Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Esox

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1730
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Esox

  1. Bez przesady. To co ma powiedzieć człowiek po 50 tce? Gdy miało się 30 lat, było sporo okazji do uciech cielesnych z kobietami.Nie korzystałem z nich gdyż byłem i jestem lojalny wobec żony. Po 50 tce takich okazji już jak na lekarstwo. Byłby problem ze znalezieniem partnerki gdybym teraz był wolny. Po 30 tce dużo podróżowalem. Teraz już się nie chce. Robić w ogródku cały dzień też już się nie chce. Eh, szkoda gadać. Fajnie było gdy się miało 30 lat.
  2. Esox

    Proszę o radę

    Może on nie ma doświadczenia w postępowaniu z kobietami? Jest nieśmiały? To byłoby jednak trochę dziwne gdyż on ma 32 lata i z tego co pisze autorka jest przystojnym facetem. Autorka nie pisze czy on był kiedykolwiek w związku. Nie wiem co o tym sądzić. Za mało danych.
  3. Moim zdaniem autor to jakiś bajkopisarz. Chwali się, że będąc po 30 tce , nie może opędzic się od kobiet. Coś mi tu nie pasuje. Większość kobiet w wieku ok. 30lat jest już w związkach. Mają już dzieci. Owszem, jest też sporo wolnych kobiet, ale wśród nich zdecydowaną większość to rozwódki i te, którym natura poskąpila urody.
  4. Mam nadzieję, że autorka jest szczęśliwa i już dawno zapomniała o tym łapciuchu.
  5. Esox

    Jak poderwać kasjerkę z Żabki

    Gratuluję odwagi. Ja też usłyszałem kiedyś oświadczenie atrakcyjnej dziewczyny o tym, że ma chlopaka, które skierowane było do mnie. Pisałem już tu o tym. Napiszę więc krótko, że było to w pociągu. Zagadalem do niej na korytarzu. Od razu wypaliła, że wracala od chłopaka, który był w wojsku. Głupio się poczułem gdyż zrozumialem, iż to był jej manewr obronny na potencjalną próbę podrywu z mojej strony. Rozmawialiśmy przez godzinę po czym wysiedliśmy na tej samej stacji. Każde z nas poszło w swoją stronę. Byłbym skończonym ...em gdybym w takiej sytuacji zaproponował jej odprowadzenie jej do domu.
  6. Zgadzam się z Tobą. Czasy szkoły średniej i studiów to idealny okres do poznania drugiej połówki. Łącznie jest to ok.10 lat czyli sporo czasu. W moim przypadku było tak, że moją partnerkę poznałem 1,5 roku przed końcem studiów czyli był to ostatni dzwonek. Gdybym skończył studia jako singiel, sądzę, że miałbym spore problemy z poznaniem kogoś na miarę moich marzeń.
  7. Esox

    Alkohol i namiętność

    To oczywiste, że alkohol dodaje odwagi i rozluźnia hamulce. To nie przypadek, że większość moich pikantnych wspomnień związanych z dziewczynami to wspomnienia z różnych imprez zakrapianych alkoholem.
  8. Esox

    Pierwszy raz

    To temat rzeka. Napiszę w skrócie gdyż jestem w pracy. Nie mogę się rozpisywać. Początki mojego życia uczuciowego były fatalne. Powodem była nieśmiałość, która poważnie utrudniała moje życie w czasach gdy miałem te 17- 20 lat. Co z tego, że miałem jako takie powodzenie u dziewczyn skoro nie byłem w stanie tego wykorzystać. Na domiar złego moje pierwsze uczucie do dziewczyny było nieodwzajemnione. Miałem wtedy 18 lat. Ona wolała kogoś innego. Wczesniej było pierwsze zauroczenie w dziewczynie z mojego liceum. Miałem 17 lat. Ona była rok młodsza. Nie bylem w stanie wykonać pierwszego kroku. Przepadło mimo tego, że miałem szanse. Nieśmialosc triumfowała. Pierwszy pocałunek mogłem zaliczyć w wieku 20 lat, ale stchórzylem. Zachowałem się żałośnie. W tym momencie byłem już kandydatem na wiecznego prawiczka skoro nie byłem w stanie przełamać się mając okazję do 1 go pocałunku. Pierwszy pocałunek i coś jeszcze zaliczyłem w wieku 22 lat. Od tamtego momentu sprawy potoczyły się szybko. Zyskalem pewność siebie. Od tamtej pory korzystałem z uroków młodości.
  9. Esox

    Jak poderwać kasjerkę z Żabki

    Zgadza się. Niektórzy tego nie rozumieją i nadal się narzucają. Takie zachowania noszą znamiona stalkingu.
  10. Esox

