Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iva

Zarejestrowani
  • Zawartość

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

7 Neutral

1 obserwujący

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Cześć Ola ! 10 kg to wspaniale ! U mnie waga stoi ale i jem już prawie zupełnie normalnie. Oczywiście staram się nie przesadzać. Mąż kupił mi rower stacjonarny więc jeżdżę codziennie około 1h dziennie. A w Barcelonie bardzo dużo chodziliśmy (ale jedliśmy też sporo :-)), teraz jestem trochę przeziębiona ale jak tylko zrobi się cieplej (gdzieś na początku marca) zamierzam trochę przycinać (dieta 1500kcal i więcej ćwiczeń) żeby jeszcze trochę schudnąć.
  2. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Cześć Ola, jak tam dzisiaj, lepiej się już czujesz ? A jak waga? U mnie chyba ok, nie mam wagi więc się nie ważę :-) W sobotę jadę do Barcelony na tydzień więc zważę się pewnie dopiero po powrocie jak mi nową wagę wyślą :-)
  3. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Cześć Ola, myślę sobie, że Jesteś naprawdę bardzo dzielna. Podziwiam takich młodych ludzi, którzy wyjeżdżają za granice pracować. Na pewno lekko nie jest ale zdobyłaś dużo doświadczeń, usamodzielniłaś się, pewnie nauczyłaś niemieckiego. Wszystko to Ci się w życiu przyda. Jesteście z mężem młodzi, wszystko przed Wami :-))) A jak dieta ? U mnie dramat bo zepsuła mi się waga. A ta, którą zamówiłam (ta co waży i jeszcze pokazuje te wszystkie parametry) ciągle jeszcze nie doszła. No i teraz nie wiem czy jest ok czy nie. na wszelki wypadek uważam więc co jem i nie objadam się. Zresztą - sama zobaczysz - objadanie się nie jest możliwe bo jak zjem cokolwiek to zaraz jestem najedzona, chyba żołądek mi się skurczył. A jak u Ciebie?
  4. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Ola, jesteś bardzo fajną młodą laską i chciałabyś szybko, szybko... A tu niestety na efekty trzeba troszkę poczekać. Poza tym pisałaś, że talia Ci wróciła więc nie tylko cyferki. Widzisz się codziennie więc nie dostrzegasz efektów ale uwierz mi , że gdyby zobaczył Cię ktoś kto widział Cię 3 tyg. temu to by zauważył różnicę. Poza tym masz dostać okres , masz więc zespół napięcia i wszystko widzisz bardziej negatywnie. Też tak mam - wszystko mnie wkurza a najbardziej ja sama, wpadam w euforię a za chwilę siedzę i płaczę. Zaopiekuj się sobą, zrób dla siebie coś fajnego, masz prawo źle się czuć i masz prawo płakać ze złości. Nie jesteśmy w końcu siłaczkami tylko normalnymi ludźmi . A co do spodni to przed okresem strasznie się puchnie nawet jak tego nie czuć więc to nie jest dobry moment na wbijanie się w ulubiony ciuchzobaczysz, za tydzień wejdziesz w nie bez problemu. Jak dla mnie to Ty jesteś bardzo dzielna. Fajnie też , że wracasz do Polski chociaż Szwajcaria to fajne miejsce do życia i wychowywania dzieci ale w Polsce będziesz miała pewnie większe możliwości rozwoju zawodowego itp.No i mi przypomniałaś że tez powinnam umówić się na paznokcie
  5. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Cześć Ola, Jak dzisiaj? Trzymasz się? Jestem pełna podziwu dla Ciebie, że postanowiłaś wytrwać aż 42 dni. I nie dlatego nawet, że dieta jest ciężka bo w sumie to nie jest ale dlatego , że jest monotonna. Ja dzisiaj mogę teoretycznie zjeść już coś innego. Myślałam więc i myślałam aż w końcu zrobiłam kurczaka na parze i brokuły- jakoś się przyzwyczaiłam do takiego jedzenia i nie mam ochoty na nic tłustego czy słodkiego
  6. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Morska jak najbardziej ;-) "Sól morska Sól morska jest bogata w minerały, dlatego poprawia wygląd skóry (zmiękcza ją i wygładza), ułatwia złuszczanie martwego naskórka, a ponadto pobudza krążenie krwi. W tej grupie produktów znajdziemy kosmetyki zarówno drobno-, jak i gruboziarniste (stosując te drugie, musimy uważać, aby przypadkowo nie porysować wanny). Szczególnie popularna jest sól z Morza Martwego, która zmniejsza dolegliwości alergiczne, reumatyczne, łagodzi objawy trądziku różowatego, łuszczycy oraz wspomaga walkę z cellulitem "
  7. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Hej, wiesz czytałam gdzieś, że ta nasza dieta ze względu na całkowitą eliminację węglowodanów, tłuszczy i cukrów jest jednocześnie dietą mocno oczyszczającą. Dlatego zdarza się , że wszelkie toksyny z ciała wychodzą przez skórę i dlatego czasem pojawiają się na twarzy albo ramionach itp. jakieś wypryski, zaczerwienienia, kaszki itp. To bardzo dobry objaw , że organizm się oczyszcza.Jeżeli chcesz mu w tym procesie pomóc to dobrze jest robić sobie kąpiele z dodatkiem soli - zdaje się , że w Twojej książce Anne Hild poleca jakąś konkretną sól ale moim zdaniem może być każda tylko dobrej jakości bez jakiego syfu dodanego. No i oczywiście pić ziołowe herbatki. Co do talii to super - czasem waga nie pokazuje tyle ile figura właśnie. Jakoś się ten tłuszczyk przemieszcza i ląduje tam, gdzie powinien :-)))
