Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja mam 170 cm więc z mojej perspektywy mężczyzna o takim wzroście, jak podajesz jest niski. Co nie znaczy, że gorszy... Po prostu niski.
Gooooosia...
Jak ta osoba działa mi na nerwy.
Wystarczy,że ją zobaczę a jak usłyszę,to już w ogóle...
Co ona w sobie takiego ma,że chce się ją udusić...