Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KateZRzeszowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2708
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KateZRzeszowa

  1. KateZRzeszowa

    Jak widzisz siebie za 10 lat? Odpowiedź: nie wiem

    Zupełnie nic nie myślę o takiej osobie. Nie każdy ma i musi mieć plan na życie. Jedni są zdeterminowani,dążą do czegoś czy to kariera czy pieniądze,dom w Hiszpanii a innym wystarczy własny kąt i rodzina oraz praxa na etat. Może inne wartości wyznają,może po prostu nie są nauczeni chcenia Mnie ostatnio skręca od tego ciśnienia na sukces,cel,rozwój,kołczing... pranie mózgu i depresje przez to,że dookoła stawiają nam niebotyczne cele które niby to MUSIMY osiągnąć.
  2. 24 lata. Wyszłam za mąż bardzo młodo,mialam 20 lat i uległam rodzinie,bo jak to tak tyle lat po slubie i bez dzieci,zegar tyka,odchowasz będzie spokój... syn ma 11 lat i nadal czekam aż będzie spokój:D Stanowczo za szybko, cała dwudziestke spędziłam w pieluchach,brak stabilizacji zawodowej,zapomniałam o tym że ja też mam plany co do swojej osoby i musiałam odłożyć wszystko na później... czyli teraz Gdybym.miala podjąć jeszcze raz decyzje o dzieciach to nadal bym odkladala
  3. Starszy pierwsza noc bez pobudek przespał w wieku 4 lat,mlodszy po 2 urodzinach. Normalnie budzili się około 2razy w nocy, w okresie ząbkowania był hardcor zwłaszcza że starszym. Także tak... Oboje dlugo spali w naszej sypialni,bo nie lubie biegać po nocy. Czasem po prostu spali z nami
  4. Przesądy powstały ponieważ ludzie kiedys szukali przyczynowo skutkowego- wyjaśnienia różnych zdarzen i nie mają żadnego potwierdzenia w rzeczywistości. Nie ma opcji aby twoj poparzony język miał wpływ na dziecko. Tak samo jak nie ma opcji aby ten nieszczęsny naszyjnik u matki spowodował,że dziecko owinie się pępowiną. Także luz, czarów nie ma
  5. To zwykła psychologia,tak jak z horoskopem z gazety,który przeczyta kilka tysięcy osób I każda powie że się zgadza coś,ponieważ we wszystkim co czytamy szukamy podobieństw i potwierdzenia. Ja lubię ezoteryke, iching, czasem sprawdzam co karty powiedzą,ale tylko po to by pomóc sobie w podjęciu decyzji.
  6. Podaj jakiś niekapek od 6 msc lub łyżeczka. Niektóre dzieci po prostu nie wezmą butelki ani smoczka.
  7. Wiec trzymaj dziecko jak jedzie na hulajnodze. U mnie dobrze sprawdziły się szelki,mlody jechał na hulajnodze ale go trzymałam. W sklepie tez. Poza tym zazwyczaj nie pytałam czy chce do wózka. Dostswal chrupka,zabawke i czasem się buntował ale nie wygrał. Nie wiem jak duże masz mieszkanie,ale ogarniecie z grubsza zajmuje około godziny i najlepraktyczniej robic to po południu lub wieczorem jak dziecko już zamierza się klasc. Kurze wycieram 2razy w tyg,podłoga 2xw tyg. Łazienka częściej,ale też wycieram porcelanę,reszta 2xw tyg. Jak się rozleje powycieram,zabawki sprzątamy na koniec dnia. Codzienne czynności to wstawienie i rozwieszenie prania,ogarnięcie kuchni i odkurzanie. Obiady tez nie są tak czasochłonne. Przy plackach faktycznie trzeba się nastać,ale jakieś curry, czy sos do spaghetti,gulasz, inne dania jednogarnkowe nie są bardziej czasochłonne niz inne. Następnego dnia tylko kilka ziemniaków ugotować,makaron czy kasze i done. Jest was dwojka,wiec obranie warzyw to kilka minut. Czasem jak mi się chce to w weekend zrobię pierogi czy coś bardziej czasochłonnego. Z dwojka dzieci średnio ogarnięcie domu plus zakupy I obiad zajmowały mi od 9 do 13. W tym plac zabaw. Pozniej na 16 szlam do pracy i wracałam o 22. Maz po powrocie zajmował się dziecmi,składał pranie,jak była potrzeba szedł z nimi na zakupy I generalnie robił w domu co trzeba zrobić. Nie jest perfekt jak z żurnala ale nie musi być. Musisz się zorganizować,nie wszystko z listy zadań jest priorytetem,często można sobie ułatwić życie. Ale musisz sama do tego dojść. Ja kiedyś też musiałam mieć wszystko perfekcyjnie ale już mi przeszło.
  8. Na pewno nie będzie to dobrze płatna praca,pewnie fizyczna. Spróbuj I zobaczysz czy nie opłaca się doszkolic.
  9. Jesteśmy wychowane na kury domowe I wpojono nam,że trzeba być idealna matka,żoną i gospodynią. Życie trzeba sobie ułatwiać. Pomyśl ile czasu i nerwow tracisz codziennie na robienie rzeczy nieistotnych. Jak wychodzisz po zakupy to wsadzałam dziecko do wózka lub na hulajnoge. Nie gotuj codziennie,nie musisz dokładnie sprzątać codziennie. Po co?
  10. Kazdy ma inną budowę. Jeśli dobrze czujesz się ze swoją waga i figura to nie ma problemu.
  11. KateZRzeszowa