  8. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Cześć Ola, Staram się jeść jeszcze według diety hcg a każdym razie bez tłuszczu i cukru no i oczywiście węglowodanów ale zwiększyłam trochę liczbę kalorii. Ale już od dzisiaj zamierzam zwiększać liczbę kalorii stopniowo tak żeby od przyszłego tygodnia stosować już 1500 kcal i będę pewnie wykorzystywała przepisy z tej książki bo tam są zbilansowane całodniowe posiłki, do każdego posiłku jest podana wartość energetyczna a poza tym można zamieniać śniadania, obiady itp między poszczególnymi dniami jak czegoś nie lubię :-) Ważę 67,5 dzisiaj bez zmian :-)
  9. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Nie jestem specjalnie głodna. Chyba jeszcze rzeczywiście te krople/kulki mnie trzymają bo czuję się całkiem ok. Wczoraj zjadłam zabójczo dużą porcję kurczaka na parze z warzywami, po jakimś czasie myślałam , że pęknę - chyba żołądek mi się skurczył :-) Teraz popijam zielona herbatę i jest ok. Dobrze, że waga Ci spada, nawet odrobinę, albo nawet stoi w miejscu - byle nie rosła :-) to powolutku dotrzesz do swojej wymarzonej. Ja nie mogę doczekać się kiedy będę mogła w końcu poćwiczyć trochę bo mam wrażenie , że strasznie zgnuśniałam (tak mówi moja babcia :-)))) ). ale mam taka straszna ochotę od razu dać sobie w kość - jakaś Chodakowska albo co, a nie joga czy jakiś pilates. Na szczęście za tydzień Barcelona - będziemy latać po mieście i okolicach całe dnie.
  10. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Cześć Ola, jak dzisiaj ? U mnie minus 0,5 co jest o tyle dziwne, że wczoraj zjadłam sporo więcej niż można było :-)
  11. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    O!!! To 100 lat dla Twojej córeczki :-)))))
  12. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Cześć Ola, trzy lata to rzeczywiście długo, to dobrze, że wrócisz do pracy bo faktycznie siedzieć w domu z córeczką mimo, że fajnie ale na dłuższą metę musi być Ci ciężko. To taki etap w życiu i bardzo fajny i bardzo trudny. Ale kiedyś się kończy i znowu "odzyskujemy siebie", chociaż nasze dzieci ciągle są bardzo ważne a nawet najważniejsze to w końcu możemy zrobić też coś tylko dla siebie ;-))). A nie boisz się powrotu do pracy po takim długim czasie ???? Co do wagi to dzisiaj minus 0,1 czyli ważę dokładnie 68,00 kg (razem minus 7 kg) . Teraz już dieta bez kropli i stabilizacja. Zobaczymy co będzie :-)))) A jak u Ciebie????
  13. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Wiesz, jak ja siedziałam z moim synkiem w domu to marzyłam żeby iść już do pracy, napić się kawy jak człowiek, pogadać z ludźmi ,coś porobić ważnego a nie tylko zupki, kupki, spacerki ...Ale teraz myślę, że to był taki bardzo fajny czas. Jedyny w swoim rodzaju. I dzisiaj wracam z nostalgią do tych dni. Ale mimo wszystko lepiej odnajduję się w działaniu - praca, dom ,dziecko, mąż, coś się dzieje. Siedzenie na dłuższą metę też mi nie służy. Ale w Szwajcarii to bym sobie chętnie posiedziała, pewnie pełno śniegu, prawdziwa zima, piękne góry i widoki w ogóle. Dawno takiej zimy w Polsce nie widziałam.
  14. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Ćwiczenia też oczywiście tylko myślę jeszcze co wybrać. Mam duży problem z samodyscypliną. Jak chodziłam kiedyś z koleżanką na siłownię to potem szłyśmy zawsze do sauny, a czasem jak nam się nie chciało to od razu do sauny. Po miesiącu stwierdziłam , że już w ogóle nie ćwiczymy tylko grzejemy codziennie tyłki w saunie :-))))). Ostatnio przed zima chodziłam na indywidualne zajęcia do trenerki . Ćwiczyłam u niej na platformie wibracyjnej. Bardzo fajnie było ale potem jak się zima zrobiła to nie chciało już mi się po powrocie do domu znowu wychodzić. ja mam ten problem, że wracam do domu około 16.00, ogarniam dom, obiad , dziecko, które lekcje musi odrobić itp i już mi się kompletnie nie chce gdzieś wychodzić. Mój mąż chodzi na siłownię prawie codziennie ale rano przed pracą. U mnie to niemożliwe bo pracuje od 7.30 więc wcześniej nie da rady. Może na razie postaram się trochę poćwiczyć sama - mam w domu rower treningowy i trampolinę sportową, no i dużo płyt z jogą (chodziłam jakiś czas temu na jogę jakieś dwa lata) ,i innymi różnymi takimi np. Chodakowską. A jak się będę lenić i nic mi z tych ćwiczeń w domu nie wyjdzie to wrócę do mojej trenerki na platformę :-)))) Zumba tez fajna , poszukam w okolicy, może akurat :-)
  15. Iva

