Pani KO

Już nie dam rady, posłuchać/ popatrzeć na dzisiejszą Dobranockę ;) A wy, zachwycacie się Enginem ! :) Przepraszam, jutro na śniadanko pozachwycam się nim ! :D Dobranoc :)

Przy okazji otworzyłam stronę ;) Kasiu, miło Cię słyszeć ! :) Dziękuję za miłe słowa :) W lipcu, w którąś sobotę byłam na wycieczce z rodziną, nad J. Mamry a od domu to mamy tam trochę kilometrów. Gdyby nie dzień BBO i czekanie na komentarz od Barnaby i czytanie was, nawet cieszyłbym się z braku zasięgu sieci ;) Pomimo tej niedogodności z siecią, baw się dobrze :)

GRA, może w Twojej wypowiedzi są tytuły, nazwy albo za dużo obok siebie np. !, ? Jak kiedyś tak sformułowałam określenie na Tekina w OK i zamknęłam je w (") że to było spamem.

Barnaby, dzięki :) GF Fatmagul wmawia sobie nadal uczucie do Łajzy! i martwi się o niego, a wypiera z całych sił uczucie do Kerima. Tak to rozumiem ;) Chciała dokuczyć Kerimowi, mówiąc mu że nie wierzy w jego słowa o matce. I tu, się przeliczyła, Kerim nie pozwoli nikomu źle o niej mówić. GRA, dzięki za linki, przydały się :) - Spostrzerzenie ... Link od GRA z godz. 16:18, a w nim 1:45 min. Smutnie spojrzenie z niepokojem w oczach Fatmagul. Czy to za Kerimem ? Naprawdę :) P. S. Kasia wejdź na najwyższe drzewo, szukaj zasięgu i pomachaj do nas :)

Kasiu, czy streszczenie, było wystarczająco obrazowe ? :)

/c.d./ Karetka dla rannego Selima, a dla Mustafy areszt w podziemiach firmy .... (Z samej góry, zjechał do podziemi, w bardzo krótkim czasie .... Cóż za wymowne pokazanie sytuacji, w której znalazł się Mustafa ! ;) ) Vural ma dla Erdogana wieści o Mustafie, ale on ma dla Vurala o wiele ciekawsze .... "Mustafa wie już o wszystkim, postrzelił Selima !" .... W zamknięciu Mustafa, ma czas na rozmyślanie .... Meryem podjęła decyzję ... Pójdzie z Fatmagul do prokuratury .... Ale ona nie chce iść, nie wierzy sprawiedliwość, nie chce tego znowu przeżywać :( .... Mukaddes, już poczuła oddech sprawiedliwości na sobie i nie dopuści do tego !!! .... Ale zauważyła, dlaczego Fatamgul nie chce zeznawać ! .... "To przez Kerima, nie chce by poszedł do więzienia, nie jest jej obojętny" .... !!! .... No co za baba ???!!! ... Nawet Meryem odebrało mowę ;) ... Selim przeżyje, rana nie jest poważna ... Perihan usłyszała od Meltem przykre słowa prawdy ... "Pani znała prawdę i broniła Selima ... Jest pani jego matką, ale również kobietą !" ... Perihan nadal broni Selima, ale też swojej rodziny ... Halide, nie tylko pomogła, dowiedziała się o udziale Fatmagul w problemach Selima i Meltem ... Czy coś jej zaświtało w głowie ?! ... Ciocia Meryem opatruje rany Kerima, a ten narzeka że boli ;) .... Nie ma innego wyjścia, ona jest zła na niego, ale też martwi się o niego :) ... Mukaddes już się boi, co z nią zrobi Munir ;) ... Fatmagul ma Kerima, a ją kto obroni ?! ... (Dopiero teraz zaczęła myśleć ?! ) /c.d.n./

