Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pani KO

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11827
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    62

Posty napisane przez Pani KO


  1. /c.d./ Mustafa nie ma spokojnego sumienia, więc, nie ma spokojnych snów .... Hacer nie śpi, obserwuje go .... Ale gdy on budzi się przerażony ze snu, ona udaje że śpi ... Jak co rano Mustafa przychodzi na grób Vuala .... Modli się .... Tym razem nie jest sam! .. Hacer ukryta w oddali go obserwuje ... Widzi, że Mustafa modli się nad grobem Vurala! .... Do restauracji z pokoju naczelnika dzwoni Kerim! :D ... Zrobił żart Faymagul i zamówił paszteciki i miętowy ayran! :D ... Fatmagul dawno tak się nie uśmiechała! :D ... Z radością wykrzyczała -"KERIM!" :D , a Meryem z wrażenia upuściła talerz na ziemię ... (Rozbił się na szczęście! No i ktoś głodny spieszy się do domu! :D :D ) ... Meryem i Fatmagul są szczęśliwe, że do nich dzwoni :D .... Kerim powiedział im, że zna już termin rozprawy! :) ... W tym czasie na cmentarzu Mustafa zauważył Hacer! ... Nie był zadowolony, że go śledziła! .... (Swoim zachowaniem tylko potwierdził jej obawy! ;) ) .... Kerima mówi, że rozprawa będzie za tydzień!!!! :D ... Na cmentarzu Hacer jest już pewna, że Mustafa zabił Vurala! .... A w restauracji Fatmagul z radości aż krzyczy -"Kerim za tydzień będzie wolny! CUDOWNIE!!!" :D :D :D ... (Nigdy jeszcze nie widziałam Fatmagul tak szczęśliwej i uśmiechniętej :D ) ....

  2. /c.d./ Fatmagul napisała list do Kerima -"Witaj Kerim. Po raz pierwszy od dawna dzięki Hacer Ovacik wstało dla mnie słońce. Czuje jak po bardzo długiej zimie, wreszcie nadeszła wiosna. Na horyzoncie pojawiła się nadzieja" :) ... Kerim też napisał -"Fatmagul, kochanie. Marzę o dniu, w którym się spotkamy. Myśli o Tobie rozjaśniają mi ciemność nocy. Najtrudniejsze jest dla mnie to, że nie mogę do Ciebie pobiec. Jestem wolny tylko wtedy, gdy Ty jesteś obok, kiedy mogę na ciebie patrzeć." (Fatmagul z uśmiechem czyta jego list :) ) ... Kolejny list od Fatmagul ( My słyszymy i widzimy zeznania Hacer w Izmirze) - "Dzień, w którym odzyskasz wolność jest coraz bliżej. Zeznania Asu dały nam nadzieję. Teraz już wiem, że niedługo wrócisz (I tu pojawił się Kerim z pięknym uśmiechem ;) ) Twój ojciec spotkał się z Meryem, bardzo nalegał. Meryem musiała się w końcu zgodzić. Chciał się spotkać też z Tobą. Widziałam go z daleka, Meryem była strapiona. Nie zadawałam jej dużo pytań, powiedziała, że mówił to co zawsze. Nie gniewaj się na nią. (W tym czasie Meryem wyjęła ukryty w ramce zdjęcia list "Twoja mama") Ojciec będzie nadal nalegał na spotkanie z Tobą. Jestem przy Tobie, cokolwiek postanowisz. (Kerim z uśmiechem czyta każde słowo wsparcia skierowane od Fatmagul :) :) ) ... List od Kerima -"Nie czuję się tu samotny, bo wiem, że jesteś przy mnie. Czas bardzo się tu dłuży. Czasami, żeby godziny szybciej mijały zmywam naczynia po wszystkich. Po powrocie mogę pracować na zmywaku w naszej restauracji. Nauczyłem się świetnie zmywać! ( widzimy uśmiech Fatmagul :D ) ... List od Fatmagul -"Rozumiem, dlaczego nie chcesz rozmawiać o ojcu. Nie będę Cię do tego zmuszać. Interes idzie dobrze. Pomaga nam młody chłopak o którym Ci pisałam. Czasem nie nadążamy z zamówieniami. Jest dobrze, nie martw się o Nas." :) ... List od Kerima -"Fatmagul nie zaniedbuj nauki. Chodź regularnie na terapię, to bardzo ważne" :) ... List od Fatmagul -"Egzaminy poszły mi dobrze. Uczyłam się bez względu na wszystko. Wyniki poznamy razem, kiedy będziesz już na wolności" ... List od Kerima -"Bardzo cieszę się, że zdałaś. Mam nadzieję, że kiedy stąd wyjdę, będziesz już po maturze. Żartuję, tak długo tu nie zostanę. Niebawem ustalą termin rozprawy. Co tam w domu, bratowa Ci dokucza" ;) ... List od Fatmagul -"Jest jak zawsze, kiedy idzie coś nie po jej myśli, od razu łapie się za brzuch" ;) ;) .... List od Kerima -"Czekam na Twoje listy. Wyleczyłaś mnie z samotności. Dobrze, że jesteś!" :) .. List od Fatmagul -"Gdy będziesz czytał ten list, lepsze dni będą coraz bliżej. Na przekór życiu, które tak nas doświadczyło, będziemy, jak to powiedziałeś 'gromadzić piękne' chwile" :) ... List od Kerima -"Bardzo Cię kocham" :) ... List od Fatmagul -"Uważaj na siebie. Do zobaczenia" :) ... Jest wieczór, na tym zakończyła się ich "listowna rozmowa" :) :) ... Kerim przytulił list i z uśmiechem zamknął oczy :) ... (Na pewno będzie miał piękne sny :) ) .. Fatmagul nie może spać, tak jak Meryem ... Obie czekają na rozprawę Kerima ... Ale Meryem martwi też powrót Fahrettina i list zatajony przed Kerimem od matki ... /c.d.n./

