Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AniaA.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    294
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez AniaA.

  1. 6 dzień spóźnienia.. z tym że mam niezbyt regularne cykle ostatni miałam 32 dni poprzedni 28 a jeszcze wcześniejszy 40, pewnie to kolejny czterdziesto dniowy
  2. Lasunia też mnie takie refleksje wzięły w tą majówkę U mnie dalej nic @ jak nie było tak nie ma... Jutro zrobię jeszcze jeden test na wszelki wypadek ale oprócz bolących sutków nic mi nie dolega także ciąży raczej nie ma
  3. AniaA.- 22 lata- starania od lutego 2019- ; pierwsze dziecko
  4. Dyska bardzo Cię podziwiam i nawet nie wyobrażam sobie co przeszłaś, masz wielką moc u mnie dalej okresu nie ma w poniedziałek umówię się do lekarza na kontrolę mojego jajnika z pco i wiecie co dziewczyny nie martwcie się wiekiem aż tak bardzo, ja mam 22 lata i mimo to juz są problemy, mam nadzieję że lekarz coś poradzi na te moje beznadziejne cykle
  5. właśnie nadrabiam wątek po całym dniu Kobitki głowa do góry, kiedys musi się udać bardzo w to wierzę U mnie niestety nic nowego, wczoraj się czułam dokładnie jak na okres, rano miałam bóle brzucha i latałam do łazienki jak głupia bo myślałam, że to juz a nagle wszystko mi przeszło i @ nadal nie ma.... nie wiem co jest grane juz mnie to wkurza
  6. Chyba zbiera mnie na @, ale sama już nie wiem, nawet się z tego trochę cieszę bo w końcu by się sprawa wyjaśniła zobaczymy może w nocy się coś ruszy
  7. Ja chyba jeszcze trochę się łudzę, że jednak może te testy nic nie wykryły, tak jak dziewczyny wyżej pisały o pozytywnym dopiero tydzień od spodziewanej ale jak jutro mi nic nie wyjdzie to nie ma bata żeby pokazał fałszywy wynik
  8. Jedyne co biorę to kwas foliowy myślę że jutro będziemy razem testować chyba że @ nas zaskoczy
  9. u mnie też dalej nic.. wczoraj wieczorem kłuły mnie jajniki i też myślałam że coś będzie
  10. Przyszlamama dziękuję za poradę byłam z tym cholerstwem parę miesięcy temu u lekarza i brałam silny antybiotyk przez dwa tygodnie po którym miałam spokój przez jakiś czas i posiew wyszedł wtedy okej, przy następnej wizycie u lekarza na pewno poruszę ten temat, doraźnie spróbuję zakwaszania moczu
  11. Ooo dziękuję za porady, że też nigdy nie pomyślałam o soku z kapusty kiszonej, na pewno spróbuję
  12. dzięki dziewczyny za info w sprawie furaginy, na mnie urosept niestety w ogóle nie działa odkąd rok temu miałam e coli w moczu, tak teraz bardzo często pojawiają się u mnie zapalenia Bezsil spokojnie wytrzymaj do czwartku z testem bo potem tak jak u mnie będzie ciągła nie pewność, że to moze za wcześnie, jestem dobrej myśli
  13. Bezsil jeśli nie dostanę @ to na pewno w czwartek bede znowu testować poki co wzięło mnie zapalenie pęcherza i nie wiem co robić brać furgine czy nie ..
  14. W takim razie zostaje mi jeszcze kilka dni niepewności @ jak nie było tak nie ma.. dziś zaczęły mnie juz pobolewać jajniki, jak dalej będzie nic to za dwa dni powtórzę test
  15. Hej, zapraszamy do pozostania na wątku na dłużej bardzo fajnie się z dziewczynami rozmawia, razem zawsze raźniej ale, że test wyszedł dopiero 6 dni po spodziewanej @ to na prawdę zastanawiające
  16. Przyszłamama może lepiej poczekaj i wrzućmy na luz nie ma się co nakręcać wydaje mi się że po dwóch dniach od spodziewanej test powinien być wiarygodny, ja po dzisiejszym przestałam się łudzić, ale spójrzmy na plusy można piwka się w majówkę napić
  17. tak samo jak Ty powinnam była dostać w niedziele, widać cykl mi się pierniczy przez PCO, spróbuję niedługo udać się do ginekologa niech mi da coś znowu na uregulowanie to może starania będą bardziej owocne
  18. ja już jestem w pracy robiłam test rano niestety jak zwykle wielkie NIC więc czekam na @ i jedziemy dalej z tym koksem
  19. A wiec do dzieła W końcu zrobilam godzinę temu test bo nie wytrzymałam i niestety jedna krecha.. mąż już mnie opiernicza że niepotrzebnie ciągle o tym myślę chyba dam na luz bo ma rację
  20. U mnie właśnie te cycki są powodem tej dzisiejszej niecierpliwości byłam juz w aptece i kupiłam dwa testy biję się z myślami może wytrzymam do rana ale nie ręczę za siebie
  21. u mnie również jestem jeden dzień po terminie, jak myślicie jest sens robienia testu z moczu wieczornego czy lepiej poczekać bo może nic nie wyjsc ?..
  22. Emila super podejście w końcu starania należą do tej najprzyjemniejszej części dnia Przyszłamama - jak u mnie będzie to samo to w następnym cyklu jedziemy dalej razem
  23. daj znać koniecznie jak zrobisz ja już powoli się niecierpliwie termin @ miałam mieć wczoraj i nadal nic się nie zanosi, chyba jednak nie wytrzymam i dziś po pracy kupie test i zrobię jutro rano, nadal nic prócz sutków mnie nie boli...
×