Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Martyna_30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    215
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

6 Neutral

Ostatnio na profilu byli

1222 wyświetleń profilu
  1. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Wg mnie dieta dąbrowskiej nie jest dobra, tak nie wyglada dieta roślinna i nie o tym mówię weganie nie jedzą samych sałatek i owoców . A sama dieta roślinna dobrze wpływa na serce
  2. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Olcia, bardzo mi przykro. Wiem, ze dieta roślinna bardzo dobrze wpływa na cholesterol i choroby serca, może warto wypróbować?:) ja się nie odzywałam, bo w sumie nie miałam co pisać. Diete trzymam, na treningi chodzę i tak nudno co chwile to samo pisać Haha
  3. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Nie wiem czy jest sens spisywać wszytsko co jem, bo jestem na diecie roślinnej, a tu chyba każda je „normalnie”, ale mogę pomoc reasumując moja zdobyta wiedzę tak najkrócej mówiąc: *jesc 2-3 posiłki dziennie, nie jesc przekąsek nie dzielić porcji na 5-6 posiłków, bo z każdym posiłkiem skacze nam insulina - czyli ponosi sie tez kortyzol. Jesc te 2 - 3 posiłki w oknie żywieniowym 10-8 godzinnym. Ja jem 10-18 lub 9- 18, zdarza się, ze robię się szybciej głodna. Pamiętajcie tez, ze ostatni posiłek 2-3h przed snem, ja teraz chodzę szybko spać wiec dlatego mam takie okno. *absolutnie nie robić treningów typu HIIT, tabat, interalow. Z cardio wystarczajace są spacery *natomiast należy wykonywać treningi siłowe, czyli z obciążeniem i nie mówię tu o 2 czy 3kg , na początek np 10 kg, czy tyle ile możecie, żeby zrobic prawidłowy np. przysiad, i konsekwentnie obciążenie zwiększać, ja obecnie cwiczye przy obciążeniu (na dolna cześć ciała)30 kg-60 kg zalezy od cwiczenia. Z górna u mnie jest trochę słabiej i robię co mogę z gumami i lekkimi hantlami. Jeśli któraś jest chętna mogę na maila wysłać plan treningowy na siłownie i chyba do domu tez coś mam, ale potrzebujecie sprzętu , tylko są one po angielsku. *zadbac o DOBREJ JAKOŚCI sen, tzn bez przebudzeń w nocy. Lepiej przespać 6h niebudząc się w nocy, niż 9h budząc się pare razy. Wiem, ze przy dzieciach może być ciężko, ale zadbajcie o to najlepiej jak tylko możecie. *pic dużo wody, ale nie pic już tak 2h przed snem, żeby w nocy nie wstawiac do toalety( nie zakłócać snu) *jesli macie problemu ze snem, polecam ashwagande, 15 min medytacji po przebudzeniu i jogę yin przed snem, to wszytsko bardzo relaksuje i nie trzeba do tego antydepresantów *zadbac o witaminę b1( Np lyzka płatków drożdżowych nieaktywnych dziennie) *unikac alkoholu, tez podnosi kortyzol *mozna przed posiłkiem pic szklankę cieplej wody z 2 łyżkami octu jablkowego( najlepiej jakiś organiczny ) ja dodaje jeszcze trochę cytryny, bo samego octu nie dam rady przełknąć. *co do diety low carb, chodzi o to, żeby jesc mniej węglowodanów, które właśnie powodują skoki insuliny po posiłku - podnosi kortyzol i zwiekszyc tłuszcze, ale naprawdę je zwiększyć, ja jem okolo 140- 150 g tłuszczy dziennie, a wcześniej jadłam okolo 50-60. Na tradycyjnej diecie nie jest to chyba takie trudne, ale nie wiem, nie próbowałam. Należy wyeliminować całkowicie: owoce, kasze, ryże, makarony, mąki, żywość przetworzona, pieczywo. Ja jem 50-60 g węgli dziennie, można chyba do 70g, z tym żeby to nie było w jednym posiłku, ale w mire równomiernie rozłożone O i jeszcze mi się przypomniało, ze z owoców można jesc truskawki, maliny i chyba jagody, ale zostały nam tylko mrozowe, bo już dawno po sezonie. Jeśli coś mi się przypomni to napisze jeszcze Natomiast jeśli chodzi o mnie to dziś na śniadanie jem low carb „owsiankę” zrobiona z wiórków kokosowych, nasion konopii, Chia i siemienia lnianego. Do tego twarda cześć mleka kokosowego, maslo orzechowe i slonecznik dodałam tez trochę erytrolu, żeby było trochę słodkie. Na lunch wypije koktajl, a na obiad znów robię curry, bo wczoraj wyszło pyszne . Dziś zamykam się w 59 g węgli. Dziś bez ćwiczeń, jutro i w sobotę za to siłownia