/c.d./ Do firmy, przyjechał rybak-mściciel .... Po schodach będzie miał szybciej ;) ... Zamiast posłusznego Mustafy-szofera, przyszedł Mustafa-nerwus ... Ich plan nie wypalił ! (Ale broń Mustafy może wypalić ! ) .... Spóźnili się ze swoją bajeczką ! .... Mustafa wyciągnął broń i celując do Erdogana powiedział, że zna prawdę od Kerima ! Do domu wrócił Kerim ... "Co mu zrobiłeś ?!" Fatmagul chciała wiedzieć, co stało się z Mustafą ... "Nic.... Powiedziałem prawdę" .... Fatamgul nie wierzy, bo inaczej Mustafa zabiłby go (Widocznie Fatmagul za mało poznała Mustafę ;) ) ... "Może błagałem by darował mi życie?" ... Czy teraz Fatmagul, mu wierzy ? .... Kerim patrząc Fatmagul w oczy, zapewnia ich, że nikt, jej nic złego nie zrobi :) ..... (Ach, pięknie na nią patrzył ! ;) ) A co dzieje się w firmie ?! ... Kłótni ciąg dalszy ... W chwili, gdy do gabinetu ojca wszedł Selim, spanikowany Mustafa strzelił do niego !!!! W baraku Kerima, Meryem nie da mu spokoju, chce poznać od niego całą prawdę ... Fatmagul ma okazję by podsłuchać o czym rozmawiają ... ;) Kerim tłumaczy cioci, że zrobił to wszystko dla Fatmagul ... "Zobaczyłem ją wtedy, chciała umrzeć, jak moja matka ... Chciałem by Fatmagul żyła, zrobiłem to dla siebie, żeby nie mieć większych wyrzutów sumienia, z egoizmu ... Nic nie zrobiłem, to prawda, nic żeby ją chronić .... Jestem winny tak jak oni" :( .... Meryem, też czyje się winna, chce by sprawcy ponieśli karę .... "Tylko Fatmagul została ukarana" .... To prawda, Kerim doskonale to określił ! :( :( ... Dla słuchającej ich rozmowy Fatmagul, to za dużo, ucieka do domu :( ... /c.d.n./

/c.d./ Mustafa-łajza miał łzy w oczach, to ze smutku nad swoim losem !!! .... Opuścił broń ! .... Nie potrafił zabić Kerima .... Pozwolił mu odejść ... Z bronią za paskiem, na wezwanie szefa, Mustafa jedzie do firmy Yasaranów .... (Erdogan w porę wezwał Mustafę, akurat po wizycie Kerima ... ;) ) Mukaddes też dołączyła do Meryem i Fatmagul, ona nie chce by policja mieszała się do ich spraw ! ... Do Meryem dzwoni Kerim ... Nic mu nie jest .... Prosi ją, by nie zostawiała samej Fatmagul, bo powiedział prawdę Mustafie ... Mukaddes próbowała odwrócić uwagę policjantów od Meryem, ale oni mają za dużo wątpliwości w ich sytuacji ... Fatmagul jest przerażona, że Mustafa już o wszystkim wie ... :( A on, jak szaleniec jedzie do firmy Yasaranów ! .... Teraz ma do nich sprawę osobistą, a nie zawodową .... Trzech krętaczy na pierwszym planie ... ( od lewej - Łysy, Siwy i łajdak .... ) Czekają na Mustafę ... Mają plan .... Napuszczą Mustafę na Kerima .... ;) .... (Nie wiedzą, że Erdogan nieumyślnie, napuścił Kerima na Mustafę ! ;) ) Perihan chce ukryć podróż poślubną Selima i Meltem w domu, a w salonie, Halide przygotowując stół wszystkiego słucha ;) Ten czas, nowożeńcy spędzą oddzielnie ;) ... Mukaddes podejrzewa, że Emre o wszystkim opowie rodzicom, a on nawet znajomego policjanta oszukał w ich sprawie !!! .... Co za baba !!!! "A jeśli on (Kerim) zrobił coś Mustafie ?!" - Falmagul ma inne obawy od reszty, ona nie martwi się o Kerima .... /c.d.n./

