Pani KO
Zarejestrowani-
Zawartość
11829 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
62
Wszystko napisane przez Pani KO
-
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 6 BBO
-
Krótki przerywnik, żeby odcinki się odróżniały ;) "https://www.youtube.com/watch?v=CfOVZItiF3g "https://www.youtube.com/watch?v=ovjthIr6C-I "https://www.youtube.com/watch?v=YAvJJYYklnA
-
/c.d./ Asiye, spędziła kilka chwil z Mustafą w jednym pokoju i już ma wielkie plany. .... Nie wie, że za to powinna podziękować Aslanowi, Mustafa wolałby spać w stajni, niż z nią !!!!!! "Znajomi Doktora, nie mogą tankować na stacji benzynowej Mustafy !!!" ..... Taki, transparent niedługo zawiśnie przed stacją..... ;) Nie tylko urok osobisty, ale i inteligencja Mustafy, robią duże wrażenia !.... ;) Aslan, na starość robi się wrażliwy ?..... Kadir, ledwo ze strachu siedział przed nim a on go jeszcze pociesza..... ;) Doktorze, pamiętaj jak patrzysz na Narin. .... To jest, bardzo dobra rada ... Czy to będzie, kolejna oddzielna noc Mustafy i Asiye ? .... Czy ona szykuje się dla męża i przyjdzie do hotelu ?! ..... Mustafa, raczej na nią nie czeka ;) A jednak, Ibo zawiezie ją do hotelu. .... Sama się prosi o kłopoty !!! .... Kto głupiego zrozumie ??!!!.... Asiye, jest niecierpliwa, chce być w końcu blisko z mężem ale jak jej nie przeszkadza, kiedy on woła Narin ??! ... Widać, że musi się dalej upokarzać by być z Mustafą ... (Innych z lekkością upokarza a przed mężem, to sama się upokarza, taki bywa życie ...) Mustafa, jest przerażony kogo zobaczył obok siebie po przebudzeniu ;) .... Jakby popełnił największy błąd w życiu, ucieka od Asiye jak od obcej kobiety!!! :) .... A ona musiała znieść, "obecność Narin" by być z nim tej nocy .... Operacja Narin, ma odbyć się następnego dnia .... Maustafa, chyba gdzieś ucieka .... A Asiye, znów zostaje sama..... Oj nie, pomyliłam się, zostały jeszcze skarpety Mustafy !!! .... ;) :D Zabierze też, prześcieradło jako świadectwo nocy spędzonej z mężem .... Mustafa, nie czuje się dobrze ale jedzie do Stambułu .... Czuję kłopty .... Narin, ma urodziny, przyszli goście a Doktor chyba za bardzo zachwycił się nią ..... :( Mustafa i Salih pod domem Doktora .... (A ja, widzę młodszego Omera i Ardę z KPA !!! :D ) Od każdego prezent, to bardzo uszczęśliwia Narin a latawiec od Doktora, ucieszył ją najbardziej.... Za oknem wszystkiemu przygląda się Mustafa :( ..... On też, życzy jej wszystkiego najlepszego ... Czy doktor, zgodzi się na propozycję małżeństwa ?....Bo był zaskoczony pytaniem ?.... Narin, budzi się a za oknem widzi swój sznurek do znaczenia drogi przez pole minowe .... Wie, że Mustafa ją odnalazł ... :( :O Na końcu, sznurka czeka na nią Mustafa.....(Jego oczy nareszcie się śmieją :) ) Narin, musi z nim odejść z domu Doktora ...
