Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśka77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    447
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Miśka77

  1. Sorki to 11 było następnego dnia, po kolejnych dwóch dniach było ponad 40
  2. M1ania1988 jakie masz normy w laboratorium? Moja pierwsza beta w obecnej ciąży to 1,5 dwa dni później było ok. 11
  3. Pełne szczęście fantastyczna wiadomość! Super że dzieciaczki zdrowe
  4. Satsie, wiesz ja teraz oprócz delikatnie powiększonych piersi też nie czuję żadnych objawów. Przez dwa dni coś mi skakał cukier ale to mógł byc przypadek bo dziś jest lepiej. Nie mam żadnych mdłości, wymiotów.. też się zastanawiam czy wszystko jest ok. Boli mnie tylko co jakiś czas brzuch, niezbyt mocno, ale tak okresowo... Miałyście tak może?
  5. tak kochana, pisałam stronę wcześniej :* jeszcze raz dziękuję! wysłałam też maila do Ciebie, odbierz proszę
  6. Megg bardzo dziękuję, ale znalazłam właśnie klinikę która podaje intralipid za 200zl, a nie znam żadnej pielęgniarki która mogłaby mi podpiąć wenflon, więc chyba jednak będę jeździć do tej kliniki. Zawsze to 200zl a nie 500. Gość 4 dni po transferze- właśnie otrzymałam paczuszkę - jeszcze raz dziękuję napisałam na maila
  7. najprawdopodobniej tak zrobię, tylko dziwne jest to, że ten objaw występuje w ciąży, a przed ciążą wydawało mi się, ze juz jestem wyleczona... insulina na samej diecie spadła z prawie 20 na 6 czy 7, cukier też był prawidłowy. Dodatkowo jestem na metforminie.
  8. dziewczyny pomocy, gdzie mogę kupić ten intralipid? mam miec podawany co 2 tygodnie do 3 mca. Docent wysłał mi recepty i dodatkowo druk zapotrzebowania, ale na ktomalek jest info, ze to jest lek tylko dla lecznictwa zamkniętego? jak myślicie sprzedadzą mi to w aptece? i może znacie kogoś, kto mi to w Katowicach poda? u mnie w klinice płaciłam 500 zł, ale dostalam nierozcienczone i nawet godzinę mi to nie schodziło, bardzo szybko. Siniaka za to teraz mam na nadgarstku takiego, że ostatnio przy pobraniu krwi pielegniarz oglądał z niedowierzaniem. doskwierają mi od wczoraj straszne napady głodu, praktycznie nie mogę się ruszać z łóżka, bo zaraz cukier mi spada, oblewa pot i szybko muszę coś zjeść... miałyście może takie atrakcje? ja tak miałam dawno temu, przed stwierdzeniem insulinooporności i wprowadzeniem diety. Przy poronieniu tez miałam taki objaw ale nie wiem czy spadek cukru mógł spowodowac poronienie, czy raczej byl skutkiem tego co się działo. Przyznam, ze troche sie boję.
  9. Dziękuję dziewczyny Satsie dobrze że już jest lepiej Ktoś pytał, a więc tak, mój rocznik to 77, amh 0,56.. od 2009 próby i leczenie niepłodności, 2 kliniki niepłodności, 3 procedury, 2 ciążę pozamaciczne i jedna utrata w 6 tygodniu. Mamy jeszcze jednego mrozaczka, po którego na pewno wrócimy, a nsturals zdarzył się w miesiącu przed planowanym transferem
  10. Pełne szczęście, dziękuję kochana bardzo chcemy się cieszyć niemniej jednak cały czas jest strach. Ale dziś zdecydowanie był to fantastyczny wieczór i wspaniała wiadomość. Nie wierzyłam już chyba że po 10 latach uda się nam naturalnie. W naszym wieku i przy moim amh.. szok. Inka77 dziękuję za radę, dziś wizualizowalam
  11. Satsie jak się czujesz? 4 dni po - moim zdaniem, też robiłam takie rozeznanie, ważny jest scratching i accofil, encorton, Acard i clexane. Encorton warto brać kilka tygodni wcześniej. Ja jeszcze wróciłam do metfofrminy bo mam insulinoopornośc a też czytałam dużo na ten temat, że wspomaga szczególnie jak jest problem z PCO. Potem dużo progesteronu chociaż lekarze patrzą na mnie jak na UFO. Byłam dzisiaj u mojego ginka i wyobraźcie sobie kochane JEST SERDUSZKO !!! Myślałam że padnę jak mi doktor pokazal, mąż żałował potem że nie wszedł że mną na badanie, ale nie spodziewaliśmy się, wczoraj na USG w szpitalu serce jeszcze nie bilo. Mój doktor wydaje się być pełen optymizmu, że tym razem się uda. Niestety mamy też krwiaka, pod kosmówka, więc dostałam L4 i za tydzień kontrola.
