatmagul prawie mu zaufała, a teraz wszystko obróciło się przeciw niemu! ..... On razem z Fatmagul, chciał się uleczyć! .... Chciał iść z nią wspólną drogą, a Vural, znów ją zranił!" ... Vural chciał pomóc, szkoda, że dopiero teraz !!!! "Kerim nie chce ich pomocy! ... Jeśli jeszcze raz staną mu na drodze, poznają innego Kerima! ... Nie da im żyć! ... On nie ma już nic do stracenia!" - To jest wiadomość dla Yasaranów! ;) ... Kerim ma teraz czas na przemyślenia ... Samotnie w samochodzie, nad brzegiem Bosforu ... Fatmagul czuje się winna, że swoimi słowami zrobiła przykrość Meryem ... Ona jest dla niej ważna, zawsze była po jej stronie .... Teraz nie mogła postąpić inaczej, nie chce już słuchać Kerima, nie chce się rozczarować :( ... Meryem to rozumie, ale myśli o Kerimie, one też jest dla niej ważny :( ..... Kerim wrócił! ... Nie to nie Kerim!!! ... To Vural!!! ..... "Przyjechał błagać o przebaczenie!!! ... Przyjechał wyżalić się ze swojego cierpienia, on nie ma, po co żyć, każdego dnia umiera !!!! ... Prosi by ona uwierzyła Kerimowi, on jej nie skrzywdził, to oni skrzywdzili ją i jego!!! ..... Jeszcze błaga ją o wybaczenie!!!" ... Rahmi, Mukaddes, Meryem przegonili go! ... Ale Fatmagul, znów bardzo cierpi!!! ... Nie ma spokoju!!! ... "To on go przysłał!" Fatmagul obwinia Kerima, że to on przysłał Vurala pod ich dom! :( ... (Jak bardzo zawiodła się na nim, że podejrzewa go o coś takiego?!) ... "Nazywa go egoistą, jest dla niej niczym!" :O ... /c.d.n./

/c.d./ Mukaddes jest zdziwona, bo nic nie wiedziała!!!! ... (Nie niech nadal się dziwi, ale gdzie indziej !!!!) ... Rahmi, też chce wiedzieć, czy to prawda ... Kerim próbuje się im wytłumaczyć, dlaczego spotkał się z jednym z nich ... Jest tak zły na siebie, że nie widzi w tym sensu ... Fatmagul nadal nie może się uspokoić ... Rahmi spokojnie ją pociesza, a Mukaddes denerwuje ... Jest ciekawa, czy to prawda, że Kerim wyznał jej miłość!!! ... (No tak, jej to przeszkadza!!! ... Dlaczego Fatmagul miałaby być kochana!!!!!) ... Kerim nie może sobie wybaczyć, że dał się namówić na spotkanie z Vuralem ... W ten sposób, myślał, że szybko się go pozbędzie i nie będzie kręcił się po ich okolicy ... :( Meryem nie pocieszy Kerima ... "Tłumaczy mu, że wszystko zniszczył! .... Fatmagul teraz mu nie uwierzy! ... Ona chciała pomocy, a dostała kolejny cios! ... Kerim nie ufa sam sobie, skora się spotkał z jednym z nich! ... Jak Fatmagul ma mu zaufać! ... Jak on może być taki słaby!" ... Ostre słowa cioci, dopełniły złości Kerima! ... Odjechał w nocy samochodem! :( .... "Co teraz będzie?!" Mukaddes zadała proste, ale bardzo ważne pytanie ... Kto wie, co dalej się stanie ... Meryem, nie spodziewała się tego po Kerimie! ... Próbuje zrozumieć, dlaczego tak postąpił! ... Przyznaje całkowitą rację Fatmagul ... Prosi by nie rezygnowała, z leczenia przez Kerima! ... Fatmagul nie zamierza rezygnować z leczenia ... Chce być zdrowa, pozbyć się tego ciężaru ... Chce sama o sobie decydować, nie chce być od nikogo zależna ... Fatamgul ma całkowite wsparcie Meryem .... Mukaddes już się to nie podoba! ... /c.d.n./