-
Bir Bulut Olsam Odcinek 5 Narin, wspomina swoją operację, powrót do domu ..... Tu czekała na nią śmierć...... Mustafa uratował, ją z rąk Asiye.... Dla matki, Narin zniesie wszystko .... Życie z Mustafą, też .... :( Narin widzi, że Asiye nie zna Mustafy...... Ona wie, że nie może opuścić jego domu a złotem i tak jej nie przekupi .... Narin, nie dba o takie rzeczy... Jest wdzięczna, że ma Doktora, pomógł jej i jej matce .... Wyjeżdżając na operację do Stambułu, myśli też o Mustafie... Mustafa, nie może uwierzyć, że doktor zabrał Narin ..... Szybki telefon do znajomego Saliha, to on będzie "opiekowała" się nią w Stambule ... Na Doktora i Narin, czeka jego stęskniona matka Doktora .... Tak jak obiecał Salih, będzie śledził Narin w Satambule ...... Mustafa, jest załąmany zniknięciem ukochanej ... Doktor, wyraźnie za dużo sobie pozwala wg Mustafy .... Obwinia o to Narin ?! .... Ojciec Narin spodziewał się gniewu Mustafy ale dla dobra córki, poświęci swoje życie :( Zdjęcia zrobione przez Saliha, na pewno nie uspokoją, szalejącego z rozpaczy Mustafy :( Jego ból, pomoże ukoić mu, klacz ..... Jeździ po okolicy, nie zważając na pola minowe .... :( O nieeeeee !!!!!!!!..... Nie tak, powinno wyglądać roszostanie z ukochaną..... Zwrócił wolność klaczy, a po chwili wolności mina ją zabiła !!!!!!!!!!! ..... :( :( :O Mustafa, nadal pozostaje na polu minowym ..... Nie pozwala sobie pomóc :( Burmistrz prawie zemdlał, gdy Ibo powiedział, że Narin nie żyje a Mustafa jest na polu minowym ..... (Co zrobi, gdy dowie się, że to klacz "Narin" nie żyje ....? ) Otoczona troską Narin, jest spokojna i chętnie opowiada o sobie ... Wow..... Na kolanach, ojciec błaga Mustafę by nie się nie zabijał !!!! ... :( :( .... P. Aslan, mnie pozytywnie zaskoczył... Asiye, nie zamierza płakać po kątach..... Chce by ją widzianą piękną i uśmiechniętą !!!! ..... A niech, żyje w tym kłamstwie, jak tak bardzo chce ;) Mustafa, nie chce wracać do domu.... (Nie ma w nim Narin a do tego jest Asiye .... :( ) Poznajemy wrażliwą stronę Aslana ... Ma swoje tajemnicze miejsce, w którym może pobyć sam..... Teraz, Mustafa mógł je poznać ... Narin, nie wie jak reagować na bliskość Doktora. ..... To jest tylko zmiana opatrunku, ale ona chyba nigdy nie czuła, delikatnego dotyku mężczyzny .... :( W bardzo trudnym czasie dla Mustafy, jest z nim jego ojciec ..... Nie spodziewał się, takiego wsparcia od niego ... Aslan pogodził się z rozstaniem z ukochaną z młodości .... Czy Mustafa, też kiedyś pogodzi się z tym, że Narin go nie kocha ?... :( :( Ojciec i syn, noc też spędzili w tajemniczym miejscu ..... Mustafa, nie ma już klaczy do której mógłby uciec ...... Czeka na niego, żona ...(Asiye, kolejną noc spędziła sama.... Obudziła się w makijażu, chyba musiała zasnąć ze zmęczenia i nie zdążyła się umyć ;) ) W Stambule, Narin przygotowywana jest do operacji ..... "Jej ciało, przyzwyczajone jest do bólu" powiedziała ze szczerością w oczach do lekarza :( ) Młoda żona, Asiye już chce rządzić .... Ze służbą może próbować, z mężem raczej nie będzie tak łatwo ... ;) Czy Mustafa, złagodniał, ugiął się przed wolą tradycji, pogodził się ze wyjazdem Narin ? .... (Jest, spokojny a to dziwny widok ;) ) Wspólne śniadanie .... Widać, że Mustafa się stara .... a Asiye, chyba chciałaby więcej .... Przy Doktorze, Narin czuje się swobodnie, śmieje się, nabiera pewności siebie. Co z nią będzie gdy wróci do domu ?... :( Mała wpadka z imieniem brata Gulengul, Yasar szybko naprawił błąd Mustafy ... ;) Podła farbowana, znęcanie się nad chorą Hatun, to jej sprawia przyjemność ????!!!!! ....