  3. /c.d./ Rano Meryem czeka na spotkanie ... Fahrettin przyjechał ... Ma mnóstwo pytań, ale od czego zacząć -"Wiesz co mnie bolało najbardziej, czego nie mogłem wybaczyć?! Kobieta, którą kochałem do szaleństwa, skrycie kochała innego. Przez jedenaście lat, unikała mojego wzroku. Nie patrzyła mi w oczy, żebym nie odczuł, że mnie nie kocha. Nienawidziła mnie w skrytości duszy. Enise nigdy się nie skarżyła, ale płakała za dawną miłością. Dlatego jej nie wybaczyłem, chciałem ją ukarać. Byłem pewien, że do mnie przyjedzie. Dlatego nie wziąłem Kerima, a kiedy umarł włóczyłem się bez celu. Było ze mną źle. Popełniłem wielki błąd. Opuściłem syna, ponieważ mnie opuściła żona. Nie ma na to usprawiedliwienia. Ale to przez Ciebie, mnie i Kerima dzieli taka przepaść." ..... Meryem też chciała powiedzieć co czuje -"Ta rana nigdy się nie zabliźni. Powiem Ci dlaczego tyle was dzieli. Widziałam chłopca, który płakał za ojcem na pogrzebie swojej matki. Był dzielny, patrzył w milczeniu, jak ludzie odchodzą do domów. To ja ocierałam mu łzy, gdy całymi dniami wypatrywał Cię w oknie! To ja go pocieszałam. Jakim prawem teraz mnie obwiniasz?!" ... Fahrettin -"Powinien był poznać prawdę o swojej matce" ... Meryem -"Jak miałam powiedzieć o tym małemu dziecku?! Ojciec go opuścił. Matka popełniła samobójstwo. Kerim był najbardziej samotnym dzieckiem na świecie! Nie dowiedział się prawdy, bo musiał w czymś znaleźć schronienie. Stworzył sobie obraz matki" ... Fahrettin nic nie mówił, tylko płakał ... /c.d.n./

