Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Margo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2604
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Margo

  1. Ale jednak chce chodzić do pracy, jakiś powód tego jest . To się naucz, niektóre potrawy są dziecinnie proste. Ja wychodząc za mąż nie potrafiłam gotować, tak jak mój mąż- razem się uczyliśmy, jak się załapie podstawy to potem samemu się wymyśla potrawy . Jak chyba jednak coś ta praca daje, wystarczy porozmawiać i się dowiedzieć. Nieustające siedzenie tylko z dzieckiem przez parę lat nie zawsze dobrze wpływa na samopoczucie psychiczne kobiety.
  2. Dlaczego tak uważasz, ja i wszystkie moje znajome wracały do pracy po macierzyńskim (a kiedyś macierzyński to nie był tak długi jak teraz ). Dziecko to chciałoby aby w domu najlepiej była mama, tata, a i babcia i dziadek fajnie jakby byli - i wszyscy się nim zajmowali. A jak wyglądało wasze życie nim urodziło się dziecko? Przychodziliście z pracy i żona brała się za gotowanie, a Ty czekałaś aż zostanie podany do stołu. Jeden z większych błędów jakie popełniają kobiety to zajmowanie się praktycznie samej domem (gdy nie ma dzieci) i myślenie że po urodzeniu facet się ogarnie i też zacznie się domem zajmować. A potem się okazuje, że jednak jak żona wróci do pracy to kryzys w związku. Ciekawe dlaczego nie ma kryzysu jak mężczyzna pracuje.
  3. Czy żona też uważa, że sytuacja w jej przypadku się pogorszyła? Jakoś kobiety zajmują się dziećmi i w tym samym czasie gotują. Ile masz lat, że gotować nie potrafisz ? Przecież nie musisz robić nic wykwintnego. A ile Ty zarabiasz, ile godzin pracujesz? Musicie porozmawiać na spokojnie jak to lepiej to zorganizować np Ty też gotujesz (można gotować na 2 dni), jakaś opiekunka . Nie każda kobieta dobrze się czuje siedząc z 24 godziny z dzieckiem i zajmując się domem. Ciekawe jak długo Ty byś tak chciał- byłeś na tacierzyńskim ? , jak ci wtedy szlo?
  4. Dziwna ta randka, ludzie idą ze sobą do łóżka, nie umawiają sie na następne spotkanie, a potem dziękują za miły wieczór sms-em. Po takim zachowaniu to racze można było się spodziewać, że facet nie jest zainteresowany kontynuowaniem znajomości.
  5. Prawie większość zdradzających nie jest typowym facetem......itd (większość to chłopy o wielkim sercu, gdzie jest miejsce na więcej niż jedną kobietę). A co ma Ci mówić, że kochał żonę i chciał się ożenić, ale chciałby teraz mieć też kochankę - a wszystko to dlatego, że jest nieśmiały i nie chce być samotny . Oczywiście to było małżeństwo dlatego, że był nieśmiały, itd. Może i ma jak mąż mam od 5 lat przyjaciółkę - może ma dość tej sytuacji. Poukładać sprawy, czyli co - poczeka aż córka pójdzie do pracy (Jak po studiach to będzie miała ok 24 lata) i spłaci kredyt (ciekawe na ile lat ma). Podstawowy błąd jaki robisz to wierzysz żonatemu i dzieciatemu facetowi, który ma w planach zdradę żony. Koleżanka ma rację- że wspólnego kredytu (jezeli jest na sporą kwotę i nie ma się sporych oszczędności) jest ciężej się wyplątać, niż z małżeństwa. Konstruktywna rada - myśl logicznie i przestań wierzyć komuś kto zdradza (niejedna taka naiwna już się na tym przyjechała).
  6. Margo