    Monat

    Kup i sprawdź. Zobacz jak działają,czy są warte tej ceny i jak wygląda struktura firmy i sprzedaży. Pozniej zastanów się czy chcesz to robić. Wg mnie zasada jest prosta,jeśli chcesz się tym zajmowac to musisz być pasjonatą albo produktu albo sprzedaży. W innym wypadku nie wkręcisz się
  12. Może po prostu chce placic,bo kocha swoje dziecko? Związki gdzie jedno z partnerów ma rodzine,ex i dzieci takie sa i wg mnie albo bierzesz wszystko w pakiecie :alimenty, ex,przywiązanie i jego dzieci albo wcale
  13. KateZRzeszowa

    Brak radości życia

    Na każdego działa co innego. Jednym pomaga towarzystwo,a inni lubia byc sami.
  14. KateZRzeszowa

    Brak radości życia

    Zalezy czy to stałe uczucie czy taki etap w zyciu. Jesli ciagpe tak czujesz to może wypadalo by pójść do lekarza i sprawdzić czy może to depresja lub moze problemy z tarcztcą,niedobór witamin. Chociaż od jakiegoś czasu wszyscy skarżą się na ten stan ale co się dziwić? Lockdown,szkoly zamknięte,z trzeba ogarnąć prace,lekcje,dom... z praca ciężko,niektórzy ja stracili,w wiadomościach pomieszanie z poplątaniem i jak tu cieszyć się życiem? Mam to samo. W ciągu tyg ruszam się,a weekend najchętniej bym z lozka nie wstawala
  15. Warzywa: ogórki,pomidory, szczypiorek,rzodkiewkę, marchew,buraczki (kupuje gotowane) ,dynie,paprykę,cukienie,cebulę,czosnek... w każdym razie wszystko co można wykorzystać na zupe krem. Smietana kremówka,wg mnie najlepsza do zup,pure i kremów. Parmezan,twaróg,mleko,kefir,actimel. Wędlina jakas, ryba w przecierze pomidorowym,jajka,majonez,musztarda. Wiem,ze niektore rzeczy nie powinny stać w lodówce ale tam je wpycham co by nie staly wszedzue Zakupy robie tak żeby z produktów w domu moc zrobic kilka różnych rzeczy na słodko,wytrawnie,zupe lub sałatkę.
  16. KateZRzeszowa

    Mieszkanie, czy dom?

    Moi rodzice mają duzy dom, ogród, sad... wiec ja zdecydowanie wolę mieszkanie jak dla mnie dom pochłania zbyt wiele pieniędzy, czasu, energii na utrzymanie, sprzątanie i ogarnięcie,a mnie to nie jara.
  17. KateZRzeszowa

    biżuteria

    Na codzień noszę tylko bransoletki z kamieni półszlachetnych: obsydian, malachit, kamien księżycowy ,cytryn.. od święta ciężką biżuterię z kamieniami lub szkłem weneckim. Raczej nie lubie delikatnych kobiecych dodatkow.
  18. Dla rodziny online,Dla siebie stacjonarnie,chyba że zamawiam koszulki. Musze pomacac, przymierzyć i nie lubie odsyłać. Buty tez tylko stacjonarnie kupuje
  19. Postaw sie w jej sytuacji. Masz dom, mieszkasz sobie sama,masz ciszę, spokoj, swoje zwyczaje,a pozniej ktos sie do Ciebie wprowadza.... swoj czy obcy, gość jak ryba po tygidniu zaczyna śmierdzieć. Moze faktycznie ona nie jest zbyt rodzinna i nie chce zajmowac sie wnukiem kiedy ma go caly czas w domu? Ona nie musi palic sie do tego i jeśli faktycznie jej przeszkadzacie to organizm sie broni. Wyprowadźcie się i wasze stosunki sie poprawią
  20. Stać, zapraszam, bilet kupie,dzieci nie podrzucam,bo nie o to chodzi w całym zamieszaniu. Ja jeżdżę do Polski rzadko. Kiedys kazdy urlop byoam w Polsce,bo rodzina wymagała, ale pozniej stwierdziłam,że oni mają do mnie taka sama droge. U teściowej tez kiedys bylam,żeby jej wnuka pokazać i nawet wolnego w pracy nie wzięła choc 3 msc wcześniej wiedziała że przylatujemy. Tak więc jeszcze raz,bo już nie chce mi się prostować każdego słówka,które jest wyjęte z kontekstu. Nie chodzi o to by wykorzystać babcie, by podrzucić na lato, żeby pozbyć się dziecka, wymagać poświęcenia z jej strony, uwagi, czasu, by rezygnowała ze swoich planów na rzecz dzieci i wnukow, by oensje oddawała, zeby na starość za pomoc domowa robiła... tylko o zwykłą rodzinna, matczyną, babciną uwagę i wspolnie spędzony czas. Nie wazne czy to dzuecko ma 3 lata czy 30. Zawsze potrzevuje wsparcia, zrozumienia i rozmowy. I może być przykro kiedy rodzic nie ma tego czasu.
  21. Nie mam zalu,poza tym mieszkany na drugim końcu Europy,wiec tymbardziej. Uważam tylko,ze to jest przykre,ze dziadkowie coraz mniej chca spędzać czas z wnukami i dorosłymi dziecmi.
  22. O masakra... ale nie chodzi o moją mamę, ale np o mame autorki, która tez w ciągu 1,5 roku nie ma czasu dla niej. Przykre to jest,że ludzie mają tak wypiete na bliskich. I zgadzam sie,ze proszenie się o uwage jesr poniżające,ale można życ swoim życiem i przy okazji miex chwile dla rodziny
×