Pani KO

Michałku!

Mam nadzieję, że to był dla Ciebie udany dzień!  

Wróbel mówi już ... Dobrrrrranoc!

Śpij spokojnie....

P.aaa....

Aa

Emir będzie musiał się odwdzięczyć  Zeynep!  To się porobiło!  

>

GRA

Piękna dobranocka! Dzięki!   Chris Rea bardzo przyjemne brzmi w samochodzie 

Ja lubię również jego  świąteczną piosenkę „Driving Home For Christmas” Kojarzy mi się z wyjazdem do rodziny na święta 

GRA

Siły i szybkich efektów na rehabilitacji!  %

Już pora...

Dobrej nocy wszystkim, spokojnych snów...

Cześć Aa

Proszę bardzo!

Przeszczep!

KS

Aa

Obawiam się, że nie mieli czasu na oczyszczenie krwi Zeynep ... I co to będzie?

Od teraz Emir będzie miał cząstkę Zeynep przy sobie  

No i najważniejsze... Jak to dobrze, że Zeynep w porę wyzdrowiała!

Cześć Kasiu 

Fryzurka zrobiona  

Super  dedykacja muzyczna dla Michała 

 

Dziękuję!      Miło mi, że się przydało i spodobało 

Panie Solenizancie!

Niech się Pan pokaże!

U mnie pada, pada, pada....

Jutro i na weekend jeszcze burza się zapowiada

 

Pozdrrrrrawiam urodzinowo

P.aaaa!

Przerwa na obiad, smacznego!

ALA 81

Dziadek uratowany!

Wrócił do domu, obiad czeka ugotowany🍽️

A gdzie Hayat i Murat???

Zgubili się?!

Nie,  teraz kłócą się!

Fochy, dąsy, krzyki...

Są sami w tej głuchej dziczy????

Oooo... 

Murat jest pilotem?

Zaparkował telefon Hayat pod płotem.

Wyrzucił go w złości. 

Nie potrafił opanować zazdrości

A to co???

Walka w błocie!

Murat wielce obrażony, 

bo dostał błotem od żony!

Nie będzie dłużny!

Wytarzają sie w błotnej kałuży!

Będą prać ubrania?

Hayat już jest rozebrana. 

Jej ubranie jest czyste. 

Murat sam wypierze swoją bieliznę...

Kolację też zrobi sobie sam. 

Ale widok ładny ma!

Hayat za prześcieradłem, 

dręczy go swoim kształtem.

Powstrzymać się musi!!!

Ma zakaz zbliżania się do żonusi! ️

A ten Emre ciągle dzwoni!

Murat już stoi wkurzony

Hayat w końcu powiedziała. 

-Odchodzę z SARTE z Emre będę pracowała!

Murat krzyczał, szalał!

Niszczy go żona wspaniała!

Wyszedł, drzwiami trzasnął.

Zabrał na przejażdżkę auto. 

A Hayat padła na podłogę. 

Pożar!!!! Spalić się może!!!

Wzywa Murata resztką sił!

Murat aż przejęty był

Odebrał wiadomość od żony.

Już wraca Murat zmartwiony!

Pożar!!!

A w środku nieprzytomna żona!

Rozpacza teraz i błaga!!!

-Wróć do mnie ukochana!!!

Karetka, szpital, nosze...

A tam zrozpaczony Murat, o Boże!

Czy ona przeżyje?!

Lekarz prawdy nie kryje!

Spokojnie, to tylko lekkie zatrucie!

Niech Murat na herbatkę pójdzie️

Bo tylko lekarzy i żonę denerwuje

Ona teraz pomocy specjalisty potrzebuje!

A w Murata gabinecie gość czeka. 

To nie wujek z daleka

To Emre zarozumialec.

Zwyczajny drań, padalec. 

Namieszał między Hayat i Muratem. 

A teraz myśli, że może rządzić światem???

Przerwa! 

/c.d./

9.
Kolejny kłopot na głowie Emira.
To Zeynep. 
Gdzie się ukryła?
Hakan wie i niechętnie powie Emirowi.
Tarik nadal szuka puszczalskiej  siostry.
Tarik nie ma takich znajomości jak Emir. (Może w złych miejscach szuka?) 
10.
Emir odnalazł Zeynep. 
-Puk, puk!
Coś narobiła i.diotko!
Portfel pusty.
W głowie pusto.
Co ja mam przez Ciebie!
Mam inne, ważniejsze problemy! (Po co więc przyszedł???) 

/c.d./

7.
Emirowi spada pozion cierpliwości do siostry.
Ona nie chce współpracować!
No masz!
Co za uparta!
Nie chce mu oddać swoich dowodów na niego w sprawie śmierci Ozana.
Jak tak może, bratu nie odda?! 
Może kiedyś?
Może nigdy?
Kto wie!
8.
Kolejny pech Emira.
Kemal wszędzie szuka.
Teraz również w szpitalu.
Emir nie chce żadnej wpadki.
Tufan, załatw to! 

