Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśka77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    447
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Miśka77

  1. Jagoda,ja też piłam herbate z cytryną i sokiem malinowym, rozpuszczoną witaminę C i zwiększylam dawkę witaminy d. Jadłam też czosnek Dziewczyny dziś jestem strasznie zaniepokojona, obudziłam się rano i wogole nie czuję piersi, nie są takie jak wcześniej... Nie są nabrzmiałe ani wrażliwe, dziś jest 9 tydzień i 6 dzień. Strasznie się teraz martwię a wizytę mam dziś wieczorem dopiero.
  2. Believer, przytulam Satsie z tym ślinotokiem tak myślę może coś kwaśnego by pomogło? Jakiś sok z grejpfrutow, woda z cytryną? Ale strzelam zupełnie bo nie mam pojęcia czy pomoze... Ja kochana też nie potrafię się cieszyć. Co wizyta w toalecie sprawdzam wkladke. Boję się kolejnego poronienia. Nie mam typowych objawów ciąży i mnie to martwi.
  3. Cześć dziewczyny, mam wczorajszy wynik progesteronu i niestety nadal nie jest zbyt wysoki - 26,34. To jest 9 tydzień ciąży. czy któraś z Was miała taki poziom w 9 tygodniu? Martwię się... Biorę już bardzo dużo progesteronu (utrogestan/lutinus, crinone, duphaston).
  4. Sywi nie ma sprawy tak samo się czułam w listopadzie po poronieniu, chciałam wszystko przebadac i nie wiedziałam od czego zacząć. Jakie brać suplementy itp. Więc jak masz jakieś pytania to śmiało pytaj jak tylko będę mogła to pomogę, a jak nie ja to napewno ktoś inny będzie w temacie. Satsie trzymam kciuki za genetyczne
  5. Sywi, tam też są takie badania dla mężczyzn, musisz zerknąć na stronie. Można też do nich zadzwonić na infolinie. Mój mąż nie robił tych badań, tylko miał badane kariotypy.
  6. U mnie wyszły mutacje mthfr A1298 i PAI, w takiej sytuacji są zalecenia do suplementacji metylowych wersji witamin b (nie syntetycznych) i heparyny /Acard
  7. Sywi doktor pewnie miał na myśli mutacje mthfr i vleiden i PAI które utrudniają zajście w ciążę i jej utrzymanie. Ja robiłam wymaz z policzka, najtaniej było tutaj https://www.testdna.pl/przyczyny_poronienia/ -mutacje czynnik V Leiden i genu protrombiny- zwiększają ryzyko zakrzepicy, poronień, zahamowania wzrostu dziecka i innych patologii ciąży -warianty C677T i A1298C MTHFR — mogą powodować zaburzenia przyswajanie kwasu foliowego, C677T może przyczyniać się do podwyższonego poziomu homocysteiny -PAI-1/SERPINE1 oraz V R2 — przyczyniają się do występowania zakrzepicy i zawału serca
  8. Moni z KIRami może być problem w diagnostyce, ja sama robiłam Kiry w Gyncentrum, tak zalecił mi docent Paśnik. Tam robiłam też resztę badań immunologicznych. Kiry robią bodajże tylko w czwartki, musiałabyś zadzwonić.
  9. Believer nie wiem gdzie mieszkasz ale np. w Katowicach w szpitalu bonifratrów jest całodobowo laboratorium i ja często robię tam badania w sobotę a nawet niedzielę. Beta najczęściej jest w ciągu 2 godzin dostępna online (laboratorium diagnostyki).