( Może poszukać rozrywki, gdzie indziej... Na polu minowym potrzebują ochotników, tam się może rozerwać tzn. pomóc im !!!!! ) Doktor, już wie o Mustafie i koniu ..... Narin, widzi w tym tylko swoją winę .... :( Mustafa, chyba ma plan ......Jego spokój, jest niepokojący !!!! Fatma, nie boi się intrygantki Asiye.... Słusznie, nie ma się czego bać !!! Narin, przed operacją nie powinna sie martwić :( ... Niestety, ona nie potrafi inaczej myśleć :( Skąd Narin, ma znać słowa wsparcia, zawsze była posłuszna.... Inci, dała jej w kilku słowach nadzieję, o której nikt jej wcześnie nie mówił .... :( /c.d.n./
-
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 5 BBO
-
Barnaby, ja jako natchnienie do Twojego świetnego komentarza, jestem zawstydzona, zaszczycona ;) :) Dzięki :) Czy uda mi się kiedyś zapomnieć Munira z dubbingiem, raczej nie ! :D :P GF Wiem, że historii Fatmagul i Meryem nie można porównywać ale w pewnym sensie obie zostały ofiarami tej tragicznej nocy. Obie zawiodły się na bliskich kochanych osobach, muszą od nowa zbudować swoje życie i trudno pogodzić im się z tym co się stało. Przed nimi, jest nieznane, ale wspólne życie, choć Fatmagul jeszcze nie oczekuje pomocy od Meryem to gdzieś na pewno czuje, że może na nią liczyć. Meryem, nawet nie myśli o opuszczeniu swojej "nowej" rodziny, to im teraz chce pomagać, tak jak wcześniej pomagała innym. Nie tylko jej lekarstwa leczą, jej mądrość i dobre serce, też pomaga ludziom.
-
Kerim bez koszuli .... żeby nie było, że tylko w koszuli go lubię :P https://www.youtube.com/watch?v=9g5OXMyND8k
-
Barnaby dziś Jeśli ty jesteś monotematyczna, to kim My tu jesteśmy ?! :D :D Tylko Engin, Engin i Engin .....
-
Gość dziś Dziękuję i miło mi, że zachęcamy nowe osoby do przyłączenia się do bieżącego oglądania i komentowania :)
-
GF Barnaby dziś Ja oglądam GF, tylko wersji z naszej TVP. Albo zgodnie z oryginałem przetłumaczono, że ciocia mówi, żeby Kerim zdobył jej serce i uleczył jej rany albo to jest tylko polskie tłumaczenie. Trafne porównanie ich rozmów, teraz przy naprawie altanki a później przy remoncie domu. Fatmagul w pewnym sensie jest w żałobie po swoim wcześniejszym życiu. Kiedy Mukaddes przy grillu mówi do Meryem, że Kerim musi zdobyć Fatmagul siłą, mam do niej jeszcze większe poczucie obrzydzenia. On zupełnie nie pojmuje tragedii Fatmagul !!!! Jak ona to sobie wyobraża, ze Kerim przyjdzie do Fatmagul w nocy i weźmie ją siłą !!!! To, że teraz są "małżeństwem" nic nie zmienia. To jest tylko formalność przed obcymi i nic więcej !!!! Może ona liczy na nocne podglądanie "małżonków" bo ma blisko a i do baraku Kerima też szybko dobiegnie !!!!!! Natomiast Meryem mądrze mówi, że potrzeba czasu. Czas pokaże jak życie się potoczy. Myślę, że ani Mukaddes, ani Meryem nie obstawiają opcji rozwód i rozstanie. Chcą by Fatmagul i Kerim żyli wspólnie, oczywiście obie mają absolutnie odmienną wizja ich "małżeństwa" Być może dlatego, Meryem wspomniała Kerimowi o zdobyciu serca i wyleczeniu ran Fatmagul. W ten sposób, miłością może o wiele więcej zrobić, niż uciekając z przed jej oczu gdzieś daleko.