/c.d.n./

/c.d./

5.
Asu odwiedziła matkę.
Weszła do domu Emira, jak do siebie.
Bez pytania, bez dzień dobry wepchała się do środka.
Genów Kozcuoglu się nie wyprze. 
6.
Deszcz pada, to słaba pogoda na spacer.
To nic takiego.
Safak i Eda mogą się przejść na taksówkę.
Nihan właśnie w tym momencie chce jechać do Leyli.
Zostawiła młodych na odludziu i pojechała.
Co z Deniz?
Gorączka spada.

/c.d.n./

/c.d./

3.
Kemal coraz bardziej jest pewny, że jest ojcem Deniz.
-Podejrzany lekarz.
-Duże pienądzie na konto szpitala.
-Przeczucie.
4.
Co słychać na gruzowisku Soyderów?
Fehime jest załamana.
Wstyd po takiej córce szybko nie minie.
Zeynep zamieszkała w hotelu.
Hakan już ją odnalazł.
Ale od nikogo Zeynep nie chce pomocy.
(Czyżby czekała na księciunia?)

/c.d.n./

KS 162
>
1.
Między Leylą a Ayhanem psuło się, aż się popsuło.
Ayhan ma do niej żal, że tak go potraktowała.
W tak przykry sposób poznał jego przeszłość.
Powinna zapytać osobiście. (Ma rację)
Czy on mógłby oszukać swoją Kloepatrę?
2.
Deniz ma gorączkę.
Czyli do lekarza!
Ale nie do tego konowała, co ostatnio.
Nihan nie życzy sobie.
A co dolega Deniz?
Ząbkowanie!
Bez gorączki i bólu się nie obędzie.
Recepta wypisana, możecie wracać do domu.
(Emir już opłacił rachunek za wizytę, duuużo wcześniej) 

/c.d.n./

/c.d./

10.
Kemal i Nihan na akcji.
A za nimi przyjechał Emir. 
-Dzień dobry!
Surprise!
Mam was?
Co robicie?
Nihan jest tutaj ze względu na Ozana.
To tutaj mieszka człowiek ze szpitala.
Poprawka!
Mieszkał, już tu nie wróci, wyprowadził się. 
Zmienił adres zamieszkania.
Gdzie jest?
Dwa metry pod ziemią.
Koniec akcji, wracamy do domu.

11.
Kemal ma nowy ślad.
To ten lekarz od Deniz.
A może to nie lekarz?
Może za to mu zapłacił Emir?
Kemal czuje, że Nihan go oszukuje.
Emir też o tym wie.
Kemal na pewno tego dowie się. 

/c.d./

8.
Między Leylą a Ayhanem coś się psuje ostatnio.
To za sprawą Vildan.
Za jej radą Leyla sprawdziła Ayhana.
Dowiedziała się o jego przeszłości i o swoim ojcu.
Obaj kiedyś się znali. (Czuję kłopoty) 
9.
Zehir sprawdził człowieka, któremu Emir przelał sporą sumkę.
To ten lekarz, który badał Deniz.
Ten sam, który wykluczył Kemala ojcostwo.
Przypadek?
Nie w tym przypadku!

/c.d.n./

/c.d./

7.
Dziś Nihan i Keml będą na akcji.
Uwaga! Emir wyjechał z domu.
Droga wolna.
Ale to nie tak... 
Emir daleko nie odjechał!
Zmienił tylko samochód!
Będzie śledził Nihan!
A Agentka nie wie, że jest śledzona.
Tak to agentka.
Uwaga! Asu przekazała Emirowi, że Kemal wyszedł z domu.
Emir połączy fakty. (2 + 1 - 10 x 0) 

/c.d.n./

/c.d./

6.
Poranek Nihan.
To było straszne! 
W łóżeczku nie było Deniz!!!
Z Vildan też nie wyszła na spacer!
Gdzie zatem była?
Emir zabrał Deniz do drugiej babci i tam zasnął.
Emir rekcję matki przypisuje Deniz.
On w to wierzy.
Ale Nihan nie chce, żeby tak obarczał jej córkę.(Emir wierzy w co chce wierzyć) 

/c.d.n./

/c.d./

5.
Emir jest poruszony, wzruszony, przejęty.
Nawet łza się  w oku kręci. (Wzruszyła mnie ta scena) 
Emir czeka na kolejny ruch ręki matki.
Chyba jeszcze poczeka, bo Mujgan się nie rusza.
Agentka Nihan zawsze w akcji.
Skorzystała z okazji i sprawdziła telefon Emira.
Zrobiła zdjęcie przelewów męża.
Wysłała je do Kemala. (To jest współpraca)
A teraz czeka na wiadomość, tzn. rozkazy.
Musi być w gotowości.
Ubranko na akcję niech czeka  na wieszaku.  (Buty wiadomo, wygodne) 
(Po co Kemal ją ze sobą bierze? Mało ma emocji?)

