acordeon

Wg najnowszych danych, niewykluczone że na wariant delta będzie potrzebna nową szczepionka. W Stanach jest bardzo dużo przypadków zakażeń i hospitalizacji wśród osób w pełni zaszczepionych.

Słyszałem, że jest to pic na wodę i fotomontaż. Podobnie działają pompki próżniowe, a efekt jest tylko chwilowy.

Natury nie oszukasz

Bo mięśnie można powiększyć, wzmocnić, a jak wiadomo ku.tas mięśni nie posiada.

Twoja drobiazgowość mnie rozbraja Niestety idziesz w "ideały" a jak wiadomo tacy ludzie zwłaszcza starsi, to tylko kilka procent w populacji.

Siniaków, obrzęku i wybroczyn można się nabawić gdy kobieta myśli że ku.tas to trzepaczka do jaj

Jak ktoś wierzy w krasnoludki, to uwierzy również w takie cuda. Nie istnieją żadne metody, które powiększają "wacka" oprócz zabiegów chirurgicznych ewentualnie wstrzyknięcie własnego tłuszczu.

Do seksu nie jest potrzebna miłość!

Oczywiście, że może, nawet takiemu "S-size" jak ja.

Nie ma to jak być dobrze wypegingowanym

Jprdl Niedługo tematy będą zakładane w trzech tomach. Pomijam już tematykę.

Tego akurat nie pamiętam

Nie mam pojęcia.

Też biegałem po łąkach, lasach i kleszcza nigdy nie miałem, ale pamiętam, że nasze psy miały ich mnóstwo. To nie jest tak, że ich nie było. Jak byłem starszy po jednym grzybobraniu miałem trzy. Usunąłem je sam. Rumienia nie było, więc boleriozy chyba nie mam.

Są, ale póki co, to tylko pies złapał jednego.

Usuń najpierw komary, bo tu gdzie jeszcze jestem jest jakaś plaga i wieczorne siedzenie poza domem nie wchodzi za bardzo w grę. Jak byłem młodym sisiolem, to seks można było tutaj uprawiać w nocy na łące, rowie itd. Kąpać się na golasa w stawie. Komarów w zasadzie nie było. Teraz wychodzę na ogród i lata za mną rój.

Tu już był taki gamoń, który ciągle pisał, że seks z obrzezanym jest dużo lepszy

Skąd Ty możesz to wiedzieć.

Oczywiście, że nie mają takich rozkmin. Nie znam danych, ale pewnie w naszym społeczeństwie obrzezani mogą stanowić najwyżej kilka procent.

Słyszałem coś o tym. Jak Ci rycerze mogli w tym walczyć? Podziwiam.

Czyli żeby się z Tobą spotkać trzeba założyć zbroję (zwłaszcza na ptaka)

Czyli najpierw pytasz faceta, czy jest obrzezany, bo jak nie to wypad

Prawda, ale ja piszę bardziej o sytuacjach z cyklu "życie" (praca zawodowa, dzieci, zła sytuacja mieszkaniowa) nie jest to moja sytuacja, piszę ogólnie.

Czy brakuje seksu? Czasami tak. Nie można mieć wszystkiego. Zwłaszcza jak dwoje ludzi pracuje i mija się np w tygodniu.

Chyba nie zdarzyło mi się widzieć obrzezanego (mówię o sytuacji plaża nudystów czy jakiś prysznic na siłowni lub sauna) Niektórzy chodzą po plaży z odkrytym "łbem" ale czy to jest akurat zdrowe w kontakcie z promieniami UV.