Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

acordeon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    13976
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez acordeon


  1. 2 godziny temu, Marek..... napisał:

    Wszystkie te negatywne opinie o skutkach obrzezania to bzdury. Jeśli ktoś po tym zabiegu ma klopot z kończeniem w kobiecie to ma problem psychiczny. To nie jest efekt zabiegu. Różnice w seksie są niewielkie. I to raczej na plus, bo można trochę dłużej i łatwiej kontrolować kiedy chce się skończyć.

    Jeżeli ktoś miał stulejkę i wykonano mu zabieg obrzezania, to logiczne, że na początku odczuwa dyskomfort. Co do kłopotu z kończeniem w kobiecie też uważam, że to bzdura. Żołądź może stać się mniej wrażliwa, ale bez przesady.


  2. 3 godziny temu, Pieprz w doopie napisał:

    Zamierzasz zaspamować całą stronę? 😫

    On chce tylko zrobić badanie techniczne. Ewentualnie "przegląd okresowy"😁 Tu spuści, tam doleje, gdzie indziej podpompuje, przedmucha, przeczyści, sprawdzi smarowanie, spasowanie tłoka z cylindrem. Normalnie profeszjonal serwice.


  3. 2 godziny temu, Stringi meskie napisał:

    Hej mam. Ochotę zrobić masturbacje ktoś chetny

    Musiałbym rozpędzić skórę. Samolot potrzebuje kilkuset metrów pasa żeby się rozpędzić do poderwania. Skąd ja znajdę teraz taki wolny pas😯


  4. 4 minuty temu, ZenonZenon napisał:

    No niby da się żyć..można samymi paluszkami się pobawić, ale kobieta też chyba potrzebuje poczuć że ją coś w srodku rozpycha?😉

    Może zawsze zjeść grochówkę, bób lub kilogram kiszonej kapusty🤷🏻‍♂️

    • Like 1
    • Haha 1

  5. 9 minut temu, zygafurmanski@wp.pl napisał:

    🙂🙂🙂 administrator nie chce zmienić mi nicka (i cóż wydało się, że jestem mężczyzną, jak cała reszta na tym forum)

    Ja jestem kobietą. Byłem kobietą i będę kobietą.

    To taka moja tajemnica, którą skrywam od lat.

    Niewiele osób o tym wie i wiedziało.

     Dzisiaj jest pora, żeby o tym napisać. 

    Więc powtarzam jeszcze raz. 

    Jestem kobietą, byłem kobietą i będę kobietą zafascynowany.

    • Like 1

  6. 5 minut temu, marinero napisał:

    Moja ex twierdzila ze podniecal ja widok  stojacego wacka w kapielowkach na plazy 🙂 Lubila sie wpijac wzrokiem w ten widok  i czerpala z tego wielka frajde 🙂

    Kobiety mają różne upodobania. Podobnie jak wśród mężczyzn są koneserzy biustu i nieważny dla nich jest całokształt byle cycki były duże. W przeszłości znałem dziewczynę, która widząc pe.nisa mówiła "kocham ten narząd" i była na tym punkcie ostro zafiksowana.


  7. 1 minutę temu, marinero napisał:

    Moja ex twierdzila ze podniecal ja widok  stojacego wacka w kapielowkach na plazy 🙂 Lubila sie wpijac wzrokiem w ten widok  i czerpala z tego wielka frajde 🙂

    Kobiety mają różne upodobania. Podobnie jak wśród mężczyzn są koneserzy biustu i nieważny dla nich jest całokształt byle cycki były duże. W przeszłości znałem dziewczynę, która widząc penisa mówiła "kocham ten narząd" i była na tym punkcie ostro zafiksowana.


