Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kawowy Kawowiec

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2393
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kawowy Kawowiec

  1. Szacun za Twoje słowa! świetne słowa, mądrze napisane! oni jednak chyba wolą lokować w torebkach i biżuterii np 35 tys (jak on napisał wtedy w tytule "tyś" ?)
  2. mały zasób słownictwa. wszystko jest cudowne i dużo osób to zauważyło. W następnych wpisach będą może nowe przymiotniki, mogę podpowiedzieć: piękny, fascynujący, wybitny, fantastyczny, najlepszy, znakomity, imponujący, sprawdzony, wspaniały.
  3. może dlatego, że odkładają na wesele i Y woli iść na kebaba, bo taniej. Mają ogólnie inną sytuację finansową, więc co E ma powiedzieć?? A tak naprawdę marzy o torebkach Wandzi swój plecak guess bardzo lansowała u siebie, specjalnie zamowiła na wyjazd na Cypr ręczniki Tommiego. Ale nieee. Ona nie potrzebuje. Hipokryzja.
  4. jej przyjaciółki są najważniejsze. Ona jest najważniejsza. Y tak przypadkiem będzie mężem, bo się od paru lat starał to w końcu szlachetnie się zgodziła być jego dziewczyną a następnie narzeczoną - poczuła yt i kasę. U siebie na vlogach zadowolona, u niego naburmuszona. Jej vlogi mają być fancy. Moim zdaniem to straszna egoistka lubiąca wytykać innym niedoskonałości, a u siebie ich nie widzi ( akceptuje siebie, jest pewna siebie itp)
  5. tak, ja pamiętam. Może liczyła, że jak już ma dziecko, a do tej pory się A. nie oświadczył to tego nie zrobi już i kiedyś będą razem?
  6. dziewczynki, czy Wy też na spotkania ze znajomymi bierzecie encyklopedię historyczną?
  7. i przy wspólnym śniadaniu w hotelu, a potem na spacerze w górach? ona to wydaje mi się więcej by wrzucała na insta, ale mam wrażenie że W ją hamuje z tym, żeby nie pokazywała za dużo prywaty...
  8. nie widzę zdj z tą datą u W., za to znalazłam perełkę: 20.10.2018 mem ze słowami" Faceta trzeba kochać jak kota. Głaskać, bawić się z nim, rozpieszczać i cieszyć się, że w ogóle wrócił do domu" oczywiście polubione przez niemodną. Ale nie zostawiła komentarza.
  9. uparta bestia tak naprawdę nie wiadomo, czy W i A są po rozwodzie, mogli się rozstać , ale są dalej małżeństwem, jeśli by tak było to niemodna będzie kochanką a nie Panią K. (kiedyś wspominała że Panią K chciałaby być czy będzie) przy jednym stole... nie czaję. A wiesz co, znajomi W i A muszą mieć polewkę, szczególnie ci, którzy za żadną ze stron po ich rozstaniu się nie opowiedzieli i spędzają czas z nimi wszystkim - nie jednocześnie, ale jednak. promieniowanie... żal patrzeć. Będzie w przyszłości jak dziecko Natalki S z tabletem przy bajce...
  10. poczytała kafe i usunęła. Teraz pewnie myśli, co zacytować albo jakie wspomnienia wrzucić na is. ja prdl. śpi z telefonem...
  11. aaa pamiętam już nie wiem który tekst lepszy!
  12. czekam na jej kolejne złote myśli
  13. będzie zaraz biznesłomen taka z klasą i może zdąży wcześniej
  14. Patryk przeżywa, czy rzeczy materialne mogą oznaczać sukces? O tym jak się popłakał w Paryżu pijąc szampana i takie tam wiecie trudne sprawy... Trochę się tłumaczy, że zakupy nie są celem... i pamiętajcie "nie oceniajmy". Ja gościa trochę rozumiem, bo jak czegoś pragnie i to osiąga to jest sukces. Tylko on nie rozumie tego, że chwalenie się tym publicznie jest słabe i to chodzi o Wandę, nie o niego. Lecz napisanie publicznie, że się płakało w Paryżu przy zakupie źle o nim świadczy... , bo ogólnie przyjęte jest, że mężczyźni nie płaczą. Już na pewno nie w takiej sytuacji. Bo taka Wanda mogłaby na zdjęciu pokazać torebkę szanel, ale nie robić z tego vloga... . Że każdy ma swoje priorytety i to też jest ok, ale po co robić taką otoczkę z tego i pokazywać? I podawać ceny? I ten pierścionek w woreczku strunowym,, który kupił L. od chyba Turka? Pewnie P. też zauważył, że na Mukowskich spadły złe komy za pieska. I on się tutaj nie wybije, a może pogrążyć, stąd ten wpis. Ja mu życzę jak najlepiej. Jest fajnym gościem, ma fajne życie i niech tak pozostanie, albo i lepiej. Przeglądałam jego ig i super się prezentuje, ale wpisem u Wandy o tym jak płakał troszkę się obnażył niekorzystnie. I to było niepotrzebne. Ma świetnych rodziców - trzeba przyznać. Specjalista od PR nie powinien tak zrobić? Nie wiecie ile sobie żąda za współpracę? Bo tak naprawdę walnął sobie w kolano, a sam doradza innym?