-
Ponownie Engin, po hiszpańsku .... https://www.youtube.com/watch?v=DVAECgOMByw
-
Engin https://www.youtube.com/watch?v=-k3Ml9fxJog
-
Ponownie Kerim ... https://www.youtube.com/watch?v=iNjEaIHiw4s
-
Grzech Fatmagul Odcinek 18 Kerim zmienił numer telefonu .... Teraz Mustafa nie będzie do niego dzwonił ... To nie wiele, co Kerim, może w tej chwili zrobić aby Mustafa ich nie odnalazł ... Meryem, nie pozwoli tak łatwo wyjechać Kerimowi. Uświadamia mu, że to on może być największym wsparciem dla Fatmagul. Kerim, natomiast nie widzi, dla siebie miejsca przy nich, według niego, wyjazd będzie najlepszym rozwiązaniem .... No bo co on może zrobić? .... Meryem i na to ma odpowiedź .... "On może zdobyć jej serce, cierpliwością uleczyć jej rany " .... ;) Bratowa nie pozwala jej zapomnieć o bólu a brat, nic nie może zrobić by jej pomóc...... :O :( By dotrzeć do jego sumienia, wspomina Kerimowi o jego matce .... ( Podobny sposób miał Munir by przekonać Kerima do ślubu z Fatmagul ... :( ) Kochana ciocia prosi ...... "Nie jedź .... Daj jej poznać prawdziwego Kerima, jeśli ona Ci przebaczy, Ty też sobie przebaczysz ...." Wścibska intrygantka Muka, przynosi zdjęcia Kerima. Zwraca tym uwagę Fatmagul na niego .... "Dlaczego wyciął ojcu twarz na zdjęciu ? ".... "Dlaczego jego matka popełniła samobójstwo ?" .... Kerim, przypadkiem słyszy ich rozmowę ... i zabiera swoje zdjęcia ... Mukaddes zwala winę na Fatmagul bo to ona chciała w ten sposób poznać Kerima .... (Czy ona, w ten sposób próbuje, zainteresować ich sobą na wzajem ? .... Czy to, po prostu tylko jej wrodzona wścibskość i brak ogłady ?! ) Aha, akurat, już Meryem jej uwierzyła !!!!!! ... Poobijany Mustafa przychodzi do pracy ... Zrobił z siebie bohatera, chciał rozdzielić bijących się i dostał w tedy w twarz .... No dobra, nie wnikam w jego kłamstwa, jedno więcej czy mniej, co za różnica ... Fatmagul siedzi sama na rzeką, na pewno rozmyśla, wspomina to co straciła .... :( A Mukaddes, też wspomina swoje ciężkie, skromnie, pracowite życie na wsi, ależ to ona miała trudno !!!!!!..... (No po prostu, Święta Boska Konająca Udająca, nam się objawiła !!!!!! ) Rahmi, posmutniał na wiadomość o wyjeździe Meryem .... Prosił ją, żeby ich nie zostawiała bo jest dobra dla Fatmagul ..... Kerim, stał i słuchał, zobaczył jak bardzo ważna jest obecność Meryem dla Fatmagul, ale czy to zmieni jego zdanie o wyjeździe ? .... :( Meltem, bez przeszkód planuje ślub, ufa Selimowi i jest szczęśliwa, Perihan musi ukrywać swój smutek, uśmiechając się na siłę ..... Vural, chyba nie widzi dna butelki, cały czas ma alkoholu pod dostatkiem !!!!... Erdogan, nie chce być niańką Vurala, spotkanie z sekretarką Resata, jest o wiele ciekawsze ;) ... Niech Selim, się na coś przyda, może być nawet niańką Vurala....( Czy to, aby nie za duża odpowiedzialność dla niego ?! :) :) ) ...... Rahmi, już przekonał się do Kerima, opowiada mu o małej Fatmagul .... :) .... "Czy można zostawić serce i odejść" :( .... Rahmi, mówi o sobie, nie mógłby zostawić Fatmagul .... Kerim, ma już duży mętlik w głowie .... Rahmi, chyba wyczuwa wyjazd Kerima, celowo mówi mu o tym ... :( Mukades po rozmowie ze znajomą ze wsi, bez zastanowienia wspomina o sytuacji Meryem i o ataku Mustafy.... Fatmagul zauważa, że Meryem, przez "tą straszną noc" też wszystko odebrano i zniszczono życie :( :( ... A Muka, zadowolona cieszy się z wieczoru przy grillu ... No, i tak właśnie przejęła się słowami Fatmagul !!!!! :( :O Kerim sprytnie "upiekł rybę dla Fatmagul" z pomocą Rahmiego :) ;) "Ryba stygnie, jedz"... Jedz Mukaddes, zajmij czym usta go bredzisz cały wieczór !!!! .... "Musi rozkochać ją siłą" ..... To, teoria wg Muki .... "Musi minąć czas" ..... To teoria wg Meryem ;) .... A jaką teorię ma Mustafa, patrząc na broń ukrytą w torbie ?! .... Schował ja do szafy, to dobry pomysł ... A Asu, chyba tęskni za swoim pobitym lokatorem .... Pocieszyciel strapionych Ergodan, dał bardzo dobrą radę sekretarce Resata.... "Uwolnij się od niego i nie oglądaj się za siebie" .... To, jest na prawdę bardzo dobra rada !!!! (Ostatnio, udziela innym dużo mądrych rad ;) ) Dla Kerima, świat się zatrzymał !!!!!! ...... Vural, nagrał Kerimowi wiadomość .... "TAMTEJ NOCY, TY NIC NIE ZROBIŁEŚ " ..... (Nadal serce mi mocno bije....Taka bomba, nikt tego się nie spodziewał !!!!!! ).... To nie majaki pijanego Vurala, to prawda !!!!! .... Kerim, nic nie zrobił tamtej nocy Fatmagul .... Potwierdził to jeszcze raz przez telefon, dręczony wyrzutami sumienia Vural .... Oczywiście, że nie będzie siedział i rozmyślał, szybko pobiegł na spotkanie z Vuralem..... A ciocia i Fatmagul myślą, że do Mustafy (Na odwiedziny u Mustafy, jeszcze przyjdzie czas ;) ) Spotkanie na łodzi Erdogana ... Przyjeżdżają Erdogan i Selim... Vural i Kerim, już tam są !!! ..... Kerim poznał prawdę o swoim "udziale" tamtej tragicznej nocy, nie jest szczęśliwy bo wie, że nie powstrzymał ich od tego okrucieństwa !!!!!!! ... Erdogan, jest wściekły !!!! .... Selim, wykręca się jak głupek !!!! .... A Vural, zabiera kluczyki od samochodu mówiąc, że "zabawa dopiera się zaczyna" !!!! !...... "Wszyscy, zapłacimy za to co zrobiliśmy" !!!!! ... Pijany Vural, chce się przyznać na policji !!! .... (Nareszcie coś mądrego chce zrobić, pomimo, że jest pijany ) Zatrzymuje ich patrol policyjny .... Atak śmiechu Vurala, zwraca uwagę policjanta ..... Wszyscy muszą wysiąść do rewizji osobistej .... Vurala nie opuszcza dobry nastrój ... "Właśnie do Was jechaliśmy" .... Dodaje, podczas przeszukania, uśmiechnięty Vural !!!! .... Policjant znajduje przy nim, narkotyki !!!!! ..... Wszyscy zostają zatrzymani, zostaną zabrani na posterunek .... (Kerim, zawsze źle wychodzi na spotkaniach z "kolegami" !!!!! )
-
Witajcie! Ach, włosy Engina ! :) Pamiętam scenę, kiedy Kerim szukał Fatmagul, gdy ona poszła zadzwonić do Mustafy z budki telefonicznej. On był wtedy w białym golfie, miał włosy zaczesane do góry i to chyba właśnie w stylu "wał przeciwpowodziowy" ;) Miłego dnia :)
-
KARA PARA ASK Odcinek 24 Nie umieraj !!!!! ...... Otwórz oczy !!!! ... Omer !!!!! :( :O Tylko parszywa wąsata świnia, tego ranka cieszy się najbardziej !!!!! ..... Omera, postrzelił jego człowiek !!!!!!!! :( Pelin obwinia się za to, przecież nie chciała tego .... :( Stan Omera jest poważny ... :O Sami, chyba zapomniał, że nie tylko on cierpi z powodu Omera .... Omer, jest w szpitalu a Metin czeka na niego i swoją matkę .... Czy jego zeznania przepadną ????!!!! Sami, musi dokończyć zadanie Omera .... A teraz, to matka Metina będzie mieszać mu w głowie a było już tak dobrze !!! .... Tayyar, od rana psuje widok ..... i jeszcze krzyczy .... W domu Omera, nic nie wiedzą .... Smutną wiadomość, mamie Omera przekazuje Elif :( Matma Metina, nic nie powie :( ..... A co zrobi Metin ? ... A niech toooooo !!!!! ..... I on też, nic nie powie !!!! .... Umawiał się z Omerem, akurat znalazł wymówkę !!!!! To, zegarek