Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KateZRzeszowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2708
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KateZRzeszowa

  1. Komunijny bez komunii jest bez sensu. Ale jeśli twoj partner chce zrobić dziecku prezent to nic nie stoi na przeszkodzie.
  2. Zawsze można któregoś zdrobnienia nie lubić. I nie ma nic złego w poproszeniu innych o używanie innej formy. Ja problemu nie mam, jedynie nie lubie ludzi którzy nie potrafią zaakceptować tego że np mam na imię...Asia a nie Joasia mi by do głowy nie przyszło mówić do kogoś Misiu,jeśli przedstawił się jako Michał. Po prostu zwykły szacunek
  3. Niestety nie zgodzę się z tym. Każdy.ma jakąś formę imienia z którą się identyfikuje i inni powinni to zaakceptować i nie ma nic złego w kulturalnym poproszeniu o nie używanie innej formy. Nie jest to ani pretensjonalne ani nie jest brakiem kultury, ot zwykła formalność. Nie widzę powodu by bardziej przejmować się opinia innych niż swoją. Obcy ludzie maja gdzies inne osoby i jeśli nie zadbasz o własną przestrzen osobista (czy w tym wypadku dziecka) to będą mówić jak im się podoba.
  4. Kazdy zdrabnia jak chce, choć w ogóle jestem przeciwna przekręcaniu imion. Znam np jednego Oliwiera który potocznie nazywany jest Olu,Olek,Oluś.
  5. Czyli jak nie ważne że masz na imię np Monika, bo i tak każdy może do Ciebie mówić Monia mimo, że Ci sie cofa wczorejszy obiad jak to słyszysz? Skąd ten brak szacunku do siebie? Od innych się go nie doczekasz.. Przede wszystkim, to przedstawiając się lub przedstawiając kogoś innym podajesz forme imienia której używasz na codzien (o ile nie jest to wizyta urzedowa). Podajesz imię którym chcesz by się do ciebie zwracano lub dlatego że tak właśnie zwracasz się do dziecka lub męża itd. I tego powinni przestrzegać inni. Jeśli ktoś postanowi że nie będzie mówił do ciebie Monika a Monia czy Monisia to jest zwyczajnym prostakiem bez kultury osobistej (o ile nie jest to bardzo bliska osoba). To samo dotyczy dziecka, bo nie jest ono mniej ważne niż dorisly i należy mu się taki sam szacunek i traktowanie. I jeśli rodzic przedstawia dziecko jako Alek od Aleksandra to pedagog czy rodzina powinna zwracać się tym imieniem, bo tak się dziecko nazywa. I tak, jeśli nazywają inaczej to trzeba zwrócić uwagę i poprosić o używanie innej formy. To nic złego. Andzia to nie Ania, Julcia to nie Julia, Monia to nie Monika i Juluś to nie Juliusz. Dziecko w przyszłości może poprosić ale zanim obudzi się w nim poczucie własnej osobowości rodzic dba o to by było odpowiednio traktowane i nazywane
  6. Jego dziecko,chce to płaci. Jest dorosłym facetem i nie wiem co masz w tej kwestii do powiedzenia?
  7. Najlepiej porozmawiać na ten temat z partnerem
  8. KateZRzeszowa

    Wyzwolone lewaczki +kot(pies)

    A co ma piernik do wiatraka? Seks można lubić A dzieci niekoniecznie. Poza tym do posiada dziecka potrzeba pieniędzy I dobrej sytuacji materialnej na następne 20 lat i do tego zrezygnowania z siebie na pierwsze kilka lat macierzyństwa. Poszedł byś na to czy zastanawiał sie nad ralldogiem czy kotem syjamskim?
  9. Kiedys to było....Teraz gazeta sie nie podetrzesz bo sie ślizga Wydaje mi sie że przy dwójce dorosłych i dzieciach trudno używać mniej niż rolkę dziennie. Zawsze można trzymać papier toaletowy poza zasięgiem
  10. KateZRzeszowa