  10. Kochana kupuje colostrum immune najczęściej w aptece Gemini bo tam mają większość suplementów, które biorę. Biorę to dwa razy dziennie po 1 tabletce. https://www.aptekagemini.pl/colostrum-immune-60-tabletek.html
  11. Tu Wam jeszcze wkleje stronę na której dziewczyny piszą co brały po poronieniach /w szczęśliwej ciąży. Dużo dziewczyn bralo colostrum. https://www.babyboom.pl/forum/temat/ciaze-po-poronieniach-zakonczone-sukcesem-badania-przebieg.80388/
  12. Nie ma sprawy 4 dni po transferze ja nie miałam tego efektu po jarrows ale czytałam że może wystąpić efekt flush i podobno to nie jest nic groźnego, można tego uniknąć ponoć biorąc lek po posiłku (nie brać na czczo) . Chyba nawet na opakowaniu jest to napisane. Co do colostrum bralam pod uwagę to co piszesz ale do tej pory zawsze po encortonie miałam silne ataki opryszczki a przy colostrum odpukac nic takiego się nie dzieje więc ja zaryzykowalam i będę na pewno kontynuować. Co prawda nie konsultowałam tego z docentem ale czytałam że np dr Jerzak z Warszawy zaleca ten lek i daje go razem z encortonem. Mocno trzymam kciuki
  13. 4 dni po, tak brałam cały czas 1 tbl choliny 420 mg oraz 1 łyżeczka inositol. Inositol trzeba odstawić przy pozytywnej becie. Wiem że jest tam napisane aby nie przekraczać, ale czytałam na stronach amerykańskich że dziewczyny braly dużo większe dawki i średnionpo 2-3 miesiącach udawało się im zajść w ciążę. U mnie to bylo ok 1,5 miesiąca, od pozytywnego testu odstawiłam, duuuzo mi w tej puszce zostało. Myślę że całe opakowanie powinno wystarczyć na ok. 3 miesiące.
  14. Megg, a pamiętasz może w którym tygodniu zaczęłaś schodzić z utrogestanu?
  15. Dziękuję Megg to 9 tydzień, cały czas biorę utrogestan lub lutinus 3x3 i duphaston 2x1 plus Crinone rano. Chciałabym zmniejszyć ale boje się więc póki co czekam. Ostatni wynik progesteronu to 24 więc szalu nie ma... Encorton też już odstawiłas?
  16. Megg kuruj się Janeczko ja też poproszę o namiary na dobrego endokrynologa Dziewczyny orientujecie się może czy w Czechach jest dostępny utrogestan 200 czy tylko 100?
  17. To dobrze że bierzesz heparyne. Wizytę u mojego doktora mam w poniedziałek, ale zastanawiam się czy nie odwiedzić jeszcze innej lekarki. Nie wiem też czy będę przedłużać zwolnienie lekarskie, krwawienia już nie mam, a chciałabym na 2 miesiące jeszcze wrócić do pracy. Oby tylko wszystko było ok...
  18. Satsie, super! Właśnie myślałam dziś o Tobie. Czy te plamienia się skończyły czy nadal Was prześladują? I co ostatecznie postanowiłaś, jeśli chodzi o heparynę i Acard?
  19. Nasturcja w Krakowie mogę polecić klinikę Artvimed ale znam tam i polecam tylko dr Chrostowskiego. Wybitny specjalista, niestety dość długo trzeba czekać na pierwszą wizytę, ale warto. Nie traktuje pacjentów sztampowo, tylko wgryza się w temat i co dla mnie było szokiem, wszystko pamięta. Nie wiem jak wygląda tam kwestia KD, ja robiłam tam ivf na własnych komórkach, ale wiem że jest możliwość adopcji zarodka i na innym forum rozmawiałam z dziewczyną której właśnie tam AZ się udało.
  20. dziękuję Nadzieja :* Kasiu, w klinice bocian
  21. Megg, ja dobrze pamiętam że chodzisz do pani doktor P. z angeliusa?
  22. Tutaj coś znalazłam, okazuje się że kobieta w ciąży może odmówić przejścia przez bramkę https://www.pasazer.com/mobi/news/38017/poradnik,pasazera,kobieta,w,ciazy,w,samolocie.html
×