Grzech Fatmagul Odcinek 39 Kerim nie może doczekać się na Erdogana, sam wchodzi do domu przez otwarte drzwi ... W środku czeka na niego Mustafa z bronią ! ... Zaskakuje Kerima przykładając broń do jego skroni !!!!! .... Kerim, jest sprytniejszy i silniejszy, poradził sobie z łajzą ! ;) Przycisnął go do stołu bilardowego i powiedział prawdę o tej nieszczęsnej nocy ... (Przepraszam ale muszę zacytować słowa Kerima z poprzedniego odcinka ;) ) Cyt. "Teraz to Kerim ma broń ! .... "(Fatmagul jest niewinna) .... To oni zrujnowali jej życie .... Tamtego ranka, o świcie, pobiegła Cię pożegnać ... Niedaleko przystani natknęła się na Nas ... Po zaręczynach Selima .... Byliśmy w sztok pijani ... Fatmagul niczemu nie jest winna !!! ... To my stanęliśmy jej na drodze ... Najpierw złapał ją Erdogan ... A potem Selim i Vural .... Ja jej nic nie zrobiłem, ale nie potrafiłem jej obronić .... Ona nie zrobiła nic złego .... Nie możesz jej skrzywdzić ! ... Odwróciłeś się od niej i zadałeś największy ból .... Ty też jej nie obroniłeś ! ... Winni są Erdogan, Selim, Vural i Ja ! .... Nie Fatamgul !!! .... Teraz możesz mnie zabić !"... Kerim oddał broń Mustafie, teraz on może go zabić ! :( :( ... W domu o Kerima wszyscy (tak wszyscy ;) ) się martwią .... Meryem chce iść na policję, a Fatmagul idzie razem z nią .... Kerim przyszedł policzyć się z Erdoganem, a trafił na Mustafę .... Jemu też przydadzą się słowa prawdy o swoim zachowaniu wobec Fatmagul "Od początku wiedziałeś co się wydarzyło ... Ty pierwszy ją opuściłeś ! ... Łatwiej Ci było uwierzyć w wersję Yasaranów .... Opuściłeś ją, a Ja ją poślubiłem ..... Kocham Fatmagul ... Odbierz mi życie, ale błagam nie rób jej krzywdy!" ... /c.d.n./

Witajcie ! Trochę dziś późno zajrzałam na forum, niestety od samego rana czekały na mnie "papierzyska" ale odcinek obejrzałam :D GRA, za wszelki nowości o Enginie, wielkie dzięki :) Teraz czekamy, która będzie miała ten zaszczyt, by zagrać u boku naszego Księcia ! :D Miłego dnia :)

GRA, Dobranocka z soboty, dzięki :) 1. A która by nie przepadła, na widok takiego komisarza policji :) 2. Dokładnie, pamiętamy i niezapomnimy :) 3. Na telefonie nie działa. Będzie jutro na śniadanko ;) 4. "Despacito" już słabo pamietam oryginalny klip i tak go wolę z Enginem ;) Na dziś już wystarczy, czas odpocząć po krótkim urlopie ;) Dobranoc :)

Barnaby, osobiście bardzo lubię czytać, kiedy Cię "ponosi" ;) :) Nie mam sprzeciwów wobec takiemu dokształcaniu się :D KPA Cyt. "... jedynym jasnym punktem była piosenka Ömera." O tak, Omer jest jasnym punktem, w całym serialu :) "Bogata tradycja" Turków, to raczej kłopot dla rodziny, niż przyjemna konsekwencja ślubu bliskich. Oczywiście, kiedy nie ma się odpowiednich środków na spełnienie wymagań tradycji. BBO Barnaby, o BBB w Twoim wydaniu zawsze i o każdej porze z przyjemnością czytam. Mnie też zaskoczyła Naciye, aż się rozśmiałam na myśl o scenie, jak ona porozmawia sobie z Mustafą w obronie córci.

GRA, Dobranocki muszę na spokojne wysłuchać ;) Dzięki za kilip z Daghanem, rzesze fanek już czekają na nowy projekt Engina :) Barnaby, dziękuję za ciasteczko do ..... zielonej herbaty ;)

Basiu, dziękuję :) Bardzo pięknie zebrałaś swoje myśli :) Trudno się z Tobą nie zgodzić. To prawda, Serdar /Engin nie umie płakać, powinien brać lekcje u Mustafy /Engina.

