Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KateZRzeszowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2690
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KateZRzeszowa

  1. No właśnie. A wkręceni instagramerzy książkowi recenzjuja kilka książek dziennie. Żeby być top i mieć klikalność. Sama obserwuje popularne strony ale jak czytam teksty ( piekna fotorelacja)."kto czytał bo ja nie ale slyszalam i marze" to mnie czakry swędzą.
  2. A ile książek tygodniowo postujesz?
  3. Wszystko dzięki matce boskiej fotoszopowej. Mam sporo znajomych prowadzących aktywnie insta i czasem to komedia. Zresztą z "badan" wynika że np żaden bloger książkowy nie przeczytał książek które pokazuje. Tak więc...no
  4. Myślę że jakieś 90% malzenstw jest po slubie kościelnym tylko dlatego że skądś była presja (rodzice jednej lub drugiej strony, bo ona chciała ślub, suknie i wesele, bo co ludzie powiedzą itd)
  5. Wystarczy zrozumieć ze instagram nie jest od tego by było umieszczone tam prawdziwe życie, a po to żeby je poudawać.
  6. Na dzieciach nie oszczedzam, zwlaszcza jesli chodzi o odzywianie. Ja złapałam się na tym że z lenistwa kupuje e sklepie obok,który ma wyższe ceny zamiast wybrać się do Lidla np. I marnuje kase. Często kupuje jakieś bzdury na promocji choć w sumie nie potrzebuje tego. I tutaj staram się pilnować. A jeśli nie masz na czym zaoszczędzić to może po prostu macie za niskie zarobki i trzeba dorobić? Z pustego nie nalejesz
  7. Wg mnie matma, biologia, fizyka to trudne przedmioty i nie każdy jest w stanie to przyswoić, a tymbardziej jesli jest to narzucone przez np rodzicow, a chęci w dziecku zero. Z niewolnika nie ms robotnika. A pierdlnie że to przez telefon i komputer to typowe januszowe tłumaczenie wszystkiego. Rady na to jako takiej nie mam, autorka może męczyć się w tej szkole albo zmienić kierunek na przekór rodzicom i na pewno po długiej wojnie. Dzieci się wspiera w ich decyzjach a nie zmusza do spełniania swoich ambicji.
  8. To już kwestia twoich granic, twojej intymności.
  9. Nagość to natura a nie tabu. Nie widze powodu by chować się jakby nasze ciało było czymś złym. To takie stare pruderyjne wychowanie, które robi więcej szkody niż dobrego.
  10. Nie. Nie mam podomki. Dresy noszę tylko kiedy idę do ogrodu i wiem że się pobrudzę.
  11. KateZRzeszowa

    Aborcja i pytanie do tych przeciw

    Najlepiej przestać zastanawiać się nad innymi i zacząć nad soba
  12. KateZRzeszowa