  4. /c.d./ Hacer chce wiedzieć, dlaczego Mustafa poprosił ją o ręką ... "Co się zmieniło?" ... Po tym, co przez niego przeszła, przez niego usunęła ciążę, powinna mieć takie wątpliwości ... Mustafa rozkleił się (ale zanim to zrobił przez chwilę dopracowywał w myślach plan) -"Nie masz pojęcia, jakie mam wrzuty sumienia. Tak bardzo żałuję. Popełniłem błąd! Czuję ogromną pustkę! To tak wielka pustka! Czuję taką udrękę! Potrzebuje wybaczenia! nie mogę dłużej tak cierpieć! Błagam wybacz mi!" ... Hacer wybaczyła mu, bo ją przekonał! ... (A mnie nie przekonał! Miałam wrażenie, że już to gdzieś widziałam - Tak, to Vural błagał by Asu powiedziała mu "Wybaczam Ci" Możecie nie zgodzić się ze mną ;) ) ... Hacer chce, a Mustafa bardzo chce by się pobrali .... Fatmagul u siebie, siedząc na łóżku pisze kolejny list do ukochanego :) ... Piękna róża w wazonie ozdabia jej jasny, przytulny pokój ... Jest spokojna, skupiona na słowach, chce by wiedział o wszystkim co u nich się dzieje :) .... O spotkaniu Meryem z Fahrettinem też napisze, żeby nie myślał, że to one go do niego wysłały :) ... Kadir posklejał pęknięty wazon ... "Taki też jest cenny" powiedziała z uśmiechem Meryem ..... Chciałby pojechać z nią na spotkanie z Fahrettinem, ale Meryem chce jechać sama .... /c.d.n./

  5. /c.d./ Przyjechał Munir! ... Semis na górze w pokoju Leman podejrzewa, że coś się dzieje .... Musi to sprawdzić, a już mieli wychodzić! .... Hacer i Mustafa knują za ich plecami, a Munir o niczym nie wiedział i Reasat o niczym nie wiedział! :D :D ... I co będzie dalej?! ... Munir zwolni nieudaczników, którzy zajmują się tą sprawą! ... Zajmie się Hacer, żeby ich nie oskarżyła ... Erdogan przypomina, że jeszcze pozostaje Kerim, on jest niewinny! ... (A Vural przecież nie żyje!) ... Resat obawia się, że to ich obarczą winą, za jego śmierć ..... Końcówce rozmowy przysłuchiwali się Semsi i Leman! ... Nie rozumieją, dlaczego oni rozmawiają o Vuralu za zamkniętymi drzwiami! ... Semsi domyślił się, że to oni są winni śmierci Vurala!!!! ... Rzucił się na Resata! ... Uderzył Munira! ... Zagroził, że jeśli to prawda, nikt im nie pomoże! .... Leman zaczęła grozić im i płakać! ... Resat wygonił ich ze swojego domu! .... (Nikogo tym nie zaskoczył!) .... Erdogan skorzystał ma okazji, by dokuczyć Resatowi -"Na prawdę to zrobiłeś?!" ;) ... I kolejna kłótnia gotowa! ... Erdogan zaczął podejrzewać go o zlecenie zabójstwa Vurala ... Wszyscy zamilkli .... Tylko Resat tłumaczył się "To nie ja!" .... To nie Resat i My to wiemy .. Ale oni sobie nawzajem nie ufają, więc mogą każdy każdego podejrzewać! ... (Po stronie Fatmagul, już nawet Mukaddes wierzy w niewinność Kerima! ;) ) ... /c.d.n./

  6. /c.d./ Do Meryem dzwoni Fahrettin! .... Jest w Turcji, wie, że Kerim jest w więzieniu, domyśla się, że Kerim tego nie zrobił! ... Meryem zapewnia go, że Kerim jest niewinny, ale on przecież nie zna swojego syna! ... Każe mu zostawić Kerima w spokoju, bo on i tak nie będzie chciał się nim zobaczyć! ... O czym mieliby rozmawiać?! ... Fahrettin chce się z nią spotkać! ... Ona i jej matka wiele lat temu, podjęły za Kerima decyzję, zataiły przed nim prawdę o ojcu! ... To przekonało Meryem do spotkania z nim .... Fatmagul była zdziwiona, że ona się zgodziła! ... Meryem jest zaniepokojona tym spotkaniem, musi porozmawiać z Fahrettinem ze względu na Kerima ... Fatmagul nie chce go widzieć .... Kerim jest spokojniejszy ... Ostatnie wiadomości poprawiły mu humor ... Siedzi razem z innymi więźniami, jest ożywiony, pije herbatę, słucha śpiewu i wspomina odwiedziny Fatmagul ... A dokładnie scenę, gdy uścisnęła jego dłoń! :) :) ... (Tylko ich złączone dłonie na ekranie, a tak wiele emocji! :) :) ) ... Jego uśmiech rozjaśnił mroczną więzienną celę .... Niezapominajka za nim, jest piękną ozdobą okratowanego okna :) ... Ale podejrzenia pozostały nadal ... Kerim powiedział wszystkim, żeby przekazali Yasaranom, że on jest niewinny! ... Wiadomo, że tylko jeden z nich jest ich szpiegiem, a reszta nie wiedział o czym on mówi ... /c.d.n./