od Elif uratował Omerowi życie ....... I cyrk Tayyra dalej się kręci, Ali zadba o resztę !!!!! .... Ma jednak, niedokładne informacje o zdrowiu Omera, niech nacieszą się spokojem jeszcze przez chwilę !!!!!! Jak niewinne dziecko, Omer leży po operacji :( .... Czy to sumienie Huseyina krzyczy w jego głowie, że to on jest temu winny ??!!! .... Jeśli tak, to niech krzyczy dalej i nie da mu spokoju !!!! ..... Do Omera, zamiast mamy pójdzie Elif ..... Huseyin, szaleje z rozpaczy ..... Trochę za późno opamiętał się w swoich kłamstwach .... Za krótko się znali, za mało o sobie wiedzą .... ale jeszcze wszystko przed nimi... Uzbrojony Huseyin, puka do drzwi Tayyara ..... Nie tak szybko zobaczy się z "wąsatym szefem" ..... Obowiązuje go nowa procedura, przeszukanie przez ochronę .... (Tayyar, chyba się boi ;) ) Huseyin, zakończył tym swoje interesy z Tayyarem, nóż w brzuch za Omera !!! .... "Do zobaczenia w Piekle, Tayyar" .... usłyszał na pożegnanie "wąsaty szef".... Co zrobi Pinar ?!.... Pomoże Tayyarowi czy sobie ?! ... Fatma jest bezczelna, tylko ona cierpi ????..... Gada tak, żeby dokuczyć !!!!! .... Pinar pomoże Tayyarowi ..... Pomimo wszystko, mu pomoże .... Tayyar żyje, teraz ma u Pinar dług wdzięczności ... (Chyba, za bardzo się rozpędziłam ....) ... A on, już przesyła pozdrowienia !!!! ("Zobaczyłem drugą stronę i wróciłem" .... podróżnik "Boso przez Piekło" przybył !!!!!! ) ..... (Pewnie diabeł osobiście otworzył mu bramy piekieł, bliżej poznał i po krótkiej chwili z powrotem wysłał go na Ziemię, bo nie potrzebował konkurencji !!!! ) Co to za żarty, Pelin zawieszona za udział w próbie zabójstwa ???!!!! ..... :( Huseyin, bardzo przeżywa stan Omera, dobrze radzi Elif, jak trudno być żoną policjanta .... Arda, znajdzie "kreta" już ma jednego podejrzanego ... Metin, już czuje się jedną nogą na wolności..... Pomyłka, zostaje w areszcie aż do śledztwa.... /c.d.n./
-
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 24 KPA
-
Barnaby, :) GF Meryem jest mądra i cierpliwa, przeczeka i chamstwo Mukaddes. Ale dla niej, ta bezsilność wobec Fatmagul mocno musi ją dręczyć. Chce jej pomóc, być blisko i wspierać ale jeszcze musi zdobyć jej zaufanie. Fatamgul na pewno, zauważyła jaka ona jest, ale ta złość, która ją zawładnęła, nie pozwala się przełamać. Rahmiemu, na pewno łatwiej jest ulec Mukaddes i poprosić siostrę o wyrozumiałość, niż kłócić się z żoną. I tu, zaczyna sie dramat dla obojga. Chcąc pozornego spokoju, Rahmi faktycznie sprawia, że i on i Fatmagul, cierpią. Czy Mukaddes wie, co to znaczy okazać komukolwiek, nie tylko starszemu szacunek ?! Szybko zapomniała, jak wypominała Kerimowi, obowiązek opieki nad nimi i pomoc w znalezieniu domu ! Z kopertą pieniędzy, która oczywiście należy tylko do niej, absolutnie nic nie pójdzie na domowe wydatki, czuje się o wiele pewniej. Tym ma zająć się Kerim, on też na swoją kopertę. P.S. Dziś wrzucę odcinek KPA wcześniej, bo muszę wyjść ;)
-
Jest też Mustafa Bulut https://www.youtube.com/watch?v=hafqxRb4cxk
-
