Kawowy Kawowiec

ale taki filmik byłby ciekawy szkoda

jak długo czeka się na wynik testu wiecie? W Hiszpanii też są? Sorry na pytanie, ale jestem ciekawa. Bo doba się zaczyna a późno można dotrzeć do hotelu... przepraszam, że odbiegam od tematu, ale podobno we Włoszech myślą, że w PL jest masakra z wirusem, armagedon. Ostatnio coraz więcej podają zarażeń, ale wiadomo, po wyborach już jest... . Ja z kolei słyszę o USA że jest bardzo źle, a znajomi mówią, że nie. Manipulacja mediów?

nie wiem, czy te bony już są aktywne. Co złego jest w Mielnie? Wspiera polską gospodarkę Na plażing bym jednak nie liczyła patrząc na prognozy, ale może się uda. Ogólnie z tym moetem to lans, bo fajnie na wakacjach. Mała śpi, luzik. Teraz mają najlepszy czas na podróże z dzieckiem, bo jak zacznie chodzić to więcej trzeba pilnować. L na wieści, że znajomi zostali bez hotelu - żenada, zamiast ogłosić, że trzeba im pomóc to czekał na rozwój wydarzeń.

on zajmuje się małą, jak chce nagrać to i pokazać myśli o drineczkach na wyjeździe już.

Oni tak na yt pokazują się"fajnie" ale przez przypadek wyszły fajki. Już kiedyś było widać, że palą. Na Cyprze Andzia nagra relację i pokaże, a niech pokaże! Bo będą się bawić, aby jej dokopać, że dzieckiem się zajmuje. Oczywiście uważam, że A zajmuje się doskonale Małą i bardzo tego chce. Ale mam wrażenie, że oni tego nie wiedzą. Ona pozwiedzała dużo i taki Cypr nie zrobi na niej wrażenia, bardziej będzie zachwycona tym, że tam właśnie jest ze swoją Niunią Ona będzie się raczyć obecnością tam z upragnionym dzieckiem, a reszta będzie imprezować.

Na dzisiejszym vlogu E widać papierosy na łóżku obok Jurasa, zapalniczka, papierosy, telefon. I to jest zdrowa dieta, catering, siłownia itd..... . magia, jak mówi L.

ja akurat nigdy nie pisałam tak o nim, o jego wyglądzie. Zawsze oceniałam jego zachowanie - negatywnie, a w wygląd nie wnikałam, dlatego piszę, że Mała jest urocza. Pisałam, że szczerzy zęby z aparatem do kamery - tak robił. Nigdy nie napisałam, ze ma krzywe itd. właśnie to słowo NADAL wyjaśnia wiele...... skoro jej zadał pytanie czy nadal się nie przekonała to coś na rzeczy musiało być wcześniej. Sama potem zorientowała się, że jej nie powiedział o planowanych zaręczynach przez jej wpadkę - co on zaprzeczył of kors. Ale czy on powiedział, że zorientowane- poinformowane osoby o zaręczynach były 3 w relacjach? Bo chyba od alko coś pominął? Aga - nie liczmy, ale całe towarzystwo, gdzie po pokojach biegał wiedziało i to nie były 3 osoby? Czy ja źle zrozumiałam?

Bardzo odpowiedzialnie... na początku faktycznie byli na postoju jak próbowali tic toca, ale pod koniec vloga wyraźnie widać, że już jadą (spójrzcie za okna w aucie) a on tańczy układ, a siostra nieprzypięta. Ciekawe, że ma takie super auto, a nic nie pikało, że pas nie przypięty jest? gdzieś się buja? bardzo podobna jest do niego

L pyta mamy "nadal się do niej nie przekonałaś (chodzi o A.) nie no żartuję" słowo NADAL ... ech. on się tłumaczy nawet z dziurawej skarpetki więc co dopiero z pierścionkiem za 35 tyś ( specjalnie tak napisałam )

wiecie co, Pani A była z początku zależna od W bo mogła się rozwijać, A była świadkiem niejednej sytuacji w dzieciństwie w domu. Pani A mówiła w wywiadzie tv śniadaniowej, że chce wychować córkę na niezależną. Dlatego chyba L tak pasuje A. bo wie, że ona sobie poradzi sama, nie potrzebowałaby go, gdyby ją zostawił, a ten z kolei nie odejdzie bo będzie mu źle. Taka zależność w odwrotną stronę widzę.