Grzech Fatmagul Odcinek 56 Kerim nie rozumie złości Fatmagul ... Domyśla się, że to przez Kristen ... Ale myli się! ... Fatmagul chce od niego wyjaśnień! .... "Co robiłeś tym łajdakiem?!" .... Zarzuca mu, że nadal się spotykają! ... Cały wieczór czekała, że jej o tym powie, a on nadal kłamie! ... "Nie wystarczyło Ci, to co mi zrobiliście?! .... Dlaczego chcesz zdobyć moje zaufanie?! ... Dlaczego próbujesz mnie omamić?!" .... Fatmagul ma do Kerima wielki żal .... On starał się jej wytłumaczyć, że tamten zadzwonił do niego ... Do Fatmagul nic teraz nie dotrze :( :( ... Tym razem Mukaddes była na straży w kuchni ... Powiadomiła resztę, że Fatmagul i Kerim kłócą się! .... Fatmagul podejrzewa Kerima, że jego pobicie to była część ich ohydnego planu! ... Tłumaczenie Kerima, że Vural chciał go ostrzec .... Pogarszają sytuację! .... Fatamgul nie chce słyszeć tego imienia! .... "Widziała, jak Kerim uścisnął mu rękę! ... Jak klepał go po plecach! ... - Nie potrafisz z nimi zerwać! ... Nadal jesteś jednym z nich! ... Gdybyś choć trochę żałował, nie uścisnąłbyś mu ręki! .... Chcesz bym Ci zaufała! ... Chcesz mnie uwieść!" ... :( Kerim nie rozumie nadal, dlaczego Fatmagul mu nie wierzy?! .... "Dla niej, on jest dwulicowym draniem! ... Mówi, że ją kocha, by ją zwieść! ... Poniża się tylko po to, by ona mu wybaczyła! ... Żeby miał spokojne sumienie!" ... Fatmagul nigdy mu nie wybaczy! ... Wykrzyczała to Kerimowi w twarz i rzuciła obrączkę na ziemię! :( :( ... Teraz ma wynosić się z jej życia! ... Fatamgul mówi do wszystkich, że od teraz nikt nie będzie mówił jej co ma robić! ... "Próbowali przekonać ją, że Kerim jest dobry, a on jest taki sam jak tamci" .... Fatmagul wróciła do domu ... :( /c.d.n./

Kasiu, dzięki za klip :) Tytuł piosenki idealnie pasuje do uczuć Fatmagul, w tych scenach ;)

Barnaby, wczoraj 21:36 Faktycznie, feromony Kerima nie były niczym przytłumione, trochę perfum to za mało :) Za to Fatmagul był przytłumiona wściekłością i ich nie wyczuła ;)

Kasiu, wczoraj 22:36 Masz rację, Fatmagul mogła pomyśleć, że Kerim nie chce przy wszystkich, szczególnie przy Sukaddes mówić o spotkaniu Vuralem. Ona nie pomyślała, bo była zbyt zła na Kerima, i Kerim nie pomyślał, bo był zbyt podekscytowany wspólną kolacją. Dla obojgu w tym samym czasie było ważne co innego. Po powrocie z kolacji, kiedy wzięła go na rozmowę, zadała mu w złości pytanie - "Słucham!" Kerim nadal nie rozumiał o co chodziło przez cały wieczór Fatmagul. Dlaczego miałby podejrzewać, że Fatmagul właśnie o to go pyta. Był nastawiony na inny problem, że to może przez Kristen, dlatego o niej wspomniał. Przed kolacją nie chciał o tym wspominać, bo wiadomo, to popsułoby nastrój wszystkim. Ale czy po kolacji też chciał milczeć? Może z czasem, może następnego dnia powiedziałby z kim się widział, dlaczego i gdzie. Na pewno obawiał się, jej reakcji i podejrzeń, że przyjął zaproszenie od Vurala.

