Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

acordeon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    13976
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez acordeon


  1. 3 godziny temu, EMINƎT feat. Dildo napisał:

    Łajba nie była Kredka, tylko legendarnego dziada z biedaszybu - Ducha Cafe 😄 Kredek miał tasiemiec o innej nazwie, ale za cholerę nie mogę jej sobie przypomnieć...

      Я не знаю, о чем ты мне говоришь, гражданин змей


  2. 7 godzin temu, Marcin40 napisał:

    Kto pierwszy  ma ``dość`` podczas seksu?

    Wy, szanowne Panie, wasi partnerzy, czy kończycie mniej więcej w tym samym czasie?

    Zdarzyło się wam,że chciałyście już zakończyć, miałyście dość,  ale robiłyście to dalej, bo partner potrzebował/chciał/mógł jeszcze?

    Przecież człowiek nie jest robotem. Czy to ważne, kto ma już dość. Przychodzi taki moment, że człowiek pada i koniec miłości, majtki na du.pę😉

    • Haha 1

  3. 1 godzinę temu, malgoVVV napisał:

    Co myślicie o zakazie aktywności seksualnej w regulaminie internatu ? Znalazłam kilka regulaminów, w jednych nie ma ani słowa o seks w innych jest zakaz wprost.  

    Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich, seksu nieletnich nie uważa, za demoralizację. Demoralizacja to jedynie prostytucja, nierząd, więc jeśli kodeks zezwala na czynności seksualne osobom które ukończyły lat 15, więc regulamin szkoły lub internatu nie może być niezgodny z kodeksem.
    Zgadzam się, że jest jakiś porządek dnia w internacie, czas wolny, czas na naukę i np. w godzinach 21:00-6:00 zakaz odwiedzin między pokojami, każdy ma siedzieć w swoim pokoju i upomnienia za naruszenie są jak najbardziej w porządku.

    Wewnętrzne regulaminy rządzą się swoimi prawami. W firmach też istnieją wewnętrzne regulaminy, których się przestrzega albo nie, dopóki nikt nikogo nie złapie na łamaniu przepisów. Co do seksu osób, które ukończyły 15 lat uważam, że to za wcześnie na współżycie seksualne.


  4. 6 minut temu, Konon napisał:

    Ale ogólnie się też redukuje ilość potu jest leprzy przewiew w obu sprawach jeśli chodzi o pachy i jaja 😅😅😅🤣

    Nie zauważyłem takiej zależności. To są kwestie indywidualne. Jedni się prawie nie pocą, z innych się wręcz leje pot.


  5. 38 minut temu, DziekujeNieTańcze napisał:

    To jeszcze raz co ma piernik do wiatraka? 

    Co ma wspólnego golenie z higieną? 

    Nic. Tu chodzi o efekt wizualny. Jeżeli ktoś wie do czego służy woda i mydło, to nie ma różnicy czy jest ogolony czy zarośnięty. Ogolenie pach nie zlikwiduje potu, ale prościej jest użyć antyperspirantu, gdy włosów tam nie ma, zwłaszcza jak ktoś ma bardzo gęste.

    • Thanks 1

  6. 30 minut temu, Marcin40 napisał:

    Być może ta jej nagość jakoś ci nie leżała 😉 😄 Żarcik 😉 

    Nagość drugiej osoby powinno traktować się naturalnie. Jako osobnik płci męskiej powiem, że widok atrakcyjnej kobiety zawsze jest miły dla oka, ale trzeba mieć trochę oleju w głowie. Nawet jeżeli ta kobieta będzie w naszych oczach obiektem pożądania, to nie znaczy, że mamy prawo ją dotknąć.


  7. To, że ktoś kogoś zobaczy nago, nie oznacza, że zaraz wejdzie tej osobie do łóżka. Albo ma się jakieś zasady, albo ich nie ma. Ja dzieliłem przez trzy dni pokój z dziewczyną mojego kuzyna i nikt nie pomyślał żeby mu rogi przyprawić, a też widziałem ją nago nie raz.


  8. Dnia 20.09.2021 o 16:10, Arhminus napisał:

    Hej wszystkim! 

    Piszę bo sama nie wiem jestem w kropce...mam faceta rok jesteśmy razem przed naszym związkiem mieliśmy dość bliska relację wiecie o czym mówię - seks. Było naprawdę bosko, dalej jest ale chyba tylko moim zdaniem....znaczy to nie jest tak że jemu jest ze mną źle....tylko że za rzadko, no ale co 2 - 3 dzień to jest za rzadko ? Nie ukrywam, że odczuwam czasem ból podczas stosunku....nie wiem dlaczego, no okej ja sama czuje w sobie że nie odczuwam już potrzeby jak kiedyś żeby cały czas się kochać ze swoim partnerem....ale to jest konkretnie czymś spowodowane czy to mój psychiczny wymysł? Nawet dość się pokłóciliśmy o to, twierdzi ze mam kogoś w pracy co jest bzdurą bo nikogo nie mam....śpioch ze mnie ja 22 już bym poszła spać i żeby mi wszyscy świety spokój dali może to wynik pracy która wykonuje sprzedaż internetowa kontakt z klientem, a ludzie są tak różni.....nie wiem napiszcie coś co mnie nakieruje żeby było inaczej ja naprawdę go kocham i nie chce z powodu braku seksu go stracić!

    Wszystko z Tobą w najlepszym porządku. Też mam tak, że po pracy często "padam na twarz" i  seks może nie istnieć. Dobrym rozwiązaniem jest poranny seks o ile są takie możliwości, a ból często jest spowodowany małym nawilżeniem, co jest też ściśle  związane z cyklem.


  9. 8 minut temu, agent of Asgard napisał:

    Nic Wam nie powie, kumplujemy się. Jakiś czas temu wpadł do mnie na kawę i mleka starczyło tylko dla jednej osoby. Zrobiłem więc mu z mlekiem, a on kawę wypił, a mleko mi zostawił. Chuck to jest gość.

    U mnie jak był jesienią, to polowaliśmy na grzyby. On złapał, ja nie🤷🏻‍♂️ 

×