    Wspólne finanse

    Jak się ma wspólnotę małżeńską to ma się wspólne, chociaż nie musi to oznaczać, że ma się jedno konto- kwestia jak komu odpowiada. Oboje To zależy komu się nadaży taka możliwość. Oboje, ale wszystko zależy kto szybciej jest w stanie dodatkowo zarobić lub zmienić pracę. Oboje, co nie znaczy że rachunki płaci się na pół- można zamiennie, można się umówić kto np zbiera na wakacje bo druga osoba więcej wydaje na życie. Jakich potrzeb? Nie bardzo rozumiem o co chodzi. I dlaczego pytanie jest tylko o realizowaniu potrzeb kobiety? Jak tam sobie chcesz tak się może odbywać. Dlaczego znowu jest pytanie tylko o nadużywaniu portfela mężczyzny?
  7. Margo

    poświęcenie w związku

    Czyli jak Ciebie miasto nie boli a ona nie chce mieszkać na wsi to w czym problem? Trudno, żeby ktoś sobie pogarszał byt - widzisz w tym logikę? Dlaczego ma rezygnować z wygody?
  8. Margo

    poświęcenie w związku

    Zaręczyliscie się, a nie omówiliście gdzie będziecie mieszkać- dobrze, że teraz a nie po ślubie się kapneliście. Osobiście się jej nie dziwie -tez bym się nie przeprowadziła z miasta na wieś. Mało od siebie daje to po co się oświadczałeś? Napisałeś, że jedynym problemem jest wspólne mieszkanie bo ona nie chce na wsi . Jak Ty nie chcesz dla odmiany w mieście to raczej sprawa pozamiatana- o czym tu rozmyślać?
  9. Margo

    "Majgnięty" problem z teściową

    Ty masz przede wszystkim problem z mężem - to za niego wyszłaś za mąż, nie za teściową. 17 lat z nim żyjesz, macie 3 dzieci i dopiero się ocknełaś że coś jest nie tak ?
  10. Margo

    Samotność w związku

    Nie do końca rozumiem. Ja bym się spytała męża czy tak już będzie cały czas, bo jak tak to ja się wypisuje . Źle myślenie- dorosły człowiek poradzi sobie z obsługą 6 miesięcznego dziecka i nie utwierdza go w przekonaniu, że jest inaczej. Zwariowakabys ze stresu, gdybyś zostawiła dziecko z mężem- dziwne, przecież to jego ojciec. Może zacznij to wdrażać w obsługę dziecka bo najwyraźniej to wygodny gość - nie wyśpi się, nie umie zajmować się dzieckiem. Kwestia tylko, że nie chce też bliskości z Tobą- nie wiem dlaczego.
  11. Margo

    Samotność w związku

    Dla mnie to normalne, że małżeństwo śpi razem. Dziwną masz sytuację - wygląda na to, że mąż odstawił Cię na przecznicę "matka " i nie widzi w Tobie kobiety. Nie wiem czy wyjazd jest dobrym rozwiązaniem- zostawiasz go samego. Jak już to wyjedź i zostaw dziecko, a nie jeszcze mu ułatwiać bardzuej życie. A po za tym to wyjedzie razem tam gdzie nie da się spać oddzielnie.
  12. Margo

    Mąż mnie zawiódł

    Z tego co piszesz to akurat ten incydent to najmniejszy z twoich problemów jeżeli chodzi o męża.
  13. Margo

    Samotność w związku

    Czyli powinien być wypoczęty , chętny i stęskniony żony w łóżku . A tam na serio to wygodny jest- ze mną by taki numer nie przeszedł (inna sprawa, że mojemu mężowi nigdy taki pomysł do głowy nie przyszedł).
  14. Margo

    Mąż mnie zawiódł

    Pytanie było tak samo nie na miejscu jak zaproszenie bez żony. Gdyby mnie się o to mąż spytał (chociaż nie wyobrażam sobie takiej sytuacji) to bym odpowiedziała pytaniem na pytanie "A jak myślisz kochanie ?"
  15. Margo

