Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśka77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    447
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Miśka77

  1. Inka77 Pełne szczęście, Jagoda, to Wy obie sierpnioweczki już jesteście coraz bliżej Kasiu, przykro mi że tym razem się nie udało, ale nie poddawaj się tylko walcz dalej, planuj już kolejny etap. Kciuki zaciśnięte
  2. Celli niestety na przełomie 19 i 20 tygodnia okazało się, że nagle, bezobjawowo, w ciągu jednego tygodnia szyjka macicy skróciła mi się z z 3cm do 8 mm, pojawił się lejek i pęcherz płodowy wpuklony do kanału szyjki macicy. Na cito w szpitalu założyli mi szew ratunkowy i teraz muszę leżeć, bo szyjka była na tyle krótka (szwy zakłada się już poniżej 2,5cm) że jest ryzyko, że nawet do 30 tygodnia może być trudno dotrwać. A leżę tak naprawdę już od 7 tygodnia kiedy to najpierw miałam krwotoki z powodu krwiaka a potem nisko osadzonego łożyska. Zanik mięśni i problemy z ciśnieniem, ale wytrwam wszystko, żeby tylko donosić małego do bezpiecznego terminu. Plastka na razie nie kombinowalam jeszcze z dawkami glucophage bo szczerze mówiąc boję się... Cały czas biorę 2 x1000 glucophage xr. Umowie się do lepszego endokrynologa i z nim skonsultuję Kiedy podchodzisz do transferu Plastka? Dobrze kojarzę że już niedługo?
  3. Pełne szczęście, Jagoda, Satsie super że u Was wszystko ok Przypomnijcie proszę na kiedy macie Termin porodu? Satsie pamiętam bo ma w październiku tak jak ja Kochane ja nadal leżę, nie wiem po co tyle pokupowalam spodni i ...enek ciążowych jak wychodzę z domu raz na dwa tygodnie to najczęściej ubieram to samo spódniczkę jeansowa z Bonprix ciążowa bo jest bardzo wygodna i się nie gniecie co jest ważne bo w samochodzie jeżdżę na leżąco. Jakaś wygodna koszulkę i crocksy. Wczoraj byliśmy u endokrynologa, jak dojechaliśmy z mężem to chcieliśmy od razu wracać bo mimo że już byka moja godzina to kolejka na 10 osób. No ale nic, czekamy. Bylo tam tak duszno i nieznośnie że ledwo wytrwałam . Palce u rąk mi nagke spuchły że miałam potem problem ze zdjęciem obrączki. Jeszcze mnie lekarka na koniec zdenerwowała bo chyba nie ma doświadczenia z takimi trudnymi ciążami i marudziła że biore encorton, clexane i glucophage. Raczej tej pani już podziękujemy. No nic dziewczyny trzymajcie się wszystkie i walczcie, nie rozpamietujcie ewentualnych niepowodzeń, każda z nas doczeka się dzieciątka
  4. Monii78 gratulacje kochana Uściski dla Ciebie i dla Lilianki, śliczne imię dla dziewczynki, pozdrawiam gorąco, życzę Ci dużo szczęścia i radości z macierzyństwa
  5. Lka najlepiej porozmawiać z lekarzem, ja od kilku lat zawsze przed zabiegami ginekologicznymi, transferami, punkcja zażywam ten lacibios żeby wysycic pochwę dobrymi bakteriami, kiedyś tak mi to doktor wytłumaczył, że jak jest dużo tych pozytywnych bakterii to nie mają jak rozwinąć się te które są szkodliwe. W ciąży też cały czas na tym jadę, czasem maksymalnie raz na jakiś czas zapomnę. Trzymam kciuki, żeby nie pokrzyżowało Ci to planów,ale uprzedz lekarza w klinice że to było to 0 jesli nie wykryto bakterii konkretnych.
  6. Lka tu masz opis tych stopni czystości pochwy https://parenting.pl/badanie-czystosci-pochwy
  7. Lka, nie wiem co Ci doradzic w tej sytuacji, napewno lepiej się wyleczyć przed histeriskopia, bo to jednak zabieg, ingerencja, istnieje ryzyko, że patogeny zostaną wprowadzone wyżej, do macicy... Jak dostałaś receptę na antybiotyk to jak najszybciej wykup i stosuj a dodatkowo obowiązkowo probiotyk mi zawsze wszyscy lekarze polecają lacibios Femina i biorę go od lat w kluczowych momentach, jest bardzo skuteczny. Myślę, że po leczeniu trzeba będzie powtórzyć badanie i dopiero wtedy jeśli wynik będzie ok, to podchodzic do histerokopii...
  8. Monii78 to dobrze kochana, malutka będzie bezpieczna a i Ty dojdziesz szybciutko do siebie! Trzymam kciuki nadal i myślę o Tobie
  9. Plastka u mnie w cyklu w którym zaszłam w ciążę miałam cieniutkie endometrium 6,7 już po pozytywnej becie. To byl cykl naturalny i ciąża spontaniczna
  10. Gość, cieszę się Miłego weekendu dziewczyny
  11. Satsie super że wszystko dobrze na połówkowych Ja też ciągle nie czuję ruchów,, już szczerze mnie to irytowało w szpitalu bo każda położna na zmianie pytała o to czy czuję już ruchy. Termin mam wg OM 9.10 a wg USG 12.10 ale w moim przypadku mam nadzieję że szew dotrzyma chociaż do 30 tygodnia, lekarka nie obiecuje mi więcej niestety, sama się martwi czy dotrzymam. Megg urodziła, miała niestety problemy z ciśnieniem, ale ostatecznie szczęśliwie wszystko dobrze się skończyło Monii78 nieustannie trzymam kciuki!