    Aborcja i pytanie do tych przeciw

    To nie kanibalizm, tylko biologia. XXI wiek a ludzie coraz głupsi, wszedzie hashtagi i zero myślenia
  13. Widziałaś porody na yt i postanowiłaś że w tym udziału nie bierzesz.
  14. Co ci powiedzieć. Podkarpacie, ludzie głęboko wierzący...gdybym zaczęła się śmiać bo by mi chrustu pod łóżko podłożyli i podpalili tyle było by z zabiegu (poza tym bolało ) A co do śmiechu to inna sytuacja z pierwszego porodu, kiedy sobie prę w najlepsze a do sali wchodzi położna z 5 studentami i omawiają technikę wtedy mi się kącik ust uniósł, bo pomieszczenie było malutnie, jedna położna u mych stop, zielony mąz trzyma mnie za rękę,obchód w ilości sztuk 6 (inna położna i 5 studentow) przez drzwi otwarte pediatra pokazuje mi kciuk do góry...I tylko księdza z kolędą brakowało, ale był maj... fotograf zaś przyszedł kilka godzin później i zapytał czy chce zdjęcie do gazety. Pragnęłam tylko zdjęcia, bo insta jeszcze nie było.
  15. Ja chyba nie miałam jakichś wyjątkowo złych doświadczeń że szpitalami. Trochę buractwa było, cale nic co by na mnie trwały ślad zostawiło. O pierwsze miejsce walczy położna z porodu pierwszego syna, która kazała mi szybko wejść na krzesło na izbie przyjęć do badania z pytaniem czy chce urodzić w korytarzu. Skurcze co chwilę mialam i w sumie urodziłam 20 min pozniej. Sama się prosila .. I pielęgniarka przed operacja kazała mi się przeżegnać i kłaść się na stół czekałam na kołysankę zamiast narkozy
  16. Niestety często tak to wygląda. Im bardziej zamkniety oddział tym większy bajzel. Pracuje w służbie zdrowia od ponad 10 lat i już widzialam wszystko. Moja babcia zawsze mówiła, że jak bedzie chora to woli umrzeć w domu niż trafić do szpitala. Nie wiem jak wyglądały szpitale w 1926-45-65 itd ale niejednokrotnie podczas mojej pracy wspominałam jej słowa i muszę jej przyznać racje. Zdarza się też dobra opieka ale na NFZ czułości i uprzejmości nie doświadczysz. Podchodzą do pacjenta rutynowo
  17. Niech wybiera swoją drogę. Nie bądź toksyczna, wspieraj i rozmawiaj. Jak bedzie wojna to wolisz by był doświadczonym żołnierzem czy szczylem który pierwszy raz trzyma broń w ręku i musi walczyć?
  18. Bywa I tak. W sumie z otoczenia mojego i znajomych widzę, że takie zgrzyty są na porządku dziennym. Znajoma np jedynaczką wyszła za mąż za obrotnego faceta, on odremontował dom z rudery na 5 gwiazdek poczym matka wywaliła ich z domu i też mija ich udając że nie zna. Przykładów mogę podać kilka. Co można zrobić w takiej sytuacji to zaakceptować i olać a najlepiej wyprowadzić sid na bezpieczną odległość.
  19. KateZRzeszowa

    Gdzie przechowujecie /segreguje śmieci

    My wynosimy na bieżąco przy okazji wyjscia do sklepu czy do pracy, bo gotuje mnie jak widzę kartony, butelki czy puszki które czekają na swój moment. Mało oryginalne ale po co składować?
  20. W sumie to czego można oczekiwać od tej demokracji? Jak widać niczego. Pic na wodę. Kiedys ludzie wstawali, były rewolucje, a teraz nie ważne czy zakaz aborcji czy inflacja 15% q ramach protestu wiekszosc udostępni mema na fb. Przez to że wszystko dzieje się online każdy ruch znika w kilka msc bo się przejada zarówno w skali kraju jak i świata.
  21. No i właśnie. Ktoś na tym zarabia, a inni zamiast zastanowić się żeby tez coś zadziałać w temacie, rozwijać się, to siedzą z drugiej strony monitora i są "ekspertami" , często z zazdrości i frustracji. Nikt i nic nie jest idealne, popełnianie błędów nas rozwija. I jedno to konstruktywna krytyka, a co innego wiadro pomyj
  22. Myślę, że teraz każdemu na mozg siadło i zamiast być bardziej ogarniętymi to teraz co druga osoba to celebrytka, modelka, instagramerka, tiktokerka, gamer etcr, jakoś niewiele osób może się pochwalić czymś inteligentnym. I każdy który ma dostęp do internetu uważa że musi wyrazić własne zdanie choćby nie wiem jak bez sensu było. Jakoś ludzie zapomnieli o tym że można po.prostu się nie wypowiadać i wcisnąć magiczny krzyżyk w prawym górnym rogu. Dobrze że choć większość jest podpisana z imienia i nazwiska to wiadomo kogo omijać.
  23. KateZRzeszowa

    pijecie energetyki?

    Nie, czuje się po nich jeszcze gorzej
  24. U mnie obie ciąże to masakra od początku do końca. A raczej jestem twarda i odporna na bol i brak wygody
  25. KateZRzeszowa

    Co sądzicie o instamatkach?

    One w tym rosną i to będzie dla nich naturalne. Teraz ludzie na spacerze czy autobusie nie rozglądają się tylko gapią się w ekrany. Nie lubie dzisiejszego świata. Jestem introwertyczka i w społeczeństwie brakuje mi skupienia na wnętrzu, a teraz na to brak miejsca
×