Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśka77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    447
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Miśka77

  1. Pełne szczęście jeśli mogę zapytać to od którego tygodnia zaczęłaś schodzić i z jakiej dokładnie dawki?
  2. No tak, ale macie takie zagrożenie Megg, czy to czysto zapobiegawczo?
  3. Megg, dlaczego dali sterydy? Satsie, ja nie wykupiłam też recepty na intralipid, chodzę do kliniki leczenia niepłodności na wlewy.
  4. Satsie ja już go pytałam o to tydzień temu na wizycie i mówił że właśnie ta heparyna ma pomóc wchłonąć się krwiakowi. A Ty nie brałaś wogole od transferu heparyny? Masz takie same mutacje jak ja i dodatkowo vr2 której ja nie mam, a zarówno docent Paśnik jak i mój ginekolog, specjalista od poronien, zalecają mi heparyny. Jeśli nie brałaś od początku heparyny to myślę że jesteś w trochę innej sytuacji niż ja i sama się trochę boję co może zdarzyć się w sytuacji kiedy już jest krwiak i dopiero teraz wprowadzilabys heparyny. Z drugiej strony przy mutacji pai nie brać heparyny też wydaje mi się ryzykowne... Trudna sytuacja i wydaje mi się że powinnaś z mądrym lekarzem obgadac. A póki co jak najwięcej lez, odpoczywaj. Dalej masz te krwawienie?
  5. Macie rację mamuśki nie ma się czym chyba stresować
  6. Jagoda dzięki, muszę to przemyśleć też. A swoją drogą zastanawiam się nad tymi kontrolami z ZUS, podobno ostatnio są wzmożone. Jak wychodzicie z domu nie do lekarza, ale np do sklepu, albo na spacer, w razie kontroli i nieobecności w domu, jak to wytłumaczyć? W domu tyle mięsiecy nie wytrzymam, nie wyobrażam sobie nie móc wyjsc na spacer, np do parku.
  7. No to całe szczęście Jagoda będzie dobrze Dziewczyny mam pytanie - jesteście na zwolnieniu lekarskim czy pracujecie jeszcze? Jak na zwolnieniu to od którego tygodnia? Ja teraz jestem na l4 z uwagi na tamtego krwiaka ale myślę żeby jeszcze na kilka miesięcy wrócić do pracy. Tylko martwię się żeby nie zaszkodziło, mam dość stresującą pracę.
  8. Aniu, piękny przyrost, gratulacje jeszcze raz
  9. Takie informacje znalazłam: Bakterie w moczu (bakteriomocz) w ciąży W czasie ciąży w układzie moczowym zachodzą zmiany, które zwiększają ryzyko infekcji układu moczowego. Zmniejsza się napięcia cewki moczowej, a powiększająca się macica powoduje ucisk na moczowody (co utrudnia odpływ moczu z nerek) i pęcherz moczowy. W związku z tym resztki moczu mogą zalegać w pęcherzu, stając się pożywką dla bakterii. Ważne Bakteriomocz w ciąży - groźne powikłania Nieleczony bakteriomocz u kobiet w ciąży jest bardzo groźny i może doprowadzić do odmiedniczkowego zapalenia nerek, a nawet do porodu przedwczesnegoczy urodzenia dziecka o małej masie urodzeniowej. Bakterie w moczu (bakteriomocz) - leczenie Bezobjawowy bakteriomocz nie wymaga leczenia, z wyjątkiem kobiet ciężarnych (ze względu na powikłania). Leczy się tylko chorych, u których bakteriomocz występuje łącznie z objawami zakażenia układu moczowego. W leczeniu bakteriomoczu stosuje się antybiotyki. A dużo masz Jagoda tych bakterii?
  10. Jagoda nie przypuszczam, że to od patyczków. Dostaniesz antybiotyk, tak jak pisze Pełne szczęście i wszystko będzie ok.
  11. Satsie jeszcze tak myślę a może zbadaj sobie jaki masz obecnie czas krzepnięcia? Ja tez mam heterozygote mthfr i pai. Ty masz takie same może? Mam cały czas brać Acard i heparyny, z tym że docent Paśnik zalecał 75 Acard i clexane 0,4, a mój ginekolog każe mi brać Acard 150 i clexane 0,8. Też się bałam jak tak mocno krwawilam w niedzielę żywa krwią i na jeden dzień zmniejszylam dawkę do zaleceń docenta, ale następnego dnia miałam wizytę u mojego ginka i powiedział żebym takich rzeczy nie robiła. Wczoraj ten jeden krwiak był już zagojony, jest jeszcze jeden ale malutki Wiem że dziewczyny z grupy mthfr na FB robią jakieś bardziej skomplikowane badania np d dimery i anty XA ale ja sobie będę robic najprostszy aptt, które jest tanim badaniem a od razu widać czy krew za szybko nie gęstnieje. Wczoraj tez robiłam, specjalnie poszłam rano do labu tuż przed godziną o której robię zastrzyk i zrobiłam razem z progesteronem, morfologia i trójka tarczycowych.
  12. Satsie, jak miałam w zeszły weekend krwawienie też z powodu krwiaka to pytałam mojego ginekologa czy odstawić Acard i clexane, mój ginek powiedział że absolutnie nie, że te leki właśnie spowodują wchłonięcie krwiaka. Na kiedy masz wyznaczony termin porodu?