  7. /c.d./ "Przydział mieszkaniowy został zachowany" ;) :) ... Mukaddes w domku z Muratem .... Kadir na dole pracuje .... Fatmagul, Meryem i Rahmi na górze ... Muszą policzyć rachunki do opłacenia ... Same wydatki, a restauracja ostatnio była zamknięta ... Rahmi chyba poczuł się głupio, że Mukaddes kazała ją zamknąć! ;) ... Terapia Fatmagul musi trwać, Meryem nie zgadza się, by ją przerwała ze względu na koszty, to jest teraz najważniejsze! :) :) .... Meryem ma nowe pomysły na rozkręcenie restauracji mogą dostarczać jedzenie do szkolnej stołówki ..... Mehmet mógłby roznosić ulotki - dodała Fatmagul .... Ale Rahmi jest smutny, myśli, że Fatmagul jest na niego zła :( .... Wie, że jest dla nich ciężarem :( ... Nie sprawdza się jako kelner, myli zamówienia :( ... Dlatego chce zatrudnić się jako woźny w przedszkolu Murata :( ... Obie nie pozwalają mu tak nawet myśleć! ... Jest im potrzebny w restauracji i obiecał Kerimowi pilnować Fatmagul :) .... Meryem pociesza go, że to on rozpoznał człowieka Yasaranów i ich ostrzegł :) ... Rahmi nareszcie uśmiechnął się :) ... Zapytał, czy już zawsze będą obserwowani?! ... A Fatmagul zapewniła go, że Mustafa z nimi porozmawia! .... (No nie, znów Mustafa! :( ) Tym razem to Mukaddes wepchała się w ekran!!!! ... Wbiegła z krzykiem za Muratem do willi! ... Pociągnęła go za rękę i przez nieuwagę zbiła wazon żony Kadira! .... To oczywiście wina Murata, bo jest nieposłuszny! .... Dostał o niej klapsa! ... A reszta wysłuchała oskarżenia -"Widzisz, nikt nas tu nie chce! Mówiłam Ci głupku! Przepraszam, że zburzyliśmy wasz spokój!" ... (Oczywiście nikt nic takiego nie powiedział!) ... Kadir zbierał resztki wazonu, ale nie był zły .... (Mukadddes ze złości, że nie uczestniczy w życiu mieszkańców willi wymyśla różne głupoty, żeby tylko ich zdenerwować!!!!) ... Wazon uda się skleić/naprawić ;) ... (Z Mukaddes nie pójdzie tak łatwo! ) .... /c.d.n./

  8. /c.d./ Zamiast wyczekiwanego Munira przyjechał tylko Semsi (A to Semsi i emocje opadły ;) ) .... Chce zabrać Leman do Anglii do kliniki ... A tym dwóm, aż się oczy zaświeciły, bo ich plan wrobienia Vurala może się udać!!! ... Selim nawet nie powstrzymał się o uśmieszku, kiedy Semsi mówił o leczeniu Leman!!!! .... (Jak szybko zapomniał o Vuralu przyjacielu, z którym nie zostali i którego nie zabrali do Stambułu!!!) ... Munira nadal nie ma, więc Resat nie będzie na pusto siedział w salonie .... Bolek i Lolek, ostatnio myślący jednogłośnie, też nie zostaną, nie chcą słuchać Semsiego .... (No tak, pójdą dopracować plan, jak obarczyć tylko Vurala o wspólną winę!!!!) .... Semsi chyba nie słyszał rozmowy Perihan i Hilmiye o "mordercach" Vurala - "Hilmiye nie potrafi wykrzesać z siebie współczucia dla Kerima, wiedząc, że może być niewinny!!!! Perihan podejrzewa o tę zbrodnię ich synów, mogli to komuś zlecić! A Hilmiye dodała - "Czy to mordercy?!" ... Teraz są przerażone, bo Semsi mógł ich usłyszeć! .... /c.d.n./

