Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Esox

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1830
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Esox


  1. Dnia 28.09.2021 o 19:20, jelona83 napisał:

    Widze po sobie uplywajacy czas. Widze ze nie wygladam jak 10 lat temu. Nie jestem brzydka, ale widac ze 25 lat nie mam 😉 chyba zaczynam miec na tym punkcie obsesje. Patrze na mlode dziewczyny na ulicy I zazdroszcze. Macie na to Jakas ksiazke? "Pogodzic sie ze staroscia " czy cos?

    Młodość to piękny okres życia. Fajny wygląd i do tego luz blues. Imprezy, wakacyjne wyjazdy i możliwość bliskości z różnymi dziewczynami. Za tym czasami tęsknię.

    Jest jednak jeszcze druga strona medalu. W młodości miałem obawy czy znajdę swoją drugą połówkę. Martwiłem się o to. Poznawałem sporo dziewczyn. Były wśród nich potencjalne partnerki, ale zawsze czegoś brakowało i dalej trzeba było rozglądać się za tą wymarzoną jedyną. Ta niepewność co do mojej przyszłości w kwestii związku z kobietą nie dawała mi spokoju. To taki nieprzyjemny stan. Tego mi napewno nie brakuje i wspominając tamte chwile, cieszę się, że jestem tu gdzie jestem. Nie chciałbym przeżywać tego na nowo , w związku z czym gdybym miał możliwość przeniesienia się w przeszłość i rozpoczęcia wszystkiego od zera, odmówiłbym. 


  2. Dnia 27.04.2018 o 10:40, Gość gość napisał:

    a np nasi piłkarze jakie kobiety wybierają są to kobiety piękne nie widziałam piłkarza co by sobie brzydką wziął piłkarze czy inni sportowcy i nie tylko

    To fakt. Większość naszych piłkarzy posiada ładne żony i partnerki. Moim zdaniem najpiękniejszą żonę posiada Sebastian MILA. Jego żona jest śliczną brunetką. Bezkonkurencyjna. 


  3. Dnia 6.08.2021 o 07:17, Mieczwpochwie napisał:

    Szefem się bywa, człowiekiem się jest. Niektórym odbija palma. I tyle. Biedne są dziewczyny, które muszą przez to przechodzić. 

    Znam dwa takie przypadki. W pierwszym dziewczyna po prostu zmieniła pracę. Drugi przypadek byl tragiczny. Dziewczyna była słaba psychicznie i nieasertywna. Dała się osaczyć swojemu szefowi, który jak to się mówi ,wyskakiwał jej nawet z lodówki. Nie umiała sobie z tym poradzić. Popełniła samobójstwo. 


  4. Dnia 8.08.2021 o 23:35, Bolek napisał:

    A idź pan w chùj... To normalne że 17 latkowi non stop stoi pała i prędzej mu się ręce zmęczą a stać będzie dalej, wystarczy jedna myśl...

    He,he.. Tak było. Wystarczyla jedna myśl. To było tak dawno temu, że teraz po latach wydaje się, że coś takiego jest niemożliwe. 

×