Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Faith

Zarejestrowani
  • Zawartość

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

11 Good

2 obserwujących

Ostatnio na profilu byli

542 wyświetleń profilu
  1. Orphan-sierota? Bo właśnie też mi się skojarzyło z tym filmem
  2. Myślę, że nic się nie nie zmieni do czasu, aż mąż nie zobaczy problemu i nie zechce Ci pomóc. Tak jak już tutaj ktoś radził, postaraj się nagrać zachowanie córki. Nazbieraj dowodów i wróć do tematu. Inaczej czy będziesz chciała skorzystać z pomocy ośrodka, czy psychologa, będziesz walczyć z wiatrakami, bo tylko Ty widzisz problem a on nie. Macie problem, bo to nie jest tak że córka ma prawo zachowywać wobec ojca dobrze a Ciebie najchętniej mogłoby nie być. Macie być rodziną. I dziwię się, że mąż tego nie widzi. Serio, samo to że do niego mówi tato a do Ciebie po imieniu jest dla mnie powodem żeby usiadł z nią i porozmawiał (wyjaśnił to czego Ty nie umiesz jej wytłumaczyć, bo nie chce słuchać). Rodzicielstwo to współpraca, nie może być na zasadzie "dobry glina i zły glina. Może widząc to, że tata też może trzymać stronę mamy i widzi jej nieodpowiednie zachowanie, da jej trochę do myślenia? A co do córki, to byłam świadkiem takich odzywek i zachowań dzieci biologicznych względem rodziców, że nie mogłam wyjść z szoku. Co z tego że rodzice dobrze je wychowywali, dbali itd... Czasami po prostu nie da się zrozumieć dlaczego ktoś postępuje tak a nie inaczej, tym bardziej dzieci. To jeszcze małe dziecko, może jest jeszcze szansa żeby naprawić Waszą relację. Trzymam kciuki, żeby udało się znaleźć wyjście z tej sytuacji.
×