    Mąż mnie zawiódł

    Jak nie masz problemu, że znajomi męża nie wiedzą że ma żonę (bo tylko wtedy zaprasza się jedną osobę, gdy ktoś jest singlem - a w sumie nawet wtedy pisze się na wszelki wypadek z osobą towarzyszącą) to chyba nie dziwne, że poszedł balować po ślubie też bez żony. Masz to na co pozwalasz.
  16. Margo

    Mąż mnie zawiódł

    Na zaproszeniu na ślub nie został twój mąż zaproszony z żoną? - przecież to normalne, że na takie uroczystości zaprasza się małżeństwo. Znajomi męża do buce, a mąż nie lepszy.
  17. Margo

    Kłamstwa kłamstewka

    Wydaje mi się że już w zeszłym roku pisałaś o "dziwnym" zachowamiu męża.
  18. Margo

    Samotność w związku

    Od roku tak jest? Nie bardzo rozumiem - Ty z nim rozmawiasz o tum a on co ? Dlaczego się przeniósł do innego pokoju?
  19. Margo

    malzenstwo z kalkulacji

    Nie, taki "związek " to dla mnie byłaby męka.
  20. Margo

    nie mogę tego zrozumieć

    No ok, ale proponował spotkanie jeszcze, czy tak już nic po tym jednym wyjściu?
  21. Margo

    On spędza czas tylko ze swoimi znajomymi

    Nie trzeba przecież siedzieć do 2 w nocy i tyle pić (Twój facet tak siedzi?). On pracuje w weekendy w wieczorami , że wyjść nie może? - jeżeli nie to dziwne, że sam wyjść w weekend nie może bo pracuje, a Tobie dla odmiany proponuje w inne dni (gdy Ty pracujesz).
  22. Margo

    nie mogę tego zrozumieć

    Na czym miałaby polegać wasza znajomość jeżeli mieszkacie daleko od siebie? Może on nie jest singlem?- wiesz coś o nim? Od tego czasu był jeszcze w biurze w którym pracujesz ?, spotkaliście się?
  23. Margo

    Problem z mężem w towarzystwie

    On jest sobą jak Ci w towarzystwie dogryza? - dziwne, zwłaszcza, że piszesz że on jest taki tylko wobec Ciebie. Chyba przestałabym z nim gdziekolwiek chodzić.
  24. Margo

    Trudna sytuacja w małżeństwie

    Ale to może o tym jak powinien reagować napisz mężowi, który wyzywa autorkę itd. Nie, dorosły zrównoważony umysłowo człowiek tak nie reaguje i przyjście na świat dziecka, którego chciał nie doprowadza do takich traumatycznych przeżyć, że tak się zachowuje. Autorka teraz widzi jak mąż reaguje na trochę mniej komfortowe, niż miał życie- jak będzie tak zawsze to można się wykończyć (bo przecież życie to nie bajka i takich różnych sytuacji może być wiele).
  25. Margo

    Trudna sytuacja w małżeństwie

    Nie napisałam, że każde małżeństwo kłóci się po pojawieniu dziecka tylko, że przechodzi kryzys. Natomiast kłóci się bez względu na to czy ma czy nie ma dzieci- przy czym ja nie pisze o kłótni z wyzwiskami Mąż autorki jak chce seksu to powinien dołączyć do żony pod prysznicem lub w łóżku, a nie czekać aby wyszła i odpalać porno. Jeżeli nie zdajesz sobie sprawy to takie dawanie do zrozumienia (odpoalanie porno i robienie sobie dobrze ) daje skutek raczej odwrotny. Może Cię to zdziwi, ale kobiety też lubią i potrzebują seksu, ale nie mechaniczny i nir z facetem, który nie potrafi odciążyć kobiety od zajmowania się dziećmi, domem , wyzywającym w czasie kłótni i zaniżającym samoocenę kobiety. A co uważasz, że kobiety uwielbiają karmić, przebierać, przewijać i zrywać noce z placzacym dzieckiem- też wolą jak dziecko jest starsze i można się z nim pobawić. Tylko najpierw jeszcze jest długi okres nim to nastąpi, a opieka nad malutkim dzieckiem jest bardziej męcząca niż praca.
×