  9. Grzech Fatmagul Odcinek 84 Kerim jest wzywany na widzenie .... Tym razem to adwokat Omer ... Z nim Kerim chętnie porozmawia :) .... (Podejrzany więzień wie, gdzie szukać dowodów! List Kerima nie był skończony, ale imię Fahrettina na pewno mu się przyda! ) ... Na spotkanie z adwokatem Kerim przyszedł przygnębiony ... Ale tym razem Omer ma dla niego dobre wiadomości -"Uśmiechnij się! Mamy świadka!" :) ... Kerim nareszcie miał uśmiech na twarzy! :) ... "To Hacer Ovacik!" wyjaśnił mu Omer ... Yasar nie dojechał do prokuratury, ale zdążył pod mieszkanie Mustafy ;) .... Mustafa sprytnie zrzucił na niego winę za zabójstwo Vurala! ... Wybronił Kerima, zagroził Yasaranom i w oczach Hacer jest czysty! ... (Musiał być pewny, że ona pójdzie za nim, gdy powiedział, że zaraz wraca! Wie, że Hacer nie ufa mu, dlatego będzie go śledzić! ).... W oczekiwaniu na Munira w salonie Yasaranów zebrała się rodzina, by obgadać tego, którego jeszcze nie ma! .... Resat jest na niego zły, że przez Hacer znów mają problemy, a miało już ich nie być! .. (Trudno P. Resat , życie nie jest sprawiedliwe! :P ) ... W zeznaniach Hacer powiedziała -"Vural żył kiedy Kerim odchodził" .... Teraz blady strach padł na chłopaków-łajdaków! .... Selim boi się Mustafy, bo on robi aluzje, że o tą zbrodnię ich oskarżą! ;) ... /c.d.n./

  10. Michale, Tobie też należą się ukłony :) Dla Barnaby oczywiście też, jak najbardziej :) > GRA, tak czułam, że już spotkałam się z Nargiz. Ma świetny głos, o wyglądzie już pisałam :) Tym razem to ja gaszę światło. Dobranoc :)

  11. GRA, zapomniałam Ci odpisać o wczorajszej Dobranocce ;) W pierwszej, tak jak pisała Kasia jest język holenderski a śpiewa: Gerard Joling - Ik Hou D'r Zo Van "https://www.youtube.com/watch?v=AaxH5ckDh80 > Dobranocka z dziś. Dziękuję za nią gorąco :) Pierwsza piosenka mnie oczarowała, wzruszyła, a do tego te piękne sceny, którymi nas urzekli Fatmagul i Kerim. Zabieram ją do swojego Notatnika! :) :) Poszukałam oryginału, autorka - NARGIZ robi wrażenie , nie tylko piosenka "https://www.youtube.com/watch?v=Mx4Sw-ClFeg > Druga ... 0:16 ufffff! :D > Trzecia tyyyle Engina i niektórzy to mają szczęście ;) > "Despasito" już zawsze będzie mi się kojarzyło z Tobą GRA :D ;)

  12. Barnaby, :) Z Meryem to faktycznie dziwnie mi wyszło ;) > Mustafa trochę pomieszkał w Stambule i stał się nowoczesnym Turkiem. Poprosił Hacer o rękę, a gdzie wizyta u rodziny, błogosławieństwo rodziców i obyczaje z tym związane, przecież już przez to przechodził ;) :P

  13. GF Przypadkiem Mustafa zobaczył jak uczciwie załatwia się sprawy sądowe. Kadir nie był rozmowny, ale kiedy trzeba mówił mądrze. Munir za to, nagadał się, pouczał, zanim można było stanąć przed obliczem prawa! Fatmagul ma wsparcie brata, "teściowej", adwokata, wszyscy są za Kerimem. On nawet na rodziców nie może liczyć, bo jego kłamstwa doprowadziłyby rodziców do ataku serca. Fatmagul nie patrzyła na straty finansowe w restauracji. Owszem chciała, żeby była otwarta, ale i tak nie było czego podawać na stół. Mukaddes i Rahmi zostali chyba po to, by zajęli się Muratem i im nie przeszkadzali. Co oni z Mehmetem mogli zrobić, chociaż on miał dobry pomysł ;) Ale Muki nie przegadasz, jeszcze chłopak oberwał, za dobre pomysły! Mustafa w każdej sytuacji liczył na zapłatę zanim się ruszył na zeznania czy do sądu.

  14. Barnaby, Powody dla których Mustafa poprosił Hacer o rękę mogą być trudne do ustalenia. On już nie raz pokazał jak potrafi obrócić niekorzyść na swoją korzyść. A Hacer musi być na prawdę zakochana w Mustafie. Po tym, o co go podejrzewa, jak widziała go w restauracji obok Fatmagul (to było dziwne, stał i czekał, aż przypadkiem się o niego "otrze?" :O ) była chyba miło zaskoczona jego propozycją małżeństwa. Dziwne to były oświadczyny, ale nie miejsce i czas się liczy.