Gość dziś Dziękuję za informację ;) Oby dotrzymali słowa z ilością odcinków ! :)

Za mało się odzywam, przepraszam, więc będzie piosenka :) Barnaby, ostrzegam przez chwię Engin/Kerim ma okulary na czole ;) https://youtu.be/292dcakDL4k

GRA, bez Dobranocki trudno się zasypia, chyba że padnie się ze zmęczenia ;) Dziękuję za fajną Dobranockę :) 1. Scena widzenia Selvi i Daghana, przypomina mi jak schrzanili ten serial, a mogło być na prawdę super ! Spokojnie przed snem, świetna piosenka :) 2. Wcześniej Elif całowała Omera z zaskoczenia, a potem krepowały ją jego pocałunki, nawet po zaręczynach ;) 3. Tytuł piosenki pasuje do obojga. Znam piosenkę, chyba kiedyś widziałam ze scenami GF. No i po hiszpańsku ! :) 4. Ale to świetne ! :D Mocne wejście, a końcówka super .... telefony i roześmiany Kerim, Omer :D Skopiowałam do Notatnika ! ;) Już muszę spać. Dobranoc :)

Barnaby 22:00 Jak to Ci wyjaśnić, jak sama nie rozumiem. Może niedopatrzenie w scenariuszu ? A może, co innego usłyszeć, a co innego domyślać się.

Barnaby 21:26 Ojej ile miłych słów o nas, dziękuję :) Ja wracam w niedzielę, ale to wystarczy na szybką regenerację ;) Kasi, nie będzie dłużej. Jak wróci, to będzie do nas wierszem pisać ;) Kasiu, to żadna złośliwość :) Barnaby, o ile dobrze pamietam, jutro nie ma GF, będzie 29 KPA, dopiero w poniedziałek 39 GF Ja wrzuciłam wczesniej odcinek KPA , bo chciałam mieć go już na forum. Dziś było BBO. Nie wiedziałam, czy zdążę wszystko na raz zrobić ;)

Kasiu, dzięki i wzajemnie ! :) GF O Vuralu trudno, coś konkretnie napisać. Za mało go jest w tych ważnych scenach. Dlatego, można wyobrazić sobie coś, co mogłoby do niego pasować, tak po swojemu ;)

Barnaby, chciałam choć jeden odcinek wrzucić na weekend, bo przez mój wyjazd znów by go nie było. A tak, kto będzie chciał cofnie się do KPA czy do BBO ;) Mam nadzieję, że w wolnej chwil wrócę do tych streszczeń :) Tak to trudny odcinek. Zaskoczyła mnie Hatun :) .... Ale o tym może w sobotę ;) Co się martwisz, o czym będziesz mówiła przez sen, nikt pewnie nie będzie wiedział o co/ o kogo Ci chodzi ;) :D Myślami będę/ będziemy z Tobą i poczekamy na komentarz do odcinka, kiedy będziesz mogła go napisać. Bez niego, to nie to samo :D

Basiu, nie ważne gdzie, ważne z kim, spędzamy czas :) Vural, miał kolejną szansę pokazać się z dobrej strony. Mógł ostrzec Kerima co Erdogan zamierza zrobić ?! Zapomniał już jak "jechali na posterunek" ?! Gdzie jego zmiana ?! Czyżby została w więzieniu ?!