    Opieka nad osobami starszymi

    Pracuje aktualnie w miejscu gdzie głównie są osoby z demencja i niestety takie realia. Duże niesforne dzieci. Zatrudnij opiekunkę,może jakaś panią z Ukrainy i zapłacisz 3-4 tys. Nie słuchaj gadania dziadkow, bo raz że są inaczej wychowani poza tym w tym wieku wieje rzeczy robią dla zwykłej atencji. Oni muszą mieć zapewniona opiekę,ale nigdzie nie jest powiedziand że musisz robić wszystko sama
  11. Tak,jest teraz o wiele lepiej niż kiedyś, lepsze i cichsze sprzęty, dentysta podchodzi delikatniej do sprawy, a nie rutynowo jak w 89. Nie analizuje tego czy będzie mi komfortowo, ile osób będzie mi do buzi zaglądać,ani czy będzie bolało. Trzeba to trzeba i chodze regularnie co pol roku. Wtedy taka wizyta jest krotka,tania i jednorazowa na następne 6 msc. A jak masz dobrego dentystę, to można umówić się na inne zabiegi i nawet nie będziesz uważać tego za coś nieprzyjemnego, bo raz że wiele gabinetów ma takie sprzęty że leżysz wygodnie i odpoczywasz, a poza tym dla ładnego uśmiechu warto
  12. KateZRzeszowa

    Marihuana leczy kto za legalizacją

    Jestem za legalizacja,albo za delegalizacja alkoholu i papierosów. W Polsce panuje straszna hipokryzja pod tym względem, że marihuana jest traktowana jak zło mimo że ma właściwości relaksujące,przeciwbólowe i itd. A wszyscy jesteśmy biernymi palaczami papierochow,które powodują raka i śmierdzą jak stare skarpety, a trudno przejść ulica żeby się od kogoś nie zaciągnąć. Podobnie z alkoholem. Co chwilę słychać jakieś nieszczęście stało się z powodu alko: wypadek drogowy, pobicie i przemoc w rodzinie, długi, utrata pracy, choroby ale alko jest cacy i w każdy weekendzik,święto a czasem co wieczór. Tak więc jw...
  13. Zdecydowanie inna od pierwszej. Nie planowałam. Wpadka przy spirali. Kochana wpadka ale co przeżyłam to moje, mam wrażenie że odepchnęłam wtedy wszystkie emocje żeby być silna przy innych ale są we mnie. dziękuję trzymamy się i walczymy!
  14. Ja przez większość ciąży jadłam tylko kasze manne i chleb z dżemem truskawkowym. Na popitkę mleko albo sok porzeczkowy. Nic innego nie szlo
  15. Mi pierwszy tak dal w kosc że drugiego nie planowalam. Podobnie- wymiotowałam do 7 msc ciąży, anemia,niskie ciśnienie i urodziłam w 36tc. Pozniej kołki,ząbki i przed 4 urodzinami zaczal dopiero spać w nocy. Mlodszy nie był planowany, 6 lat młodszy. Byłam w ciąży bliźniaczej i natura sprawiła że urodziłam jedno dziecko. Pol ciąży leżącej, kolki nerkowe,skurcze,rwa kulszowa. I teraz autyzm
  16. A musisz mieć specjalne ciuchy do karmienia? Każda koszula czy ...enka na guziki się sprawdzi, czy kopertówka.
  17. Każda kobieta znosi ciąże inaczej. Ale ja też nie mam najlepszych wspomnień i nie rozumiem zachwytów. Ludzie zle reagują jak się mówi o ciemnych stronach ciąży, dzieci czy posiadania rodziny. Mówi się tylko o tym co cukierkowe,a kiedy wspomnisz o traumie porodu, depresji czy zmęczeniu to usłyszysz ze przesadzasz, zapomnisz i patrz ile nasz szczęścia!
  18. KateZRzeszowa

    Praca za granicą

    Wydaje mi się że mocno przekombinowałaś temat. Bardziej przejmujesz się tym czy ty jesteś z nimi ok, niż tym czy oni traktują cię dobrze. Bardziej martwi cie co inni mowia, niż to co ty wiesz i czujesz. Bardziej martwi cie posadzenie o rasizm niż twoje prawa. Rasizm tez działa w drugą stronę, bo oni akurat często patrzą na wszystkich z góry i wykazują się większą arogancją. Niestety czesto zauważam że Polacy za granicą maja dziwne podejscie do pracy. Dają się poniżać, traktoeac z góry,wykorzystywać bo boją się stracić pracę.. jakby to było jedyne miejsce do którego ich przyjęli. Roześlij cv i złóż wypowiedzenie. Po co Ci toksycy? Oczywiście wszedzie się znajdą,ale trzeba się odcinać a nie dołować ich gadaniem. Takiej pracy na pęczki wszedzie
  19. KateZRzeszowa

    Praca za granicą

    Zmień prace.
  20. KateZRzeszowa

    Czym, do wafla, jest MODA?

    100 lat temu tez byla jakas moda
  21. Nie masz wyjścia. Albo sprzedajesz albo spłacasz.
×