  12. Piszą co pomaga: Leki przeciwzakrzepowe, takie jak heparyna. Czasami stosuje się również preparaty z witaminą C. Dodatkowo podaje się leki podtrzymujące ciążę, takie jak luteina czy duphaston. Najważniejsze jest jednak, aby ciężarna prowadziła oszczędny tryb życia i unikała stresów.
  13. Satsie tu jest sporo informacji o krwiakach https://zdrowie.tvn.pl/a/skad-sie-biora-krwiaki-w-ciazy-jakie-wywoluja-objawy-i-jak-przebiega-leczenie
  14. W takim razie odpoczywaj i postaraj się nie denerwować, jest to trudne, ale dasz radę nie zalecili zwiększenia progesteronu?
  15. Satsie, jestem z Tobą myślami... Lekarze coś mówili, masz jakiegoś krwiaka? Najważniejsze, że dzidzia żyje
  16. Dziewczyny dzięki za wsparcie Inka77 bardzo Ci dziękuję mam nadzieję że i u mnie będzie podobnie jak u Ciebie mi to już ginekolog w poniedziałek zabronił robić kolejnej bety, pewnie lepiej byłoby go posłuchać ale wiecie jak jest, po wszystkich przeżyciach trudno wyluzować. Dziś jeszcze zaczęłam się zastanawiać nad kwestią konfliktu serologicznego. Ja jestem rh minus i po każdej ciąży pozamacicznej i ostatnio po poronieniu musiałam mieć podana immunoglobuline. Czy któraś z Was ma również grupę krwi rh minus i jak to się ma do ciąży z kd lub az?
  17. Nie, pytali tylko kiedy mam kolejną wizytę u swojego lekarza, a że mam jutro, to chyba ich to uspokoiło. W szpitalu robili tylko USG. Betę zrobiłam sama i właśnie oglądam wynik, wzrost nieciekawy, 13 lutego była 1485, a dzisiaj 17 lutego 3651... :(
  18. Dziękuję dziewczyny, będę leżeć, oby tylko coś to dało okruszkowi
  19. Ginekolog chyba sugerowal się stwierdzona trombofilia i poprzednim poronieniem, w zaleceniach od docenta Paśnika miałam dawkę 0,4. Wg daty ostatniej miesiączki to 6 tydzień, ale wg USG ciąża jest o kilka dni młodsza, co jest możliwe bo implantacja była bardzo późno. Tydzień temu jeszcze nie było widać zarodka. Martwię się bo nic nie dali poza lekami które już biorę ponoć nic innego nie pomoże a to krwawienie nie ustąpiło.
  20. Dziewczyny dziś miałam żywa krew na wkładce, już byłam pewna że stało się najgorsze. Byliśmy na izbie przyjęć, ale pęcherzyk jest, ciało żółtkowe tez i zarys zarodka. Serduszka jeszcze nie bylo. Wróciliśmy do domu, mam prowadzić oszczędzający tryb życia, takie krwawienia we wczesnej ciąży podobno się zdarzają, niestety czasem mogą doprowadzić do poronienia. Generalnie lekarze kręcili głową nad moim arsenałem leków , szczególnie uznali że za wysoka dawka clexane (mam 0,8). Jutro idę do lekarza, może rzeczywiście warto zmniejszyć.
  21. Megg to zalecenie 6x2 utrogestan i crinone to było zalecenie lekarza z polskiej czy czeskiej kliniki? Ja zawsze musz kombinować bo lekarze są niechętni takim dużym dawkom progesteronu. Mój ginekolog myśli że biorę 2 x1 lutinus i 3 X1 utrogestan doustnie. Odradzal mi wogole duphaston. Endokrynolog uważa że max powinnam brać 1 crinone na dzień albo 3 x 1 zwykła luteinę i to wystarczy. A ja mam tak niski poziom progesteronu nigdy nie miałam naturalnie więcej niż 7. Przy poprzedniej ciąży prosiłam nawet rodzinnego o receptę żeby mieć możliwość stosowania większej dawki. w Wasi lekarz też tak boją się przepisywać większe dawki progesteronu?
  22. Dziękuję dziewczyny nie wiem co ja bym bez Was zrobiła
  23. Megg, powinien być 6 tydzień 3 dzień, ale musiała być pozna implantacja więc ciąża może być jakiś tydzień młodsza... W poniedziałek wieczorem mam kolejne USG
  24. Histeroskopię można połączyć ze scratchingiem, ja tak miałam. To był prosty zabieg bez narkozy, trochę nieprzyjemny ale do przeżycia. Dziewczyny dziś pojawiło się takie plamienie brązowe jakby brudzenie. Boję się bo jestem dokładnie w tym samym tygodniu co przy poronieniu... Z progesteronu biorę teraz 3x2 duphaston, i 3x2 utrogestan zamiennie z lutinusem plus na noc żel crinone. Jak myślicie zwiększyć progesteron jeszcze? Zdarzają się Wam takie plamienia?
×