/c.d./ Mustafa jest zaślepiony w swój szalony plan, nie wierzy, że może coś się nie udać ..... Narin nie chce jeść .... (A w domu, Asiye też nie chce jeść tylko z innego powodu ...) Narin nie widzi przyszłości tak samo, jak Mustafa .... Delikatnie i czule, poprosił by zjadała, by nie osłabła .... Ale, to tylko chwila, która nic nie znaczy .... On tak ją krzywdzi, tak samo, jak to robił wiele razy ... :( Narin widzi to zupełnie inaczej ..... :( Asil, nie wyda przyjaciela, co Doktor chciał usłyszeć ?! ... W myślach Narin, jest tylko Doktor ... Bliskość Mustafy, tego nie zmieni ... (Mustafa zrobił imponującą scenerię z ognisk, jedno ognisko to za mało, rozmach musi być ;) ) Narin boi się zasnąć, znów bliskość Mustafy ją przeraża .... (Mustafa chce zamieszkać w rezydencji w Aleppo ... Smutno kojarzy mi się ta nazwa :( ) Wystarczyło by Mustafa dotknął Narin, a obudziło się w nim pożądanie ... :( Jej suknia ślubna, wzbudzała w nim jeszcze ten ogień .... Nie mógł powstrzymać się, patrząc nawet na jej łzy przerażenia ... :O :O "Bądź moja .... Bądź moją żoną ...." :( :( .... Mówił do niej Mustafa z czułością, która przerażała Narin :( :( Znów strach przed Mustafą był paraliżujący ! .... Nic nie mogła zrobić, czekała .... Znów liczyła, że on dostanie ataku padaczki .... :( :( Smutne spojrzenie na koc, na którym leżeli i zrzucona czerwona wstążka, którą byłą owiązana, świadczyło, że tej nocy, Mustafy nic nie powstrzymało .... :( :( ... Mustafa był z Narin tak, jak tego pragnął od dawna ...... :( :( Doktor nie spocznie dopóki ich nie odnajdzie .... Asil, przełamał się i powiedział, gdzie Mustafa zabrał Narin ... W ruiny przybyła policja ..... Tak, jak Mustafa zdeptał godność Narin w nocy, tak samo teraz policjant, podeptał jej czerwoną wstążkę, która leżała na ziemi .... :( :( Ale ich tam już nie ma ! .... Wyruszyli w drogę, w stronę granicy .... Mustafy poszukuje wiele osób, kto pierwszy go odnajdzie ? .... Doktor z helikoptera dostrzegł czerwony samochód ! .... To oni ! .... Strzały ostrzegawcze nie powstrzymają Mustafy .... "Czy mamy żyć, czy umrzeć, zrobimy to razem ..." To, jest obietnica miłości Mustafy .... :O :O Narin, chce się pomodlić .... Mustafa z bronią w ręku, czeka na Narin ... W stronę odsłoniętego Mustafy pada strzał !!! .... :O :O :( Doktor jest pewny, że Mustafa chce zabić Narin .... Nie widzi innego sposobu na obezwładnienie go .... Każe strzelać kolejny raz ! .... Mustafa już chwieje się na nogach :O Aslan i Yasar, nic nie mogą zrobić ..... Płacz i krzyk, na nic nie pomogą .... :( Narin skończyła modlitwę .... Teraz dopiero widzi, że Mustafa jest ranny .... :( :( ...

/c.d./ Szaleństw tej nocy jeszcze nie koniec .... Mustafa przyprowadził Narin na skały i pokazał, że gdzieś tam,po drugiej strony granicy, gdzie palą się w oddali światła, zaczną nowe życie ! .... Bo już nie mają domu, ani życia w nim ...... Odnaleźli komórkę Mustafy .... Dokładnie tam, gdzie ją wyrzucił ... Mustafa ma plan, jak zawsze .... Przekroczą granicę i będą żyć gdzie zechcą ... On poczeka, aż Narin go pokocha ... :( Aslan, obwinia Mustafę o zrujnowane życie !!! :( ..... ( Swojej winy nie dostrzegał i nigdy nie dostrzeże !!!! ) Do Asila, dzwoni Mustafa ....On udaje, że rozmawia z matką .... Doktor, jest zbyt czujny i podejrzliwy w stosunku do przyjaciół Mustafy .... Bacznie obserwuje Aslia ... Yasar, chwyta się każdej możliwości, gdzie może być jego brat ....Ale, to jest Mustafa, tu nigdy i niczego nie można być pewnym ..... Bahar, też nie pomoże Asalnowi .... Musi poradzić sobie sam, ze swoim stresem ;) Asiye, nie che jeść ... Co ta za upór, do tego szkodzi sobie i dziecku ... Aslan, spodziewa się najgorszego ... "Nie odbiorą Mustafie Narin, dopóki go nie zabiją " ..... Chce pierwszy odnaleźć syna .... Muko, to szczery człowiek, wydał Asila i rzucił na niego podejrzenie Doktora ! ... Mustafa też nie żartuje, zabrał broń Asliowi, nie dla zabawy ! .... :( Yasar dowiedział się, jak Mustafa uciekł ze Stambułu .... - Helikopterem przyleciał do Mardin ... Przez sygnał w telefonie Asila, Doktor chce namierzyć Mustafę ! ... To było pożegnanie ... Mustafa, czuje, że już nie wróci .... Asil dał mu swoje błogosławieństwo :( :( Nie ma czasu do stracenia .... Mustafa może przekroczyć granicę rankiem, a tam są miny i żandarmeria ... :( :( Doktor, też ma plan ... Potrzebuje helikoptera .... Harun, nie spodziewał się z kim ma do czynienia, kiedy poznał Mustafę .... Teraz, musi czekać na wiadomości o odnalezieniu żony ... Sam, nie może nic zrobić ... /c.d.n./