  15. Barnaby, :) Noś okulary, nie zmieniaj nic dla kogoś takiego ;) Dzięki, jeszcze raz rozśmieszyła mnie Meryem ze swoją "siłą przekonywania" Bez pardonu usiadła z tyłu, gdyby ktoś się zawahał :D > O Kerimie, masz rację. Z perspektywy czasu, miał szczęście, że miał dom u Meryem i jaj matki. Tylko te nieszczęśliwe, skrzywdzone dziecko przez oboje rodziców w nim pozostało. Dorośli nie potrafili zachować się jak należy, to co takie dziecko mogło zrobić, co on musiał czuć, jakie miał myśli? Jestem niepotrzebny?! To po co jestem! Przecież on nie rozumiał sytuacji rodziców, dopiero z czasem zaczął mieć świadomość, że ojciec już nie wróci. I tak żył razem z Meryem, na szczęście dla niego, dobrą, mądrą, wartościową kobietą. Barnaby, zgadzam się, to jaki jest Kerim, to na pewno nie po rodzicach. Fahrettin miał kontakt z Galipem, a on znał Meryem, więc wiedział jak się syn chowa. Przecież listy nie mogły zastąpić dziecku obecności i uczucia ojca, nie przez tyle lat. A teraz wrócił i wyciąga rękę na powitanie. A gdyby to nie było spotkanie w więzieniu, tylko gdzieś w innym miejscu. Kerim na pewno by nie przyszedł, wiedząc kogo może spotkać. Chyba, że to byłby taki sam podstęp jak w więzieniu.

  16. 11, dzięki :) Trochę się napracowałam, a było nad czym. Widzę, że nie usunęłam wszystkich błędów i literówek ;) Dziś było dużo ważnych rozmów, które chciałam umieścić w streszczeniu. Pojawił się Fahrettin, Kerim jest teraz sam ze swoimi bolesnymi wspomnieniami z dzieciństwa, był Mustafa w prokuraturze, ale jeszcze nie jako oskarżony, Mukaddes chce mieć i nie pracować, Selim i Erdogan chcą na kolejnego przyjaciela zrzucić winę. > Po Seilmie i Erdoganie trudno się czegokolwiek dobrego spodziewać. Barnaby pisała o Erdoganie "miał cień skrupułów" Do tej pory zdarzało mu się mieć "chwilę refleksji" na tym co się stało, ale to były chwile. Selim działa egoistycznie, na krótką chwilę. To on dostrzegł ich szansę na wrobienie Vurala, nie pomyślał, tak jak Erdogan o jego cierpiących rodzicach, Fatmagul i Kerimie. Też zastanawiam się jakimi oni wartościami się teraz kierują, jakie granice mogą ich zatrzymać. Obiecali w więzieniu, że się zemszczą na Kerimie, ale wiedzą, że nie muszą, bo jest w więzieniu i to oczywiście ich cieszy. Vural nie żyje, jak się okazało dla niech, to nawet lepiej! Jest jeszcze wykończenie Turanera, to też ich pomysł. Nie zastanawiają się, jakie skutki może przynieść ich działanie.