Grzech Fatmagul Odcinek 17 Meltem, odnalazła Fatmagul !!!! Chce, z nią porozmawiać. W tym momencie przychodzi Kerim, to z nim powinna rozmawiać .... (Czyżby, Kerim chciał powiedzieć jej prawdę ?..... Ale, on najmniej pamięta tamtą noc ! ) Meryem, też jest ciekawa o co chciała zapytać Meltem. Ale, strażnik rodzinnego spokoju, Mukaddes nie pozwoli na taką zuchwałość i ucina temat !!!!! "Ja wyszłam za łajdaka i nikt temu nie zapobiegł" ..... Ile złości, smutku i goryczy jest w Fatmagul :( :( Żeby nie pominąć ważnego faktu, Muka szybko dzwoni do Munira, on też musi wiedzieć o wizycie Meltem..... !!!!! Meltem, chce znać prawdę. Kerim, My też czekamy na "prawdę" Poważne zebranie w firmie Yasaranów ..... Erdogan dogryza Resatowi, sekretarka przewraca oczami na wyjazd Reszata do Rumunii, oczywiście bez niej a Selim grzecznie, nikomu nie przeszkadzając bawi się telefonem..... :D :D (Ja też, chcę pracować w takiej firmie !!!! :D :D :P ) No proszę, jaka Mukaddes jest już samodzielna, nie boi się wielkiego Stambułu !!!!..... Zaliczka od Munira, przewróciła jej w głowie i czuje się pewnie !!!! ..... Ona, posprzątała bałagan wokół Fatmagul !!!! .... Oni, powinni być jej wdzięczni bo mają gdzie mieszkać !!!!! .... Zabierze Murata i opuści Rahmiego !!!!! ... Rahmi, powinien ją strzelić w ten durny łeb, żeby się na chwilę zamknęła !!!!!!! "Taki wstyd, ludzie pewnie przyszli ze skargą" ... Sama sobie odpowiedziała, na swoje krzyki !!!!!!!!!! Oczywiście, ona jest bez winy !!!!!!!!!! (Sklerotyczka, powinna się leczyć !!!! ) Co oni mogą z tym zrobić ?! .... Rahmi, uspokaja płaczącą Fatmagul a Meryem z bezsilności, tylko zamknęła oczy :( :O Fałszywa uprzejmość Muki wobec gości, przyprawia o mdłości i skręt kiszek !!!! Mustafa, kompletuje dokumenty do wizy .... Co Leman, chce wytłumaczyć Vuralowi ?! .... Dokładnie słyszał jej rozmowę z kochankiem !!!! !... Selim, chce być dobrze traktowany przez ojca. Ciekawe z jakiego powodu ?! ..... Rada Erdogana brzmi, "olewaj go" i życie, staje się łatwiejsze ;) (Sam ja stosuje, to wie, że to działa !!! :D :D ) Vural ma dodatkowy problem, zdradę matki ... Munir, jest na tropie Meltem.... "Prawda" dla Meltem jest całkiem inna, Kerim nie powiedział tak jak było .... (Czy powinnam być zdziwiona ?! ) Słowa Kerima, przeraziły Munira a on miał choć na chwilę uczucie przewagi nad nim .... (I ten, chytry uśmieszek Kerima :) ) No tak, Selim został pomówiony a Kerim, przyznał się do błędu i ożenił się z Fatmagul .... Mnina Kerima, na tą farsę ..... ledwo się powstrzymywał od śmiechu .... (Niestety, tu nie ma się z czego śmieć :( ) .... Śledzony Mustafa, stracił cierpliwość ..... dogonił drania i zabrał mu broń .... I podejrzewa o to, Kerima ..... No cóż, skąd może znać prawdę ?! Meryem, już ma dość Mukaddes ale jest cierpliwą kobietą, zniesie i ją :) .... Offffff, ciekawe jak długo wytrzyma ?! ;) Nareszcie, Fatmagul się przełamała, pozwoli pomóc swojej chorej nodze ..... Meryem, na jej obolałą kostkę, ma świetną maść :) Krzyk i ostrzeżenie Kerima, spłynęło po Mukaddes, on tylko otrzepie się i będzie dalej mącić i dokuczać !!!!! .... Fatmagul, domyśliła się, jaką "prawdę" poznała Meltem :( :( Vural, ma dość, chce się poddać karze .... Erdogan do tego nie dopuści, no pewnie, że nie !!!! Munir to oaza spokoju, "sytuacja jest opanowana, nie mamy się czego obawiać" gratuluję mu, podejścia do życia !!!!!! .... A Mustafa, biega po Stambule z broną za paskiem !!!!! ... Tutaj, sytuacja, nie jest opanowana bo Munir, jeszcze o tym nie wie ;) Munir "oaza spokoju" zaraz się zagotuje .... "Vural, się o nas dowiedział" .... Dodała Leman, w jego gabinecie .... Życie wraca do normy ? ..... Nic z tego, tak im się tylko wydaje .... Leman, załatw tą sprawę, wymyśl coś !!!!! .... Munir, też coś wymyśli .... O to, to akurat jestem spokojna tzn. jestem ciekawa co pod jego łysiną wykiełkuje ;) ....