/c.d./ Doktor, tej nocy nie spał w domu ... Spędził ją nad brzegiem Bosforu z butelką .... Rano, taksówką pojechał na lotnisko ... Radosna wiadomość o Hatun udzieliła się prawie wszystkim ..... Narin i Hatun, wiedzą dlaczego Doktor wyjechał wcześnie rano .... Mustafa, jest niecierpliwy ..... Pomógł szybko wypić herbatę pilotowi ... On powinien zająć się helikopterem .... ;) Do domu Inci, przybywa pan młody z siostrą .... On cieszy się na widok Narin, a ona zastanawia się, czy wszystko dzisiaj się skończy .... Ogólnie, zadowolona jest .... ;) "Gdzie jest Mustafa ?" ... Nikt tego nie wie .... Ojciec, nawet nie próbuje go szukać! .... Do kogo wróci Mustafa, do Asiye, czy do Bahar ?! ..... Zabawne pytanie, czyż nie ? ;) ..... Ach, jakie piękne będą panie w dniu ślubu Narin .... Panna Młoda powinna się uśmiechać tego dnia .... ;) Mustafa, już jest ! ... Szalone pomysły, to jego specjalność .... Salih, ma o wiele mniej odwagi, ale więcej rozsądku ... Doktor uciekł do swojej przyczepy, bez pożegnania .... Nie ma odwagi, osobiście życzyć szczęścia Narin .... Krótka rozmowa przez telefon z nią, to tylko tyle na co go stać ?! .... "Do widzenia" a raczej "Żegnaj", powinna powiedzieć Narin ... Pan Mustafy rozpoczęty .... Salih zaczyna akcją z samochodem ... Mustafa, przeskoczył przez ogrodzenie i już jest w ogrodzie .... Do domu, też z łatwością wszedł ... Modlitwę Narin o szczęśliwe życie z mężem, którego jeszcze nie kocha, przerywa Mustafa ! ... "Nie dbam o nic" .... Mustafa nie boi się gróźb Narin ... "Czymże jest więzienie ? Czym?" .... Tak to widzi Mustafa :( Narin nie wydała Mustafy ! ... Wyszła z Harunem z domu do ogrodu, na ceremonię .... Zza ogrodzenia, jak zza krat, Mustafa przyglądał się Narin i usłyszał jej "Tak" na pytanie urzędnika .... Jej potwierdzająca odpowiedź, aż nim wstrząsnęła ! .... Nie wierzy, że to prawda ! .... :( .... I nic nie może zrobić, na widok Haruna, całującego Narin w czoło :( ... Narin wie, że Mustafa ich widzi ..... Pokazuje mu, że od teraz jest szczęśliwą żoną Haruna ..... :( :( Smutny, załamany Mustafa odchodzi ..... :O :O Narin i Harun, są już małżeństwem ..... Czas na prezenty i pamiątkowe zdjęcia ... Czas się pożegnać z gośćmi, przed nimi podróż na Cypr ... Słodki prezent od męża dla żony .... Pudełko lodów ;) .... Czy to symbol ich uczucia ?! ;) Narin zna historię "Dziewiczej wieży" tylko od Mustafy, nie lubi jej, a prawdziwa historia jest inna .... Harun nie zdążył, jej o niej opowiedzieć, bo uderzył w nich samochód ! ... /c.d.n./