  17. Barnaby, To prawda, dziś Mustafa za każdym razem gdy Fatmagul się odezwała mógł przekonać się jak ona wspiera i walczy o Kerima. To powinna być dla niego lekcja, jak powinno wspierać się ukochaną osobę, nawet jeśli jest oskarżona. Rok wcześniej on nie potrafił nawet spojrzeć na nią, chociaż ze współczuciem dla jej tragedii. Dziś mógł przecierać tylko oczy ze zdumienia, że ona ma w sobie tyle wiary, dla kogoś kogo zna od roku. On oczywiście nie wie, że ten czas nie był romantyczną idyllą. I co ważne, nie siebie stawia na pierwszym miejscu, a właśnie tego oskarżonego. O którym pewnie już sąsiedzi plotkują, pewnie mówią -"To wstyd w rodzinie!" Mustafa nie patrzy na fakty, dobiera swoje argumenty. Wydaje mi się, że już coś gorszego zaczyna się z nim dziać. Przyjechał z Hacer, ale to Fatmagul i Meryem proponuje "Usiądźcie" Gdy Fatmagul chciał mu podziękować, on zaczyna mówić o małżeństwie i dziecku! Myślał, że powie to na głos i to się spełni?! Fatmagul dała mu jasno do zrozumienia, że przesadził z "dzieckiem!" A on dalej swoje! Na pożegnanie uścisk ręki Fatmagul. Ta scena była prawie identyczna z tą z nad morza, kiedy postrzelił Kerima. Chciał się przekonać, czy ona poda mu rękę, tak jak kiedyś chciał. Coś uroił sobie w głowie i zaczyna stwarzać okazje, mówić słowa, których myślał, że już nie będzie mógł zrobić i wypowiedzieć. Do Hacer od razu poleciał z pretensjami, jakby był zły na nią, że przez nią musiał skończyć rozmowę z Fatmagul. Ale oświadczynami to dowalił mocno! Po tym co usłyszał od Hacer, tą akcją zmylił ja z tropu i zrobił z siebie ofiarę. A Hacer stała zdziwiona i pewnie zapomniała o co go oskarżała.

  18. /c.d./ (Jeśli dzieci zbyt długo są cicho, to pewnie coś kombinują ;) ) .... Resat wiedział, że musi sprawdzić co robią Selim i Erdogan ;) .... Świat Yasaranów się wali, a oni są spokojni, kontrolują nerwy, ogólnie nic złego się nie dzieje! ;) ... Erdogan jest spokojny, bo wie, że Yasemin wykona swoje zadanie .... Telefon od niej, tylko go upewnił, że wszystko idzie zgodnie z planem .... Choć Turaner jest bardzo ostrożny, dla niej to nie problem ;) .... Przekupiona sekretarka Turanera za odpowiednio dużą opłatą wie, co ma robić! .... Pieniądze tu nie mają znaczenia liczy efekt! .... Gdy Resat usłyszał o kolejnych wydatkach, ale i o oczekiwanych efektach planu, nic nie powiedział, tylko wyszedł ;) .... Tak jak spodziewała się Yasemin, Turaner chce zobaczyć, kto współpracował z nim przy projekcie o energii odnawialnej .... Sekretarka dołożyła jej dokumenty do segregatora i posłusznie zaniosła szefowi! ... Kerim próbuje napisać list do ojca :( .... Nie potrafi znaleźć słów, by wyrazić swoj ból ... "W jego pamięci obraz płaczącego, opuszczonego dziecka przez rodziców nie zatarł się :( We wspomnieniach ma ciocię Meryem, to ona go pocieszała, gdy był smutny i płakał z ojcem :( Zapewniała, że ojciec wróci :( Już wiele razy to słyszał, chce by wrócił, bo tęskni za nim :( Meryem przekonywała go, nadal obiecywała, że wróci z Australii i go zabierze ze sobą :( " .... Takie wspomnienia ma Kerim o ojcu :( ... Jego zadumę przerwał strażnik! ... Kerim musi iść na widzenie! ....

  19. /c.d./ W Holdingu trwa burza "mózgów" czyli Selim i Erdogan kombinują ... "Dlaczego Mustafa spotkał się z Fatmagul i jej rodziną, gdzie pojechali?" Selim drapie się w głowę, jakby to miało pomóc ;) ... "Co zamierza ta kobieta?!" rozmyśla Erdogan ... (Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę!) ... Chłopcy rozwiązali zagadkę, są pewni odpowiedzi, wszystko się zgadza! ;) ... "Ta kobieta chce więcej pieniędzy, dlatego poszła po pieniądze do Mustafy!" ... Obawiają się jej zeznań, bo może ich wydać! ... Erdogan już się obawia oskarżeń -"Dlaczego Vural został zabity? Uznają, że Kerim zemścił się za gwałt i oskarżenie padnie też na nas!" ... I tu wkracza opanowany, przytomny, uważny, nigdy niepoważny Selim! -"Zapytają dlaczego zginął VURAL, nie Ja, nie TY!" ... Na twarzach łajdaków pojawił się szyderczy uśmieszek triumfu! ... (Ich dwóch nikt nie pokona!!!! Munir może im worek z kapicami nosić do przedszkola !!! ;) ... A właśnie, co Selim jadł na śniadanie, że tak "mądrze gada"?! Czy to był drogi dżem, czy zwykła marmolada?! :D ) ... Bolek i Lolek od teraz myślą jednogłośnie! -"Czemu tylko on zginął? Bo tylko on był winny! Jak zwalimy na niego winę, wykaraskamy się z tego. Vural nie może się już bronić. A jego matka i ojciec? Wujek Semsi chce wywieźć ciotkę do Angli! Pomożemy mu! Wyjadą, odbędzie się rozprawa powiemy, że zapomnieliśmy ich zawiadomić!" ... Ale Erdogan zaczął wątpić! .... Selin jest pewny swojego planu -"Będziemy mówić, że Vural miał problemy psychiczne, dwukrotnie chciał popełnić samobójstwo! Był niezrównoważony!" ..... Erdogan pamięta też o upartej Fatmagul ..... Selim i na to ma odpowiedź -"Teraz gdy Kerim jest w więzieniu, łatwiej będzie ją złamać!" .... Erdogan pod wpływem takich mocnych argumentów musiał przyznać, że ten dobry pomysł, jest wart przemyślenia! .... (Dobrze, że są świadomi uporu Fatmagul! :D Ale przyjaciele z nich marni! Kerima już wrobili, teraz chcą wrobić też zmarłego Vurala! ) ... /c.d.n./