  12. Kar, ja miałam scratching w cyklu przed transferowym i tak z tego co wiem najczęściej się wykonuje, ale któraś z dziewczyn tutaj miała w cyklu transferowym tylko nie przypomnę sobie o kogo chodzilo i jaki byl efekt
  13. Dziękuję Gościu coca cole zero czasem piję jak mam rewolucje jelitowe a w pierwszym trymestrze też tylko cola pomagala mi na bole żołądka i mdłości, wiec to z doświadczenia mogę napisać że nie szkodzi aczkolwiek ja spożywam ilości bardziej lecznicze niż konsumpcyjne
  14. Moni ja za Ciebie trzymam że wszystkich sił Pozdrawiam wszystkie dziewczyny na etapie przygotowań, transferów, czekające na pozytywne wyniki testów, mamuśki rozpakowane i te czekające dopiero na wielki dzień
  15. Kasiu w takim razie trzymam kciuki za przygotowanie do transferu, walcz o dobre endometrium, może jakaś dieta i winko czerwone do transferu, dieta bogatobiałkowa, orzechy, migdały nie pamiętam co jeszcze i koniecznie NIE PAL papierosów palenie to ZUUOO
  16. Clexane 0,8 z uwagi na mthfr i PAI oraz wcześniejsze poronienie, przy którym stwierdzono nadkrzepliwosc w dniu poronienia. Ginekolog dobrał mi dawkę do wagi i badam anty-xa.
  17. Kasiu trochę tego jest :) do zajścia w ciążę brałam i odstawiłam z pozytywnym testem inozytol jarrow w proszku oraz tran 1 łyżka dziennie Przed zajściem w ciążę i nada biore: glucophage xr 2 x 1000 encorton 10 mg foliany 400 mg b-right jarrow 1tbl cholina 420 mg jod 100 mg wit d 10.000 wit B12 metylokobalamina 1250 mg magnez 3x2 wit P-5-P Swansona 2 tbl dha prenatal 3 kapsułki colostrum immune 2 X1 Acard 150 (musiałam odstawic w 10 tygodniu z uwagi na krwotoki) żelazo cynk plus od pozytywnego testu: clexane 0,8 plus progesteron
  18. Kar, super że zdecydowaliście się na AZ. Jestem pewna, że uda się Wam i już niedługo będziesz w ciąży. Kochana ja bym się nawet nie zastanawiała, jedz po zarodek do Czech. Tam zarodki podchodzą od zdrowych młodych dawców, możesz dopłacić za PGD dla pewności. Sratching mogą Ci tam zrobić albo w klinice najbliżej miejsca zamieszkania. Mięta, witamy na forum nowa KaDetke Jak masz przeciwciała atpo i antytg to upomnij się o steryd np encorton, metypred. Poza tym taki żelazny zestaw stosowany przy ivf to Acard, clexane i właśnie sterydy. Dodatkowo można stosować wlewy z intralipidu w klinikach ivf oraz accofil przed transferem ale to już musiałby zlecić immunolog, np docent Paśnik, którego bardzo polecam. Powodzenia
  19. Megg kochana! Bardzo Ci gratuluję i cieszę się Twoim szczęściem. Tak się martwiłam, że się nie odzywasz, a Ty biedna miałaś takie problemy... Dobrze, że już po wszystkim i teraz będzie tylko lepiej. Uściskaj to Twoje szczęście od cioteczek z forum U nas też się działo, nie wiem czy śledzisz wątek. Okazało się, że szyjka macicy skróciła mi się w ciągu tygodnia z 3 cm do 8 mm, pojawiło się wewnętrzne rozwarcie i lejek, pęcherz płodowy wpadał już do kanału szyjki macicy i tylko te 8 mm dzieliło moje dziecko od przedwczesnego porodu... Najgorsze, że wcale tego nie czułam. Na kontrolnej wizycie lekarka zbladła i na cito położyli mnie do szpitala, w czwartek miałam zabieg wszycia szwu ratunkowego. Znieczulenie od pasa w dół, bezpieczniejsze dla dziecka. Zabieg był trudny mimo, że operowało dwóch świetnych lekarzy, a trzeci asystował. Mam totalnie niewydolna szyjkę. Udało się tym szwem wydłużyć szyjkę jedynie do 14mm i lekarka martwi się, że nie dotrzymam dłużej niż do 30 tygodnia. W Rudzie śląskiej, tam gdzie leżałam, maluszki mają szansę od 24tc, ale tak skrajne wcześniactwo jest bardzo niebezpieczne i wiąże się z problemami zdrowotnymi przez całe ich życie. Dlatego robimy wszystko aby wytrzymac jak najdłużej. Ja wstaję już tylko to toalety, a mąż przed pracą szykuje mi kanapki, owoce, herbate w termosie i jogurty. Kupiliśmy specjalny klin pod nogi. Już kompletnie nie martwię się tym, że nie zdążyłam z wyprawka, nie mam wózka, łóżeczka itp. priorytety się zmieniają Wracając ze szpitala byliśmy na prenatalnych i dzidek rozwija się super, ziewal, przeciągał się, głaskał po główce. Tylko ta szyjka... Pozdrawiam razem z synkiem z 21 tc z nogami w górze
  20. Moni, musisz poszukać lekarza chorób zakaźnych. Nie wiem gdzie mieszkasz, w Katowicach polecana jest dr Anna Chełmicka.
  21. Marysiu ja akurat jestem zlym przykładem bo mam ogromną niedomoge lutealną i będę na końskich dawkach progesteronu prawdopodobnie do końca ciąży, ale myślę, że dziewczyny Ci doradza.
×