  15. taak, mama polecała nie wiem o kogo chodzi, ale nieważne. Od znajomych znajomych kiedyś słyszałam, że jest małżeństwo, które lubi sobie wziąć do pary i się wymieniać... (ich sprawa oczywiście, jeśli im to nie przeszkadza, ok). Ale okazało się, że tym sposobem rozbijali związk ( nie specjalnie) i wszyscy się rozstawiali/rozwodzili... . Potem tamci już na necie szukali chętnych, bo oni cały czas razem, pasowało im to. Wiecie, co komu pasuje. Ale, jak laski decydowały się pod presją faceta, albo aby się mu przypodobać, bo jestem wyluzowana, a potem ciężar był zbyt duży i nie dawały rady? Coś jak A. ze strip.tizer.ką... nie jestem przekonana, że taka wyluzowana była.. bo nawet Y coś wspomniał , gdy mówiła "gdzie te rączki wędrowały". Po czasie i wielu komach na yt musiało do niej coś dotrzeć, że coś nie halo? Zablokowanie kom też o czymś świadczyły. W ciąży hormony i te sprawy, po urodzeniu też coś nie pykło. Więc jak jest? Moim zdaniem myślała, że dziecko ją zwiąże na zawsze z L. a jak mu zamówi panią to będzie super kobietą? Dała przyzwolenie na to i teraz on maca przy okazji koleżanki nawet w jej obecności. Powinna się tego spodziewać.
  16. ja też, dlatego wtedy był w dżinsach raz też była jakaś wtopa że idzie na siłkę, a za chwilę był na is już z domu, ktoś godzinę sprawdzał - dokładnie nie pamiętam sytuacji, ale pisałyście, że wtopił z tą wizytą na siłce i wcale wtedy nawet tam nie był. Razem z Y tak robią, na pokaz. A L. potem do knajpy i alko pije, także więc... trener ... pseudo
  17. sporo w tym racji. Każdy powinien mieć swoje zainteresowania, nie tylko wspólne, aby po całym dniu siąść i pogadać, poopowiadać, jeden wysłucha drugiego i jest ciekawie. Przytłoczenie drugą osobą to coś najgorszego co może być - wtedy człowiek się nie realizuje, nie rozwija. A jak jeszcze musi "wlec" wszędzie swoją drugą połowę .... .
  18. wychodzenie nie jest złe, ale mi np chodziło o czas w jakim to robił, gdy mała się urodziła. W takim okresie facet jest potrzebny w domu, aby kobieta miała lżej, gdy fizycznie jeszcze dochodzi do siebie.
  19. przed ślubem brak iskierek nie wróży dobrze. Ciekawe co wymyślą na kawalerskie i kolejne urodziny L. . w dodatku z brakiem zaufania z jej strony? Oni spędzają mnóstwo czasu razem, a to też nie za dobrze. Każdy powinien mieć swoje pasje i je realizować, a ona za każdym razem dzwoni, gdy ten jest chwilę poza domem. Też tak wydzwaniacie do swoich facetów czy dajecie im zatęsknić? Ona też nie powinna o wszystkich swoich kompleksach mu mówić, jak to mówią, "całej d*py się facetowi nie pokazuje " - co oznacza, że różne sprawy zostawia się tylko dla siebie. Nie rozkładamy wszystkich kart przed partnerem, troszkę tajemniczości nie zaszkodzi, aby się interesował.. no ale, młoda jest to najlepiej spędzać każdą minutę razem.
  20. nawet z parkowaniem we właściwych miejscach ma problem
  21. u Edzi ktoś napisał w odpowiedzi na kom niemodnej: Pani chyba ma jakąś obsesję, że tak śledzi każdy ruch rodziny A. proponuję na nowy wątek ( o ile będzie potrzeba) dać tytuł LA FAMILIA
  22. no ciekawe może chłopaki coś wymyślą
  23. ale on nie sprawdza takich rzeczy, no wiesz, zamówił i tyle....
  24. no właśnie, wstydziłabym się na jego miejscu narzekać znowu na innych ( a to, że ich oszukali, a to, że przesyłka długo idzie, jak to możliwe, no? ) ma prawie 30 lat a taki nieogar
×