/c.d.n./

/c.d./

4.
U Soyderów też poruszenie.
Poruszenie dosłowne i w przenośni.
O co poszło?
Huseyn przycisnął Zeynep.
Ale  odezwała się Fehime!
Fehime przemówiła:
- Widziałam ich! Zeynep ma romans z Emirem!
No i się zaczęło!
Rodzina Soydere zachwiała się w posadach. 
Huseyin zrobił im trzęsienie ziemi.
Poruszył ich też dosłownie:
W ruch poszła Zeynep za fraki z butami i kapciami.
Huseyin wywalił ją z domu.
Wywali na deszcz, w błoto, jak brudy śmierdzące.
Leciała szybko w górę i słabym telemarkiem spadła boleśnie na dno.  (Za lot daję 17 pkt. Za upadek 20 pkt.) 
(Kolacja chyba skończona?)

/c.d.n./

/c.d./

3.
Przypadkowe nagranie Nihan.
To przypadkowe odkrycie.
Nihan przypadkiem nagrała ruch palcem Mujgan!
Emir już jedzie do domu.
Matka jest najważniejsza.
Asu musi zaczekać.
Asu też jest córką Mujgan.
Ale to nie jest czas na rodzinne odwiedziny. 
Kiedy więc będzie czas?
W niedzielne poranki?
W środy po południu?
W piątkowe wieczory?
Kiedy Asu przyjdzie na obiadki,
do rodzonej matki? ( Ojoj! Szwagierka się ucieszy! ) 

/c.d.n./

KS 161
>
1.
Emir chce od Asu jej udziały.
Ale ich nie dostanie. (Figa z makiem!)
Nie dlatego, że Asu nie chce.
Asu swoje udziały przepisała na męża. (Ależ go kocha, to musi być miłość)
Ten ruch Emir ma zablokowany. 
2.
Kiedy ślub?
Zeynep i Hakan jeszcze nie wiedzą.
Oni nawet o sobie mało wiedzą.
A propos ich ślubu.
Kemal nie zgadza się.
Ale tym razem Kemal nie ma tu nic do powiedzenia.
On wziął ślub w tajemnicy.
Niech teraz milczy - Fehime postawiła sprawę jasno. (To ona nosi spódnicę w tym domu) 

/c.d.n./

/c.d./

11.
U Soyderów...
Hakan przyszedł. (Yupiii) 
Ma kwiaty i czekoladki.
Ma też dobre zamiary.
Ale to chyba za mało.
Fehime chce konkretów i szybkiego ślubu. (Fakt! Towar na handel się psuje)
Nie mogą czekać. 
Ma być ... jak Bóg przykazał.
Taaaa...
Fehime to dobra matka.
Chce po bożemu wydać córkę za mąż. (Co ludzie powiedzą!) 
12.
U Asu...
Herbaty nadal nie ma.
Ale Emir ma już plan zemsty.
Emir zawsze ma plan.
-Chce przejąć udziały Asu.
Wtedy Kemal straci władzę w firmie.
Ooo...
Pomyłka!
Asu ich nie odda???  (Ciekawe! )

 

/c.d./

11.
U Soyderów...
Hakan przyszedł. (Yupiii) 
Ma kwiaty i czekoladki.
Ma też dobre zamiary.
Ale to chyba za mało.
Fehime chce konkretów i szybkiego ślubu. (Fakt! Towar na handel się psuje)
Nie mogą czekać. 
Ma być ... jak Bóg przykazał.
Taaaa...
Fehime to dobra matka.
Chce po bożemu wydać córkę za mąż. (Co ludzie powiedzą!) 
12.
U Asu...
Herbaty nadal nie ma.
Ale Emir ma już plan zemsty.
Emir zawsze ma plan.
-Chce przejąć udziały Asu.
Wtedy Kemal straci władzę w firmie.
Ooo...
Pomyłka!
Asu ich nie odda???  (ciek

 

/c.d./

11.
U Soyderów...
Hakan przyszedł. (Yupiii) 
Ma kwiaty i czekoladki.
Ma też dobre zamiary.
Ale to chyba za mało.
Fehime chce konkretów i szybkiego ślubu. (Fakt! Towar na handel się psuje)
Nie mogą czekać. 
Ma być ... jak Bóg przykazał.
Taaaa...
Fehime to dobra matka.
Chce po bożemu wydać córkę za mąż. (Co ludzie powiedzą!) 
12.
U Asu...
Herbaty nadal nie ma.
Ale Emir ma już plan zemsty.
Emir zawsze ma plan.
-Chce przejąć udziały Asu.
Wtedy Kemal straci władzę w firmie.
Ooo...
Pomyłka!
Asu ich nie odda???  

 

/c.d./

10.
Emir przyjechał.
A herbata nie gotowa.
Emir ma coś na deser.
Ma akt urodzenia Asu, który otrzymał Kemal.
Kemal przed ślubem wiedział o przeszłości Asu.
A to niespodzianka!
Nie do przełknięcia.  (Jak Kemal mógł tak ja oszukać! Ojej!)

/c.d.n./