Witajcie! Nadrobiłam Dobranockę, klipy od Gość 22:06-22:25 (domyślam się, że to ta sama osoba :) ) i od Michała :D Dziękuję! :D >Machale, to było łagodne przebudzenie :) I jeszcze nie mam dość Engina, bo dziś oglądam BBO! :D > GRA, dzięki :) Poszukam, tym nowych klipów ;) O Dobranockach pamiętam, tylko skopiować to już łatwe, ;) Ułożyć, opisać tak jak Ty to robiłaś, to już nie :) Wiesz, że czekamy na nowe, choć powtórki też są przyjemne ;) Pozdrawiam, życzę zdrowia i przyjemnego "odliczania" Mam nadzieję, że "nowy but" jest wygodny ;) >Barnaby, zapadły mi w pamięć Twoje słowa - "wyłączyć się momentalnie z lampką nocną" ;) Nie pytaj dlaczego, po prostu :) Wczoraj obejrzałam 20 BBO. Kiedy Duriye kupowała prezent dla Bahar - lampkę nocną, to już widziałam, jak Bahar przed snem myśli o Duriye :D Życzę zdrówka i żeby mniej bolało, a najlepiej wcale :D Miłego dnia :)

Dziś Dobranocka z 29 czerwca od GRA, dziękujemy :) Cyt. "Dziś na DobraNoc : - na początek jeszcze mała powtórka z GF ( prawie na bieżąco z naszymi odcinkami ) i piosenka „Sevince”, czyli " Radość ", którą śpiewa Erkin Koray : "https://www.youtube.com/watch?v=cXXSClSY30Y - w drugim klipie Kerim z pierwszych odcinków GF i rosyjska piosenka "БЕЗОТВЕТНАЯ " czyli "Nieodwzajemniona " ( ale włosy to on ma piękne ) : "https://www.youtube.com/watch?v=KXn1CPWJZoY - w trzecim klipie Engin na zdjęciach ( ładnych) z OK i piosenka, „When You Told Me You Loved Me” czyli "Kiedy powiedziałeś, że mnie kochasz", którą śpiewa Jessica Simpson : "https://www.youtube.com/watch?v=Nc6LhPGDiqE i na koniec specjalnie dla Barnaby i Basi - wielbicielek "więziennej" wersji Kerima - klip z piosenką „Sen Bilirsin ”, ( Ty wiesz ), którą śpiewa sam Toygar Işıklı : "https://www.youtube.com/watch?v=DreH7Xm6clA Miłych snów z Enginem ..... Dobranoc ... lub Dzień Dobry GRA" GRA, kolejny dzień już się kończy ;) Pozdrawiam gorąco, dużo zdrówka :)

GF Vural nie może przebaczyć sobie i matce. To dziwne podejście. Od Kerima chciał zrozumienia, przepraszał go, może też oczekiwał przebaczenia. Matce nie potrafi wybaczyć, choć ona i ojciec, wybaczyli mu jego haniebne zachowanie. To tak nie działa! On rozumie, że skrzywdził Fatmagul i Kerima i nie może z tym żyć. Czy nie zastanawiał się nad tym, że ta druga strona też musi cierpieć, też może nie ma chęci do życia?! I tu głębszy sens mają słowa Barnaby "On żegnał się z życiem" Nic co będzie później, jest nieważne. On chce pozałatwiać swoje sprawy. Ale matce nie mógł wybaczyć, a w takich chwilach, wybacza się wszystkim. Wczoraj Basia pisała, że Vural przed wyjazdem zapomniał zabrać walizki, Semsi to zauważył i to go zaniepokoiło. Vural widział jak ojciec cierpi, jak chce mu pomóc by zaczął stawać na nogi. To nie było ważne, to nie powstrzymało go przez pożegnaniem się z ojcem. Dopiero brak walizki przed wyjazdem dał do myślenia Semsiemu. Dlatego powiedział, że -"Tylko on trzyma go przy życiu. Wszystko da się jakoś naprawić"