  4. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Ah No i zapomniałam dodać skąd się wzięły te wszystkie teorie, ze ocet jabłkowy działa odchudzająco, żeby po 18 nic nie jeść, No właśnie to wpływa ma obniżenie kortyzolu
  5. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Widzę zmiany na plus! Żeby urosła musiałabym więcej jesc, ale nie chce żeby poziom tkanki tłuszczowe się zwiększał wiec jestem na 0 kalorycznym i budują mi się poowoli mięśnie i poowoli znika tkanka a dupka już jest tak jakby o wiele bardziej podniesiona, no i jakoś obcisłe ubrania tez lepiej leżą u mnie wszystko zgodnie z planem, w sobotę i wczoraj byłam na siłowni zbadałam poziom kortyzolu i byłam już u lekarza i skonsultowałam to z koleżanka dietetyczka. Mam ten hormon stresu trochę podniesiony, wiec stawiam teraz na dietke „low carb” i będę jadła do 50/60g węgli dziennie, choc przyznam, ze na diecie roślinnej to jest to trochę ciężkie . Przeczytałam przez weekend dość obszerna książkę na ten temat, wczoraj byłam u lekarza i spotkać się z ta koleżanka, dlatego się nie odzywałam . Także od paru dni jestem na diecie low carb z IF (jem 10-18), tabaty i wszelkie kardio muszę odstawić, bo podnoszą znacznie poziom kortyzolu i zostają mi ćwiczenia siłowe i to tylko rano, ale to akurat dobrze się składa. Mam nadzieje, ze to hormonom zawdzięczam moje boczki i za chwile przy takiej diecie znikną
  6. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Czemu dwa posty wstawiłam, to nie wiem za to teraz właśnie wróciłam z siłowni i lece robić koktajl - odzywka, mleko sojowe, siemię lnanie, kakao, maslo orzechowe plus trochę cynamonu , Ok. 500 kcal pisalam wczoraj o ebookach, jeden już przeczytałam jest baaardzo ciekawy, wszystko wytłumaczone, jak hormony działają na odchudzanie Szczególnie kortyzol i przez to możemy mieć właśnie większe boczki niż pośladki, szoook
  7. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    hahah, dzięki za te słowa mamomai, planujecie drugie dziecko jeszcze? U nas po jednym mamy na razie dość... dzis z dieta było wszytsko Oki, dostałam od koleżanki ebooki dot. Roznych treningow i żywienia od popularnych influenserek , zaraz siadam do lektury, jeśli któraś z was miałaby ochotę, to mogę podesłać na maila, tylko są po angielsku
  8. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    mam nadzieje, ze mojej się odwidzi takie wczesne wstawanie, bo później tylko cały dzień ziewam dzis mam w planach zrobić pośladki na siłowni + plus dziś 2200 kcal. Z ciekawości chciałam wejść na wagę, ale niestety bateria padła , co dziś w menu, jeszcze nie wiem, ale na śniadanie chyba zrobię ciasteczka z masła orzechowego i wiórków kokosowych, oczywiście bez cukru, może dodam troszkę erytrytlu
  9. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Hej, hej! U mnie w weekend wpadła mała imprezka, wiec diety nie pilnowałam , ale tez nie przesadziłam . Dziś za to już zrobiłam w domu trening na pośladki i zjadłam śniadanie, dzie 2200 kcal, jeszcze nie wiem co z reszta posiłków, dam znać później! a wy jak po weekendzie? 🥰
