Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kawowy Kawowiec

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2393
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kawowy Kawowiec

  1. temu Majkelowi nawet niemodna lajkuje zdjęcia. Serio? Ona musi się wszędzie wtryniać i myśli że tak pasuje?
  2. no ja też, to blogger modowy Mjkel na is powiedział, że nie będzie zakładał yt ale zażartował że jak będzie na insta 100k to założy. Na bank założy za jakiś czas.
  3. na tym spotkaniu dzisiaj brakuje tylko Olki N. . Wanda jak całuje Patryka w toalecie - żenada. No, ale cóż, tak się bawią. Śmieszne jak dla mnie. Może dla ich nastoletnich followersów to jest fajne?
  4. serio? fabryka czego? może jakiś suplementów? czy myślisz bardziej hardkorowo?
  5. no w punkt. Prawka nie ma. Mama jej nawet lekcje do odrobienia załatwiała. Więc fajnie że wychowali na samodzielną. patrzcie jak to jest, że np mi mówili rodzice zawsze skromność, skromność i jeszcze raz skromność. głupio to to zabrzmi, ale miałam super auta itd, a nie wyrosłam na zmanieryzowaną osobę. Swoim dzieciom też to mówię. I oni widzą te bananowe osoby, wiem, że zauważają co w życiu ważne, a co śmieszne. Mnie to dziwi, myślałam zawsze, że jak rodzice ciężko pracują to przekazują takie wartości dzieciom, że one doceniają, wiedzą, ile pracy w to włożyli. A nie ot tak, wszystko przychodzi samo. Jessa jest przypadkiem - moim zdaniem - bardzo ułożonej i rozsądnej osoby, ciekawej świata, nie rozrzutnej. Ją nie bawi obrzucanie się banknotami przed kamerą. być na Kubie i tylko drinki wa.li.c to słabo. Tańszy kurort wystarczy na takie leżing smażink drinking. No ale wiesz, była? Była. Niektórzy tak odhaczają swoje wyjazdy.
  6. no tak. ale dziecku trzeba wytłumaczyć, że nawet jak nas stać to po co niektóre rzeczy kupować? Czy warto? Są naprawdę potrzebne? No chyba, że to było na yt, by mieć co nagrywać. Są jednak jakieś granice. Mama jej chyba chciała wynagrodzić swoją nieobecność w życiu, skoro dziewczyna wigilię spędzała sama racząc się markowymi prezentami. Sorry, ale nie tędy droga... . Wakacje akurat uważam, że super miała - wiem, że przeciętne nastolatki nie miały tak. Szkoda tylko, że opierało się tam głównie na imprezach,a nie na zwiedzaniu, poznawaniu świata, innej kultury. Nie ma co ściemniać jak piszesz, że uczyli ją samodzielności. Samodzielna dorosła osoba nie śpi do 11 i jak ma paznokcie zrobić to nie narzeka, że ma ciężki dzień. Samodzielna osoba sama sobie daje zadania do wykonania i się realizuje w tym. Potem stawia sobie wyższy level i dąży do czegoś, a nie robi sobie lazy day.
  7. miała inny start, innych nie stać było na dobrą kamerę w tych latach. Dziewczyny pracowały w Biedrze, aby kupić sobie kamerę, a ona dostała i już. Mogła tylko nagrywać.
  8. dokładnie oj, tak by było. siłownia - obstawiam, że siłka.
  9. L powie na is, będzie tłumaczył co i jak, wiesz? najlepiej się pożalić, a nie pomyślał, że ktoś mógł potrzebować pomocy i ta pomoc nie dojechałaby bo droga zastawiona. Nie! Najważniejsze jest to, że ON ma blokadę, jak śmieli mu to zrobić? Myślałam, że najwięcej czytają o torebkach, markowych ciuchach, ale też nie, bo kiedyś nawet nazwy marki jakiejś koszulki nie umiał poprawnie wymówić.
  10. też tak uważam, wcale nie zostali oszukani, jak twierdzi L. . W ogłoszeniu wszystko było, ale patrzyli chyba na cenę, aby najdroższy był. Tylko, że on twierdzi, że było FCI, a nie ma, więc jak? Sprzedający pieski ma obowiązek napisać w jakim stowarzyszeniu jest dany miot. I dali info. To jest ok pseudo hodowla, ale legalna w PL. Taka powiedziałabym "zastępcza", dla osób, które chcą psa, a nie koniecznie hodować je czy jeździć na wystawy w przyszłości. Różnie może być. a jutro zeżre wątek?
  11. ciekawe czy zablokowali tę laskę, czy tylko pokasowali komy? może znowu się uaktywni??
  12. to się nazywa niewiedza, a on robi z siebie ofiarę mówiąc jeszcze że nie miał nigdy rasowego psA, a A już tak. On wie ile lat ma Lil? Przecież A nie sprawdzała przy zakupie papierów, tylko Mama albo W - kto kupował.
  13. chciał zwrotu 3 tys a inni 300 tys., co prawda nie od niego, ale jednak
  14. u mnie tak było, stary nie chciał, więc ok, psa nie było. Potem się zgodził, bo dzieci prosiły i powiedział że kupimy. Decyzja obojga dorosłych, ja uszanowałam, że on nie chce, a on przemyślał sprawę i poszedł na kompromis. Teraz uwielbia psiaka tak więc, za plecami drugiej połówki nie robi się tak, bo pies to nowy członek rodziny, to nie tylko zabawa, ale obowiązki. gdzieś z otoczenia z BP musi być
  15. jakoś małą naprowadziła, aby to imię było. Trochę słabo, bo tak to wygląda, jakby pies był dla babci, a nie dla niej...
  16. myślę, że A woli spędzać czas ze swoją przyjaciółką Lucią. A E ma swoje dużeeee grono przyjaciółek, ale chyba nigdy na takie spotkanie nie zaprosiła A. chodzi o to że robi go w konia?
  17. zgodzę się z Tobą. Na pewno mu miło, że ludzie się dowiedzieli
  18. myślę, że ją stać, ale po co ma kupować? Na święta syn kupi, teraz dostanie. Myślę, że bierze co wpadnie, bo np te wybielacze na zęby? Potrzebne jej są ?
  19. też o tym pomyślałam, że ten pies jej bardzo pasuje, nie tylko N. . Widać, jak traktuje męża - nie liczy się z jego zdaniem. Sami by pewnie za taką kwotę psa nie kupili, ale syn-synowa, no co mogą kupić lepszego/droższego, jak ostatnio torebkę dostała? mogli jej dać wtedy psa, a na komunię tylko dla N coś kupić.
  20. Kawowy Kawowiec

    Mazury-cud natury, a na nim dwa gbury

    Q&A wyobrażacie sobie jakie pytania by miała od widzów? Ile win dziennie pijesz? itd
  21. jak wiem jak to działa, ale zastanawia mnie czy podawał ktoś we vlogu imię z papierów...
  22. no a czego tu się spodziewać, jak pokazuje nowe funkcje u swojego dziecka, a i dzisiaj małej pytał czy jest z prawdziwej hodowli.... .
  23. dość spora rozbieżność w cenie. czy L albo ktoś inny wspominał jak piesek ma "w tych papierach" na imię? Zazwyczaj się wymyśla, ale często to imię "z dokumentów" pasuje do psinki. wszędzie go za dużo, niestety chłop chce dobrze, a efekt odwrotny. Jeszcze teraz Majkel w Wawie
  24. ale się motał jak mówił, że przeczytał opinie w internecie (chodziło o kafe) bo potem dopiero o ig wspomniał.
×