KateZRzeszowa

O której się budzi i o której ma drzemki? Moze po prostu nie potrzebuje tyle snu? Zmien rutynę dnia

Zrob jak wy chcecie,a nie jak teściowej pasuje. Ona jest gosciem i tak traktowac

Może za mało aktywności, świeżego powietrza w ciągu dnia i nie jest zmęczona wieczorem, moze za wczesnie ja kladziesz i ma problem z zaśnięciem. Może jej za ciepło, może zęby... powodów Może być Sto. Albo taka jej uroda Moj starszy nie spał do około 4rz. Conajmniej 2 razy z nocy mnie budził. Okres ząbkowania to był koszmar. Zdarzało się że nie pamiętałam że w nocy brałam go na ręce albo budziłam się z nim na rękach w fotelu. Mlodszy spał z nami. Zloto

Nie głupie tylko inaczej wychowane

Wszystkie stresy które mamy, są zazwyczaj spowodowane przez innych ludzi. Teściowie, sąsiadka i ich zdanie w twoim przypadku. Wyprowadzić się, odciąć się od toksycznych ludzi i nie czekać że wszyscy dookoła będą cię żałować, bo ludzie najwyżej dokopią i powiedzą że mają gorzej lub lepiej a ty przesadzadz. Oparcia szukaj w mezu

Lubie biżuterię u mężczyzn, zwłaszcza jeśli pasuje tej osobie. Więc kolczyki, bransoletki itd zdecydowanie tak.

Nie związek a wymiana uslug

Niestety nie można oczekiwać że wszyscy będą dla nas mili, uprzejmi i wdzięczni. Najlepiej problemy teściowej oddeleguj jej synkowi i ogranicz kontakt do życzeń świątecznych

Mama spoko żeby pomogła. Mniej spoko, bo kiedy nie będzie potrzebna to będzie przeszkadzać. Dobrze że na roraty chodzicie

Więc poprawiaj rodzine, ewentualnie ogranicz kontakt skoro nie szanują waszego wyboru.

Twoi rodzice mają prawo do odwiedzania innych, zwłaszcza że już maja odporność

Złapać mogą. To fakt. Zauważyłam że od kiedy jest nowy temat ba tapecie to o covid ani słychu. W sumie w szpitalu gdzie pracuje tez. Już traktują covid jak przeziębienie. Wiadomo, nikt nie chce złapać wirusa, ale co ma być to będzie. Po fakcie juz

W ogole nie kumam problemu. Robisz to co inni plus pracujący na etacie. Czy ty mówisz mężowi że doceniasz to co on robi dla was?

Ale teraz dziecko jest w przedszkolu więc nie musisz nim się opiekować cały czas, nie wstajesz w nocy, w sumie pol dnia Masz wolne. Zrób cos. Jedno jak zajmujesz się małym absorbującym dzieckiem, a co innego jeśli po prostu siedzisz w domu. Tez argument z tym polem rozwoju już jest trochę przestarzały.

Masz 4 letnie dziecko, a nie 8 miesieczne. Oddaj do przedszkola, wróć do pracy, wal połowę obowiązków w domu, oddeleguj niektóre mężowi. Jeśli sama siebie nie będziesz szanować i doceniać to od innych raczej się nie doczekasz

Pytanie podstawowe jest takie. Po co w ogóle robic takie zdjęcia i trzymać w telefonie który można zgubić ktoś może ukraść itd? Jesli już są to wg mnie powinniście podejsc do tematu dojrzałe i że świadomością ryzyka i nie że sobie nie poradzi.

W sumie ja wolę jak ze wszystkim zwracają się do męża i mi gitary nie zawracają. Maz powinien już z tobą skonsultować temat, uprzedzić

Jeśli nikt nie chce podjąć się opieki nad babcia, to dzieci powinny zrobić zrzutkę na opiekę całodobowa. Na 3 osoby plus emerytura babci. Dadzą rade

Myślę że jeśli komuś podczas gotowania wychodzi breja to nie wina przepisu, urządzenia, kuchenki, garnka czy cen prądu tylko kucharki

Taka jest cena asertywnosci. Zaakceptuj i żyj dalej. Ostatecznie to brat, bratowa, mama czy ktokolwiek by to nie był, nie potrzebujesz w życiu ludzi którzy uważają się za lepszych od ciebie czy chcą cię wykorzystać. Życie i bez tego kopie. Dbaj o swoje szczęście

Podwyżki są wszędzie. Mieszkam w uk I tez w UJ drogo się robi. Komu się postawić? Podwyżki cen to reakcja na to co dzieje się na świecie i będzie gorzej

Nie dali by rady z interweniowaniem zresztą gdybajac to pewnie powiedziałabym że sąsiadka monitoring osiedlowy i dla niej każdy to ćpun albo dziw..a

Gdyby wszystkich policja goniła za to co inni pomyśleli... nawet jak coś powiedzialas, to nie ma dowodów i może cię cmoknąć.

Dom dziecka, jakiś ciuchland. To tylko oddanie rzeczy, wystaw ogłoszenie na fb j może ktoś ze znajomych potrzebuje

Na razie jest ok, ale w razie wu będę rozglądać się za lepiej płatna praca. Nadgodziny czasem i tak biorę, ale chyba nie o to chodzi by się zaorać