  10. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Myślałam, ze to tylko ja świruje z tym złotym mlekiem, bo wszystkim o tym mówię, a nikt nie słyszał nigdy a wiec nie tylko ze mnie taka wariatka oj dziewczyny dałam sobie wczoraj w kość na siłowni i dzisiaj ledwo chodzę, zakwasów dawno nie miałam, a takich jak dziś to chyba nigdy . Idę zaraz zrobić gorąca kąpiel, może to coś pomoże. Dziś dzień bez treningu, wiec wypada 1800 kcal, idziemy dziś do znajomych z pracy męża i zastanawiam się, czy wypada wziąć swoje jedzenie tam, w jakimś pudełku, nie chce zaprzepaszczac diety przez jedno wyjście to 1440 to nie przypadkiem podstawowa przemiana materii? czyli tyle ile organizm zużywa na oddychanie itp. Czyli tyle ile powinnismy jeść żeby organizm mogl funkcjonować? Nie wiem jak twoja aktywność tak naprawdę wyglada, ale ja bym nie schodziła poniżej 1700-1800, bo to się może kończyć takimi dniami
  11. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Cytrynowa, jak cie coś bierze wypij sobie złote mleko, oczywiście z mlekiem roślinnym, mnie jak coś bierze, od razu zaczynam je pic, w pierwszy dzień nawet 2-3 razy i choróbsko przechodzi szybciutko Mamo Mai, gosc w sumie może mieć racje, za mało jesz i dlatego się tak czujesz organizm się sprzeciwia. Ja już jestem po siłowni, pośladki paliły jak nie wiem jestem z siebie zadowolona, bo wydaje mi się, ze przekroczyłam swoje granice wróciłam do domu i zjadłam znów proteinowa owsiankę, bo baaaaardzo mi zasmakowala, a ze byłam bardzo glodna, to aż język popatrzyłam Śniadanie 600 kcal na obiad jak mówiłam robię wegańskiego gyrosa w tortilli, wiec będzie to ponad 1000 kcal jak tak mniej więcej patrzyłam i na kolacje zrobię kanapki z twarożkiem z tofu, tak żaby dobić do 2300 kcal
  12. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Hej ! crytrynowa, doszlas na silke? Mam nadzieje, ze tak! Ja dziś padam z nóg, nie mialam dłuższej chwili na wymyślny obiad, wiec skończyło się na makaronie z tofu i warzywami, a na kolacje omlet z maki z ciecierzycy z odrobina odżywki białkowej plus banany i cynamon, wiec podobnie do śniadania jutro z rana lece z przyjaciółka na silke, jej mama zostaje z naszymi pociechami, dlatego tak rano mogę sobie na to pozwolić i będę trenować poslady co jutro będzie w menu jeszcze nie wiem, ale zrobię chyba tortille z weganskim gyrosem i oczywiście świętymi warzywkami trzymajcie się kochane!
  13. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Zapomniałam dodać, ze wczoraj zrobiłam sobie znów zdjęcia do porównania i mimo, ze waga dalej stoi na 63, to ciało mega się zmieniło w ciągu ostatnich dwóch tygodni, jestem bardzo podekscytowana i zmotywowana jak nigdy!
  14. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Hejka! Ja jestem po szybkiej tabacie i właśnie jem śniadanie, proteinowa owsiankę z bananem, nie spodziewałam się, ze wyjdzie tak smaczna , co z obiadem i kolacja jeszcze nie wiem, bo mało mam dziś czasu w ciągu dnia, ale wieczorem dam znać :). mamo Mai, mam nadzieje ze mielisz siemie lniane przed spożyciem, bo inaczej przeleci przez ciebie i wyjdzie w takiej samej postaci, i nic się nie wchłonie tak samo jest z sezamem i nasionami Chia z tym, ze ostatnie można moczyć . trzymajcie się!
  15. Martyna_30

    dieta mż zapraszam:) odświeżam wątek

    Cytrynowa, pilnujesz ile jesz białka? Ja kontroluje, żeby jest 1,4 - 1,6 g na kg masy ciała. Poza tym to co robisz na siłowni? Ciężary czy jakieś zajęcia fitness? .
×