  20. /c.d./ Mustafa jak zwykle ma o coś pretensje do Hacer! ... "A dlaczego nie poczekałaś?!" ... "Dlaczego się czepiasz?!" ... "Nie gadaj głupot!" ... (To skrót jego przemyślanych pretensji! ;) ) ... Ale Hacer mówiła prawdę! - "Widzi, że on zrobi wszystko by przypodobać się Fatmagul! Bardzo się zmienił! Był przerażony, gdy powiedziała mu, że Kerim jest niewinny! Dla niego najważniejsza jest Fatmagul! Chciał wykorzystać nieobecność Kerima i zbliżyć się do Fatmagul! Chciał zaimponować Fatmagul, zabierając ją do niej! Hacer zrozumiała, że jej prawdę obrócił na swoją korzyść! Widzi, że nie obchodzi go, czy Kerim jest winny czy nie, on chce być bohaterem w oczach Fatmagul" ...Hacer pożałowała, że dała się mu wykorzystać! ... Gdy Mustafa usłyszał jej zarzuty, nie mógł uwierzyć, że ona tak o nim myśli! ... Szkoda, z przykrością dodał! ... Bo on cały ranek szukał dla niej pierścionka zaręczynowego! .... Wieczorem chciał poprosić ją o rękę, bo ją kocha, ale szkoda, że ona tak myśli!!! .... "Wyjdź za mnie wtedy będziesz pewna!" -Tak Mustafa romantyczny rybak poprosił Hacer o rękę, chyba?! ... Hacer odebrało mowę, mi też!!!!! ;) .... /c.d.n./

  21. /c.d./ Mustafa jeszcze coś tam dodał, że nie chciał jej skrzywdzić, że nie wiedział o zeznaniach Hacer, bo nie znał jej prawdziwego imienia ... (No tak, on nigdy nie jest winny!!!!!!!) On chciał ją powstrzymać, ale, ale, ale, ... Nie dokończył, bo przyszła Hacer, a Mustafa zdenerwował się, poczerwieniał i tak stał z głupią miną! ;) ;) ... Fatmagul interesowały tylko jej zeznania, a nie jąkający się Mustafa :D ;) ... Teraz Hacer się na pewno nie wycofa, pojedzie do Izmiru na zeznania ... Zrobi to dla Kerima! :) :) ... Mustafa stał z głupią miną krętacza, bo już nie wie, co komu mówić! ... Hacer wyszła, ale on chciał się jeszcze pożegnać! ... (Przecież on jest słynny z dobrego wychowania, w domu to wyniósł!!!!) ... Wyciągnął rękę do Fatmagul na pożegnanie! ... (Chyba chciał na chwilę zmienić przeszłość i poczuć, jak to jest, gdy jego wyciągniętą dłoń w końcu ściska Fatmagul, a nie odchodzi z innym! :D ;) ) ... Ucieszony, jakby coś to jednak zmieniło, poleciał do Hacer ..... (To tylko jego zaburzona rzeczywistość tak to widzi! ) ... Kadir dowiedział się z zeznań Hacer, że ona znała Vurala już dużo wcześniej ..... "Skąd?!" ... Tego Meryem i Fatmagul musiały same się domyśleć ... /c.d.n./
×