Wczoraj dowiedziałam się, że można ćwiczyć na siłowni w dżinsach, a dzisiaj że po wódce. Szczerze, nie znam drugiej takie osoby. Nie wiadomo, tego P spotkała wcześniej, na is pokazywała fotę. Może niania gdzieś z tyłu siedzi

może temu mała śpi dużo? ?

i narzeczeństwo znowu alko a kto to ten Patryk? Pasowałby do A. - pierwsze wrażenie moje.

ja w ogóle nie piję alko tak do Twojej wiadomości. Nigdy nie lubiłam, nie lubię i nie polubię. Za to potrafię rozpoznać osobę, która jest po spożyciu lub na kacu. Jak się kogoś tyle lat ogląda to widać. szczególnie że się z tym nie kryje i mazarta podaje do porannej kawy a rankiem butelka po winie się wala koło łóżka.

bardzo niehigienicznie. Nie chodzi o to, żeby patrzeć sobie w oczy, ale wspierać. Jak non stop pokazuje jak jest poza domem to jak to robi? Zresztą pokazał w Zakopcu jak A chciała kolejką jechać. Ja też nie spędzam 24 na dobę z moim, każdy ma pasje itd. . Lu jednak zachowuje się bardzo nie fair wobec niej. Mówi, że ma płaski tyłek itd. . Czemu w takim razie nie zostanie z małą żeby A mogła coś dla siebie zrobić? Nawet wyjście na paznokcie jej wypomniał. A robiła przed uroczystością chrzcin. Czemu ciągle chlał z towarzystwem cały weekend? To nie o chodzi tylko o wyjście na siłkę.

ale nawet w tej samej koszulce, w której przyszedł? jak to mam wrażenie, że więcej nagrywają, filmują jak ćwiczą. Adi ćwiczy, a reszta dla towarzystwa. L albo na siłce wieczorem, albo gra w domu, czy tak zachowuje się narzeczony?

OUR WEDDING Christina Sikalias - ciekawy filmik, może A się będzie inspirować?

może dresiki ma w praniu?

nie ma sensu, ani to nie jest wiarygodne... widocznie nikt tego nie weryfikuje.

alimenty zależą od możliwości zarobku, on ma firmę, pewnie zrobiłby jak wielu w takiej sytuacji - zaniżyć wysokość zarobków. Nie nadaje się oj nie. w filmiku o swoim ojcu mówiła, że ona - Andzia nie chciała

myślę, że dojdzie, zapatrzona w niego, nie widzi wad, tego jak ją traktuje, poza tym na pewno chce wychować córkę w pełnej rodzinie.

tak mi się wydaje i choć zawsze robiła co chciała czego nie chciała to nie robiła... dziwię się, że w takiej kwestii mama jej nie przekonała. Wspominała, że chciał ją adoptować, ale się nie zgodziła (czy wtedy liczyła na powrót taty? innego wytłumaczenia nie widzę, dlaczego nie chciała adopcji ze strony W.)

lekko? jak biszkopt zrobiona... ale to przez alergię

wykorzystuje ją na pewno, to widać. Obrażanie i wypominanie jest nie na miejscu. Kiedyś byłam też z kimś takim, kto mnie wykorzystywał finansowo, wizerunkowo, ale musiałam dojrzeć do tego, aby to zauważyć. Właśnie dlatego wyżej wspomniałam, że jak nie wziął kasy na kolejkę - ok, zdarza się, to jednak powinien pozwolić od razu A jechać, a nie licytować się. On to takie dziecko jeszcze. Myślę, że poza kamerami jest gorzej. Dzisiaj wieczorek znowu ucieczka na siłkę. Już nie ma wspólnych filmów, oglądania pod kocykiem. Jest A i dziecko a obok on. Który wymaga coraz więcej, a coraz mniej daje od siebie. Ale pierścionek dał, oświadczył się to pewnie myśli, że jest spoko.

a ja widziałam dzisiaj jego tic toca - tak to się pisze? - masakra, prawie 30 letni facet i wstawia coś takiego. Odnalazłby się w takiej ekipie jak nic, żarty, pranki i wygłupy. Ja bardzo lubię A., ale zupełnie nie pasują do siebie. Szczególnie teraz to widać, gdy ona pragnie stabilizacji. Nowakowa u jego boku się szybko odnalazła może?