Kasiu, Mustafa zbawiciel zagubionych dusz, na razie jednej, Asu. W tym co powiedział do rodziców, było dużo przejmujących słów. Może i chce pomóc Asu, szczerze, może chciał też pokazać rodzicom, jak cierpi po porzuceniu Fatmagul. Nie wiem, czy można nazwać to "karą" ale on cierpi, oni też powinni. To przez ich namowę odwrócił się od Fatmagul. Teraz muszą żyć ze świadomością, że ich syn wybrał "taką" dziewczynę. W streszczeniach, wiele razy podkreślałam ich podejście do Asu. Traktowali, ją jak gorszego człowieka! -"Idź stąd! , "Nie przychodź!" Nie pamiętam, czy po tym jak poznali jej przeszłość, powiedzieli do niej po imieniu! Podobnie traktowali Fatmagul, po "tej tragicznej nocy"!

Basiu, Gość 11, Kasiu, dziękuję, kłaniam się :) ;) Dokładnie przed chwilą odblokowała mi się przeglądarka, od 14 wykręcała się od otwarcia! :O GF Odcinek pełen żalu Fatmagul i wyczekiwania, kiedy ona przemówi. To nie mogło być dla niej łatwe przeżycie, kiedy kolejny raz została okropnie potraktowana. To się stało na jej oczach i tym bardziej zapadło w pamięć. Pocieszające może być to, że nie chciała Kerima pochopnie osądzić. Choć tylko ona wie, co widziała, czekała na Kerima, aż on, zawsze szczery wobec niej, pomimo sytuacji nigdy jej nie okłamał. Tak myślała, tak go widziała i dała mu szansę. Pozostawiła obrączkę na palcu. W samochodzie, była ciekawa jego wyjaśnień, kiedy zaczął mówić dlaczego się spóźnił. Zdjęcie obrączki, to podjęcie decyzji, że to koniec jej zaufania wobec Kerima.

Wiedziałam, że strona się kończy. Dlatego podzieliłam streszczenia na więcej części :D Teraz mogę spokojnie posłuchać muzyki z Dobranocki ;)

/c.d./ Vural wyjeżdża, a Leman wyprowadza się .... "Nie będzie się tłumaczyć, nie będzie szukać wymówek, po prostu odchodzi" ... (Fajnie, świetna matka! ... Nie czuje potrzeby wytłumaczyć się przed synem!!!) ...... Vural powiedział do ojca, że nie potrafi wybaczyć .... "Wy wybaczyliście mi wszystko .... A ja nie potrafię wybaczyć sobie i matce" ... Mukaddes najbardziej cieszy się obecności Kristen w Stambule ... Namawia Fatmagul by pojechała z Kerimem i ją poznała ... Nic z tego, ona jutro pracuje w restauracji ... Mustafa prosi Ismaila o pomoc, martwi się o Asu ... Nie chce pomocy Yasaranów .... "Jeśli chce pomóc dziewczynie, może pomóc im tylko Erdogan" ..... I tak, Mustafa wpadł w pułapkę Erdogana .... On ma już broń w sejfie, wszystko przygotowane .... Powrót do domu, to nie koniec wieczoru ... Przed Kerimem i Fatamgul jest jeszcze trudna rozmowa :( :( ...