  8. Prawda jest taka, że nie zawsze mamy wpływ na nasz wzwód. Oczywiście w pewnym przedziale wiekowym. Nie zawsze jest wynikiem podniecenia kobietami. Może jest to niezręczna sytuacja, ale nikt nie będzie w tym czasie zasłaniał się tym co ma pod ręką. Po drugie nie wszyscy patrzą na krocze z myślą, że coś tam ciekawego zobaczą, a normalnie myślący człowiek zrozumie, że może to być spontaniczna reakcja organizmu.


  9. 9 minut temu, ddt60 napisał:

    ja raczej z dziewczyną (tzw. "narzeczoną" ) takie rzeczy robiłem, z niektórymi normalnie zaliczaliśmy plaże nudystów i choć jakimiś specjalnymi naturystami nigdy nie byliśmy to nie przeszkadzało nam to tym bardziej, że nie rozglądaliśmy się na boki bo byliśmy erotycznie skupieni na sobie.

    Tak czy inaczej, w takim miejscu jak plaża naturystów nie sposób nie zauważyć co dzieje się wokół. Pytanie jak kto do tego podchodzi. Czy ktoś idzie żeby się "napalać" czy wyłączyć i wtopić się w klimat i relaksować. 


  10. 10 minut temu, ddt60 napisał:

    to wiesz dokładnie podobnie miałem w Jastrzębiej Górze - jakąś odległość od nas wieczorem. Plaża była dość pusta bo był to już koniec sierpnia ale był wyjątkowo ciepły. Przyszły trzy dziewczyny i w jakiejś odległości od na ale nie aż tak dużej rozebrały się do naga i tak weszły do morza.... coś w tej Jastrzębiej jest. Wyglądały jak gdyby wcześniej paliły jakąś marychę bo raczej pobudzone były i głośno się śmiały. Nie zwracały uwagi, że jesteśmy obok.

    Pamiętam wakacje na wsi. U moich dziadków na wsi były dwa duże stawy. Jezioro było kilkanaście kilometrów dalej. Więc za jezioro służyły stawy. Bywało że wieczorami z kuzynostwem kąpaliśmy się na golasa i jakoś nikt się specjalnie nie wstydził. Mięliśmy po 16- 18 lat więc dziewczyny były już w zasadzie dojrzałe.


  11. Przed chwilą, ddt60 napisał:

    fajnie się szparka uwidacznia ... apetyczne zdjęcie

    Kiedyś byłem w okolicach Jastrzębiej Góry i ze znajomymi poszliśmy popołudniu na plażę. Ludzi nie było dużo, a po chwili przyszły trzy młode dziewczyny około 17-18lat. Nie wiem czy były czymś "znieczulone" ale żadna nie miała stroju kąpielowego. Jedna z nich miała białe majtki i stanik i jak wyszła z wody, to widok był taki sam jak na tym zdjęciu. Nie wiem czy Ona zdawała sobie z tego sprawę.


  12. Znałem dziewczynę, która nie szczytowała ani poprzez stymulację łechtaczki, ani podczas stosunku. Jak się okazało później nie było to spowodowane moimi umiejętnościami, bo z kolejnym partnerem było tak samo. On sam mnie o to zapytał, bo znaliśmy się bardzo dobrze. Zresztą kiedyś o tym pisałem.


  13. 5 minut temu, jbzbsg napisał:

    Preferujesz nietypowe zabawy (piss) w większym gronie? 🤔😁

    W podstawówce mięliśmy koleżankę, która pokazywała nam to i owo ale raz chciała zobaczyć jak sikamy😁 Za dzieciaka pomysłowość przechodziła ludzkie pojęcie i nikt nie wiedział co to piss.


  14. 1 minutę temu, jbzbsg napisał:

    Poobserwuj w których  dniach cyklu ma największą ochotę, a kiedy lepiej się do niej nie zbliżać... i wprowadź to w życie...

    Tak, to (niestety...) u niektórych kobiet jest normalne... ( biedni my faceci 😞 )

    Zwłaszcza w okresie nazywanym przez niektórych "chorobą wściekłych krów"

    • Haha 1
×