    Grupa wsparcia Dieta HCG 2019

    Wiesz, myślę sobie też , że warto na ten czas stabilizacji wymyślić sobie możliwie dużo zajęć. W pracy to nie problem, mam co prawda pracę siedzącą ale biegam dużo po rożnych spotkaniach i nie myślę o jedzeniu. Jak sobie coś z domu wezmę do jedzenia to mnie nie korci żeby coś zamawiać np. pizzę czy sałatki wątpliwej wartości odżywczej itp. Gorzej w domu bo tu mnie będzie korcić. No chyba, że nie będę miała czasu na siedzenie i myślenie co by tu zjeść. Planuję więc wielkie porządki w domu. Co prawda moi znajomi twierdzą , że jestem pedantką i w domu mam sterylnie ale to nie do końca prawda. Poza tym nie chodzi tyle o sprzątanie (w sensie mycie i pucowanie) a bardziej o porządkowanie rzeczy. Bardzo lubię porządkować, układać, znajdować miejsca dla przedmiotów, kupować kolorowe pudełka... i tym właśnie się zajmę jak będę na stabilizacji. Tym bardziej, że w mojej piwnicy kipisz jakiś się zrobił, pełno ciuchów, zabawek i różnych takich - muszę przejrzeć to wszystko, oddać ludziom, co niepotrzebne a resztę jakoś sensownie poukładać. jak masz pomysł co by tu można robić absorbującego żeby nie zajmować się kuchnią i jedzeniem to napisz :-))))
×