Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśka77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    447
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Miśka77

  1. Mała, ja mam taką mutację + dodatkowo heterozygotyczną PAI, po poronieniu wyszło mi to w badaniach, byłam z wynikami u genetyka. Genralnie zalecenia genetyka dostałam takie: 2,5 mg B12, 800mg folianów i nie zazywać syntentycznych form kwasu foliowego i innych witamin, tylko formy metylowane. W ciąży i podczas długich podróży do rozważenia heparyna i acard. Na FB jest grupa MTHFR Polska, można wyczytac dużo przydatnych informacji.
  2. Satsie wierzę że się zdenerwowalas spokojnie na pewno wszystko będzie ok tylko trzeba zwolnić tempo życia Believer trzymam kciuki za kolejny transfer oby był szczęśliwy, scratching robi się w cyklu poprzedzającym transfer, ja miałam zlecenie aby wykonać między 18 a 22 dniem cyklu
  3. muszę się dopiero umówić na wizyte, cały czas nie daje mi spokoju cp
  4. Dziewczyny mam już wyniki beta 142 :( niby rośnie, ale ostatnie dwa badania kiepsko... Bylo tak: 27.01 beta 1,520, progesteron 0,56 28.01 beta 11,450 30.01 beta 42,32 1.02 beta 79,79, progesteron 21 3.02 beta 103 5.02 beta 142 Nie wiem co o tym myśleć
  5. Satsie będzie dobrze, zarodek się pojawi jeszcze spokojnie Ja właśnie w drodze na betę ale nie mam złudzeń specjalnie chyba już... Mam też wynik progesteronu z soboty, po suplementacji podskoczył z 0,56 do 21
  6. Powtórka we wtorek, dam Wam znać. Dziękuję kochane za wsparcie
  7. Dziewczyny dziś kolejne badanie beta i niestety zwolnila mocno. Wynik z piątku 79,79 a dzisiaj 103... Zastanawiam się czy odstawić wszystkie leki czy jeszcze zaczekać 48 h do kolejnej bety.
  8. Tu jeszcze wypowiedź experta z naszego bociana http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=21&t=96360 Aczkolwiek na pewno najlepiej byłoby trafić do mądrego lekarza który poradzi co robić w konkretnej sytuacji.
  9. Dziękuję Megg Katia niestety niewiele wiem na temat tego schorzenia ale z tego co czytałam i rozmawiałam z koleżanką to chyba nie odraczalabym ivf, zobacz ten artykuł z naszego bociana: http://www.nasz-bocian.pl/tata_a_endometrioza
  10. Dziękuję kochane, już się kuruje Wit C, dużo pije, herbata z cytryną, zjadłam nawet ząbek czosnku męża wysłałam do apteki po sok malinowy, dzwonił przed chwilą że jest tylko malinowo-lipowy jak myślicie chyba może być? Kasiu pocieszylas mnie z tym Endo, mój ginekolog bardzo się boi że to powtórka z cp i po tym USG zabronił mi zażywać duphastonu i utrogestanu. Wczoraj po informacji o wzroście bety napisał mi żebym jednak brała ten duphaston 3x1, troszkę też to na mnie pozytywnie wpłynęło, że uwierzyl że może być dobrze. Co do endometriozy koleżanka która ma ten problem mówiła mi kiedyś o dr Binkiewiczu, ponoć autorytet w tej dziedzinie.
  11. Pełne szczęście, wyniki progesteronu będę miała dopiero dzisiaj a najpóźniej w poniedziałek. Też jestem ciekawa czy podskoczy... Na USG kolejne pójdę dopiero jak beta dojdzie do 1000 inaczej nie będzie widać lokalizacji a trochę się boję robić częściej USG na takim wczesnym etapie. W tym tygodniu byłam na USG po drugim badaniu bety ale nic nie było widać poza tym że endometrium 6,7 mm więc cieniutkie
  12. Dziewczyny dzisiejsza beta 79,790mIU/ml, od wczoraj nie ma krwawienia, jedynie takie brunatne brudzenie nie wiem czy to może być od utrogestanu albo resztki starej krwi. Niestety czuję że mnie coś zbiera kicham i gardło mnie boli oby jeszcze nie pogorszyło to sprawy
  13. Satsie ciąża po ivf co do zasady jest ciąża podwyższonego ryzyka więc moim zdaniem bez problemu powinnaś dostać zwolnienie lekarskie.
  14. Nie ale biorę z moich zapasów nieoficjalnie dupka utrogestan i crinone. Lekarz nie chce żebym brała cokolwiek na wypadek cp. Ale jeśli nie bralabym nic to jeśli nie byłaby to cp tylko normalna ciąża to przy takim niskim progesteronie nie miałaby szans.
  15. Na kolejną betę pójdę jutro żeby zobaczyć co się dzieje po kolejnych 48 h. Trzymajcie kciuki proszę... Believer, mocno zaciskam za Twoje betowanie
  16. Megg super wiadomość, pozdrowienia dla synusia Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie i za wiarę. Ja też dziś zaczęłam wierzyć że może się udać, po wczorajszym brudzeniu dzisiaj nie ma już śladu. Przy poprzednich cp jak już zaczęłam krwawić to krwawilam cały czas. Buziaki kochane
  17. Dziękuję kochane, bardzo chciałabym wierzyć w ten cud
  18. No tak, jeśli nie liczyć tego krwawienia jako kolejny cykl to byłby dzisiaj 29 dzień cyklu. Będę Was informować na bieżąco. A tymczasem cieszę się Waszą radością Mamusiek czekających na szczęśliwe rozwiązanie i przyszłych Mamusiek :*** pozdrowienia kochane
  19. Dziewczyny wynik z dzisiaj tj 30.01 beta hcg 42,320mIU/ml czyli rośnie. Poprzednie wyniki: niedziela 27.01 beta 1,520; poniedzialek 28.01 beta 11,450mIU/ml. Do południa już nie krwawilam myślałam że może się skończyło, ale ok 16 znów pojawiło się trochę krwi /brudzenia na wkładce. Trochę mnie też ciągnie w dole brzucha. Zastanawiam się czy to poronienie czy cp ale pewnie wcześniej niż przy beta na poziomie 1000 nic nie będzie widać w USG. Mam skierowanie do szpitala ale zaczekam do tego poziomu 1000 chyba bo inaczej będę siedziała znowu w szpitalu bez sensu kilka dni... No chyba że wcześniej się rozwiąże i beta zacznie spadać.
  20. Dziękuję dziewczyny, badania na chlamydie robione i tego na szczęście nie stwierdzono. Właśnie jadę na powtórkę bety
  21. Megg gratulacje super rośnie Synuś! Krzywa cukrowa bhhhrr może uzbroj się w cytrynkę i wcisnij do tego roztworu... Bardzo nie lubię tego badania
  22. dziękuję dziewczyny, nie wiem co bym zrobiła bez Waszego wsparcia, jestem na etapie, że mam wszystkiego dosyć Satsie, immunologię mam już przebadana i zalecenia od docenta Pasnika - encorton, heparyna, intralipid i accofil -ale to do transferu, nie spodziewaliśmy się kompletnie ciazy naturalnej juz, wiec bralam z tych rzeczy tylko encorton i planowałam kolejny transfer w kolejnym cyklu - w tym mial byc scratching, mamy jeden zarodek zamrożony, potem w razie niepowodzenia myslelismy o AZ. Teraz w zaleznosci od tego co sie wydarzy i czy bedzie to cp czy poronienie, bedziemy musieli sie znow na conajmniej kilka miesiecy uzbroic w cierpliwość...
×