-
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 17 GF
-
Barnaby, dziś Racja, Kerim też potrafi przyłożyć, https://www.youtube.com/watch?v=5FyivgvU6ac Ale w słoneczku, też potrafi wygrzewać się jak "kotek" https://www.youtube.com/watch?v=BAfTWVisIFo
-
GRA, wczoraj Dzięki za linki do "pracy na planie" OK. Pamiętam te sceny i byłam wtedy przekonana, że taki będzie cały serial. Dla mnie, taki mógłby być, szkoda, że nie trzymali sie pierwotnego planu tylko zaczęli kombinować, niestety w złą stronę :( Teraz, czekamy na nowy projekt Engia i skrycie marzę, że będzie super :) Dobranocka, krótka ale pozytywna. Dzięki :) Wieczorem, na pewno znajdziesz znów coś ciekawego :)
-
Witajcie! Wczoraj wieczorem wróciłam do domu a na TVP1 był akurat serial "Rozdarte serca", uświadomiłam sobie, jak mi brakowało języka tureckiego przez 6 dni !!! :D W niedzielę wieczorem skończył mi się internet, musiałam wytrwać bez niego ;) Wczoraj zamiast zalogować się do Was i przywitać, to zaczęłam nadrabiać zaległości :) Barnaby, dzięki, że się martwiłaś :) :) Jak widzisz, to tylko brak netu, ogólnie wszystko jest dobrze :) :) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Dziś będzie, "kolejny odcinek" GF i KPA :) GRA, Twoje Dobranocki zaraz nadrobię. Dzięki :) Barnaby, , Twoją Dobranockę też. Dzięki :) Dubbing Munira :D skopiowałam sobie na telefon, przyda się na poprawę humoru ! ;) Widzę, że Engin ma wąsy !!!! Jak ja nie znoszę wąsów ale dla niego pokochałabym nawet fryzurę "czeski piłkarz" :P :) (czyli z przodu krótko z tyłu długo) Ja, najbardziej lubię Engina w samych koszulach i nie pogardzę odpiętymi co najmniej trzema guziczkami (oczywiście od góry !!! ;) :P Fryzura, to oczywiście Daghan :) Ten w więzieniu, poczochrany i zadziorny ale też później, nawet ułożony fryzjerskim specyfikiem :) Engin i Tuba znów razem .... na planie ?! No nie wiem, mnie w KPA ich wątek, nie szczególnie przyciąga, to raczej sam Engim mnie przyciąga wzorkiem ;) Zobaczymy, co im z tego wyjdzie. I oby, wyszło to na prawdę dobre i długie :) Miłego dnia :)
-
Barnaby, dziś Kasiu, dziś Dzięki, trzymam się i czytam forum na bieżąco. Szczerze, do internetu głównie zaglądam tylko po to, by sprawdzić co słychać na Naszym forum ;) To mi zupełnie wystarcza ! :) Pozdrawiam Wszystkich ! :) Dobranoc :)