  13. Dzięki kochane serduszko na szczęście bije, w zeszły poniedziałek widziałam pierwszy raz, a wczoraj drugi
  14. Cześć dziewczyny, jak samopoczucie dzisiaj? Satsie co tam u Ciebie, czujesz się już lepiej? Robiłaś to badanie progesteronu? Miałam wczoraj USG i maluszek ma 1,05 cm i wg USG wiek ciąży to 7 tygodni (wg OM byłoby 8 tygodni). Niestety tydzień temu doktor dokładnie nie zmierzył ale wydaje mi się że wtedy podawał mi takie same wymiary. Czy to możliwe, że przez tydzień maluch nie urósł? Mam też problemy z bólami brzucha kilka razy na dzień. Są to takie bóle jak na miesiączkę. Progesteronu biorę sporo, obecnie 3x3 utrogestan/lutinus na zmianę, 3x1 duphaston i crinone raz dziennie. Wczoraj badałam i mam progesteron na poziomie 24. Zastanawiam się czy jednak nie dołożyć więcej progesteronu skoro ten brzuch pobolewa. Jak sądzicie?
  15. Normy podane na tej stronie https://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/badania-w-ciazy/progesteron-w-ciazy/ Norma progesteronu w ciąży, z uwzględnieniem wieku ciążowego, to: 4 tydzień ciąży – 21.6 ng/ml, 6 tydzień ciąży – 26.2 ng/ml, 8 tydzień ciąży – 25.9 ng/ml, 10 tydzień ciąży – 30 ng/ml, 12 tydzień ciąży – 33.4 ng/ml, 14 tydzień ciąży – 39.5 ng/ml, 16 tydzień ciąży – 47.8 ng/ml, 18 tydzień ciąży – 51.8 ng/ml, 20 tydzień ciąży – 55.6 ng/ml, 22 tydzień ciąży – 65 ng/ml, 24 tydzień ciąży – 72.2 ng/ml, 26 tydzień ciąży – 81.6 ng/ml, 28 tydzień ciąży – 90.4 ng/ml, 30 tydzień ciąży – 104.5 ng/ml, 32 tydzień ciąży – 118.2 ng/ml, 34 tydzień ciąży – 134.8 ng/ml, 36 tydzień ciąży – 152.3 ng/ml, 38 tydzień ciąży – 159.4 ng/ml, 40 tydzień ciąży – 166.2 ng/ml.
  16. Satsie a może zbadaj jaki masz poziom progesteronu we krwi? Ja tez się jutro wybieram na to badanie. Jeśli docent Ci zalecił intralipid to ja bym się tego trzymała. Dzwoniłaś po innych klinikach u siebie w mieście?
  17. Dziękuję Pełne szczęście że pytasz odpukac nie mogę narzekać, skoki cukru przeszły po dwóch dniach. Mierzę sobie cukier glukometrem i jest zawsze około 90 czyli chyba nieźle. Natomiast miałam dokuczliwe bóle żołądka, jakas niestrawność i męczyłam się nie za bardzo można coś zastosować w ciąży, więc piłam tylko miętę, jednej nocy praktycznie nie mogłam spać. Wczoraj mój mąż wymyślił i poszedł po cole zero, wiem że to świństwo i nie piłam coli już chyba co najmniej od dwóch lat, ale już byłam tak zdesperowana że napilam się kilka łyków i dopiero po tym poczułam ulgę. Trochę mi dziwnie z tym, że kompletnie nie odczuwam żadnych mdłości i też się martwię czy wszystko na pewno jest w porządku... zgodnie z kalkulatorem jestem w 7 tygodniu i 3 dniu. Wizytę u lekarza mam w ten poniedziałek. Mam nadzieję że krwiaka już nie będzie i będę mogła wrócić do pracy. A jak Ty się czujesz? Co u Ciebie /u Was?
  18. GośćD ja jestem wielką zwolenniczką scratchingu, dopóki nie miałam tego zabiegu miałam tylko ciążę pozamaciczne (2 razy) albo wogole nie było implantacji. Transfer po scratchingu i zarodek był dokładnie w miejscu zadrapania. Tamta ciąża nie skończyła się dobrze niestety, ale 2 miesiące później udało się naturalnie i ciąża również jest w dobrej lokalizacji.
  19. Gościu widocznie kompletnie nie zrozumiałaś, co miałam na myśli pisząc że przy pozytywnej becie miałam tak niski poziom progesteronu. Byłam już wtedy w ciąży a progesteronu praktycznie nie wytwarzał mój organizm. Poczytaj sobie o niewydolności ciałka żółtego i potem dawaj dobre rady na forum.
  20. Zgadzam się z Pełne szczęście, gościu, przy pierwszej pozytywnej becie miałam progesteron na poziomie 0,56 i musiałam suplementowac duża dawkę żeby osiągnąć poziom 25 po tygodniu, mój organizm po prostu nie produkuje wystarczających poziomów tego hormonu i jestem skazana na wysokie dawki leków. Czytałam że może wystąpić spodziectwo u chłopców ale to się łatwo leczy, a przynajmniej daję sobie szansę na donoszenie ciąży.
  21. Believer, ja tak samo jak Monia biorę encorton rano - miedzy 7 a 9 rano, którys z lekarzy mówił mi, że to bardzo ważne Acard zawsze wieczorem, tak jak pisze Monii możliwe, ze dojdzie Ci potem heparyna i wtedy dobrze brać heparynę rano
  22. Dziewczyny czy 7 tydzień to już czas myśleć o badaniach prenatalnych? Gdzie robilyscie badania? Trzeba się zapisać z dużym wyprzedzeniem?
×