/c.d./ Vural nie chce wrócić do domu ... To nie jest rodzinny dom, nie ma już matki .... Ojciec go namówił, tylko dlatego zmienił zdanie ... Fatamgul jest już w domu ... Smutek na jej twarzy, każdy widzi :( .... Jest zła na Kerima, ale chce dać mu szansę na wytłumaczenie się ... Obrączka na palcu zostanie ;) ... Fryzura gotowa, Kerim spieszy się do domu ... (Nie widzę różnicy we fryzurze, przed i po :P ) .... Asu dzwoni do Mustafy .... A on spaceruje po szpitalnym korytarzu .... Halide odebrała, zabroniła jej dzwonić do swojego syna ... Nie ważne co on na to, on najlepiej wie! ... Za ten telefon Asu dostała od Samiego w twarz .... Jeśli chce by Mustafa żył, musi o nim zapomnieć ... Za wtrącanie się w sprawy syna, Halide dostała głośne upomnienie ... "Już raz zostawił dziewczynę na pastwę losu, więcej tego nie zrobi, nawet jeśli jest dziwką, czy morderczynią. Muszą to zaakceptować!" ..... Reakcja matki, była oczywista, ona "prędzej umrze" ... Mustafa chce już wyjść, ale to jeszcze nie możliwe .... /c.d.n./

/c.d./ Fatmagul jest w szoku! :( :( ... Zwiodła się na Kerimie i to bardzo, oszukał ją! :( ... Ich uścisk ręki, nadal ma przed oczami! :( .... Chciała mu ufać, chciał mu uwierzyć, chciała dać mu trochę nadziei, której tak bardzo chce :( :( .... Przepadło, zawaliło się to wszystko w jednej chwili :( :( .... W oczach Fatmagul znów są łzy i smutek :( :( ... Kerim nie chce przejmować się spotkaniem z Vuralem .... Chce iść na wspólną kolację, jest zadowolony, do fryzjera też pójdzie ... Stara się, by dobrze wyglądać ;) .... Mukaddes nic nie wolno mówić o Kerimie i Fatmagul, chyba że sama to zobaczy lub usłyszy!!!! .... (Co za pomysł "kolacja zaręczynowa"!!!! .... Ciekawe czy ma dla nich prezent, jest tego taka pewna! ) .... Fatmagul wraca do domu, idzie jak w transie .... Jeden widok ma przed oczami, który ją dręczy :( :( .... /c.d.n./

UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 55 GF

Gość 11, dzięki i miło mi, że się uśmiechasz przy streszczeniach :) > Myślę, że Fatmagul swoim wyznaniem, chciała odwzajemnić się, swiom wyznaniem Kerimowi. Z Meryem rozmawia szczerze, wspierają się na wzajem, widać, że są sobie bliskie. To ona podsunęła Fatmagul pomysł , by wyrzuciła z siebie ten ból, pisząc list i potem niszcząc go. Ale te słowa pełnie bólu, smutku i nadziei, musiał usłyszeć Kerim, żeby zrozumiał, w jakim stanie jest Fatmagul. Powinien wiedzieć, czego ona się boi, czego oczekuje, po tym co przeszła. Chociaż jest to oczywiste, powiedzenie tego na głos, bezpośrednio do kogoś, to dla takiej osoby może być trudne. Skierowała się do niego, bo to od niego oczekiwała odpowiedzi. Gdyby nie był jej obojętny, to wolałaby porozmawiać z Meryem. Fatmagul w ten sposób, chciała Kerimowi wytłumaczyć też, co go czeka. Musiał zrozumieć, jak trudno jej patrzeć w przyszłość, wciąż pamiętając przeszłość. W ten sposób, bezpośrednio dała mu też nadzieję, której on potrzebuje by o nią walczyć. Wiedziała, że już jej przyjście do niego w nocy, da mu znak, że mu ufa. Była szczera i oczekiwała szczerości. To nie mialo być tylko wyrzucenie z siebie bólu i ogromnego żalu, ale też przekonanie się, czy dobrze go zaczęła oceniać. Zanim Fatmagul przyszła do baraku Kerima, przy stole zbierała myśli by zacząć pisać. Gdy stanęła w jego drzwiach, słowa zaczęły same się układać. >>>>>> Już się pożegnam. Dobranoc :)