    Jak poderwać kasjerkę z Żabki

    Forumowicze wychodzą z siebie rzucając radami, a dziewczyna z Żabki zapewne ma chłopaka, i wszelkie konkury wzgledem jej osoby nie będą miały sensu. Po prostu każdy adorator dostanie od niej kosza. Autor postu powinien przeprowadzić rozeznanie czy dziewczyna jest wolna, zanim przystąpi do jakichkolwiek działań.
  11. Esox

    Totalne odrzucenie fenomen

    Autor posiada dwoje dzieci i ten fakt być może odstrasza potencjalne partnerki. Kobiety traktują go przedmiotowo czyli tylko jako kierowcę. Nieciekawa sytuacja.
  12. Esox

    Pytanie do panów

    Autorze, nie widzę tutaj żadnego problemu. Przecież to oczywiste, że nie można się zakochać w osobie, która się nie podoba. Oczywiście, że miałem takie sytuacje. Zapewne każdy je miał. Zdarzało mi się spotykać fajne z charakteru dziewczyny, z którymi mógłbym stworzyć związek, ale ja nie byłbym w stanie się w nich zakochać gdyż mi się nie podobały z wyglądu. Wszystkie te relacje zatrzymały się na etapie koleżenstwa.
  13. Reasumując należy stwierdzić, że jeżeli obie strony nie spodobają się sobie nawzajem przy pierwszym spotkaniu, dalsze starania strony nie podobającej się mające na celu zacieśnienie relacji nie będą miały sensu gdyż nie zakończą się pozytywnie. Ja się z tym zgadzam.
  14. Niestety tak nie jest. Zwykle jest tak, że zanim spotka się swoją drugą połówkę, zalicza się kilka koszów. Są oczywiście wyjątki. Mam dwóch znajomych, którzy mieli w czasach młodości totalne powodzenie. Byłem świadkiem ich podrywów. Nigdy nie zdarzyło się aby przy mnie dostali kosza. Jeżeli upatrzyli sobie jakąś dziewczynę, już na drugi dzień umówieni byli z nią na randkę.
  15. Jedni zaczynają szybciej, inni później. Takie życie. Na mojej 18 tce mój kumpel całował się z dziewczyną, którą dopiero co poznał na tej imprezie. Nie miał on żadnych problemów z nawiązywaniem bliższych relacji z dziewczynami. Z kolei ja wtedy nie byłem jeszcze gotowy na tak bliski kontakt z dziewczyną. Dopiero kilka lat później po raz pierwszy przeżyłem to co dla niego już na mojej 18 tce było bułką z masłem- byliśmy rówieśnikami.
  16. Powiedzmy, że wyjątek jest potwierdzeniem reguły.
  17. To prawda. Byłem kiedyś bardzo zakochany bez wzajemności. Ona mnie odrzuciła. Powiedziała przy tym, że możemy zostać przyjaciółmi. To były najgorsze słowa jakie wtedy usłyszałem. Byłem załamany i wściekły. W jednym momencie znienawidzilem ją po tym jak wypowiedziała te słowa.
  18. Słuszna uwaga. Miałem kiedyś bardzo atrakcyjną kumpelę. Nie było między nami chemii,ale świetnie się dogadywalismy i swobodnie się z sobą czuliśmy. Ani ja nie zakochałem się w niej ani ona we mnie.
  19. Dobrze gdy oboje zaczynają myśleć o czymś więcej niż o przyjaźni. Wtedy relacja przyjacielska zamienia się w związek. Gorzej gdy tylko jedna ze stron się zako...e. Wtedy nieuchronnie dochodzi do odrzucenia i przyjaźń się kończy. Czasem odrzucona miłość jest powodem do nienawiści strony odrzuconej do strony odrzucajacej. Kurczę, skomplikowane to wszystko.
  20. Wierzę pod warunkiem, że kobieta będzie nieatrakcyjna fizycznie dla faceta i vice versa.
  21. Psychologowie niech się cieszą, że Karol do końca był tak opanowany i nie op......ił publicznie psychologów podczas końcowego odcinka. Inny facet mógłby tam przy kamerach narobić niezłego dymu za to, że dobrano mu toksyczna partnerkę, z którą musiał się męczyć przez miesiąc.
  22. Tu nie było wzajemnej chemii od samego początku. Maciek był bez szans. Czas to nie wszystko. Musi być wzajemne pożądanie aby narodzilo się odwzajemnione uczucie.
  23. Esox

    Czy coś z tego może być?

    Znam taki przypadek. Wzięli ślub. Po ok.10 latach ona poznała wyższego od siebie i zakochała się w nim. Z mężem wzięła rozwód.
  24. Esox

    Zostawił mnie dla starszej

    Przepraszam za nieścisłość. Pisałem o moim znajomym, że się zakochał w tej starszej. Koncowka mojego komentarza dotyczyła jego osoby. Co do twojego chłopaka autorko to nie wiem co mu strzelilo do głowy, że poderwał kobietę dużo starszą od siebie. Tu nie będę się wypowiadał. Nie wykluczam oczywiście faktu, że podobnie jak mój znajomy, po prostu się zakochał.
×